Weterani ze 101 lotniczej dywizji wojsk amerykańskich, którzy dokładnie 57 lat temu wylądowali w na plaży Utah w Normandii, zostali podczas wczorajszej rocznicy uhonorowani premierowym pokazem wysoko budżetowej miniserii
"Band of Brothers", zrealizowanej dla stacji HBO. Około 50 weteranów i ich rodzin poleciało do Francji, niektórzy po raz pierwszy od zakończenia wojny, by na miejscu uczcić pamięć swoich poległych kolegów. W wydarzeniu brali udział także producenci wspomnianego serialu -
Tom Hanks i
Steven Spielberg. Obaj panowie na pomysł zrealizowania owego projektu wpadli kręcąc wspólnie w 1998 roku film
"Szeregowiec Ryan", którego początkowa sekwencja odnosiła się właśnie do rzezi, jaką Niemcy zgotowali lądującym wojskom alianckim. Koncepcję imprezy na francuskim wybrzeżu
Hanks wyjaśnił słowami: "Chcieliśmy zrobić stosowną premierę, we właściwym miejscu i właściwym ku temu czasie".