Kiedy gruchnęła wieść, że
Darren Aronofsky rezygnuje z realizacji
"The Wolverine", 20th Century Fox zapowiadało szybkie podjęcie decyzji w sprawie następcy. Teraz wydaje się, że będziemy musieli chwilę odczekać.
Według nieoficjalnych informacji studio nie było przygotowane odejście
Aronofsky'ego i nie ma listy kandydatów. Ponoć jedynym, o którym szefowie Foxa myśleli był
David Slade, lecz ten właśnie przyjął pozycję reżysera nowego
"Daredevila".
Przypomnijmy, iż
Aronofsky zrezygnował z reżyserii filmu w ubiegłym tygodniu. Oficjalnie jako powód podano sytuację osobistą, która wyklucza jego nieobecność w kraju (
"The Wolverine" będzie kręcony w Japonii). Niektórzy jednak spekulują, że być może tak jak w przypadku
"RoboCopa" Aronofsky żądał zbyt dużej kontroli artystycznej, na co nie chciała się zgodzić wywtórnia.