"Ostatnio zastanawiałam się, kto by tu jeszcze do Orlando pasował. Jak myślicie, może Emilie De Ravin? :-) Wygląda na poważną i poukładaną osobę." - I sympatyczną:) Nawet z wyglądu. Lubię tą aktorkę. Polubilam ją jeszcze w "Zagubionych".

"A czy film „Oczy szeroko zamknięte” jest dobry? A przynajmniej ta część, którą udało Ci się obejrzeć :-) Nicole i Tom grają w nim jakieś małżeństwo?" - Tak, graja małżeństwo. Nie pamiętam dokladnie tego filmu a widziałam go dość dawno. No i to było jakieś pierwsze 20 min. ALbo pół godziny. Nie pamiętam o czym była ta część co ja widziałam, a jedyne co pamiętam to te najsłynniejsze sceny:
http://gfx.filmweb.pl/ph/07/49/749/894.1.jpg

„Czy ostatnio spodobały Wam się jakieś muzyczne kawałki, które gościły niedawno na listach przebojów?”- Nie interesuję się muzyką. Słucham zazwyczaj tego co puszczają w radiu, a oni rzadko zapowiadają kogo piosenkę dają, stąd nawet nie wiem jakiego wokalisty piosenka mi się podoba:-). Na pewno Beyonce, lady Gaga, Rihanna to te wokalistki, których każda piosenka mi się podoba.

„ Mi przypadło do gustu kilka piosenek, na przykład La Roux – „Bulletproof”:
http://www.youtube.com/watch?v=NQdC7h609k8 „- Dzięki za link . Podoba mi się ten utwór.
”Podoba mi się też piosenka pt. „One Love” Davida Guetty. Piosenkarka na teledysku ma piękny wokal” – Tak, to prawda:-)
http://www.youtube.com/watch?v=cQyGYdRqulQ

„jeśli „Step up – Taniec zmysłów” był dobry, tak jak mówisz, widzę, że ta wytwórnia nie produkuje byle czego, i idąc za ciosem wyprodukowała także wampirzą sagę oraz parę innych ciekawych filmów takich jak „Remember Me”, które spodobało się nam obu, a także była współproducentem „Mr. & Mrs, Smith”, „Las Vegas Parano” z Johnnym Deppem, „Evity” i „Vanilla Sky”.”- Wow nie wiedziałam o tym, a myślałam , że to w ogóle nowa wytwórnia. Z tych filmów, które „Summit” wyprodukowała najbardziej podobało mi się „Las Vegas Parano” . Reżyser w zabawny sposób pokazał wypad do Las Vegas dwóch przyjaciół , którzy są uzależnieni od narkotyków:-).

„Aktorzy mają w tym sensie pewne ułatwienie – nie muszą się naszukać drugiej połówki nie wiadomo gdzie i jak długo, bo ta osoba znajduje się dosłownie na miejscu - na planie filmowym.”- Tak, ale jak na przykład wyobrażę sobie, że jestem żoną jakiegoś znanego aktora i ma on właśnie zagrać z jakąś piękną aktorką o złej opinii takiej co rozbija małżeństwa to wtedy , gdy on by był na planie, kręcąc z nią jakąś romantyczną scenę, ja dostałabym nerwicy:-).

„A plan filmowy sprzyja takiemu uczuciu, to prawie jak gotowa randka :-)”- Właśnie:-). Może spotkać, nie tylko przyszłą żonę, pierwszą, ale i drugą i następną:-)/:-(.

„Ciekawe czy z Sebastiana także została wyssana energia, i czy po tym festiwalu miał siły iść o własnych nogach do domu :-)”- Ledwo stał na nogach, i blady był, tak bardzo jakby właśnie jakiś wampir (wiadomo kto:-)) wyssał z niego prawie całą krew:-), same zobaczcie:
http://mirandakerrfan.net/gallery/displayimage.php?album=974&pos=7

„ Słyszałam, że ma wyjść kolekcja, która będzie inspirowana Bellą Swan – czyli składająca się z bluz z kapturem oraz dżinsów - rurek :-)”- dzięki za informację:-). Nie wiedziałam o tym, ale zauważyłam już wcześniej, że Kristen ma specyficzny styl ubierania się na co dzień. Pasujący do jej figury:-). Co zaś do filmowego wizerunku to ciągle w gazetach pojawiają się artykuły jak się ubrać lub przebrać za „zmierzchowych”: Edwarda, Bellę lub Alice. Nie zapominając o wampirzym make-upie:-).

„W środku plakat z Robertem:
http://www.robertpattinsonnews.com/gallery/?file=Photoshoots...”-
Widzę, że nie tylko do naszych rodzimych gazet dają tak fatalnie dobrane zdjęcia gwiazd jak ten. W zagranicznym „Popcornie” (nie wiem w jakim języku) był ładny plakat Roberta, chciałabym, aby go w polskiej edycji tego miesięcznika też zamieścili. To nie była ta fota, ale podobna do tego zdjęcia , choć znacznie ładniejsza:
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=98&pos=8

„Kiedyś przeczytałam, że Depp chciał się maksymalnie wczuć w rolę pirata i przed rozpoczęciem filmu zamieszkał na łodzi.”- Tak, też o tym słyszałam: dla dobra roli zrobi wszystko:-).
„ Może w efekcie tego jego bohater dlatego tak przekonująco kiwa się na boki jakby się lekko zataczał :-) Oczywiście jest w tym też zasługa rumu, a jak wiadomo Jack Sparrow za kołnierz nie wylewał :-) To chyba pierwsza rola, w której Johnny zagrał alkoholika :-)”- Ale uzależnionego tym razem od narkotyków, już raz zagrał w „Las Vegas Parano”. Też wyszło mu znakomicie:-).Tylko, że w tym ostatnim filmie go zeszpecili, miał mianowicie łyse zakola na głowie. Tyle dobrze, że w większości scen miał kapelusz na głowie:-).

„Ostatnio zastanawiałam się, kto by tu jeszcze do Orlando pasował. Jak myślicie, może Emilie De Ravin? :-) Wygląda na poważną i poukładaną osobę.”- Każda jest lepsza od Kapelusznika:-). Jest ładna, zgrabna, ma bardzo filigranową figurę. Przypominałaby nam trochę u boku Orlanda Kate Bosworth:-).

„Jakiś czas temu czytałam ciekawostki na temat „Zmierzchu”. Przeczytałam jedną informację, która mną prawie wstrząsnęła, a później poczułam ulgę. Okazało się, że do roli Leah Clearwater był brany pod uwagę....Kapelusznik :( Jeszcze tego brakowało, żeby jej kapelusz pojawił się w „Zmierzchu” :-( Już mam jej dosyć w magazynach i na „JJ”, gdzie jest notorycznie podpinana do strony Orlando :( A tu jeszcze miałaby zagrać w sadze? :( Na szczęście reżyserka okazała się całkiem normalną osobą i zaangażowała kogoś innego. A mogłaby na dodatek zaangażować jeszcze obecnego chłopaka Mirandy, nie miałabym nic przeciwko temu :-)” – Na szczęście postać Leah Clearwater w ogóle nie ma w „Księżycu w nowiu”, bo została pominięta przez scenarzystkę Melissę Rosenberg:-). Koa, ale tą wiadomością prawie mnie zabiłaś:-).

Okropne są jednak konsekwencje tej wiadomości o Kapeluszniku, bo wynika z nich wyraźnie , że nie dość, że mnóstwo jej na zdjęciach w prasie o modzie i w plotkarskiej obok Orlanda, to jeszcze po znajomościach usiłuje sobie załatwić rolę w filmie. Rozumiem już dlaczego z kuzynem Orlanda - nomen omen reżyserem i producentem- poszła na festiwal filmowy, żeby tam się zareklamować. Koszmar!

Ciarki mi też przechodzą po plecach, gdy sobie przypomnę, że o rolę Jane w „Księżycu w nowiu” ubiegały się Lindsay Lohan i Vanessa Hudgens. Na szczęście producenci wybrali Dakotę Fanning:-).

„ ja w środę chciałam obejrzeć „Silent Hill” z Seanem Beanem, niestety też nie dotrwałam do końca :( „ – To przez to, że za późno dają dobre filmy. Ja w niedzielę planuję (tylko planuję, bo nie wiem czy nie przysnę, a w poniedziałek muszę być na nogach o 6:00 rano:-)) obejrzeć „Wimbledon” z Kirsten Dunst, który zaczyna się o 22:20 na TVP 1. Dobrze, że na tym programie, bo nie będzie reklam:-).

Dziękuję Koa, za przejrzenie prasy:-). Ja kupiłam „VIVĘ” , na okładce jest Monika Kuszyńska. W „Światowym życiu” zdjęcie na spacerze Liv Tyler z Evą Mendez, Brad Pitt z dziećmi – cała strona zdjęć, ale nie ma Angeliny. Matthew McCounaghy z żoną na spacerze- zdjęcie nawet duże. Jude Law na 3 zdjęciach z meczu , i Tim Burton z żoną, pół strony zdjęć Vanessy Paradis z dziećmi bez Johnnego, bo jest na planie filmu z Angeliną:-). Beyonce – zdjęcie z plaży. Sandra Bullock –zdjęcie z nowo adoptowanym dzieckiem. Ciekawy artykuł o prezydencie Rosji Dmitriju Miedwiediewie. Duży artykuł o symbolu Nowego Jorku Sarah Jessice Parker:-). Artykuł o ludziach z show biznesu, którzy są homoseksualistami: zdjęcie duże Rickiego Martina, Ruperta Everetta, Richarda Chamberlaina- 3, James Deana, Rocka Hudsona, Johna Travolty i Kevina Spaceya- którzy są tylko podejrzani, George Maichael-2. w rubryce „Moda kontra” po 5 fot: Beyonce i Lady Gaga( tym razem na pewno nie Cristiny Aguilery- dwa razy sprawdzałam:-)). Dwie duże foty Demi Moore w rubryce „URODA”, w horoskopie Rene Zellweger. Za dwa tygodnie w „Vivie” będzie „Borat”.

