Robert Englund zagrał w horrorze
"Jack Brooks: Monster Slayer". Jest to historia mężczyzny żyjącego tylko zemstą, po tym jak był świadkiem morderstwa całej jego rodziny. Pewnego dnia, pracując u profesora Crowleya jako hydraulik, przypadkowo budzi do życia dawano uśpione zło. Kiedy profesor przechodzi straszliwą transformację, główny odnajduje cel w swoim życiu.
Englund wcieli się w rolę profesora Crowleya. Tytułową postać Jacka Brooka zagrał Trevor Mathews. Całość wyreżyserował Jon Knautz, który z Mathewsem spotkał się już wcześniej na planie
"Teen Massacre".