W nocy z niedzieli na poniedziałek
Peter Jackson i jego producentka
Fran Walsh wystosowali oświadczenie, w którym stwierdzili, że studio New Line Cinema odsunęło ich od prac nad ekranizacją
"Hobbita".
Reżyser stwierdził, że nie chce angażować się w poważne rozmowy na temat projektu, dopóki nie zostanie rozstrzygnięta kwestia jego pozwu przeciwko New Line.
Jackson i
Walsh złożyli pozew w przekonaniu, że zyski z dystrybucji
"Władcy Pierścieni" nie były prawidłowo dzielone.
New Line Cinema oświadczyło, że w obliczu braku rozstrzygnięcia sporu i w sytuacji, gdy prawa do ekranizacji niebawem wygasają, studio postanowiło rozpocząć realizację projektu bez
Jacksona i
Walsh.
Tymczasem zabrała głos jeszcze jedna strona zainteresowana powstaniem filmu, czyli studio MGM. Rzecznik MGM powiedział, że "kwestia wyreżyserowania
"Hobbita" przez
Petera Jacksona absolutnie nie jest jeszcze zamknięta".