Panel "Producent i Reżyser : Duet Kreatywny" współorganizowany przez Szkołę Wajdy
Informacja nadesłana 14-05-2012 15:51
11 maja podczas 37. Gdynia Film Festival odbył się organizowany przez Szkołę Wajdy i Koło Młodych Stowarzyszenia Filmowców Polskich panel "Producent i Reżyser: Duet Kreatywny".
W panelu prowadzonym przez Tomasza Raczka udział wzięły producencko- reżyserskie duety, których twórcza współpraca doprowadziła do powstania ważnych dla polskiego kina filmów. O pracy nad jedną z najciekawszych produkcji ubiegłorocznego festiwalu w Gdyni, "Wymyku" opowiadali reżyser Greg Zgliński i producent Łukasz Dzięcioł. O kreatywnym tandemie mówili również twórcy tegorocznego kandydata do Złotych Lwów, "Jesteś Bogiem" – reżyser Leszek Dawid i producent Jerzy Kapuściński, oraz autorzy sukcesu jednego z najciekawszych hitów kasowych, "Listów do M"- reżyser Mitja Okorn, producent nadzorujący Dariusz Gąsiorowski i producent Izabela Łopuch.
Historie powstania wszystkich wymienionych filmów są zupełnie inne, ale wizja współpracy reżysersko-producenckiej, która zarysowała się podczas debaty była podobna. Dla wszystkich najważniejszym wyjścia był tekst. Scenariusz jest tym, co łączy reżysera i producenta, a ich praca polega na tworzeniu wspólnej wizji filmu podczas developmentu. "Producent to nie jest ktoś, kto tylko daje pieniądze, to osoba, która jest współodpowiedzialna za opowiedzenie historii" – powiedział Dariusz Gąsiorowski.
Dlatego tak ważna jest chemia między reżyserem a producentem. Łukasz Dzięcioł opowiadał, że kiedy kilka lat wcześniej zobaczył na festiwalu w Gdyni "Całą zimę bez ognia" Zglińskiego, od razu wiedział, że z tym reżyserem chciałby w przyszłości pracować. "Okazało się, że o kinie myślimy podobnie. Dlatego tak dobrze pracowało nam się przy "Wymyku", bo film jest wspólnym poszukiwaniem". Jerzy Kapuściński porównał współpracę producencko-reżyserską do podróży: "Kiedy pracuje się z kimś 4 lata, tworzy się historię nie tylko filmu, ale i historię przyjaźni". W polskim kinie na szczęście pojawia się coraz więcej takich przyjaźni, gdzie producent rezygnuje z roli autorytarnego decydenta, a staje się współautorem opowiadanej historii i partnerem.
Panel organizowany był w ramach PROGRAMU DLA KREATYWNYCH PRODUCENTÓW realizowanego przez Szkołę Wajdy. Współorganizatorem Programu jest Media Desk Polska. Program jest organizowany dzięki wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych.
Nabór na trzecią edycję trwa!
Więcej: www.wajdaschool.pl/pl/program/program-producencki/rekrutacja.
W panelu prowadzonym przez Tomasza Raczka udział wzięły producencko- reżyserskie duety, których twórcza współpraca doprowadziła do powstania ważnych dla polskiego kina filmów. O pracy nad jedną z najciekawszych produkcji ubiegłorocznego festiwalu w Gdyni, "Wymyku" opowiadali reżyser Greg Zgliński i producent Łukasz Dzięcioł. O kreatywnym tandemie mówili również twórcy tegorocznego kandydata do Złotych Lwów, "Jesteś Bogiem" – reżyser Leszek Dawid i producent Jerzy Kapuściński, oraz autorzy sukcesu jednego z najciekawszych hitów kasowych, "Listów do M"- reżyser Mitja Okorn, producent nadzorujący Dariusz Gąsiorowski i producent Izabela Łopuch.
Historie powstania wszystkich wymienionych filmów są zupełnie inne, ale wizja współpracy reżysersko-producenckiej, która zarysowała się podczas debaty była podobna. Dla wszystkich najważniejszym wyjścia był tekst. Scenariusz jest tym, co łączy reżysera i producenta, a ich praca polega na tworzeniu wspólnej wizji filmu podczas developmentu. "Producent to nie jest ktoś, kto tylko daje pieniądze, to osoba, która jest współodpowiedzialna za opowiedzenie historii" – powiedział Dariusz Gąsiorowski.
Dlatego tak ważna jest chemia między reżyserem a producentem. Łukasz Dzięcioł opowiadał, że kiedy kilka lat wcześniej zobaczył na festiwalu w Gdyni "Całą zimę bez ognia" Zglińskiego, od razu wiedział, że z tym reżyserem chciałby w przyszłości pracować. "Okazało się, że o kinie myślimy podobnie. Dlatego tak dobrze pracowało nam się przy "Wymyku", bo film jest wspólnym poszukiwaniem". Jerzy Kapuściński porównał współpracę producencko-reżyserską do podróży: "Kiedy pracuje się z kimś 4 lata, tworzy się historię nie tylko filmu, ale i historię przyjaźni". W polskim kinie na szczęście pojawia się coraz więcej takich przyjaźni, gdzie producent rezygnuje z roli autorytarnego decydenta, a staje się współautorem opowiadanej historii i partnerem.
Panel organizowany był w ramach PROGRAMU DLA KREATYWNYCH PRODUCENTÓW realizowanego przez Szkołę Wajdy. Współorganizatorem Programu jest Media Desk Polska. Program jest organizowany dzięki wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych.
Nabór na trzecią edycję trwa!
Więcej: www.wajdaschool.pl/pl/program/program-producencki/rekrutacja.