Przewiduje się, że liczba nowoczesnych kin w Rosji potroi się do 1900 miejsc w 2009 roku. Tak duży wzrost będzie możliwy między innymi dzięki powstającym coraz częściej wielkim sklepom handlowym, które na swym terenie oferują miejsce dla obiektów rozrywkowych, zwłaszcza wielosalowych kin. Obecnie większość takich centrów znajduję się w Moskwie i Petersburgu, ale stopniowo zaczynają powstawać w innych dużych miastach kraju.
Na dzień dzisiejszy najwięcej kin posiada sieć Formula Kino – 64 miejsca, następnie Kronverk Cinema – 33, KinoMax – 24, Rising Star Media – 23 i Cinema Park – 15 kin. Jak dotąd inwestycje trafiały głównie do Moskwy, gdzie znajduję się aż 65% wszystkich multipleksów.
Rosyjski rząd zdaję sobie sprawę z dużego znaczenia filmowej branży, dlatego też z każdym rokiem powiększa dotacje dla lokalnych produkcji. W minionym roku przyznane fundusze wyniosły $57 mln.
W 2004 roku rosyjskie kina odwiedziło 76,5 miliona widzów. Wpływy wzrosły aż o 41 procent i wyniosły $268 mln. Największym hitem sezonu okazała się rosyjska produkcja "Nocna straż", która pobiła niemal wszystkie rosyjskie rekordy. Film zarobił świetne $16 mln i aż o $2 mln wyprzedził "Powrót Króla" - $14 mln. Na ekranach kin pojawiło się 50 filmów z Rosji, które wspólnie uzbierały $32,5 mln, czyli 12 procent wszystkich wpływów.
Już za kilka lat Rosja ma szansę stać się liczącym graczem na rynku międzynarodowym, gdzie obecnie prym wiodą takie kraje jak: najsilniejsze USA, Japonia, Wielka Brytania, Francja, Niemcy; a trochę za nimi Włochy, Hiszpania i Australia.
Rozwój przemysłu kinowego powinien w dużym stopniu wpłynąć na miejscowe produkcje, które będą miały szanse zaistnieć i możliwe, że w przyszłości trafić do kin na całym świecie.
Na dzień dzisiejszy najwięcej kin posiada sieć Formula Kino – 64 miejsca, następnie Kronverk Cinema – 33, KinoMax – 24, Rising Star Media – 23 i Cinema Park – 15 kin. Jak dotąd inwestycje trafiały głównie do Moskwy, gdzie znajduję się aż 65% wszystkich multipleksów.
Rosyjski rząd zdaję sobie sprawę z dużego znaczenia filmowej branży, dlatego też z każdym rokiem powiększa dotacje dla lokalnych produkcji. W minionym roku przyznane fundusze wyniosły $57 mln.
W 2004 roku rosyjskie kina odwiedziło 76,5 miliona widzów. Wpływy wzrosły aż o 41 procent i wyniosły $268 mln. Największym hitem sezonu okazała się rosyjska produkcja "Nocna straż", która pobiła niemal wszystkie rosyjskie rekordy. Film zarobił świetne $16 mln i aż o $2 mln wyprzedził "Powrót Króla" - $14 mln. Na ekranach kin pojawiło się 50 filmów z Rosji, które wspólnie uzbierały $32,5 mln, czyli 12 procent wszystkich wpływów.
Już za kilka lat Rosja ma szansę stać się liczącym graczem na rynku międzynarodowym, gdzie obecnie prym wiodą takie kraje jak: najsilniejsze USA, Japonia, Wielka Brytania, Francja, Niemcy; a trochę za nimi Włochy, Hiszpania i Australia.
Rozwój przemysłu kinowego powinien w dużym stopniu wpłynąć na miejscowe produkcje, które będą miały szanse zaistnieć i możliwe, że w przyszłości trafić do kin na całym świecie.