Choć
Guillermo del Toro wciąż negocjuje w sprawie reżyserowania
"Hobbita", nie przeszkadza mu to snuć innych planów filmowych. Ponoć Meksykaninowi zależy , by przenieść na duży ekran historię jednego z komiksowych bohaterów ze stajni Marvela.
Doctor Strange, bo o niego tu chodzi, to neurochirurg, który traci czucie w rękach w wyniku wypadku samochodowego. Bohater postanawia więc wyruszyć w Himalaje, gdzie zamierza spotkać się z potężnym czarownikiem. Ten uczy Strange'a magicznych umiejętności, które przydadzą mu się w walce ze złem.
Del Toro twierdzi, że rozmawiał już z
Neilem Gaimanem na temat scenariusza do filmu. Reżyser uważa, że historia Strange'a zawiera wiele interesujących rozwiązań fabularnych.