Poszukuję tytułu filmu (chyba) Kieślowskiego, który oglądałam kilka lat temu. Nie pamiętam nazwisk aktorów ani nie jestem pewna, że to wyreżyserował Kieślowski, ale mam takie wrażenie. Jeśli to nie on, to pewnie się niedługo o tym przekonam. Chodzi mi o film, w którym bohaterka ucieka lub się ukrywa, na swojej drodze spotyka mężczyznę, który z miłości do niej zaczyna dzielić jej los. Był w tym filmie też motyw, jak ona idzie do jakiegoś biurowca z ładunkiem wybuchowym i chce zabić jakiegoś mężczyznę, ale przypadek sprawia, że ofiarami stają się niewinne dzieci.
Nawet, gdy nie jest to film Kieślowskiego, czy ktoś wie, jaki to film? Zależy mi na tytule, gdyż do tej pory wspominam ten film i pragnę go obejrzeć jeszcze raz, a nie znam tytułu. Jeśli chodzi o treść także mogłam coś pomieszać. Za wszelką pomoc z góry dziękuję ;-)