Ponieważ nikt nie zaproponował kontynuacji to ja proponuję :D
Madzia u mnie też wichurka niezła jest ;) strach z domu wychodzić
Ja jestem. *Aldonka* tylko powiedz mu, że zaprosiła go Winonka z forum nie prawdziwa Winona ;), bo jeszcze sie pomyli i co będzie ;). Ciara- daj jakiś ciekawy temat bo mi sie nudzi ;)
mmm... A jaki masz? ^^ http://pl.youtube.com/watch?v=o0TZW-KZ_1g&feature=related <haha> to jest boskie!
Albo to:
http://pl.youtube.com/watch?v=7pISiKwaK4c&feature=related Najlepszy jest 4 komentarz ^^ i piski fanek i słychać jak jedna mówi: "Jezu... " haha!
eM Barrie, ja jak nie moge napawac sie widokiem mojego pulpitu, to napawam sie widokiem wyswietlacza mojej komorki. Wlasnie ide to robic xD No to do kiedystam :)
no ja tez Szara xDD
http://photobucket.com/mediadetail/?media=http%3A%2F%2Fi231.photobucket.com%2Fal bums%2Fee266%2FMissdory_2007%2F698a89ba.jpg&searchTerm=johnny%20depp&pageOffset= 5&recentfirst=true&recentfirst=true
oto i mój pulpit ^^ ;)) :**a wiecie, że ja nigdy w życiu nie słyszałam żadnej piosenki Tokio Hotel do końca? słyszałam z 30 sekund i wyłączyłam, bo nie mogłam zdzierżyć o.O xDD
A ja mam pierwsze z trzech zdjęć które podałam kilka stron wcześniej, takie w kapeluszu, w koszuli w paski :) wcześniej miałam Sweeney Todda
aaa-ja mam wygaszacz ekranu ze Sweneeyem :D ;D ^^
nad biurkiem ulotki z kina, na biurku leży płyta z PzK 3, a w myślach non stop pytanie; kiedy wreszcie pójde na Sweeneya...?
A ja na chwile przestałam myśleć o Sweeneym, bo włączyłam sobie soundtrack z Piratów- Boże, jak mi brakowało tej muzyki! :))
Żeby twórczość Aniołków nie umarła,
Wasza Winonka się uczyć przestała. :)
Chwilę pomyślała,
I tak oto losy Aniołków dopisała...
Gdy w końcu wszyscy wrócili z Afryki,
Nasz Johnny cieszył sie jak dziki! XD
Bo życie w buszu w kość mu dało.
Aniołkom także się już nie chciało,
Ciągłych "polowań" z aparatem. :)
Na dodatek zepsutym gratem!
Bo obsługa pieniędzy mało miała,
Nowego dżipa im kupić nie chciała! XD
Ale dość tych żalów i smutku.
Gdy wszyscy sie rozpakowali pomalutku,
Johnny wziął Aniołki na stronę.
I powiedział- moje ulubione,
Mam problem, i to niemały.
O co chodzi?- dziewczyny spytały.
Pomóc mi musicie!
Dla Vanesski prezent kupicie!
Bo zbliżają sie jej urodziny.
Widząc ich zdziwione miny,
Dodał- ja też pójdę z Wami!
Ale mam problem z ekspedientkami!
Zawsze mnie proszą o podpisy!
Dedykacje i inne kissy! XD
Wy je zajmiecie gadką,
A ja sie przemknę gładko!
Jak wymyślili tak zrobili.
Johnnego do sklepu przemycili! ;)
I zaczęli poszukiwania.
Coś, co na pewno kupiłaby Vania!
Gdy tak szukały,
Zadowolona,
Pierwsza krzyknęła- MAM!- Winona. ;)
Johnny wdzięczny ucałował ją w policzek! XD
I dla Vanesski kupił szaliczek! :)
Do tego torebkę- Chanel- pierwsza klasa!
I już prezentów była masa!
Perfumy wspaniałe, książka ciekawa!
Pyszne ciasto, ulubiona kawa! XD
Każdy Aniołek dodał coś od siebie!
Johnny był z tego powodu w niebie! ;))
W końcu jednak powiedział- kończyć muszę!
Bo wyczerpały mi się fundusze! ;))
Więc wszystko pięknie spakowali,
I na urodziny Vanessy czekali! :))
Uff, skończyłam Pa pa Aniołki, ja już znikam! Wiecie, w Nibylandii czas płynie na odwrót ;) i muszę iść do szkoły ;) XD
Ojej, a ja myślałam, że chociaż w tej Nibylandii nie musicie chodzić do szkoły. xD Wiersz jak zawsze cudny, i taki dłuuuugi. ;>
Dobranoc Aniołki.
