Tego filmu nie będzie ani w kinie, ani w TV choć wygrał z kilkunastoma innymi. Na ekranie skomplikowana operacja nerek...
W Poznaniu zakończył się kongres transplantologów. Najwybitniejsi fachowcy oceniali też filmy mające służyć ich pracy. Najwyższe oceny zdobył prof.
Jerzy Woźniak, operator i reżyser, rektor PWSFTviT. Scenariusz przygotowany został wspólnie z ordynatorem Oddziału Urologii i Transplantacji Nerek w Szpitalu im. Pirogowa prof. Józefem Matychem.
23-minutowy obraz powstał z zapisu dwu skomplikowanych operacji. Kamera cały czas musiała pracować z ręki.
J. Woźniak dostał pytanie czy zrobi ten film wraz z informacją, że trzeba zacząć natychmiast. - Sprzęt miałem w domu, założyłem białe buty i pojechałem na oddział - opowiada. - Najtrudniejsze było oswojenie się z krwią.
Komentarz nagrał
Wojciech Malajkat,
Iwona Kawiorska zajęła się dźwiękiem. Wszyscy pracowali za darmo, skorzystano z technicznego zaplecza szkoły filmowej. 4000 zł nagrody realizator postanowił przekazać Fundacji Transplantologii w Szpitalu Pirogowa.
Rektor ma już kolejną medyczną propozycję. Katowice chcą, by nakręcił film o przeszczepie wątroby.