No dobra, niech ci będzie ja mogę być tym pająkiem… ;D który zaplątał się we własną sieć (i przyszły takie dwie czarne wdowy…)
Interesującą dyskusje moje skarby przeprowadziły o naturze bilogicznej;) A to dzięki Sugmanikowi;*: http://pl.youtube.com/watch?v=mlPHQCPaW_E wycięte sceny z RH:tpot, urzekł mnie wprost ten filmik:)
Idę się fizyki uczyć:/ Pozdrawiam misiaczki:*
A mi akurat nie podoba się ten filmik :D obejrzałem go tylko ze wzglądu na te dodatkowe sceny z Robin Horda…
Tzn filmik sam w sobie nie prezentował nic wybitnego, ale te sceny z RH jakos tak mi pasowały do muzyki. Sama końcówka mi się podobała;)
Pozdrawiam;*
No tak, “Yes I love you” i wszystko jasne ;D Piszesz, że końcówka ci się podobała, ale na samym końcu „biedny” Alan miał robioną bliznę i jak widać po jego minie, nie było to najprzyjemniejsze…
jakby nie było dla sztuki się cierpi;D Takaą minę miał bo się bał żeby mu oka nie uszkodzili...odruch bezwarunkowy;) Podobało mi się jak mrugnął okiem...:D A piosenka...zgadza się;)
A skąd ty wiesz że go zabolało?! Mówił ci?;P Tak, tak mruhnął bo go bolało jak mu na policzek coś przyklejała... Może mrugnął bo go kręcili! Mnie by się podobało żeby Alan cierpiał...jak możesz tak pisać! Jesteś okropny!;D
To nie była jakaś tam zwykła nalepka, jego mięsień twarzy aż skurczył się bezwarunkowo, więc musiało to być nieprzyjemne :P SADYSTKA!
A może on specjalnie mrugnął!! Może to nie był odruch bezwarunkowy, taki był zalotny w trakcie przyklejania blizny, że sobie mrugnął do kamery!!;)) Taaak to była wręcz niezwykła nalepka...:P Bezpodstawny oskarżyciel!:P
A co?! Masz specjalizacje odruchy bezwarunkowe, skarbeczku?;) Własnie, znasz się na bezwarunkowych, a ja przeciwnie-na warunkowych i wiem że takowy wystąpił na jego twarzy:P Taaa...niedługo wszelkie ruchy szeryfa w RH i backstage podciągniesz pod odruchy bezwarunkowe;P
Dobrej nocy skarbie i słodkich snów, pa:**
OK, skonczmy ten temat... XD powiedzmy, że ani sie z tobą nie zgadzam, ani twemu zdaniu nie sprzeciwiam się... ;P
To ja już z nowym tematem: znalazłam nutę z tekstem Alana z filmu Winter Guest :) - może to dla was sensacją nie jest, ale ja jeszcze tego filmu nie miałam okazji zobaczyć ;) I to takie moje małe odkrycie jest ;)
co jest robaczki?? widzę że macie się dobrze az me serce sie raduje
nadal korzystam z dobroci innych mając nadzieję że w wkrótce szczęście się do mnie uśmiechnie
dbajcie o siebie
hej Sun, koteczku, me serce się raduje, iż sie pojawiłaś, mamy sie wręcz świetnie i nie możemy się doczekać aż wrócisz "na stałe". Czekamy z niecierpliwością, tęsknimy...trchę;)
Trzymaj się, pozdr:)
Bez Ciebie... nijaka... jak widzisz, wszyscy tęsknimy, czasu też brak... ale to się może wkrótce zmieni??? Trzymamy kciuki za Twój komputer- niech już zdrowieje, bo za długo mu się choruje... może co nasz prywatny lekarz poradzi??? ;)
ja już znam diagnozę
komputer nadaje się do wyrzucenia i trzeba kupić nowy
jestem realistką i wiem że nie dostanę póki co nowego wiec liczę na jakiś używany zamiennik byle by działał bo cieżko mi bez tego sprzętu sie żyje brak kontaktu ze światem jednak nie odbija się na mnie pozytywnie kiedyś myślałam że jak mi sie zepsuje komputer to przynajmniej odpocznę ale myliłam się wtedy bardzo
cuda jednak sie zdarzają
na dniach powinnam mieć komputer już na stałe
tak tak wiem cieszycie się bardzo :)
wy myślicie że ja nie ma co robić tylko "zarzucać temacikami"
musze poinstalować różne pierdoły bo wszystko mi sie pokasowało
JA myśle:P To trzeba było poinstalować i się odzywać, a nie wodzisz na pokuszenie swą obecnością...;)