„Dziękuje Koa za wiadomość o nowej kolekcji filmów. Piszesz , że „Portret damy” jest nudny, a ja właśnie ten film chciałam nawet kupić, bo go nigdy nie widziałam , a Johna Malkovicha, który w nim gra, uważam za naprawdę dobrego aktora i przez niego chciałam go zobaczyć. Poza tym jest jeszcze Christian Bale i Viggo Mortensen w obsadzie:-). No i uwielbiam filmy, których akcja rozgrywa się w XVIII i XIX wieku. Niech sobie wyobrażę tylko te krajobrazy, dawne posiadłości, piękne stare wnętrza i stroje:-). Naprawdę nawet troszeczkę nie jest ciekawy? Ten film nie ma żadnych zalet?” – jak chcesz Euhenia, to oczywiście możesz go kupić, może Tobie przypadnie do gustu, nie musisz się sugerować tym, co o tym filmie napisałam, a mianowicie tym, że wydał mi się strasznie nudny, senny, a dialogi też mnie usypiały :-) Może Tobie akurat on się spodoba, na jego obronę powiem, że ma udaną scenografię, pod względem kostiumowym też jest dobry. Właśnie pod tymi względami dobrze odzwierciedlili tamte czasy oraz dobrali dobrze rekwizyty, jedynie akcja mnie trochę zawiodła, ale wydaje mi się, że w tamtych czasach, gdy powieść Henry’ego Jamesa „Portret damy” ukazała się w księgarniach, musiała być niezwykle ciekawa dla tych ludzi żyjących w XIX wieku.
Przypominam Euhenia, że „Portret damy” będzie można dostać od 17 maja z pismem „Nesweek”, okazja – za jedyne 9,90 zł. , czyli 10 złotych bez dziesięciu groszy :-) I płyta nie jest zapakowana w jakieś zwykłe, kwadratowe, tekturowe opakowanie, jak to się czasem zdarza, ale w duże plastikowe pudełko, na którym jest zdjęcie plakatu filmowego. Ja w tym tygodniu skusiłam się na „Nesweek” z filmem „Elizabeth”, nie mogłam przepuścić takiej okazji, a bardzo chciałam mieć ten film w swojej kolekcji. Bardzo udany film, ma ładne kostiumy, opowiada ciekawą historię, a gra aktorska jest na naprawdę dobrym poziomie.

„No i uwielbiam filmy, których akcja rozgrywa się w XVIII i XIX wieku. Niech sobie wyobrażę tylko te krajobrazy, dawne posiadłości, piękne stare wnętrza i stroje:-).” – ja również lubię takie filmy :-) Jest w nich coś pięknego, romantycznego. W XVIII i XIX wieku tempo życia było nieco wolniejsze, ludzie potrafili cieszyć się drobnymi przyjemnościami, poświęcali więcej czasu na uczucia. A te piękne kostiumy – tylko cieszą oko. No i te krajobrazy – takie niezmierzone, nienaruszone, naturalne i romantycznie nastrajające :-) oraz piękne zamki i pałace. Pisarze w tamtych czasach musieli mieć wielką inspirację, mieszkając w takim otoczeniu :-) Jeśli byście chciały obejrzeć film o takiej treści polecam „Wichrowe wzgórza”, opowiadający o niezbyt szczęśliwej miłości, osadzony w pięknym otoczeniu rozległego krajobrazu składającego się z wrzosowych wzgórz. Gra tam Ralph Fiennes i Juliette Binoche. Czytałyście może kiedyś książkę „Wichrowe wzgórza”, na podstawie której nakręcono ten film?

Znalazłam stronę, na której można zagłosować na to, których aktorów chcielibyśmy zobaczyć w najnowszym filmie o „Trzech muszkieterach”, oczywiście oddałam głos na pirata. Jak widzę wiele osób na niego zagłosowało, bo Orlando zdobył aż 42,4 % głosów, wyprzedził nawet Johnnego Deppa i Roberta Pattinsona:
http://www.hollywoodlife.com/2010/02/12/three-musketeers-rob-pattinson-zac-efron -taylor-lautner/
Z ostatnich wiadomości wynika, że prawdopodobnie zagra w tym filmie, więc osoby, które na niego głosowały nie zawiodą się :-) Jednak nie zagra muszkietera, a księcia Buckingham. Brzmi to jak mała rekompensata od losu – niedawno brano go pod uwagę do filmu „Książę Persji: Piaski czasu”, rola trafiła się niestety Jake’owi Gyllenhaalowi, więc może chociaż teraz zagra jakiegoś księcia :-) Na jednym z portali pokrótce przeczytałam o tym kim był książę Buckingham, jeden z bohaterów książki „Trzej muszkieterowie” Aleksandra Dumasa, żeby się więcej dowiedzieć o postaci, którą miałby Orlando zagrać. Jak się okazuje, Buckingham był kochankiem królowej Francji – Anny Austriaczki, więc już wiadomo kogo miałby zagrać :-) Natomiast w postać czarnego charakteru miałby się wcielić Mads Mikkelsen, który to już raz zagrał taki charakter w „Casino Royale” (pamiętacie go jako gangstera :-))

EM_DE_KE_AS:
„"Jedyne czym mnie ujęła to to, że na męża wybrała sobie zwyczajnego, skromnego faceta (nie jakiegoś zapatrzonego w siebie modela, albo piosenkarza :)) Widać, że pokochała jego wnętrze, bo jej mąż sprawia z wyglądu wrażenie całkiem przeciętnej osoby, przez co stanowią między sobą nieco zabawny kontrast" - to fakt. Nie jest jakimś mega popularnym gościem. No i widać że są zgraną parą. jak na razie” - to prawda, jeszcze nie słyszałam, żeby wywołali jakiś skandal albo wielką sprzeczkę :-) Wyglądają na zakochanych i mają jedno dziecko, chyba synka.

”"po jakich filmach lub serialach polubiłaś ją EM_DE_KE_AS? - "To byly jeszcze e dawne czasy, kiedy TVN emitował telenowele z dość ciekawą fabułą.” – no tak, bo teraz TVN produkuje takie serial jak „Na Wspólnej” albo „Majka” :-)
„Wtedy właśnie polubiłam Adelę w serialu "Wiosenna namiętność". Jak ten serial się skończył, to polubiłam Aracely Arambulę i Jorge Salinasa ze "Ścieżek miłości":)”” - wydaje mi się dosyć znajoma, chyba widziałam kiedyś Adelę w którymś serialu. Widzę, że lubisz takie meksykańskie telenowele. A czy jest jakaś telenowela, w której wyjątkowo spodobał Ci się wątek uczuciowy między parą głównych bohaterów? Np. z racji tego, że był taki romantyczny, ciekawy i przejmujący.

„"Ostatnio zastanawiałam się, kto by tu jeszcze do Orlando pasował. Jak myślicie, może Emilie De Ravin? :-) Wygląda na poważną i poukładaną osobę." - I sympatyczną:) Nawet z wyglądu. Lubię tą aktorkę. Polubilam ją jeszcze w "Zagubionych".” – słyszałam, że tam gra. Tak z ciekawości zapytam o fabułę "Zagubionych" - czy na tej wyspie poznała jakiegoś chłopaka, w którym się zakochała ? :-) Ogólnie mówiąc, Emilie wygląda na utalentowaną aktorkę, bo zaczynała karierę w zwykłych serialach telewizyjnych, a po kilku latach występowała w już naprawdę dużych i dobrych produkcjach filmowych – „Wrogach publicznych” z Johnnym Deppem i „Twoim na zawsze” z Robertem Pattinsonem. Przeczytałam też, że zagrała w horrorze „Wzgórza mają oczy”, a ja mam ostatnio ochotę na oglądanie horrorów, czy go oglądałyście i mogłybyście mi go polecić? Dobry jest? Jeśli akcja jest tak straszna jak tytuł, to warto byłoby go obejrzeć :-)
http://wzgorza.maja.oczy.filmweb.pl/

*z pismem „NeWsweek” miało być :-)

„Przypominam Euhenia, że „Portret damy” będzie można dostać od 17 maja z pismem „Nesweek”, okazja – za jedyne 9,90 zł. , czyli 10 złotych bez dziesięciu groszy :-) I płyta nie jest zapakowana w jakieś zwykłe, kwadratowe, tekturowe opakowanie, jak to się czasem zdarza, ale w duże plastikowe pudełko, na którym jest zdjęcie plakatu filmowego.”- Serdecznie dziękuję za przypomnienie:-).

„Ja w tym tygodniu skusiłam się na „Nesweek” z filmem „Elizabeth”, nie mogłam przepuścić takiej okazji, a bardzo chciałam mieć ten film w swojej kolekcji. Bardzo udany film, ma ładne kostiumy, opowiada ciekawą historię, a gra aktorska jest na naprawdę dobrym poziomie.”- Wiem, bo już zaczęłam ten film oglądać, ale jeszcze nie skończyłam:-).

„jak chcesz Euhenia, to oczywiście możesz go kupić, może Tobie przypadnie do gustu, nie musisz się sugerować tym, co o tym filmie napisałam, a mianowicie tym, że wydał mi się strasznie nudny, senny, a dialogi też mnie usypiały :-) Może Tobie akurat on się spodoba, na jego obronę powiem, że ma udaną scenografię, pod względem kostiumowym też jest dobry. Właśnie pod tymi względami dobrze odzwierciedlili tamte czasy oraz dobrali dobrze rekwizyty, jedynie akcja mnie trochę zawiodła, ale wydaje mi się, że w tamtych czasach, gdy powieść Henry’ego Jamesa „Portret damy” ukazała się w księgarniach, musiała być niezwykle ciekawa dla tych ludzi żyjących w XIX wieku.”- Wiesz Koa, przekonałaś mnie , chyba wolę przeczytać książkę:-). Podobno reżyserka tego filmu Jane Campion , po nakręceniu „Fortepianu” nie zrobiła po nim już dobrych filmów, poza tym, który jest u nas w kinach „Jaśniejsza od gwiazd”. To bym z wielką chęcią obejrzała:-). Opowiada o młodzieńczej miłości jednego z najwybitniejszych poetów romantyzmu Johna Keatsa, który zmarł w wieku zaledwie 25 lat na gruźlicę. Ciekawostką jest , że o romansie jaki przeżył z Fanny Browne , świat dowiedział się po jej śmierci, gdy rodzina odkryła listy Keatsa do niej:-). Tytuł filmu jest tytułem ostatniego wiersza, jaki napisał poeta.

Czy widziałyście już plakaty z tego tygodnia na filmwebie?
http://www.filmweb.pl/Jonah+Hex%2C+Opowie%C5%9Bci+z+Narnii%2C+Jutro+b%C4%99dzie+ futro+-+nowe+plakaty,News,id=60720
Są wśród nich m.in. plakaty z filmu „Jonah Hex” z Megan Fox oraz „Ostatniego władcy wiatru” z Jacksonem Rathbone, który przypomina mi trochę plakat z „Piratów z Karaibów: Skrzynia umarlaka” zwłaszcza te łódki we mgle płynące po wodzie. Zwraca uwagę jeszcze mrożący krew w żyłach plakat z filmu „The Last Exorcism”- jest taki prosty, ale budzi odpowiednie wrażenia:-). Jednak głos oddaje na plakat „Jonah Hex” z Megan Fox:-). A Wy?

