Japoński reżyser
Takeshi Kitano przeżył scenę żywcem wyjętą z jego filmów. Samochód reżysera został w sobotę wieczorem zaatakowany przez mężczyznę uzbrojonego w czekan. Pojazd został uszkodzony, ale ani
Kitano, ani kierowcy nic się nie stało.
Atakujący został zatrzymany przez policję. Oprócz czekana miał też przy sobie nóż z 10-centymetrowym ostrzem.
Jak donoszą japońskie media mężczyzna zaatakował samochód
Kitano w zemście za wydarzenie z czerwca. Wtedy miał klęknąć przed samochodem
Kitano, błagając o pomoc w dostaniu się do branży filmowej. Reżyser miał go zignorować.
Policja nie komentuje sprawy, informując jedynie, że aresztowali mężczyznę podejrzanego o nielegalne posiadanie broni.