Jak informowaliśmy pod koniec ubiegłego roku, jednym z komiksowych projektów studia Sony jest
"Morbius". W komiksach często bywał on wrogiem Spider-Mana. Jeśli jednak wierzyć portalowi That Hashtag Show, w kinowej wersji będzie miał więcej z bohatera niż złoczyńcy.
Według strony
"Morbius" będzie hybrydą gatunkową, połączeniem horroru z kinem akcji. Jak w komiksach, bohaterem będzie dr Michael Morbius. Cierpi on na bardzo rzadką chorobę krwi. Próbując się z niej samodzielnie wyleczyć, nieopatrznie doprowadza do swej przemiany w żywego wampira. W filmie pragnienie ludzkiej krwi będzie w nim wzbudzać poczucie winy i obrzydzenie do samego siebie. Musi mu jednak ulegać. Postanawia więc, że będzie wysysał krew tylko z przestępców.
Podobno Sony zaproponowało wyreżyserowanie
"Morbiusa" F. Gary'emu Grayowi, który z wytwórnią współpracuje przy filmie
"Men in Black". Ten jednak odmówił przyjęcia posady.
Scenariusz przygotowali
Burk Sharpless i
Matt Sazama. Mają oni na swoim koncie scenariusze takich widowisk jak:
"Dracula: Historia nieznana",
"Łowca czarownic",
"Bogowie Egiptu" oraz
"Power Rangers".
Kinowe uniwersum Marvela przygotowywane przez studio Sony na razie składa się tylko ze jednego filmu -
"Spider-Man: Homecoming" (który, w przeciwieństwie do pozostałych filmów Sony, jest też częścią MCU). Drugi -
"Venom" - trafi do kin jesienią. W przygotowaniu jest też
"Silver & Black".
Po sieci krążą plotki, że Sony planuje również:
"Kraven the Hunter",
"Mysterio" i
"Nightwatch". Postać Mysterio została już obsadzona. Zagra go
Jake Gyllenhaal, ale nie w spin-offie, a w
"Spider-Man: Homecoming 2".