To się nazywa rekord! Rosyjskie kina zarobiły w zeszłym roku 830 milionów dolarów. To wzrost aż o 47% w stosunku do 2007, gdy w kasach zostawiono 565 milionów.
Największą popularnością cieszyła się lokalna komedia romantyczna
"Szczęśliwego Nowego Roku 2" w reżyserii
Timura Bekmambetowa (
"Straż dzienna",
"Wanted. Ścigani"). Film zarobił 50 milionów dolarów. Świetnie sprzedały się też:
"Madagaskar 2",
"Mumia 3",
"Wanted" oraz
"Hancock".
Szacuje się, że w przyszłym roku w Rosji zostanie sprzedanych jeszcze więcej biletów, ale liczby nie będą już tak imponujące. Wszystko z powodu finansowego kryzysu oraz drożejącego dolara.