Tye Sheridan (
"Uciekinier") negocjuje rolę w niezależnym dramacie
"Grass Stains" w reżyserii Kyle'a Wilamowskiego.
Młody aktor ma zagrać nastolatka przeżywającego swoją pierwszą miłość (w tej roli
Kaitlyn Dever). Po jednym z głupich dowcipów chłopak przyczynia się jednak do śmierci brata swojej ukochanej. Teraz musi radzić sobie z poczuciem winy.
Zdjęcia ruszają w Północnej Karolinie w tym miesiącu.