Warner Bros. błyskawicznie zareagowało na wczorajsze doniesienia prasy brytyjskiej, jakoby studio było bardzo niezadowolone z surowej wersji
"Sherlocka Holmesa", którą przygotował
Guy Ritchie.
W specjalnym oświadczeniu przedstawiciele studia stwierdzają, że nie widzieli jeszcze pełnej wersji filmu, a dokrętki, które będą realizowane w przyszłym tygodniu były planowane od wielu dni i są częścią planu produkcyjnego. Warner jednocześnie podkreślił, że jest zadowolony ze współpracy z
Ritchiem.
Czy jednak szybka reakcja Warnera oznacza, że w wiadomościach brytyjskiej prasy nie ma żadnej prawdy, trudno powiedzieć. Równie dobrze studio może chcieć zminimalizować negatywny odbiór filmu związany z informacjami o dokrętkach, co zdaje się prześladować konkurencyjną wytwórnie 20th Century Fox.