Koa, dziś natrafiłam na wiadomość o filmie z Twoją ulubioną aktorką i aktorem: Olgą Kurylenko o Ralphem Fiennesem tytuł jej brzmi dość zabawnie: „Olga Kurylenko wypucuje do czysta Ralpha Fiennesa”:-), a dlatego, że w filmie zagra sprzątaczkę Maryśkę, w której zakocha się grafik Ralph Fienes:-):
http://www.filmweb.pl/Olga+Kurylenko+wypucuje+do+czysta+Ralpha+Fiennesa,News,id= 60692

„Jeśli byście chciały obejrzeć film o takiej treści polecam „Wichrowe wzgórza”, opowiadający o niezbyt szczęśliwej miłości, osadzony w pięknym otoczeniu rozległego krajobrazu składającego się z wrzosowych wzgórz. Gra tam Ralph Fiennes i Juliette Binoche. Czytałyście może kiedyś książkę „Wichrowe wzgórza”, na podstawie której nakręcono ten film? „- Czytałam książkę, i widziałam film, który naprawdę świetnie oddał klimat powieści:-).

„Znalazłam stronę, na której można zagłosować na to, których aktorów chcielibyśmy zobaczyć w najnowszym filmie o „Trzech muszkieterach”, oczywiście oddałam głos na pirata. Jak widzę wiele osób na niego zagłosowało, bo Orlando zdobył aż 42,4 % głosów, wyprzedził nawet Johnnego Deppa i Roberta Pattinsona”- Dzięki za link:-). Orlando ma wielu oddanych fanów, albo po prostu pasuje do ról kostiumowych. Mnie się wydaje, że do tego filmu nadaje się idealnie.

„ Na jednym z portali pokrótce przeczytałam o tym kim był książę Buckingham, jeden z bohaterów książki „Trzej muszkieterowie” Aleksandra Dumasa, żeby się więcej dowiedzieć o postaci, którą miałby Orlando zagrać. Jak się okazuje, Buckingham był kochankiem królowej Francji – Anny Austriaczki, więc już wiadomo kogo miałby zagrać :-) Natomiast w postać czarnego charakteru miałby się wcielić Mads Mikkelsen, który to już raz zagrał taki charakter w „Casino Royale” (pamiętacie go jako gangstera :-))”- Dzięki Koa, za sprawdzenie, właśnie sama miałam zamiar poszukać o tym informacji, a teraz nie muszę:-). Mam ochotę przeczytać tę książkę Alexandra Dumasa . Mam tak zawsze , gdy powstaje ekranizacja jakiejś powieści, zwłaszcza z moim ulubionym aktorem w obsadzie:-).

„Przeczytałam też, że zagrała w horrorze „Wzgórza mają oczy”, a ja mam ostatnio ochotę na oglądanie horrorów, czy go oglądałyście i mogłybyście mi go polecić? Dobry jest? Jeśli akcja jest tak straszna jak tytuł, to warto byłoby go obejrzeć :-)”- Nie niestety nie widziałam tego filmu.
http://wzgorza.maja.oczy.filmweb.pl/

EM DE KE AS, SPOILERY Z „KAC VEGAS”. Świetna komedia. Koniecznie musisz kiedyś obejrzeć:-).

„dobra ta komedia, najbardziej mnie ubawiły te sceny: gdy cała ich paczka stała na dachu (a wśród nich był taki facet, który jakoś nie przywiązywał wagi do schludnego wyglądu – nosił brodę, byle jakie ubranie) i ten facet bardzo serio potraktował przyjaźń – naciął sobie rękę i chciał zawrzeć z nimi pakt krwi, potem kazał im zrobić to samo, jakby byli jakimiś nastolatkami - myślałam, że padnę ze śmiechu :-)”- To mój ulubiony bohater z „Kac Vegas”. Najśmieszniejszy, zabawny nawet w takich detalach, jak poprawianie włosów w sposób tak jakby to robił jakiś bardzo przystojny mężczyzna rzucając przy tym lekceważący uśmieszek w stronę obserwujących go przyjaciół oraz wygląd: ubieranie się w przyciasne ciuszki:-).

„Albo jeszcze inna scena – jak na końcu znaleźli swojego przyjaciela, był całkiem wycieńczony, spalony od słońca, musieli go aż przetransportować na parking na wózku (a zazwyczaj na wózku wywozi się osoby, które dopiero co wyszły ze szpitala). Ich przyjaciel był tak zmordowany od leżenia na tym dachu, że aż nie mógł wyjść o własnych siłach i musieli go dowieźć :-)”- Tak Ten biedny pan młody wyglądał nie, jak wypoczęty po mile spędzonym weekendowym wypadzie turysta, ale jak pacjent wychodzący ze szpitala po ciężkiej rekonwalescencji:-).

Euhenia, a Tobie które sceny najbardziej się podobały?- Najbardziej podobała mi się scena przebudzenia się całej paczki po upojnej nocy. Chodząca po eleganckim apartamencie kura, powolne wybudzanie się dentysty i zauważenie braku przedniego zęba oraz odkrycie tygrysa w łazience:-). Czaderski golutki chińczyk wyskakujący z bagażnika wprost na szyję Bradleya Coopera :-).

KONIEC SPOILERÓW:-).

„Wow, kiedyś relacjonowali to w telewizji publicznej ? To musiało być dawno, bo nie pamiętam tego :-) „ - Chyba ze cztery lata temu ceremonia rozdania Oscarów była emitowana w TVP 1.
„Szkoda, że już tego nie robią :(„- Pewnie, że szkoda:-(.

„„Byłoby wspaniale , gdyby , te filmy trafiły do kin w tym roku:-). Koa, a którą z tych produkcji z Orlandem chciałabyś obejrzeć najbardziej?” – z tych czterech filmów („Sympathy for Delicious”, „The Good Doctor”, „New York, I Love You”, „Main Street) najbardziej chciałabym obejrzeć „Sympathy for Delicious”, bo jeszcze nie widziałam Orlanda w takiej roli. Pokazał tam nowy wachlarz umiejętności, zagrał gniewnego muzyka, sceptycznie nastawionego do głównego bohatera, którym był DJ posiadający nadnaturalne zdolności leczenia ludzi swoją muzyką. Bloom jest w nowej roli nieco szorstki i bezkompromisowy, chyba nie gra tam tak do końca pozytywnego charakteru :-)”- Ale mnie zaskoczyłaś :-). Mnie ta rola nie pasuje do Orlanda, a ta nie przyjemna powierzchowność jego postaci trochę mnie niepokoi, a do tego nie jest obsadzony w głównych rolach:-(. Na pewno jest to nowe i ciekawe doświadczenie dla aktora granie kogoś zupełnie innego od dotychczasowych wcieleń filmowych. Wolę jednak gdy Orlando gra postaci, które byłabym w stanie polubić i zrozumieć, nawet współczuć, jak w„Przystani” „Królestwie niebieskim” czy „Piratach z Karaibów” :-). A kolejność filmów jakie najbardziej chciałabym z nim zobaczyć jest zupełnie inna.

„Euhenia a Ty jaki film z Orlando chciałabyś obejrzeć najbardziej?”- Najbardziej mi zależy na obejrzeniu: „The Good Doctor”, potem „Main Street” , a na końcu „Sympathy for Delicious”, nie wliczam „Zakochanego Nowego Jorku” , bo go już widziałam:-). Dlatego „The Good Doctor” jest na pierwszym miejscu , bo Orlando gra w nim główną rolę i film zapowiada się ambitnie, ma to być thriller w stylu Hitchcocka:-). Częstsza jego obecność na ekranie wynagrodzi mi to, że jego bohater nie jest postacią pozytywną podobnie, jak w „Sympathy for Delicious”:-). „Main Street” jest na drugim , bo w obsadzie jest sympatyczny Colin Firth:-), a Orlando zdaje się grać miłą postać, policjanta, który chyba wybierze się randkę lub jakąś kolację z tajemniczą dziewczyną, która niedawno przybyła do miasta:-). Wydaje mi się , że największą szansę na szybką premierę w Polsce ma film „Sympathy for Delicious” , który Ty masz największą ochotę obejrzeć, bo miał już premierę na festiwalu filmowym w Sundance, czyli jest już gotowy:-).

„ I jest jeszcze jedna produkcja, na którą czekam z niecierpliwością – „The Cross”, tylko na razie jest ona w trakcie przygotowań, właśnie trwają prace nad scenariuszem. Pamiętasz Euhenia – film opowiada o bohaterze, który chce przekroczyć tajemniczą granicę miasta, przez którą jeszcze nikt nie przeszedł, a dodatkowo broni jej strażnik, który nie da jej łatwo przekroczyć :-) Znalazłam kilka zdjęć, które są na razie projektami tego, jak ma wyglądać to „miasteczko”. Rysunki robią wrażenie. Widać, że akcja będzie się toczyć w przyszłości:
http://www.totalfilm.com/news/cool-concept-art-for-the-cross... „
Koa, wielkie dzięki za link:-). „The Cross” chyba awansuje na pierwsze miejsce , bo te szkice są naprawdę interesujące. Zdjęcia w tym filmie będą na pewno imponujące, jeżeli uda im się zbudować budynki według tych rysunków. Fajnie połączyli na jednym fotosie zdjęcie Orlanda z projektem miasta przyszłości:-).

„http://www.music-and-movies-stuff.com/wp-content/uploads/200... Może też masz Euhenia to zdjęcie, jeśli kupiłaś wtedy numer 1 „TŚ” z 2009 roku ? (z Reese Witherspoon na okładce).
Mam to zdjęcie:-). Z tymże, po okładce nie poznałabym , bo wycinam wszystkie interesujące mnie artykuły, a resztki wyrzucam do kosza:-).

„Czy Wam też czasem zdarza się przeglądać jakieś starsze numery magazynów, a nagle z przyjemnością znajdujecie niespodziewanie zdjęcie jakiejś gwiazdy, którą lubicie?” - O tak. Oczywiście nie z wszystkich gazet wycinam artykuły, na przykład z „Gali”, „Vivy”, „Boutique”, zdecydowanie nie, bo są zbyt ładnie wydane i szkoda mi je niszczyć:-). Ostatnio znalazłam zdjęcie Orlanda z króciutkim artykułem z „Teleświata” z czasów, kiedy jeszcze z niego nie wycinałam:-). To bardzo przyjemne uczucie znaleźć artykuł zwłaszcza jakiś stary z kimś kogo się lubi. Kiedyś też znalazłam w takim bardzo starym numerze czasopisma „Halo”, które już nie wychodzi, artykuł na stronę o Carolinie Tejerze. Czułam się jak odkrywca:-).

„Jeszcze ostatnio przeglądałam „Gwiazdy” (dodatek do „Faktu”), gdy nagle na jednej stronie pojawiła się fotka Orlando Blooma, ale tuż obok niego był Zac Efron. Porównywali ich obu, twierdząc, że Zac będzie następcą Orlanda. Zniesmaczył mnie ten artykuł o To zasługuje na skandal, że Efron mógłby być jego następcą.”- Racja, Zac Efron nie dorasta mu do pięt. Jak w ogóle można takiego pozera i lalusia porównywać do Orlanda?

