Portal SlashFilm donosi, że w serialu
"Wonder Woman" będzie więcej przemocy, niż pierwotnie zakładano.
Odpowiedzialny za projekt producent
David E. Kelley przerabiał scenariusz w trakcie zdjęć, dodając do niego sceny, w których tytułowa bohaterka krzywdzi przeciwników. W jej arsenale znalazło się m.in. chwytanie wrogów za gardło i podnoszenie ich, a także wciskanie gałek ocznych.
Wciąż nie wiadomo, czy w serialu pojawi się
Lynda Carter, która grała Wonder Woman w serialu telewizyjnym z lat 70. Aktorka zdradziła, że rozmawiała kilka razy z
Kelleyem, ale nie chciała ujawnić konkretów.
Główną rolę w nowej wersji
"Wonder Woman" gra
Adrianne Palicki.