Jego twórczośc zaczynam odkrywać dopiero teraz.Musiałem do tego dojrzeć."Podwójne życie Weroniki",to dla mnie arcydzieło.To więcej ,niż zwykły film.Nie wiem czy ktoś jest w stanie storzyć coś równie pięknego i niezwykłego."Niebieski" również bardzo mi się podoba.To niesamowite jak diametralnie to kino różni się od amerykańskich produkcji.A myślałem,że nigdy nie polubię i nie zrozumiem ambitnych obrazów.Teraz bardzo chciałbym zobaczyć "Czerwony"i może jakiś Deklaog.Zakupiłem też biografię Krzysztofa Kieślowskiego "Podwójne życie.Podwójne szanse".Sporo tam pisze na temat jego dzieł.
Ja też do dzieł Kieślowskiego musiałam dorosnąć. Jednak lepiej późno niż wcale... :) Nie ma co ukrywać jego film są trudne i ambitne, nie każdy zrozumie ich przesłanie. 'Podwójne życie Weroniki' to świetny obraz ukazujący pustkę w życiu człowieka... Pustkę i świadomość, że może gdzieś istnieje ktoś taki sam jak ja.
Biografię Kieślowskiego warto przeczytać. Znajomość jego życia pozwala na lepsze zrozumienei twórczości.
Dekalog polecam.