„Ciekawe co je tak poróżniło ;)”- Tu jest cytat z Megan Fox, w którym opowiada o pracy z Lindsay Lohan przy „Wyznaniach małoletniej gwiazdy”: ”Nie dogadywałyśmy się - tłumaczy Fox. - Miałyśmy po 17 lat, więc to oczywiste, że za sobą nie przepadałyśmy. Dziewczyny są złośliwe i nie lubią się nawzajem.”:-).
Wygląda na to, że się po prostu się nie polubiły:-).

„Słyszałam, że aktorki z serialu „Seks w wielkim mieście” również nie mogą dojść między sobą do porozumienia.”- W tym sporze pewnie chodzi o wysokość gaży, jak z gwiazdami „Zmierzchu”: Kellan Lutz i Ashley Green:-). Woda sodowa im do głowy uderzyła. Wstyd:-(.

„A Wy jaką chciałybyście kolekcję ? W jakim gatunku? Euhenia napisałaś, że chciałabyś, żeby znalazł się w niej „Lektor”, to może mogłaby to być kolekcja poświęcona dramatowi? (może „Przystań” by też wtedy dodali)”.- Chciałabym, aby dali nowsze produkcje na przykład z 2008 roku. Mogłaby by to być kolekcja podobna do „Wielkich namiętności,” którą już „Viva” wydała, ale inne tytuły weszłyby w jej skład, na przykład „Lektor”, którego jeszcze nie widziałam. Poza tym film „The Other Man” z 2008 roku z Liamem Nelsonem, Laurą Linney i Antonio Banderasem, który nie miał u nas nawet premiery.:
http://www.filmweb.pl/f443522/Other+Man%2C+The,2008
Liam Neeson gra chyba męża Laury Liney, która umiera, a on dowiaduję się, że ukochana kobieta miała kochanka, jak przypuszczam Banderasa:-). Nawet opis „The Other Man” na filmwebie jest niedokładny:-) .
Do tej kolekcji mogliby dodać „Jedwab” z Keirą Knightley i Alfredem Moliną:
http://www.filmweb.pl/f285542/Jedwab,2007
Oraz drugi film z Keirą Knightley wyprodukowany w 2008 roku , który nie miał w Polsce premiery , a jego angielski tytuł brzmi „The Edge of Love” :
http://www.filmweb.pl/f345700/Edge+of+Love%2C+The,2008
Gra w nim Sienna Miller, Cillian Murphy oraz Matthew Rhys, którego pamiętasz pewnie z roli sympatycznego geja w „Miłość i inne nieszczęścia”:-).

„Czasem gdy widzę fotki Orlando i Mirandy, dziewczyna wygląda na jakąś znudzoną tym związkiem :(„- Może teraz, jak postanowiła podbić rynek filmowy, to doszła do wniosku, że Orlando jest dla niej za mało wpływowy, skoro nie udało jej się zdobyć posady w „Zmierzchu” dzięki popularności chłopaka, bardziej przydałby jej się jakiś ustosunkowany producent:-).

„Jeśli Megan i Orlando wystąpiliby w jednym filmie, to raczej widziałabym ich jako rodzeństwo, mają podobne rysy twarzy, ciemne włosy, szczupłą sylwetkę.”- Tak, sa do siebie podobni, ale ja ich sobie wyobrażam, jako parę w komedii podobnej do polskiego „Kilera”. Orlando wcieliłby się w postać, którą grał Cezary Pazura: taksówkarza wziętego przez pomyłkę za światowej sławy mordercę, a Megan grałaby jego ukochaną , ambitną super-zgrabną dziennikarkę( postać graną przez Małgorzatę Kożuchowską):-). Już sobie wyobrażam jak bardzo Miranda byłaby zazdrosna:-).
„Ja natomiast chciałabym ją zobaczyć u boku Liama Neesona w jakimś kryminale :-) Mogliby zagrać parę agentów.”- Kryminał z tak doborową obsadą bardzo chętnie obejrzałabym:-).
Dołączam filmik Orlando ładnie w nim wygląda:]
http://www.youtube.com/watch?v=ImGdNF2Phd4&feature=related

"A czy jest jakaś telenowela, w której wyjątkowo spodobał Ci się wątek uczuciowy między parą głównych bohaterów? Np. z racji tego, że był taki romantyczny, ciekawy i przejmujący." - Tak. "Tajemnice pocałunku" - gdzie zresztą polubiłam Victora Noriegę i Natalię Esperón - ten serial miał ciekawą fabułę. Szczególnie początek. Natalia Esperón grała tam podwójną rolę. Młoda dziewczynę i swoją matkę z przeszłości. Serial zaczął się od zabójstwa pięknej piosenkarki. Po latach nikomu nieznana dotą dziewczyna pojawia się w miasteczku. Facet który zabił tamtą piosenkarkę (z zazdrości) kiedy pierwszy raz widzi tę dziewczynę nie wierzy własnym oczom. Dziewczyna jest podobna do tamtej zmarłej piosenkarki. Okazuje się że to jej córka. I od tego momentu (a właściwie od momentu kiedy zakochuje się ona w przystojnym mężczyźnie - w tej roli Victor Noriega).
Tajemnica morderstwa oraz kilka innych zagwozdek.
Drugą była "Tajemnicza kobieta" - wspomniana wcześniej. Gdzie ciekawy był wątek miłosny między Euhenią, a Bernardem, zazdrosny Gustavo który ładnie mącił (zreszta o ile pamiętam chory psychicznie był i bił Euhenię). No i szaleńcze zauroczenie Euhenią ojca Bernarda. Kiedy to José Manuel wymyślał różne intrygi by tylko zdobyć Euhenię a juz na pewno rozdzielic ją z jego synem. Nawet więził ją.
W tego typu telenowelach lubię własnie wątek miłosno - kryminalny. najlepiej jeśli są do tego tajemnicze wątki.
Dlatego może mi sie podobają "Zagubieni" - tyle że to nie Latinwood

Teraz TVN nie daje takich fajnych telenoweli. ALe tez i chyba ni powstają takie.

Aha - Jeszcze jest jedna fajna (obok "ścieżek miłości" i "Wiosennej namiętności") mam na myśli "Zaklęte serce" z Alejandrą Barros i Jorge Salinasem. Akcja działa się na hacjendach górniczych. Górnikiem był bohater grany przez Jorge (czy zarządcą i kochala się w nim Marcia <Angelica Rivera w tej roli> no i oczywiście przeszkadzała w miłości Marianie <Alejandra Barros> i Ignacio <Jorge Salinas>)

"Tak z ciekawości zapytam o fabułę "Zagubionych" - czy na tej wyspie poznała jakiegoś chłopaka, w którym się zakochała ?" - tak. Znasz tego aktora zapewne z "Władcy pierścieni", gdzie grał jednego z hobbitów bodajże (Dominic Monaghan). A w ogóle to na wyspie znalazła się będąc w zaawansowanej ciąży. Na wyspie też urodziła synka. Była przez wiele sezonów ale została usmiercona, tyle, że nie wiadomo czy na pewno (jak to w zagubionych bywa, niekeidy zmarli nie są do końca zmarli)
Ona i Dominic poznali się na wyspie i on pomagał jej w wychowywaniu "kabaczka" - tak nazwał synka Emilie.

[SPOILER]
Potem niestety poświęcił swoje życie dla reszty rozbitków. Aby uratować wyspę musiał wcisnąć przycisk w stacji wodnej. W pomieszczeniu w którym był ów przycisk zatrzasnęły się drzwi i zginął. Utopił się:( Szkoda bo nawet go lubiłam.

"Ogólnie mówiąc, Emilie wygląda na utalentowaną aktorkę, bo zaczynała karierę w zwykłych serialach telewizyjnych, a po kilku latach występowała w już naprawdę dużych i dobrych produkcjach filmowych – „Wrogach publicznych” z Johnnym Deppem i „Twoim na zawsze” z Robertem Pattinsonem." - Tych nie widziałam, ale mnie się np podobał "Kto ją zabił?" - nawet ciekawy to był thriller.

"Przeczytałam też, że zagrała w horrorze „Wzgórza mają oczy”, a ja mam ostatnio ochotę na oglądanie horrorów, czy go oglądałyście i mogłybyście mi go polecić? Dobry jest? Jeśli akcja jest tak straszna jak tytuł, to warto byłoby go obejrzeć :-)" - Własnie też nie widziałam. Ale skoro to horror to może dadzą w TVN. Ostatnio leci na tym kanale (w środy zawsze) seria horrorów. Tyle że trochę późno. Dawali np "Silent Hill" niedawno.

"Czy widziałyście już plakaty z tego tygodnia na filmwebie" -

http://gfx.filmweb.pl/po/14/28/451428/7326703.3.jpg?l=1273926958000
bardzo ładnie Megan tu wygląda. Ładny plakat.

http://gfx.filmweb.pl/po/39/25/493925/7326690.3.jpg?l=1273890850000
a ten najciekawszy

"iedyś też znalazłam w takim bardzo starym numerze czasopisma „Halo”, które już nie wychodzi, artykuł na stronę o Carolinie Tejerze. Czułam się jak odkrywca:-). " - Mmmm:) O jak ja bym chciała znaleźć coś o Carolinie. Teraz a co dopiero starsze:)
A co do tego o czym mówicie: kiedyś natknęłam się na bardzo ładne duże foto Kate Winslet z premiery "Titanica" - w dość starej gazecie. Przypadkiem. Lubię takie przypadki:)

"pojawiła się fotka Orlando Blooma, ale tuż obok niego był Zac Efron. Porównywali ich obu, twierdząc, że Zac będzie następcą Orlanda. Zniesmaczył mnie ten artykuł o To zasługuje na skandal, że Efron mógłby być jego następcą.”- Racja, Zac Efron nie dorasta mu do pięt. Jak w ogóle można takiego pozera i lalusia porównywać do Orlanda?" - nie lubię Orlanda, ale szczerze gdybym miała wybierać to już wolę Orlanda. Np. gdybym wygrała w konkursie randkę z gwiazdą: i byłyby do wyboru np. własnie tych dwóch...
A z Zackiem to ja bym się nie chciała spotkać nawet gdyby dopłacili;D
Brzyyyyydalllll

"Wygląda na to, że się po prostu się nie polubiły:-)." - :) Lindsay to ja bym tez nie polubiła. Jakoś źle jej z oczu patrzy.

