Na rozpoczętym właśnie w Helsinkach festiwalu filmów dokumentalnych Docpoint nie brakuje polskich akcentów. Oglądać polskie filmy i dyskutować o polskim kinie z twórcami można każdego dnia festiwalu.
Gościem specjalnym festiwalu, obok francuskiego dokumentalisty
Nicolasa Philiberta, jest w tym roku
Marcel Łoziński. Na tę okazję przygotowano dużą retrospektywę naszego mistrza dokumentu. Fińska publiczność w cigu dwóch dni będzie miała szanse zapoznać się zarówno z jego twórczością, jak i dowiedzieć się co nieco o warsztacie twórcy podczas zaplanowanego na czwartek masster class. Pokazane zostaną najgłośniejsze filmy
Łozińskiego z lat 70., 80., 90. aż po nagrodzone niedawno Europejską Nagrodą Filmową
"Poste Restante".
Ponadto w programie tegorocznego Docpoint znalazła się przygotowana przez organizatorów z pomocą Krakowskiej Fundacji Filmowej szeroka retrospektywa najnowszego polskiego kina dokumentalnego. Festiwalowa publiczność będzie miała okazję zobaczyć
"Usłyszcie mój krzyk" Macieja Drygasa,
"Naszą ulicę" Marcina Latałły,
"Antykwariat" i
"Pamiętaj, abyś dzień święty święcił" Macieja Cuske,
"Klinikę" i
"Szczęściarzy" Tomka Wolskiego,
"Chemię" Pawła Łozińskiego,
"Matkę" Jakuba Piątka i
"Wyrok na życie" Marcina Koszałki. Czterej ostatni twórcy - obecni w Helsinkach - będą opowiadać o swojej twórczości podczas spotkać z cyklu "Meet the Directors".
Festiwal potrwa do 31 stycznia.