Ronan Bennett znany ze świetnie przyjętych produkcji "Top Boy" i "Dzień Szakala" pracuje nad nową wersją legendarnego filmu Jeana-Pierre'a Melville'a z 1969 roku – "Armia cieni". Będzie to sześcioodcinkowy serial dla Channel 4 i Canal+. Fabuła ma się opierać w równym stopniu na filmie Melville'a, co oryginalnej książce Josepha Kessela.
"Armia cieni" – o czym opowie serial?
Nowa adaptacja przeniesie akcję z czasów II wojny światowej do niedalekiej, autorytarnej przyszłości Wielkiej Brytanii. Głównym bohaterem będzie były oficer armii, który organizuje ruch oporu w kraju kontrolowanym przez Amerykanów. W sześciu odcinkach widzowie zobaczą walkę z propagandą, obozy internowania, pierwsze zamachy i dramatyczne zdrady.
Film Melville’a, oparty na książce Josepha Kessela, początkowo nie zdobył uznania krytyków, ale z czasem stał się klasykiem. W 2006 roku, po reedycji w USA, "
Armia cieni" została uznana za jedno z najważniejszych dzieł kina wojennego.
"Armia cieni"
Bennett podkreśla, że ta historia jest dziś wyjątkowo aktualna:
Demokracja znów jest zagrożona. Opór wobec faszyzmu musi być nieustanną walką. To opowieść o odwadze, poświęceniu i walce o wolność. Nowa wersja "Armii cieni" powstaje ze wsparciem spadkobierców spuścizny po Melville'u.
Obsada produkcji zostanie ogłoszona wkrótce.