Kurcze, Winona, to może my mieszkamy niedaleko siebie!! Ja odwiedzam Nibylandię średnio raz dziennie. Mam tam taki malutki domek wybudowany z marzeń a Dzwoneczek dba o nie gdy musze wrócić do rzeczywistości:)
No jak zwykle, jak ja jestem to nikogo nie ma.
Właśnie dostałam odp od Polsatu na temat emitowania serialu "21 Jump Street" i wiecie co? Odp mi to samo co eM_Barrie kurcze co to "jot" to samo, czy oni w ogóle czytają co im się wysyła?
Cacathi jak będziesz następnym razem w Nibylandii to mnie odwiedź ;) mój dom jest taki duży i błękitny ;) cały z chmur XD weź Johnnego ze sobą ;)
a to ostatnio przechodziłam obok twojego domu!! Biegłam za stadem motyli i mnie tam doprowadziły;) No widzisz, jakbym wiedziała, że tam mieszkasz to już wtedy bym wpadła;) ale teraz na 100% już nie przejdę obok:) Johnny'ego zabiorę:) on lubi mieć głowę w chmurach;)
znając naszą bujną wyobraźnię, bo słodkości będzie bez liku;) Szara, a o adres się nie martw - w Nibylandii nie można się zgubić i zawsze dociera się do miejsca do którego sie zmierzało więc po prostu idź przed siebie;)
Ble, zielonej nie lubię, ale dla Was mogę specjalnie kupić ;) ja pije gorzką i z cytryną :) kawy też nie lubię- ohyda ;)
czarnej herbaty też nie słodzę, ale z cytryna jej nie wypiję:/ kawę piję tylko jak muszę się w nocy uczyć (żeby nie zasnać). a może gorąca czekolada?? chyba wszystkie lubimy;)
wiesz, gdybym miała wybierać czego się napijemy to polecam soczek jabłkowy, do tego plastereczek ogórka surowego i żóbrówecz..... znaczy woda źródlana;P
A w jakich proporcjach? xD Myslicie, ze w zrodlach plynacych w Nibylandji jest taki rodzaj wody? (nie mam polskich znakow wiec interpretujcie slowo "woda" jak chcecie) ^^ Najgorzej ma Johnny, bo on nie ma wyboru co bedzie pil, bo nie uczestniczy z nami w dyskusji...
a co do wody w Nibylandii.... wiesz, tam jest wszystko co tylko sobie wymarzymy.... więc wolę nie myśleć ile wody tam płynie;P oj jak się wsyzstkie byśmy tam spotkały to następnego dnia byłoby ciężko;P A swoją droga ciekawe czy Jonhhy ma mocna głowę;P
"seteczka wody do szklanki soku"- to ja podziękuje ;) raczej nie skorzystam ;) ja wolę już czekoladę, ale was oczywiście poczęstuje tym czym zechcecie XD i nawet nie myślcie o upiciu Johnnego ;)
"A swoją droga ciekawe czy Johnny ma mocna głowę"- myślę, że tak :)
A ma wybor? ;) To on bedzie mial czekolade na wypadek, gdyby sie okazalo, ze nie lubi wody, ma slaba glowe i woli soczek, ale nie sfermentowany ^^
Ja bym mu na wszelki wypadek nie dawała nic do picia poza herbatką, jeszcze mi dom zdemoluje a potem powie, że to pancernik albo inne nie wiadomo co ;)) XD
I na pewno nie ma to nic wspolnego z rozmyslaniem, czy latwo byloby go upic ;) Winonka, masz racje, albo co gorsza napije sie i pojdzie spac ( i takie przypadki sie zdarzaja... xD) I to nie byl pancernik tylko jamnik, ktory wyskoczyl z szafy! Wystarczy jak w Twoim domu nie bedzie szaf i Johnny nie bedzie wiedzial co powiedziec :P
Aniołki mam pytanie.
Co jest takie go w tym wywiadzie:http://pl.youtube.com/watch?v=G0cmBAXXM5U , że kurcze tak mi się podoba (jak Depp wchodzi), że aż musiałam go sobie ściągnąć? I cały czas przewijam do momentu w którym wchodzi....(czy aż tak ze mną źle?)
no oczywiście, że nie! jakie upić? no, kto by go chcial celowo upić? ;P to może zróbmu imprezę na świerzym powietrzu - nie będzie problemu z pancernikiem, jamnikiem czy jeszcze czymś innym.