W wieku 85 lat zmarł Enzo Staiola – aktor najlepiej znany z roli w uznawanych za arcydzieło włoskiego neorealizmu "Złodziei rowerów". Film Vittorio De Siki został wyróżniony m.in. Złotym Globem, nagrodą BAFTA i honorowym Oscarem. Smutną informację jako pierwszy podał dziennik "La Republica". Przyczyna śmierci nie została ujawniona. Kim był Enzo Staiola?
Enzo Staiola urodził się 15 listopada 1939 roku. Pierwszą – i najbardziej rozpoznawalną – rolę zagrał w obsypanych nagrodami "
Złodziejach rowerów". W kolejnych latach grywał niewielkie role zarówno we włoskich ("
Wulkan"), jak i zagranicznych produkcjach ("
I'll Get You for This", "
A Tale of Five Cities", "
Bosonoga Contessa"
Josepha L. Mankiewicza z
Humphreyem Bogartem i
Avą Gardner). Jego filmografię zamyka hiszpańsko-włoski thriller "
La ragazza dal pigiama giallo". Pracował też jako nauczyciel matematyki oraz urzędnik zajmujący się rejestrem gruntów.
Enzo Staiola jako Bruno Ricci w filmie "Złodzieje rowerów"
Enzo Staiola o spotkaniu z Vittorio De Siką
W wywiadzie udzielonym "La Republice" w lipcu 2023 roku
Staiola tak wspominał swoje pierwsze spotkanie z
Vittorio De Siką:
Wracałem ze szkoły i w pewnej chwili zauważyłem, że podążą za mną duży samochód. Wysiadł z niego siwowłosy, elegancko ubrany dżentelmen i zapytał, jak mam na imię. Nie odpowiedziałem. "Nie umiesz mówić?" – zapytał. "Nie mam ochoty rozmawiać" – odpowiedziałem. Mama zawsze powtarzała, żeby nie zaprzyjaźniać się z obcymi, którzy nas zatrzymują. Ale De Sica poszedł za mną do domu. Moi rodzice od razu go rozpoznali. Był sławnym aktorem. Usiadł z nami przy stole i usiłował ich przekonać, aby pozwolili mi zagrać w swoim nowym filmie. Ale oni nie chcieli. Poniżej przypominamy poświęcony "
Złodziejom rowerów" odcinek programu Na skróty.
Lamberto Maggiorani, który w filmie wcielił się w ojca granego przez Staiolę młodego bohatera, prywatnie był pracownikiem fabryki.
De Sica zdecydował się nie obsadzać profesjonalnych aktorów, gdyż zależało na oddaniu autentyczności życia klasy robotniczej.