W PARTY:
Nie ma Orlanda, Megan, Patissona, kristen
- Jest dużo rzeczy które mnie interesują:)
Np. str.66-67. Styl Grace Kelly - są fotki Grace Kelly i gwiazd które naśladują jej styl:) - miła niespodzianka bo mało jest o Grace w gazetach.
- Jest teżCraig David z ukochaną - zdjęcie z imprezyu w dziale z premier/bankietów
- I odradzam 2 ostatnie kartki - gdzie jest coś czego nikt nie chciałby zobaczyć:/
pssst. Miley Sriley;) ze swoją rodzinką.

W "Twoim Imperium" - ładne foto Kate Winslet w środku z tegorocznych Oacarów (cała postać) 0 na okładce w rogu (ładne - z tegorocznych Globów) - nie ma Orlanda, Megan, Kristen i Pattisona

W najnowszym Joy-u:
- małe foto Megan (pod koniec) - okładka kilku numerów wstecz.
- nie ma Roberta i Kristen
- za to jest wasz Orlando:) - i to ładne zdjęcie nawet. Duże na całą "Joy'ową" stronę. Orlando jest na nim ze swoją siostrą (dodatkowy plus - bo nie ma ani jednej fotki Kapelusznika) - a w ogóle jest to artykuł o gwiazdach i ich rodzeństwie. M.in. jest tez Scarlett Johannson z bratem i Gisele Bundchen z siostrą.

Euhenia:
„W tym roku była nominowana do Oscara za film "W chmurach" i tak mi się wydaje, że chyba ona z całej obsady radzi sobie najlepiej w Hollywood.”– pod względem aktorskim, czy pod względem ogólnej odporności psychicznej w świecie showbiznesu? :-) Kiedyś oglądałam wywiad właśnie z Anną Kendrick i wygląda na bardzo wesołą osobę, niestresującą się swoją sławą, traktującą z przymrużeniem oka to, że interesują się nią paparazzi, więc wychodzi na to, że radzi sobie na wszystkich płaszczyznach – kariery oraz wytrzymałości psychicznej.
Mam przeczucie, że Robert także zostanie kiedyś nominowany do Oskara, a może nawet go zdobędzie? Myślę, że otwiera się przed nim duża kariera, według mnie gra bez zastrzeżeń a w dodatku bardzo naturalnie. I co jest najważniejsze, i po czym poznaje się kogoś utalentowanego, potrafi świetnie wyjść z poprzedniej roli, porzucić całkowicie postać, którą odgrywał wcześniej i stworzyć nowy charakter, który nie kojarzyłby się z tymi, które grał dotychczas. Znam tylko garstkę aktorów, którym udał się ten wyczyn i nie zostali nigdy zaszufladkowani tylko do jednej roli, jest to m.in. Meryl Streep – jest w każdym filmie inna, perfekcyjnie potrafi się zmieniać; Geoffrey Rush – również przypomina „kameleona” :-) Z łatwością przechodzi do nowej roli i do końca się w nią angażuje. Albo Heath Ledger – też był całkiem zdolnym aktorem, miał pomysł na każdą rolę, którą zawsze od początku odważnie kreował i z wielkim wyczuciem, tak, żeby grany przez niego bohater nie był nigdy zbyt „przesycony” (to znaczy zbyt straszny, zabawny lub romantyczny), w jego aktorstwie podobało mi się to, że zawsze potrafił zachować umiar i nie przekraczał pewnej narzuconej przez siebie granicy. Co innego niestety powiem o Jennifer Aniston – ona ZAWSZE gra tak samo :( Nie rozwinęła się za bardzo aktorsko, dlatego jest chyba tylko angażowana w komediach romantycznych (do których zresztą pasuje :-)) W każdym filmie ma te same gesty, kobieta dosłownie nie ma pomysłu na siebie i chyba jej to za bardzo nie martwi i czuje się z tym dobrze :-) / :-O

„A tu jest inne foto Roberta z „Bel- Ami” również oficjalne:
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=757&am...” – bardzo ładne ujęcie, dzięki za fotkę. Wyszedł bardzo realistycznie w tym surducie. A tu mam jeszcze jedno zatytułowane „perfekcyjny dżentelmen”. Może zrobił dosyć zabawną minę, ale ogólnie bardzo ładnie wyszedł, podoba mi się kompozycja tego zdjęcia, na którym stoi w białej, świeżej koszuli, a przed nim jeszcze stoi roślina, co nadaje Robertowi jeszcze delikatniejszego wyglądu, rodem z XIX wieku:
http://www.metro.co.uk/metrolife/film/819760-robert-pattinson-looks-like-the-per fect-gentleman-as-he-films-bel-ami

„Przed chwilą doczytałam ten artykuł o druplanowych gwiazdach "Zmierzchu". Zgadnijcie komu "Bravo" (nie licząc R. Pattinsona, K. Stewart, i T. Lautnera) wróży najwięszy sukces? Jacksonowi Rathbone, ponieważ zagrał w filmie "Ostatni Władca Wiatru", którego polska premiera już 3 września, a jest to trylogia(!). Słyszałam coś nie coś (w zasadzie tylko tytuł, gdzieś się "pojawiał")o tym filmie, ale nie wiedziałam , że on mam w nim zagrać:-)” – gra w coraz poważniejszych filmach. Daniel Radcliffe i Orlando również zaczynali w takich „tasiemcach”, a byle kogo do nich nie angażują. Jeśli już się produkuje trylogie dokłada się wszelkich starań, żeby była dobra obsada, scenografia, zdjęcia itd., bo trzeba zachęcić ludzi do pójścia na kolejne części. Ciekawe jak Jackson będzie wyglądać w „Ostatnim Władcy Wiatru” – dla mnie mógłby wyglądać jak Jasper Cullen :-) Takim go lubię.

„Cieszę się w takim razie, że nie przegapiłaś tego artykułu:-). Nie wiedziałam , że lubisz też Zakościelnego i Ronaldo, bo bym o nich napisała. Tego ostatniego jest od niedawna dużo w telewizji, reklamuje jakiś szampon do włosów i chyba coś, jeszcze:-). Pewnie widziałaś?” – też widziałam tę reklamę :-) Nawet dobrze w niej wyszedł.

EM_DE_KE_AS:
„Przeglądnęłam ten "Popcorn" dzisiaj jeszcze raz. Już wiem dlaczego nie widziałam. Przecież tam jest mój ulubiony Zakościelny i Cristiano Ronaldo. A zdjęcie Leosia jest ładne i dość spore. Nie moglabym nie zauważyć, gdyby...nie skleiły mi się kartki. Wczoraj jak oglądalam to nie widziałam tych dwóch stron. Od razu widziałam tego Vill'ego Valoo z Him. A tamtego nie:D
A dziś specjalnie otworzyłam na 10 sronie i zaskoczyłam się bo na dwóch stronach są moi ulubieńcy:)” – kolejne gwiazdy, które schowały się w czasopiśmie, i zrobiły nie lada wyczyn – schowały się na dwóch sklejonych stronach :-) Widzę, że stosują coraz wymyślniejsze sztuczki ;) Pewnie niedługo dojdzie do tego, że jak paparazzi zrobią im zdjęcie, po wywołaniu okaże się, że w miejscu, w którym powinna być gwiazda będzie puste, białe pole, jakby zrobiono zdjęcie wampirowi, których podobno nie widać na zdjęciu :-) Dziwię się, że Mirandę widać na zdjęciach.

„A i jeszcze coś:) Lubię bardzo Kingę Rusin jako prezenterkę. Wydaje mi się być miłą osóbką.” – ja nie przepadam za Kingą, nie wydaje mi się do końca szczerą osobą, choć urodę ma ładną.

"Nie wiedziałam , że lubisz też Zakościelnego i Ronaldo, bo bym o nich napisała. Tego ostatniego jest od niedawna dużo w telewizji, reklamuje jakiś szampon do włosów i chyba coś, jeszcze:-). Pewnie widziałaś? " - A wydawało mi się że kiedyś o tym pisałam:) Niedawno widziałam reklamę z tym szamponem, oczywiście:)
A co do Macieja Zakościelnego polubiłam go w serialu "Kryminalni" i oglądałam ten serial tylko dlatego, że tam grał, a kiedy jakiś czas temu pierwszy raz zobaczyłam "Dlaczego nie!" to normalnie zwariowałam jeszcze bardziej:D” – też kiedyś oglądałam „Kryminalnych” dla Zakościelnego, rzadko się widuje tak przystojnych policjantów :-) Jego partnerka z wydziału kryminalnego, grana przez Magdę Schejbal, chyba się w nim sekretnie podkochiwała? Jak to było? Zawsze robiła się w jego towarzystwie trochę nieśmiała i cicha, wstydziła się przyznać, że on jej się podoba. Przez jakiś czas „Kryminalni” przypominali trochę telenowelę ;)

„"A co u niego słychać obecnie, jest na planie jakiejś nowej produkcji?" - Ostatnio...śpiewał i grał (np na skrzypcach). Śpiewał w "Śpiewając Jazz"” - a tak, Maciej Zakościelny ładnie śpiewa oraz jest utalentowany muzycznie. Kiedyś wspominał, że pojechał z kuzynem do Paryża i dorabiał tam w metrze grą na skrzypcach.

„Niedawno - parę tygodni temu - był w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie również zaśpiewał wolną balladę z jedną z śpiewaczek. Zresztą bardzo ładnie mu to wyszło:)” – chyba akurat ominęłam ten odcinek :( A chętnie bym to zobaczyła. Może będzie śpiewać w jakimś programie w najbliższym czasie? :-)

„Teraz TVN nie daje takich fajnych telenoweli. ALe tez i chyba ni powstają takie.”- Tak , to prawda:-(. Jakże bym chciała, aby powtórzyli moją ulubioną telenowelę „Tajemniczą kobietę”, ale nie ma na to żadnych szans:-(.

„"Ogólnie mówiąc, Emilie wygląda na utalentowaną aktorkę, bo zaczynała karierę w zwykłych serialach telewizyjnych, a po kilku latach występowała w już naprawdę dużych i dobrych produkcjach filmowych – „Wrogach publicznych” z Johnnym Deppem i „Twoim na zawsze” z Robertem Pattinsonem." - Tych nie widziałam, ale mnie się np podobał "Kto ją zabił?" - nawet ciekawy to był thriller.” – Oglądałam „Wrogów publicznych” i jej w tym nie pamiętam:-). Musiała mieć bardzo niewielką rólkę. Natomiast obejrzałam film „W samo południe” z nią i jakoś jej gra nigdy mnie nie zachwyca , ale podobała mi się w pierwszych odcinkach „Zagubionych”, bo jakoś nigdy tego serialu nie oglądałam regularnie, ale trafiłam na jedną scenę z nią i pomyślałam, że jest bardzo ładna. Chciałabym zobaczyć z nią film „Kto ją zabił” , bo wystąpił tam aktor bardzo podobny do Heatha Ledgera- Joseph Gordon Levitt, który zagrał również u boku Leonardo DiCaprio w „Incepcji” w filmie Christophera Nolana, reżysera znakomitego „Mrocznego rycerza”. Jak zobaczyłam zdjęcia z tego filmu to myślałam , że to Ledger:-).Same zobaczcie jest łudząco podobny.
To jest Joseph Gordon Levitt:
http://www.filmweb.pl/o3168/Joseph+Gordon-Levitt
Tu zdjęcia z „Incepcji”, jest na pierwszym zdjęciu stoi za DiCaprio:
http://www.filmweb.pl/f500891/Incepcja,2010/galeria
Podobno Christopher Nolan bardzo przeżył śmierć Heatha Ledera i chyba dlatego zatrudnił aktora tak do niego podobnego, by sobie tę stratę jakoś zrekompensować.

