Chociaż od pierwszej zapowiedzi nowej gry studia Tarsier minęły zaledwie dwa tygodnie, już teraz otrzymaliśmy solidną dawkę szczegółów. Podczas specjalnego pokazu dla prasy dowiedzieliśmy się więcej o najnowszej produkcji twórców pierwszych dwóch części "Little Nightmares" i mieliśmy okazję uczestniczyć w sesji Q&A. Jaką grą będzie "Reanimal"?
"Reanimal" to przygodowa, kooperacyjna gra akcji osadzona w świecie rodem z najgorszych koszmarów, w którym dwójka dzieci stara się uciec z piekielnej wersji ich rodzinnej wyspy. Podczas swojej wędrówki, mającej na celu uratowanie przyjaciół, będą musieli ze sobą współpracować, jednocześnie odkrywając mroczną tajemnicę, która ich wszystkich łączy. Tarsier zapowiada, że będzie to ich najmroczniejsza gra do tej pory, a rozgrywkę będzie można ukończyć także w trybie dla jednego gracza.
Zapytaliśmy twórców, co zainspirowało ich do stworzenia gry, której klimat silnie nawiązuje do takich dzieł jak Orwellowski "Folwark zwierzęcy". Ku naszemu zaskoczeniu usłyszeliśmy, że największą inspiracją były "The Legend of Zelda: Wind Waker" oraz "Silent Hill". Dodatkowo, przed rozpoczęciem prac, twórcy czytali dużo książek Astrid Lindgren, jednak zaznaczyli, że nie miały one bezpośredniego wpływu na ich pracę.
Widząc ten zwiastun i zrzuty ekranu z gry, można odnieść wrażenie, że Tarsier przygotował po prostu kolejną wersję "Little Nightmares" – ponownie wcielamy się w dzieci z dziwacznymi nakryciami głowy, znów będziemy musieli uciekać przed najróżniejszymi groteskowymi kreaturami, i trudno tu nie odczuć déjà vu. Zapytaliśmy więc twórców, co wyróżnia ich najnowszą grę na tle poprzednich produkcji. To pytanie wywołało lekką konsternację, po czym usłyszeliśmy, że praca kamery będzie zupełnie inna, gra będzie znacznie mroczniejsza niż "Little Nightmares" oraz że zostanie zaimplementowany tryb kooperacji. Biorąc pod uwagę, że wspomniany tryb pojawi się również w trzeciej odsłonie "Little Nightmares" (nad którą pracuje Supermassive Games), pozostawia to niewiele miejsca na wyjątkowość.
"Reanimal" zadebiutuje na PlayStation 5, Xboxach serii X oraz S i PC w bliżej nieokreślonej przyszłości.
"Reanimal" to przygodowa, kooperacyjna gra akcji osadzona w świecie rodem z najgorszych koszmarów, w którym dwójka dzieci stara się uciec z piekielnej wersji ich rodzinnej wyspy. Podczas swojej wędrówki, mającej na celu uratowanie przyjaciół, będą musieli ze sobą współpracować, jednocześnie odkrywając mroczną tajemnicę, która ich wszystkich łączy. Tarsier zapowiada, że będzie to ich najmroczniejsza gra do tej pory, a rozgrywkę będzie można ukończyć także w trybie dla jednego gracza.
Zapytaliśmy twórców, co zainspirowało ich do stworzenia gry, której klimat silnie nawiązuje do takich dzieł jak Orwellowski "Folwark zwierzęcy". Ku naszemu zaskoczeniu usłyszeliśmy, że największą inspiracją były "The Legend of Zelda: Wind Waker" oraz "Silent Hill". Dodatkowo, przed rozpoczęciem prac, twórcy czytali dużo książek Astrid Lindgren, jednak zaznaczyli, że nie miały one bezpośredniego wpływu na ich pracę.
Zobacz zwiastun "Reanimal"
Widząc ten zwiastun i zrzuty ekranu z gry, można odnieść wrażenie, że Tarsier przygotował po prostu kolejną wersję "Little Nightmares" – ponownie wcielamy się w dzieci z dziwacznymi nakryciami głowy, znów będziemy musieli uciekać przed najróżniejszymi groteskowymi kreaturami, i trudno tu nie odczuć déjà vu. Zapytaliśmy więc twórców, co wyróżnia ich najnowszą grę na tle poprzednich produkcji. To pytanie wywołało lekką konsternację, po czym usłyszeliśmy, że praca kamery będzie zupełnie inna, gra będzie znacznie mroczniejsza niż "Little Nightmares" oraz że zostanie zaimplementowany tryb kooperacji. Biorąc pod uwagę, że wspomniany tryb pojawi się również w trzeciej odsłonie "Little Nightmares" (nad którą pracuje Supermassive Games), pozostawia to niewiele miejsca na wyjątkowość.
"Reanimal" zadebiutuje na PlayStation 5, Xboxach serii X oraz S i PC w bliżej nieokreślonej przyszłości.
