"We Are Still Here" - oto tytuł nowego horroru, którego reżyserii podjął się debiutant
Ted Geoghegan (zdjęcie poniżej, scenarzysta
"Don't Wake The Dead").
Będzie to historia małżeńśtwa, które po śmierci syna w wypadku samochodowym przenosi się na prowincję, do Nowej Anglii. Oczywiście, domostwo, w którym postanawiają poradzić sobie z żałobą, okazuje się nawiedzone.
W rolach głównych
Andrew Sensenig i
Barbara Crampton.