„- Własnie też nie widziałam. Ale skoro to horror to może dadzą w TVN. Ostatnio leci na tym kanale (w środy zawsze) seria horrorów”.- No właśnie . Może lepiej poczekać, aż dadzą telewizji. W najbliższym tygodniu ma być „Zejście” angielski horror z 2005 roku, a „Wzgórza mają oczy” są z 2006 roku, a więc tylko o rok nowszy.

„bardzo ładnie Megan tu wygląda. Ładny plakat.”- Tak , oby dali taki w gazetach, jak będzie premiera „Jonah Hex”.

„nie lubię Orlanda, ale szczerze gdybym miała wybierać to już wolę Orlanda. Np. gdybym wygrała w konkursie randkę z gwiazdą: i byłyby do wyboru np. własnie tych dwóch...
A z Zackiem to ja bym się nie chciała spotkać nawet gdyby dopłacili;D „- Ja również, chociaż zależy ile by dawali :-). Zac Efron jest stanowczo zbyt paniczykowaty. Nie wiem może dwudniowy zarost by pomógł. Nie powinien się też tak starannie ubierać:-(.

„ :) Lindsay to ja bym tez nie polubiła. Jakoś źle jej z oczu patrzy.”- Ja również nie przepadam za nią. Poza tym to one nie mogły się polubić, bo są zbyt różne. Mimo, że Megan jakieś skandale, też próbuje wokół siebie wytworzyć, to jednak jest ułożona. Ten sam chłopak tyle lat, nie wychodzi na jakieś podejrzane imprezy, nie upija się jak Lindsay. Fox dba też o swoja karierę, co o Lohan powiedzieć nie można:-).

EM DE KE AS, dziękuję za sprawdzenie gazetek:-).

„- I odradzam 2 ostatnie kartki - gdzie jest coś czego nikt nie chciałby zobaczyć:/
pssst. Miley Sriley;) ze swoją rodzinką.”- O naprawdę?! A myślałam , że o niej piszą tylko w „Bravo” i w podobnych wydawnictwach:-).

„- za to jest wasz Orlando:) - i to ładne zdjęcie nawet. Duże na całą "Joy'ową" stronę. Orlando jest na nim ze swoją siostrą (dodatkowy plus - bo nie ma ani jednej fotki Kapelusznika) - a w ogóle jest to artykuł o gwiazdach i ich rodzeństwie.” – Ale niespodzianka:-). EM DE KE AS , a czy Orlando na tym zdjęciu ma długie włosy? Bo mam nadzieję, że to stare zdjęcie:-))).

W „TELETYGODNIU” na okładce jest Bożena Dykiel. W środku: artykuł na ćwierć strony o „Skazanym na śmierć”- 2 foty w Millera. Artykuł na 2 strony o „Tańcu z gwiazdami” – 2 foty małe Beaty Tyszkiewicz. Wywiad na stronę z Jake`m Gyllenhallem i recenzja „Braci” oraz opis na stronę „Księcia Persji…”. Małe foto Jima Carreya z filmu „I Love You…”. Wywiad na stronę z Joanną Liszowską- 3 foty , jedna pozowana, ładna. Na stronie 96 zdjęcie Evy Longorii z Cannes , obok Russell Crowe i Kate Beckinsale.

„TELEŚWIAT” na okładce jest na pewno Lady Gaga :-), ale gwiazdą numeru jest niestety Sarah Jessica Parker:-(.

„TO I OWO” na okładce jest Gemma Arterton, a w środku gwiazdą numeru został Jim Carrey – duże jego zdjęcie z filmu „I Love You…”

„DZIEWCZYNA” nie ma Megan, Orlanda, ani Roberta:-(. Duży artykuł na dwie strony o Paulu Wesley.

EM DE KE AS, czy to jest może któreś z tych zdjęć Orlanda z siostrą, które ukazało się w "Joy`u"?:
http://www.orlandobloomwebworld.com/cpg132/thumbnails.php?album=348

KOA:
"Dziwię się, że Mirandę widać na zdjęciach." - tym bardziej że nie ma co fotografować z zachwytem bo nie jest wcale specjalnie ładna. Tak samo np Bar Rafaeli. Wiecznie obrażona twarz. Rzadko kiedy się uśmiecha. Powinna być szczęśliwa że ma przy sobie takiego przystojniaka jak Leo. Ja to chyba nie cierpie Obrażalskiej tak samo jak Wy Kapelusznika.

"też kiedyś oglądałam „Kryminalnych” dla Zakościelnego, rzadko się widuje tak przystojnych policjantów :-) Jego partnerka z wydziału kryminalnego, grana przez Magdę Schejbal, chyba się w nim sekretnie podkochiwała? Jak to było?" - tak, podkochiwała się, a on często z nią żartował (słodkie). Pamiętam taką scenę - zresztą bardzo ładną, bo niespodziewaną - kiedy to (chyba kogoś ścigali ale nie doścignęli - albo się już mylę ale to i tak nie istotne) - w każdym razie jego partnerka z wydziału znalazła się w wodzie (jakieś jeziorko) i Marek Brodecki (Zakościelny) patrzył na nią z usmieszkiem, podszedł, ujął jej twarz i namiętnie pocałował. TO była bardzo fajna scena, taka niespodziewana, z zaskoczenia:) I bądź co bądź romantyczna.

"Zawsze robiła się w jego towarzystwie trochę nieśmiała i cicha, wstydziła się przyznać, że on jej się podoba. Przez jakiś czas „Kryminalni” przypominali trochę telenowelę ;) " - w ogóle sceny z nimi byly nieraz zabawne:) Sympatyczny serial - pomimo prowadzonych spraw kryminalnych. Mogliby kiedys go powtórzyć.

"chyba akurat ominęłam ten odcinek :( A chętnie bym to zobaczyła. Może będzie śpiewać w jakimś programie w najbliższym czasie? :-) " - na razie nie widziałam żeby reklamowali jaikś program z jego udziałem.

"ja nie przepadam za Kingą, nie wydaje mi się do końca szczerą osobą, choć urodę ma ładną. " - :) Mnie się wydaje sympatyczne. Na pewno sympatyczniejsza niż druga żona jej byłego męża.


EUHENIA:

"Jakże bym chciała, aby powtórzyli moją ulubioną telenowelę „Tajemniczą kobietę”, ale nie ma na to żadnych szans:-(. " - Ooo:) Taak:) Też bym chciała.

""

Faktycznie podobny. Szczególnie własnie na tym zdjęciu:
http://gfx.filmweb.pl/ph/08/91/500891/194397.1.jpg

A wiesz, dzięki Tobie zauwazyłam że jest już galeria na filmwebie do "Incepcji" - dawno nie wchodziłam na ten film - ostatnio jak był tylko jeden plakat:)
Euhenia - Ty też lubisz Ledgera?:) Może już mówiłaś (moglo mi wylecieć z pamięci):) Jakie filmy lubisz z nim? Ja go jakiś czas temu widziałam w "Casanovie" (po raz pierwszy) i Woow. Podobał mi sie w tej roli.

"EM DE KE AS, dziękuję za sprawdzenie gazetek:-)." - nie ma za co:)

"Tak , oby dali taki w gazetach, jak będzie premiera „Jonah Hex”." - choc pewnie pojawi się ten, gdzie są wszyscy. Ale czasami dają plakaty z poszczególnymi aktorami (może uda się nam upolować w którymś magazynie)

"Nie powinien się też tak starannie ubierać:-(." - no tak. Pasowałby do niego taki styl Pattisona trochę. No ale fryzura Efrona jest w nim chyba najgorsza. I jego twarz. Taki zawsze gogusiowaty.

"O naprawdę?! A myślałam , że o niej piszą tylko w „Bravo” i w podobnych wydawnictwach:-)." - Właśnie do tej pory też tak myślałam. Dlatego przeżylam szok jak to zobaczyłam - szczegolnie jej siostrę wypacykowaną i ubraną jakby dorosła była. Nie podoba mi się u 10-letnich dziewczynek takie coś. Przeciez ona po pierwsze - będzie miała wypaczony rozum wprzyszłosci (zresztą Suri Toma Cruisa również) - a po drugie wygląda jak "stara maleńka".

"EM DE KE AS , a czy Orlando na tym zdjęciu ma długie włosy? Bo mam nadzieję, że to stare zdjęcie:-))). " - Właśnie ma długie włosy. Dlatego ładnie:)

"EM DE KE AS, czy to jest może któreś z tych zdjęć Orlanda z siostrą, które ukazało się w "Joy`u"?:" - właśnie nie to. Długie wlosy ma ale rozpuszczone. I też idą tylko że w tle jest trawiasty teren. No i ona jest w białej sukience, Orlando w szarej bluzie. I siostra trzyma cos niebieskiego (jakieś chyba ponczo czy coś) I słońce świeci.

Dzięki za sprawdzenie gazetek. To zdjęcie gemmy jest bardzo ładne - a ją też lubię tylko mało o niej piszą. A szkoda. Dlatego duża to niespodzianka w "To i Owo"

„"EM DE KE AS, czy to jest może któreś z tych zdjęć Orlanda z siostrą, które ukazało się w "Joy`u"?:" - właśnie nie to. Długie wlosy ma ale rozpuszczone. I też idą tylko że w tle jest trawiasty teren. No i ona jest w białej sukience, Orlando w szarej bluzie. I siostra trzyma cos niebieskiego (jakieś chyba ponczo czy coś) I słońce świeci.”- EM DE KE AS, wielkie dzięki za odpowiedź i tak dokładny opis:-) . To już wiem, które to jest mniej więcej zdjęcie :-). Na pewno z tego przyjęcia: Cartier Polo Day z 2005 roku:
http://www.orlandobloomwebworld.com/cpg132/displayimage.php?album=112&pos=9

„- Właśnie ma długie włosy. Dlatego ładnie:)”- My też z Koą wolimy , jak Orlando ma długie włosy:-). Nie powinien zmieniać fryzury od zagrania w „Piratach z Karaibów”:-).


