Michael DouglasI

Najbardziej go cenię za te role w thrillerach, dramatach i filmach sensacyjnych. Wg mnie "upadek", "Nagi Instynkt", "Gra" czy też oczywiście "Wall Street" oraz 2-3 inne tytuły to były strzały w dziesiątkę i tu Michael pasował idealnie. Gorzej było już gdy grał w komediach czy obyczajach główne role. Szkoda, że się...

Nie do przebicia. Falling Down zsmiażdżył wszystko, ogolnie końcówka 80tcyh i do połowy 90tych to był jego złoty czas.

zabójczo podobny do Al Pacino? Szczególnie w "Nagim Instynkcie" mi go bardzo przypominał.

właśnie przeczytałam, że zdiagnozowali u niego nowotwór gardła! na szczęście rokowania są dobre. Poniżej podaje link do artykułu. I wierzę w szybki powrót do zdrowia...'

http://film.onet.pl/0,0,2210832,wiadomosci.html

Fantastyczna kreacja! Jeszcze nigdy nie zakladalem nowego tematu dla danego aktora azeby chwalic jakąs poszczegolna jego role w jakims filmie, jednak to co Michael Douglas WYCZYNIAŁ w "UPADKU" przechodzi ludzkie pojęcie! Tak niesamowita rola, tak prawdziwie ukazane emocje, no po prostu mam ochotę go za to uściskać! Ta...

Jak on może nie znajdować się Top100? To naprawdę świetny aktor, powiedziałabym
nawet że jeden z lepszych! No po prostu czołówka...

Niedawno Douglas został uhonorowany nagrodą AFI za całokształt twórczości. Zawsze wydawało mi się, że jest trochę sztywny. Tymczasem w mowie podczas odbierania statuetki swoim dowcipem wywoływał masę szczerego śmiechu na widowni.

teraz to już dziadzio z niego jest ale kiedyś w takich klasykach jak wall street czy czarny deszcz to był dobry kozak

Nie jest to jak dla mnie jakis wielki aktor.... Zawsze bedzie w cieniu ojca. Ale zony mozna mu zazdroscic ;p

Potwierdzają to role w filmach:
1 "GRA" Davida Finchera
2 "UPADEK" Joela Schumachera
3 "CUDOWNI CHŁOPCY" Vurtisa Hansona
4 "MIŁOŚĆ, SZMARAGD I KROKODYL" Roberta Zemeckisa
5 "ŚWIATŁO W MROKU"
6 "CZARNY DESZCZ" Ridleya Scotta
7 "WALL STREET" Olivera Stone'a
8 "COMA" Michaela Crichtona
9 "W SIECI" Barry...

to Pan Douglas jest absolutnym nr. 1!!! Mistrz...

Michael Douglas jest dla mnie jednym z najwiekszych idoli z Hoolywood!

Dziś swoje 63 urodziny obchodzi właśnie Michael Douglas:) w tym samym dniu co jego przepiękna żona Catherine Zeta Jones, z tą jednak różnicą, że cudowna Catherine urodziła się równe 25 lat po swoim mężu:):)
Pozdrawiam:)

...ale kto jest? Kirk jest cholernym Mistrzem...czy geniuszem...co to za różnica...Wracając do tematu. Mike jest dobrym aktorem...hym, jest świetnym aktorem. I szkoda, że nie ma takich, w tym naszym nowym pokoleniu.

"Milosc, Szmaragd i Krokodyl", "Klejont Nilu" i "Wojna Panstwa Rose" - za te filmy go uwielbiam, i chocby nie wiem jak byl denerwujacy w pozniejszych filmach z lat '90, dla mnie na zawsze pozostanie aktorem o genialnym wrecz potencjale komediowym :) fajne miny, swietnie potrafil zagrac dosc poddenerwowanego goscia...

W "Nagim instynkcie" był zabójczo podobny do Al Pacino??

Czemu jego miejsce w nagrodach jest puste , przecież ma oskara za ,, Wll Street ,,

Porównuje sie go z Fordem i Keitelem.TYch dwóęch wręcz uwielbiam ale na Douglasa patrzeć nie moge.Ma w sobie coś co mnie okropnie drażni.No i przede wszystkim jest bez talentu.Talent miał jego ojciec a on jedzie na jego sławie

od seksu są nieprawdziwe! Bujda! Aktor poprostu godny poszanowania. Daję mu 8/10.

w którym filmie gral postac która wiezila grupe osów w jakim domku

Jak uważacie, kto jest lepszym aktorem, czy osobą w ogóle? Michael Douglas, czy jego ojciec, Kirk? Ciekaw jestem, kogo wolicie i za co....

Neutralnie oceniam jego twórczość - taki jest mój gust. Wolę filmy tajemnicze a on w takich nie grał. Stąd nei lubię gry Sylvestra Stallone ale z kolei chętnie oglądam każdy ze Schwarzeneggerem

Generalnie bardzo lubię Douglasa, choć nie we wszystkich filmach. Najlepszą kreację stworzył bez wątpienia w "Wall Street", gdzie jako cyniczny rekin giełdowy zdominował cały film i słusznie zgarnął Oscara. Później kilka razy rozwijał ten wizerunek, choćby w brawurowej "Grze" Finchera - już od pierwszych scen Douglas...

Moja mama zawsze mówi że jak gra tam Michael Douglas, to na pewno dobry film, bo on w złych nie gra. Jest w tym 90% racji bo mam w pamięci nie za dobry film- Teściowie

http://www8.epochtimes.com/i6/412102532391.jpg [www8.epochtimes.com/i6/ ...] - 25 lat róznicy pomiędzy nim a Catherine Zetą to chyba rekord. Na zdjęciu wyglądają jak ojciec i córka.

"Ulicach San Francisco". Póxniej to już było tylko gorzej :)

Uwielbiam tego aktora. Uważam, że jest świetny.Najlepiej wypadł chyba w Upadku i Wall Street.

ale fajny to on jest, i utalentowany niestety też...

W "Fatalnym zauroczeniu" zagrał genialnie. Podobnie też w "Wall street", aktor kompletny, świetny technicznie a w dodatku bardzo przystojny (no trochę się zestarzał niestety). Ocena i tak 10/10.

Czy ten facet nie jest przypadkiem ojcem wokalisty Linkin Parku? Podobieństwo jest uderzające!!!

http://www.linkinpark.lami.pl/fotychaz/12.jpg [www.linkinpark.lami.pl/ ...]

Oto link na zdjęcie Chestera. Mam nadzieje, że jeszcze istnieje.