Portal World of Reel donosi, że zasadnicza faza zdjęć do "Avengers: Doomsday" została właśnie zakończona. Dziennikarze informują jednak, że nie jest to jeszcze pora na otwieranie szampana. W tradycyjnym Marvelowskim stylu ostatni klaps na planie nie oznacza bowiem, że produkcja jest nawet bliska ukończenia. Dziennikarze zaznaczają, że formalny koniec zdjęć należy traktować raczej jak przerwę w zaawansowanej produkcji. Jak to często bywa w przypadku metody pracy Marvela, po zamknięciu zasadniczych zdjęć praca twórcza jest kontynuowana pełną parą – scenarzyści domykają wątki, montażyści sprawdzają materiał, a reżyser pieczołowicie wynotowuje miejsca, w których trzeba dokręcić nowe partie materiału. Wierząc portalowi World of Reel, zarówno scenariusz, jak i nawet obsada filmu nie są jeszcze ostateczne – wszystko mogą zmienić pełnoskalowe dokrętki, zaplanowane na sam początek 2026 roku.
Niekompletność materiału "
Avengers: Doomsday" nie jest oczywiście wyłącznie wynikiem niekompetencji Marvela, a raczej złożonych problemów logistycznych. Wielkie widowisko komiksowe ma zmieścić w sobie dziesiątki najbardziej rozchwytywanych gwiazd Hollywood – grafiki wielu z nich nie pozwalały, by zdjęcia realizować w jednym, stałym terminie. Najbliższe miesiące postprodukcji wykażą wszystkie miejsca, w których nie udało się skleić ze sobą materiału, a w konsekwencji – sceny, które trzeba dokręcić, by rytm filmu pozostał płynny.
Szczegóły fabularne nadchodzącego "
Avengers: Doomsday" są trzymane w tajemnicy. Jakiś czas temu Marvel podzielił się jednak pierwszym opisem nadchodzącego widowiska. Czytamy w nim:
Doktor Doom oficjalnie przybył do Kinowego Uniwersum Marvela. Mistrz najnowocześniejszych technologii i potężnej magii wywoła kryzys, który odbije się echem w całym multiwersum. Premiera filmu zaplanowana jest na 18 grudnia 2026 roku.
Ostatnim widowiskiem Marvela jest "
Fantastyczna 4: Pierwsze kroki".
"Fantastyczna 4: Pierwsze kroki" – zwiastun
O czym opowiada "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki"?
Osadzona w inspirowanym latami 60. retro-futurystycznym świecie, historia przedstawia Pierwszą Rodzinę Marvela - Reeda Richardsa/Mistera Fantastica (
Pedro Pascal), Sue Storm/Niewidzialną Kobietę (
Vanessa Kirby), Johnny’ego Storma/Ludzką Pochodnię (
Joseph Quinn) oraz Bena Grimma/Stwora (
Ebon Moss-Bachrach). Bohaterowie stają przed najtrudniejszym dotąd wyzwaniem. Zmagając się z koniecznością pogodzenia swoich superbohaterskich obowiązków z siłą rodzinnych więzi, muszą stanąć w obronie Ziemi przed wygłodniałym kosmicznym bogiem, Galactusem (
Ralph Ineson), i jego enigmatycznym heroldem, Srebrnym Surferem (
Julia Garner). Sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy plan Galactusa - pożarcie całej planety i jej mieszkańców - nabiera dla nich osobistego wymiaru.