Zdobywca Oscara za reżyserię
"American Beauty" Sam Mendes postanowił wziąć udział w realizacji... opery. Brytyjczyk zajmie się wystawieniem "Don Giovanniego"
Mozarta dla teatru Glyndebourne.
Mendes ma spore doświadczenie w tej kwestii. Zanim stał się bożyszczem Hollywood, odnosił sukcesy dzięki przedstawieniom na Broadwayu. Jego "Kabaret" i "Company" zbierały pełen komplet widzów.
Czy flirt z operą przyniesie nadwyżkę formy reżyserskiej? Ostatni film
Mendesa "Jarhead: Żołnierz Piechoty Morskiej" poniósł klęskę artystyczną i finansową.