Grecy wybrali kandydata do
oscarowej rywalizacji. Został nim
"Mikra Anglia" Pantelisa Voulgarisa.
Obraz jest ekranizacja powieści żony
Voulgarisa. Jej akcja rozgrywa się w latach 30. i 40. ubiegłego wieku. Opowiada o tym, jak radzi sobie społeczność zamieszkująca małą wysepkę Andros, której mężczyźni większość roku spędzają na morzu. Główny wątek fabularny rozgrywa się wokół dwóch sióstr, które zakochują się w tym samym mężczyźnie.
Obraz był wielkim przebojem kasowy. Zobaczyło go niemal tyle samo widzów, co drugiego "Hobbita".