„- tym bardziej że nie ma co fotografować z zachwytem bo nie jest wcale specjalnie ładna.”- Dokładnie. Jest tak obleśna, co jeszcze podkreśla pornograficznymi zdjęciami do męskich czasopism (od czasu do czasu zamieszcza je niestety JustJared:-(). Nie wszystkie modelki są wyzywające, ale ona jest wybitnie odpychająca:-(.

„Tak samo np Bar Rafaeli. Wiecznie obrażona twarz. Rzadko kiedy się uśmiecha”. – A Kapelusznik się często uśmiecha i nos zadziera do góry, jakby ona była najważniejsza na świecie, to też jest nie mniej wkurzające:-(.

„Powinna być szczęśliwa że ma przy sobie takiego przystojniaka jak Leo. Ja to chyba nie cierpie Obrażalskiej tak samo jak Wy Kapelusznika.”- Doskonale Cię rozumiem.

„Na pewno sympatyczniejsza niż druga żona jej byłego męża”. – Tak, jej nie sposób polubić. Będąc długoletnią przyjaciółką Kingi, Hanna Smoktunowicz (obecnie Lis- to nazwisko też lepiej teraz do niej pasuje:-) )odebrała jej męża. Dobrze, że już jej nie ma telewizji:-).

„Euhenia - Ty też lubisz Ledgera?:) Może już mówiłaś (moglo mi wylecieć z pamięci):)”- Chyba nie mówiłam, ale owszem bardzo go lubię :-). Po obejrzeniu „Mrocznego rycerza” byłam pod wielkim wrażeniem jego talentu, był niesamowity w tej roli.

„Jakie filmy lubisz z nim?”- Po raz pierwszy zobaczyłam go w filmie z Orlando Bloomem „Ned Kelly” i tam nie zrobił na mnie wrażenia. Film mi się mało spodobał. Był tak smutny, że mimo, że mam go w kolekcji od dawna, obejrzałam go tylko dwa razy:-(. Bardziej podobał mi się już „Obłędny rycerz” , w którym zagrał średniowiecznego rycerza. Było tu trochę lekkiego humoru i dużo akcji. Podobał mi się bardzo „W Nieustraszonych Braciach Grimm” swoją rolą -moim zdaniem- przesłonił nawet Matta Damona:-). W filmie „Zjadacz grzechów” zagrał księdza. Mogę tylko tyle dobrego o tym obrazie powiedzieć, że Heathowi ładnie w czarnym kolorze, bo film po prostu był tak bezsensu , a efekty specjalnego tak słabe, że lepiej nie mówić:-). Wstrząsnął mną rolą w obrazie „Czekając na wyrok”. Poza tym widziałam jeszcze początek „Candy” oraz chyba jeden z najważniejszych filmów w karierze Ledgera „Tajemnica Brokeback Mountain” , którą udowodnił , że jest odważny w dobieraniu ról (role homoseksualne nie są raczej zbyt popularne w Hollywood i w ogóle wszędzie) i potrafi bardzo wiarygodnie pokazać każdą postać, w którą się wciela. Moim ulubionym filmem z Heathem oprócz „Mrocznego rycerza” jest komedia „Zakochana złośnica”:-). Wyglądał w niej przystojnie, a film był bardzo zabawny, ze świetną muzyką oraz scenariuszem. To są wszystkie obrazy jakie z nim obejrzałam. A Ty EM DE KE AS, jakie filmy z Heathem Ledgerem widziałaś? Od obejrzenia, którego filmu z nim polubiłaś tego aktora?

„Ja go jakiś czas temu widziałam w "Casanovie" (po raz pierwszy) i Woow. Podobał mi sie w tej roli.”- Tego filmu jeszcze nie widziałam.

„"Tak, oby dali taki w gazetach, jak będzie premiera „Jonah Hex”." - choc pewnie pojawi się ten, gdzie są wszyscy. Ale czasami dają plakaty z poszczególnymi aktorami (może uda się nam upolować w którymś magazynie)” – Może „Popcorn” nas zaskoczy, jak zadziwił mnie pod koniec kwietnia plakatem z Orlando Bloomem z „Zakochanego Nowego Jork”:-))).

„Właśnie do tej pory też tak myślałam. Dlatego przeżylam szok jak to zobaczyłam - szczegolnie jej siostrę wypacykowaną i ubraną jakby dorosła była. Nie podoba mi się u 10-letnich dziewczynek takie coś. Przeciez ona po pierwsze - będzie miała wypaczony rozum wprzyszłosci (zresztą Suri Toma Cruisa również) - a po drugie wygląda jak "stara maleńka".”- Pewnie skończą, jak skandalistka Lindsay Lohan.

"To już wiem, które to jest mniej więcej zdjęcie :-). Na pewno z tego przyjęcia: Cartier Polo Day z 2005 roku" - identyczne jak to z linka.

"A Kapelusznik się często uśmiecha i nos zadziera do góry, jakby ona była najważniejsza na świecie, to też jest nie mniej wkurzające:-(. " - jej uśmiech znowu wydaje mi się taki nieszczery.

"Po obejrzeniu „Mrocznego rycerza” byłam pod wielkim wrażeniem jego talentu, był niesamowity w tej roli." - ooo tak. Zasłużony Oscar. Szkoda, że nie mógł odebrać osobiście. Na uwagę zasługuje też jego rola w "Tajemnicy Brokeback Mountain". Właściwie to to był pierwszy film w jakim go widziałam. Bo jakoś wczesniej nie znałam go z żandnej roli;) A "Zakochanej złośnicy" nie widziałam. Choć chciałabym zobaczyć.

"Tego filmu jeszcze nie widziałam. " - Polecam. Historia Casanovy poprzez spojrzenie na tę postać ze strony nieco humorystycznej. Ale nie tak przesadzone jak Maria Antonina w wykonaniu Kirsten Dunst.
Jest kilka scen zabawnych, ogólnie film ma interesującą fabułę. Szczególnie w momencie kiedy pojawia się wątek Papprizzio (Oliver Platt w tej roli).

„To już wiem, które to jest mniej więcej zdjęcie :-). Na pewno z tego przyjęcia: Cartier Polo Day z 2005 roku" - identyczne jak to z linka.”- Ale mi się udało trafić:-). Te foty do których wcześniej podawał Ci link, gdy chodził z siostrą po chodniku, bardziej mi się podobały, jakoś lepiej na nich wyszedł, no i widać mu było oczy:-).

„"Zakochanej złośnicy" nie widziałam. Choć chciałabym zobaczyć.”- Naprawdę warto, doskonała rozrywka. W tym roku „Zakochana złośnica” wyszła ponownie na DVD, miałam nawet ochotę kupić, ale wygrał „Czarny balonik” z Gemma Ward, bo go jeszcze nie widziałam:-).

„Ale nie tak przesadzone jak Maria Antonina w wykonaniu Kirsten Dunst.”- Dużo oszałamiających dekoracji, a scenariusz dosyć słaby. A podobała Ci się Kirsten Dunst w roli Marii Antoniny?

Jak będzie okazja to muszę obejrzeć "Casanovę". Pamiętam, że był kiedyś na TVP1, ale niestety przegapiłam.

"A podobała Ci się Kirsten Dunst w roli Marii Antoniny?" - niezła. Ale Kirsten podobała mi się jak na razie tylko w "Wywiadzie z wampirem"

"Te foty do których wcześniej podawał Ci link, gdy chodził z siostrą po chodniku, bardziej mi się podobały, jakoś lepiej na nich wyszedł, no i widać mu było oczy:-)." - Eee, mnie bardziej przypadl do gustu w tych rozpuszczonych.

W TV14:
Oprócz Julii Pietruchy na okładce (którą lubię też) jest także artykuł na 2 strony z Liamem Neesonem

SHOW:
- ładne zdjęcia Edyty Górniak - wiele starszych, mało spotykanych
- Sandra Bullock - na 2 str. ładne duże foto i kilka mniejszych.
- Wywiad z Weroniką Książkiewicz
- raport o psychofanach (m.in. psychofanka Angeliny która upodabnia się do swojej idolki nie tylko w sprawie wyglądu - nawet doszło do tego, że była w ciazy z ośmioraczkami byle tylko mieć dużą rodzinę tak jak Angie. Teraz ma 14 dzieci. Moim zdaniem to duża przesada)
- artykuł o Kasi Cichopek - jej młodzieńcze lata, dzieciństwo - dużo zdjęć (jak ktoś lubi),
- Ranking - sławni rodzice dumni ze swoich pociech (Meryl Streep, Agata Młynarska, Anna Wintour, Madonna, Ivana Trump, Dorota Stalińska, Kinga Rusin),
- Piękne błyszczące suknie z The Costume Institute Gala - Anne Hatchaway, Jennifer Lopez, Jessica Alba, Demi Moore, Sarah Jessica Parker
- Białe bluzki są trendy (no i pasują do wszystkiego;) - m.in. Keira Knightley
- modowy pojedynek - Rusin vs Mucha
- Topy i Wtopy - czyli ładnie ubrane gwiazdy i beznadziejnie. I w tym numerze przestraszyłam się pani Małgorzaty Potockiej, a właściwie jej płaszcza.
- Błyszczyki - Gwyneth Paltrow, Scarlrtt Johannson, Liv Tyler i Jessica Biel
- fryzury Heidi Klum, Katherine Heighl, Anna Dereszowska, Edyta Herbuś, (i znowu obleśna Sriley),
- Beyonce - ładne foto - bo Beyonce ostatnio promuje swój zapach;D (to jest pierwsza perfuma tej piosenkarki).
- premiery kinowe - "Green Zone", "Piksele", "Kilerzy :Zabójcza para", no i znowu Seks w wielkim mieście (jakoś malo mnie interesuje - zresztą nigdy serialu nie widziałam i nie mam ochoty zobaczyć - to chyba przez Sarah Jessickę Parker, której nie znoszę. A czy Wy wybieracie się na "Seks w wielkim mieście"? Lubicie ten serial? Widziałyście poprzednie części?).
- artykuł o Elthonie Johnie
- w krzyżówce - Natalie Portman. Nie ma Megan, Pattisona, ani Orlanda.

