Marvel Studio zamierza w najbliższym czasie ruszyć z realizacją kolejnych filmów o przygodach komiksowych superbohaterów. Tym razem będą to jednak produkcje dużo tańsze od "Iron Mana" czy "Hulka".
Na ekran trafią mniej znani herosi, m.in. Dr Strange, Ka-Zar, Luke Cage, Dazzler i Power Pack. Studio zamierza wydać na filmy o nich od 20 do 40 milionów dolarów, zaś realizację powierzyć młodym, dobrze zapowiadającym się reżyserom. Niewielki budżet ma się wiązać z większą wolnością twórczą - filmowcy nie będą więc pod ciągłą kontrolą producentów pilnujących, by gotowe dzieło nie było zbyt kontrowersyjne dla masowej publiczności.
Informacja powinna ucieszyć wszystkich fanów gatunku, którzy często narzekają, że hollywoodzkie ekranizacje komiksów są zbyt infantylne.
Na ekran trafią mniej znani herosi, m.in. Dr Strange, Ka-Zar, Luke Cage, Dazzler i Power Pack. Studio zamierza wydać na filmy o nich od 20 do 40 milionów dolarów, zaś realizację powierzyć młodym, dobrze zapowiadającym się reżyserom. Niewielki budżet ma się wiązać z większą wolnością twórczą - filmowcy nie będą więc pod ciągłą kontrolą producentów pilnujących, by gotowe dzieło nie było zbyt kontrowersyjne dla masowej publiczności.
Informacja powinna ucieszyć wszystkich fanów gatunku, którzy często narzekają, że hollywoodzkie ekranizacje komiksów są zbyt infantylne.