Po prawie dekadzie
George Clooney wraca do osoby Johna DeLoreana. Dziewięć lat temu gwiazdor miał go zagrać w filmie
Davida Permuta, teraz sam stanie za kamerą. Choć nie jest wykluczone, że również w nim wystąpi.
Getty Images © Axelle/Bauer-Griffin Scenariusz filmu powstanę na bazie artykułu "Saint John" z pisma "Epic Magazine". Nad tekstem pracuje właśnie
Keith Bunin (
"Rogi").
Clooney będzie jednym z producentów, a całość powstanie dla studia MGM.
John DeLoean znany jest przede wszystkim ze skonstruowania dla General Motors Pontiaca. Później otworzył własną firmę, w której produkowała sportowy samochód z wyższej półki DeLorean DMC-12. Samochód ten został uwieczniony przez
Zemeckisa w
"Powrocie do przyszłości". Niestety na początku lat 80. jego firma popadła w finansowe tarapaty. Fabryka ledwie została otworzona w Północnej Irlandii a już została zamknięta wyprodukowawszy zaledwie 9200 aut. DeLorean chcąc obronić firmę dał się wrobić FBI w przemyt kokainą. Został oskarżony, ale uznano go za niewinnego ze względu na rządową prowokację. Sąd potwierdził linię obrony DeLoreana, że bez ingerencji rządu nie byłoby żadnego przestępstwa.