W czwartek studio Universal wygrało sprawę karną przed sądem federalnym o dyskryminację rasową.
Pozew złożył Frank Davis, który został zwolniony ze stanowiska asystenta reżysera przy filmie "Za szybcy, za wściekli". Davis twierdził, że został zwolniony z pobudek rasowych. Jednak w uzasadnieniu wyroku sędzia Gary Allen Feess stwierdził, że powodem zwolnienia był brak doświadczenia Davisa, a nie jego kolor skóry.
Miesiąc temu studio poszło na ugodę z Davisem w procesie cywilnym. Szczegółów ugody nie podano.
Pozew złożył Frank Davis, który został zwolniony ze stanowiska asystenta reżysera przy filmie "Za szybcy, za wściekli". Davis twierdził, że został zwolniony z pobudek rasowych. Jednak w uzasadnieniu wyroku sędzia Gary Allen Feess stwierdził, że powodem zwolnienia był brak doświadczenia Davisa, a nie jego kolor skóry.
Miesiąc temu studio poszło na ugodę z Davisem w procesie cywilnym. Szczegółów ugody nie podano.