Podczas 3. edycji FESTIWALU FILMY ŚWIATA ALE KINO! zostaną pokazane dwa nowe filmy utytułowanego reżysera
Wayne'a Wonga (
"Dym"). Będą to:
"Księżniczka z Nebraski" i uhonorowane Złotą Muszlą na tegorocznym festiwalu w San Sebastian
"Tysiąc lat żarliwych modlitw".
"Księżniczka z Nebraski" pokazuje alienację w dzisiejszej Ameryce. To historia młodej Chinki, która zaszła w ciążę i jedzie do Ameryki, by tam ułożyć i zmienić swoje życie. Na jej przykładzie reżyser prezentuje amoralność i bezsens egzystencji jaką wybierają młodzi Chińczycy. Zapatrzeni w zachodni materializm, odrzucają swą przeszłość i korzenie, usilnie starając stać się tacy sami, jak ich rówieśnicy z Zachodu.
"Tysiąc lat żarliwych modlitw" to opowieść o starszym Chińczyku, który przyjeżdża do Ameryki by odwiedzić swoją córkę. Dziewczyna właśnie się rozwiodła, a cały swój czas wypełnia pracą w lokalnej bibliotece. Owdowiały ojciec chce pomóc córce w ustabilizowaniu życiowej sytuacji. Chciałby, aby ponownie wyszła za mąż. Wizyta ojca drażni ją. Okazuje się, że nic nie jest takie, jakie się wydaje. Tymczasem bohater - mimo bariery językowej - nawiązuje bliską znajomość z pewną Iranką.
Ten kameralny film z wielkim emocjonalnym przesłaniem jest powrotem
Wayne'a Wanga do kameralnych produkcji, które na przełomie lat 80. i 90. uczyniły go czołowym twórcą amerykańskiego kina niezależnego.
Festiwal FILMY ŚWIATA ALE KINO! to przegląd najciekawszego kina spoza zachodniego kręgu kulturowego. To doskonała okazja, aby poznać najnowsze, oryginalne kino z Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Dzięki swej oryginalności i świeżości filmy te są ważnym i poszukiwanym źródłem inspiracji, niezapomnianych wrażeń i wiedzy o współczesnym świecie.
Uroczyste otwarcie 3. Festiwalu FILMY ŚWIATA ALE KINO! odbędzie się 14 listopada w warszawskim kinie Muranów, a pokazy filmów odbędą się w Warszawie (16-22 listopada), Krakowie (19-22 listopada), Poznaniu (21-24 listopada) i Gdańsku (23-25 listopada). W programie festiwalu znajdzie się 20 pełnometrażowych filmów fabularnych spoza głównego, zdominowanego przez amerykańskie produkcje, nurtu dominującego w repertuarach naszych kin.