Mary-Kate i
Ashley Olsen dołączyły do obsady serialu
"Pełna chata" jako niespełna roczne dziewczynki. Grający jedną z głównych ról
John Stamos opowiedział o trudach pracy na planie z tak małymi dziećmi.
Getty Images © ABC Photo Archives Mary-Kate i Ashley Olsen w 1993 roku
John Stamos wyrzucił siostry Olsen z "Pełnej chaty"?
Goszcząc w podcaście Good Guys,
John Stamos wrócił wspomnieniami do początków pracy z siostrami Olsen na planie
"Pełnej chaty". Ekranowy Jesse ujawnił, że nieustanny płacz dziewczynek doprowadzał go do szaleństwa. W końcu zwrócił się do producentów, prosząc o znalezienie kogoś innego na miejsce dziecięcych aktorek.
Miały po 11 miesięcy, niech je Bóg błogosławi. Ciągle je wymieniali: "Ta nie będzie płakać", mówili. Nie dawałem już rady – opowiadał
Stamos.
W końcu powiedziałem: "To się nie uda". Wrzasnąłem to z 10 razy. Powiedziałem: "Pozbądźcie się ich, nie mogę tak pracować". Tak też zrobili. Przyprowadzono dwójkę rudych dzieci... Jestem pewien, że ich rodzice bardzo je kochali i uważali, że są ładne... Nie mam nic do rudych, no, ale nie były zbyt piękne. Po zaledwie kilku dniach
John Stamos poprosił o przywrócenie
Mary-Kate i
Ashley Olsen do pracy. Aktorki przez osiem sezonów wcielały się w postać Michelle Tanner, najmłdoszą córkę głównego bohatera.
O serialu "Pełna chata"
"Pełna chata" to amerykański sitcom produkcji ABC, który zadebiutował na antenie stacji 22 września 1987 roku. Jego emisja zakończyła się w 1995 roku. Serial opowiada o perypetiach granego przez
Boba Sageta Danny'ego Tannera. Po śmierci żony musi on zaopiekować się ich trzema córkami – DJ, Stephanie i Michelle. Pomagają mu Jesse (
John Stamos), jego szwagier, i Joey (
Dave Coulier), przyjaciel z dzieciństwa, który próbuje zaistnieć jako stand-uper.
W 2016 roku na Netflix trafiła kontynuacja zatytułowana
"Pełniejsza chata". Jej bohaterką była grana przez
Candace Cameron Bure DJ. Część oryginalnej obsady, m.in.
Bob Saget i
John Stamos, również powróciła do swoich ról. Zobaczcie zwiastun: