"Reżyser Joe Wright uznał, że Keira jest zbyt ładna, aby zagrać Elizabeth Bennet w filmie "Duma i uprzedzenie". Wright dał się zmylić wyretuszowanym zdjęciom brytyjskiej aktorki, jednak zmienił zdanie po ich pierwszym spotkaniu. Szybko przekonał się, że Knightley jest w rzeczywistości daleka od ideału piękności i natychmiast zaoferował jej rolę."
Haha, nieźle się ubawiłam jak tę ciekawostkę czytałam ;-)
Wprawdzie nie mam nic do Keiry, to jednak to jest niezłe...
to przeciez oczywiste że na zdjeciach jest poddana "tuningowi" a w rzeczywistosci wyglada conajmniej troche gorzej :)
Smużenie ,lasso, ctrl+j, rozmycie gausowskie, gumka, pędzel (dosycenie koloru, światło jaskrawe, łagodne itp.), parę innych drobnych poprawek i mamy miss world 2006r.
PS:nie jestem profesjonalistą, tylko amatorem i mogą być lepsze sposoby, pozatym pominąłem tu wiele czynności.
moze jednak nie wdajmy się w szczegóły jak i co sie robi tylko pogadajmy o koncowym wyniku tych działań :)
Zastanówmy się nad "pięknościami" które wygrywają miss world!! One według mnie są bbbaaarrrdddzzzooo dalekie od ideałów:)) (no może nie wszystke...)