Hanka Bielicka od 65 lat na scenie

PAP /
https://www.filmweb.pl/news/Hanka+Bielicka+od+65+lat+na+scenie-6048
Królowa estrady i kabaretu, znakomita aktorka teatralna i filmowa Hanka Bielicka bawi nas już od 65 lat. We wtorek w Teatrze Polskim w Warszawie odbył się jej wieczór jubileuszowy.
Hanka Bielicka urodziła się w 1915 roku w miejscowości Konowka (obecnie Ukraina). Studiowała romanistykę na Uniwersytecie Warszawskim i aktorstwo w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej w Warszawie pod okiem Aleksandra Zelwerowicza.
Na scenie zadebiutowała w 1939 roku w Teatrze na Pohulance w Wilnie, później przeszła do Teatru Dramatycznego w Białymstoku. Występowała m.in. w "Świętoszku" Moliera, "Ich czworo" Zapolskiej, "Ożenku" Gogola.
Od 1949 roku grała w warszawskim Teatrze Współczesnym. Kreacje Bielickiej z tamtego kresu to m.in. postać Eugenii Ratnikowej w "Wieczorze Trzech Króli" Szekspira, Miss Roberts w "Mieszczanach" Gorkiego, Prezeski w "Pensji Pani Latter" Prusa.
Do Teatru Syrena przyszła w 1954 roku, została tam aż do początku lat 90. W tym czasie często występowała na estradzie, m.in. w kabaretach "Szpak", "U Lopka", "U Kierdziołka", a także w "Podwieczorku przy mikrofonie".
Prawdziwą sławę przyniosła jej jednak postać gadatliwej i pewnej siebie Dziuni Pietrusińskiej, którą stworzył specjalnie dla niej Bogdan Brzeziński.
Bielicka zagrała także w ponad 20 filmach, m.in. w "Zakazanych piosenkach" Buczkowskiego, "Celulozie" Rybkowskiego, "Wojnie domowej" Hena, "Panu Wołodyjowskim" Hoffmana. Ostatnio pokazywała się także w serialach: "Badziewiakowie" czy "Sukces".
"Całe życie poświęciłam temu, by Polacy nie zapomnieli się śmiać. Jak Boga kocham, warto było!" - mówi najsympatyczniejsza gaduła polskiej sceny.