źródło: Materiały prasowe
Amazon zaprezentował klip wideo, w którym ujawnia pełen tytuł serialu inspirowanego prozą Tolkiena i filmową trylogią "Władca Pierścieni". Od teraz projekt znany jest jako "The Lord of the Rings: The Rings of Power".
Do tej pory fani zastanawiali się, dlaczego serial nosi tytuł "The Lord of the Rings", skoro nie jest to ekranizacja trylogii "Władca Pierścieni", lecz opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce kilka tysięcy lat wcześniej. Teraz poznaliśmy na nie odpowiedź.
Jak mówią twórcy: Wyobrażamy sobie, że mógłby to być tytuł na grzbiecie książki stojącej na bibliotecznej półce obok Tolkiena. "Pierścienie Władzy" łączą w sobie wszystkie najważniejsze historie z Drugiej Ery Słońca Śródziemia: wykucie pierścieni, narodziny potęgi Saurona, epickie dzieje Númenoru oraz losy ostatniego sojuszu elfów i ludzi. Do tej pory widzowie mieli okazję poznać historię Jedynego Pierścienia. Ale zanim był jeden, było ich wiele... i cieszymy się, że możemy podzielić się ze wszystkimi epicką historią ich wszystkich.
Szczegóły serialu nie są na razie znane. Wiemy jedynie, że jego akcja rozgrywać się będzie w Drugiej Erze Słońca. W tym czasie Sauron (ukrywający swoją prawdziwą tożsamość) jako Annatar uwiódł mądrością i hojnością władcę elfów z Eregionu, Celebrimbora. Wspólnie skonstruowali wiele cudów, w tym właśnie Pierścienie Władzy. Później Sauron wykuł w mrocznej kryjówce Jedyny Pierścień. Gdy elfy się o tym dowiedziały, wybuchła wojna. Zakończyłaby się całkowitą klęską wrogów Saurona, gdyby nie nagłe pojawienie się wojsk Numenoru, zamorskiego królestwa ludzi, najpotężniejszego w dziejach tej rasy.
W serialu zobaczymy bohaterów doskonale znanych fanom prozy Tolkiena, jak również nowych, stworzonych specjalnie na potrzeby tego projektu. Za kształt fabuły odpowiadają showrunnerzy J.D. Payne i Patrick McKay.
"The Lord of the Rings: The Rings of Power" zadebiutuje na platformie Prime 2 września.
Dlaczego taki tytuł? Twórcy wyjaśniają:
Do tej pory fani zastanawiali się, dlaczego serial nosi tytuł "The Lord of the Rings", skoro nie jest to ekranizacja trylogii "Władca Pierścieni", lecz opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce kilka tysięcy lat wcześniej. Teraz poznaliśmy na nie odpowiedź.
Jak mówią twórcy: Wyobrażamy sobie, że mógłby to być tytuł na grzbiecie książki stojącej na bibliotecznej półce obok Tolkiena. "Pierścienie Władzy" łączą w sobie wszystkie najważniejsze historie z Drugiej Ery Słońca Śródziemia: wykucie pierścieni, narodziny potęgi Saurona, epickie dzieje Númenoru oraz losy ostatniego sojuszu elfów i ludzi. Do tej pory widzowie mieli okazję poznać historię Jedynego Pierścienia. Ale zanim był jeden, było ich wiele... i cieszymy się, że możemy podzielić się ze wszystkimi epicką historią ich wszystkich.
O czym opowie serial "The Lord of the Rings: The Rings of Power"?
Szczegóły serialu nie są na razie znane. Wiemy jedynie, że jego akcja rozgrywać się będzie w Drugiej Erze Słońca. W tym czasie Sauron (ukrywający swoją prawdziwą tożsamość) jako Annatar uwiódł mądrością i hojnością władcę elfów z Eregionu, Celebrimbora. Wspólnie skonstruowali wiele cudów, w tym właśnie Pierścienie Władzy. Później Sauron wykuł w mrocznej kryjówce Jedyny Pierścień. Gdy elfy się o tym dowiedziały, wybuchła wojna. Zakończyłaby się całkowitą klęską wrogów Saurona, gdyby nie nagłe pojawienie się wojsk Numenoru, zamorskiego królestwa ludzi, najpotężniejszego w dziejach tej rasy.
W serialu zobaczymy bohaterów doskonale znanych fanom prozy Tolkiena, jak również nowych, stworzonych specjalnie na potrzeby tego projektu. Za kształt fabuły odpowiadają showrunnerzy J.D. Payne i Patrick McKay.
"The Lord of the Rings: The Rings of Power" zadebiutuje na platformie Prime 2 września.
Filmy, Multimedia
