Gwiazdy serialu
"Lone Star", który zdjęto z anteny po dwóch odcinkach, nie będą długo bezrobotne.
Jimmy Wolk i
Eloise Mumford już otrzymali propozycje nowych ról.
Wolk dołączy do obsady
"Georgetown" opowiadającego o młodych i ambitnych pracownikach instytucji rządowych w Waszyngtonie.
Wolk zagra absolwenta Yale, który został najmłodszym autorem przemówień prezydenta.
Mumford z kolei zagra w
"The River". Przypadła jej w udziale rola pilotki helikoptera, która bierze udział w ekspedycji poszukującej zaginionego podróżnika. Tym podróżnikiem jest jej ojciec.
Oba seriale powstają na zlecenie ABC.