Sorki, że nie pisałam kilka dni, ale nie miałam internetu :-)/:-(

Euhenia dzięki za sprawdzenie gazetek :-)
„„DZIEWCZYNA” nie ma Megan, Orlanda, ani Roberta:-(. Duży artykuł na dwie strony o Paulu Wesley.” – podobno Wesley często spędza wakacje u dziadków w Warszawie :-)

„„TO I OWO” na okładce jest Gemma Arterton, a w środku gwiazdą numeru został Jim Carrey – duże jego zdjęcie z filmu „I Love You…”” – o Gemmie będą teraz często pisać, niedawno ukazało się w kinach „Książę Persji: Piaski Czasu” gdzie gra księżniczkę. A jeszcze tak niedawno grała dziewczynę Bonda (szybko uwiedzioną przez agenta, nie tracili czasu :D ) przeskoczyła zatem z filmu akcji do fantastyki :-) W „Dziewczynie” poświęcili jej całą stronę i opisali jej zainteresowania itp. do tego dali duże zdjęcie. Pamiętam, że Gemma zagrała kiedyś w ciekawym miniserialu pt. „Tess D’Urbervilles”, którego akcja toczyła się w XIX w. w otoczeniu ładnych wiejskich plenerów oraz domostw (coś dla Ciebie Euhenia, lubisz takie produkcje, mogę ją naprawdę polecić, jest lepsza od „Portretu damy” i przy niej nie da się zasnąć :-)). Pewnego dnia tytułowa Tess, młoda, niewinna i uboga dziewczyna dowiaduje się, że jest spokrewniona z dalekim bogatym kuzynem. Opuszcza rodzinę aby go poznać. Jednak kuzyn okazuje się dosłownie potworem, zaczyna się do niej zalecać, a nawet ją wykorzystuje. Tess od niego ucieka, ale nawet po latach on nie daje jej spokoju. Gemma naprawdę dobrze zagrała w tej roli, i ma wygląd, który pasuje do takich filmów, które toczą się w minionej epoce.

EM_DE_KE_AS:
„"Dziwię się, że Mirandę widać na zdjęciach." - tym bardziej że nie ma co fotografować z zachwytem bo nie jest wcale specjalnie ładna. Tak samo np Bar Rafaeli. Wiecznie obrażona twarz. Rzadko kiedy się uśmiecha. Powinna być szczęśliwa że ma przy sobie takiego przystojniaka jak Leo. Ja to chyba nie cierpie Obrażalskiej tak samo jak Wy Kapelusznika.” – tak samo Kapelusznik powinien być szczęśliwy, że ma przy sobie kogoś takiego jak Orlando, tymczasem zachowuje się tak, jakby jej prawie nie obchodziło kogo ma u swojego boku :-( Powinna być zapatrzona w niego, a narazie jest zapatrzona w obiektywy aparatów fotograficznych. Na niektórych zdjęciach trzyma go za rękę, i czasem wygląda tak, jakby zapominała czyja to ręka, i że w ogóle kogoś trzyma :-)

„Tak samo np Bar Rafaeli. Wiecznie obrażona twarz. Rzadko kiedy się uśmiecha.” – albo Gisele Bundchen – naprawdę rzadko widzę ją uśmiechniętą, zazwyczaj jest bardzo poważna, jakby ją przed chwilą spotkało coś smutnego. Ale i tak jest uważana za jedną z najpiękniejszych modelek :-) Niektórzy pewnie lubią taką urodę u kobiet, jak właśnie Leo.

„"też kiedyś oglądałam „Kryminalnych” dla Zakościelnego, rzadko się widuje tak przystojnych policjantów :-) Jego partnerka z wydziału kryminalnego, grana przez Magdę Schejbal, chyba się w nim sekretnie podkochiwała? Jak to było?" - tak, podkochiwała się, a on często z nią żartował (słodkie). Pamiętam taką scenę - zresztą bardzo ładną, bo niespodziewaną - kiedy to (chyba kogoś ścigali ale nie doścignęli - albo się już mylę ale to i tak nie istotne) - w każdym razie jego partnerka z wydziału znalazła się w wodzie (jakieś jeziorko) i Marek Brodecki (Zakościelny) patrzył na nią z usmieszkiem, podszedł, ujął jej twarz i namiętnie pocałował. TO była bardzo fajna scena, taka niespodziewana, z zaskoczenia:) I bądź co bądź romantyczna.” – pamiętam tę scenę :-)! Gdy znalazła się w tej wodzie, zaczęła strasznie krzyczeć ze zdenerwowania. Marek do niej podszedł i ją pocałował, później, jeśli dobrze pamiętam, powiedział jej w żartach, że zrobił to po to, żeby tak nie krzyczała :-) Ale pewnie i tak miał na ten pocałunek dużą ochotę.


”"Zawsze robiła się w jego towarzystwie trochę nieśmiała i cicha, wstydziła się przyznać, że on jej się podoba. Przez jakiś czas „Kryminalni” przypominali trochę telenowelę ;) " - w ogóle sceny z nimi byly nieraz zabawne:) Sympatyczny serial - pomimo prowadzonych spraw kryminalnych. Mogliby kiedys go powtórzyć.”” – właśnie dlatego dało się go oglądać, bo umiejętnie zrównoważyli sensację z wątkiem romantycznym – serial nie dotyczył w całości rozwiązywania brutalnych morderstw, ale w wątek wpleciono po części historię miłosną, i jak się oglądało ten serial, człowiek zawsze się zastanawiał, czy między tą parą coś kiedyś będzie, a byliby naprawdę ładną parą. Właśnie, mogliby go kiedyś powtórzyć. To był dobry serial.

„"ja nie przepadam za Kingą, nie wydaje mi się do końca szczerą osobą, choć urodę ma ładną. " - :) Mnie się wydaje sympatyczne. Na pewno sympatyczniejsza niż druga żona jej byłego męża.” – a mi za to bardziej wydaje się sympatyczniejsza Hanna Smoktunowicz, nie gra kogoś kim nie jest, wydaje się być naturalna i dużo wrażliwsza i delikatniejsza od Kingi. Nie dziwi mnie, że Lis już z Kingą nie wytrzymał :-)

W „Świat i Ludzie” – nic.
„Na Żywo”, „Życie na gorąco” – nic.
„In Style” amerykańskie (na okładce Scarlett Johansson), Kate Winslet w oskarowej srebrnej sukni, 126 – Kristen Stewart, chyba też w oskarowej, coś dla Ciebie EM_DE_KE_AS, mówiłaś kiedyś, że lubisz oglądać zestawienie ze zdjęciami gwiazdy, na którym widać jak zmieniała się przez kilka lat – jest 9 fotek Rachel McAdams (tej, która zagrała kiedyś w „Pamiętniku”), w różnych fryzurach i różnych kolorach włosów.
„In Touch” (edycja amerykańska, na okładce Kim Kardashian), w środku artykuł o Kim Kardashian, fotki Brada i Angeliny, oraz Angeliny i Johnny’ego Deppa z ich najnowszego wspólnego filmu, strona 19 – prawie padłam jak to zobaczyłam – Orlando i Miranda :( Zdjęcie z ich wspólnego pobytu w Paryżu (z 3 maja). Pirat był ubrany w granatową bluzę, posyłał całusa Mirandzie. Druga fotka jest trochę zabawniejsza, Orlando przytula się do swojej modelki, a ona trzyma jego brodę w swojej ręce. Ale na tej drugiej fotce Miranda uciekła wzrokiem gdzieś na bok.
Strona 26 – trzy ładne zdjęcia Megan Fox – pokazują jak się zmieniała przez kilka lat (widać, że miała operacje plastyczne ust i nosa) – na pierwszym zdjęciu ma blond włosy upięte w zgrabny kok i ładne długie złoto-turkusowe kolczyki (złote kółka, z których zwisają turkusowe paciorki). Na tym zdjęciu używała podkładu w cieplejszej tonacji, wyglądała, jakby miała ładną opaleniznę. Nos miała wtedy nieco szerszy, całkiem zgrabny, nie musiała go sobie zmniejszać. Usta dużo węższe. Tak naprawdę w ogóle jej nie poznałam na tym zdjęciu. Na kolejnych dwóch jest już brunetką z długimi włosami, szczuplejszym nosem i z pełniejszymi ustami. Cerę ma dużo bledszą, prawie jak porcelanowa lalka, aż jej można pozazdrościć :-)
Strona 74 – kolejne ładne zdjęcia Megan - w horoskopie dwie fotki – jedna czarno-biała z 2001 (wygląda na zdjęcie z albumu szkolnego), druga fotka – Megan w białej sukni, tej, która nam wszystkim tak się podoba. Na dole w horoskopie Robert Pattinson w szarej marynarce. Dalej znowu Kapelusznik w grze-zabawie :( Jest na dwóch takich samych zdjęciach w fartuszku, trzeba znaleźć jakieś różnice. Ja nie widzę żadnej – na obu wygląda tak samo słabo :-)

Oglądałyście może wczoraj film pt. „Jumper” z Haydenem Christensenem ? Naprawdę świetny. Główny bohater potrafi się teleportować z jednego miejsca na ziemi w drugie. Akcja była całkiem spójna i nie nudziła, efekty specjalne dobre. I w tym wszystkim umieścili wątek romantyczny. A tak na marginesie dodam, że filmowa historia Haydena i jego partnerki – Rachel Bilson (która zagrała jego dziewczynę), znalazła finał w realnym życiu – niedawno się zaręczyli :-)

"Marek do niej podszedł i ją pocałował, później, jeśli dobrze pamiętam, powiedział jej w żartach, że zrobił to po to, żeby tak nie krzyczała :-) Ale pewnie i tak miał na ten pocałunek dużą ochotę." - O tak:) to też było fajne.

"Oglądałyście może wczoraj film pt. „Jumper” z Haydenem Christensenem ? " - nie widziałam. I nie wiedziałam że Bilson jest z nim zaręczona:)

"a mi za to bardziej wydaje się sympatyczniejsza Hanna Smoktunowicz, nie gra kogoś kim nie jest, wydaje się być naturalna i dużo wrażliwsza i delikatniejsza od Kingi. Nie dziwi mnie, że Lis już z Kingą nie wytrzymał :-)" - To się tu nie zgadzamy;D

"coś dla Ciebie EM_DE_KE_AS, mówiłaś kiedyś, że lubisz oglądać zestawienie ze zdjęciami gwiazdy, na którym widać jak zmieniała się przez kilka lat – jest 9 fotek Rachel McAdams (tej, która zagrała kiedyś w „Pamiętniku”), w różnych fryzurach i różnych kolorach włosów." - No tak:) tylko akurat ona jest mi obojętna:) A właśnie - tak się zastanawiam - edycja amerykańska z pewnością różni się od polskiej ale np nasza polska edycja też ma Scarlett na okładce.

Dzięki za opisy gazetek Koa:)

Dziękuję Wam za sprawdzenie gazetek:-).

„ niezła. Ale Kirsten podobała mi się jak na razie tylko w "Wywiadzie z wampirem"”- W tym filmie była najlepsza:-).

„"Te foty do których wcześniej podawał Ci link, gdy chodził z siostrą po chodniku, bardziej mi się podobały, jakoś lepiej na nich wyszedł, no i widać mu było oczy:-)." - Eee, mnie bardziej przypadl do gustu w tych rozpuszczonych”.- Rozumiem :-).

„W TV14:
Oprócz Julii Pietruchy na okładce (którą lubię też) jest także artykuł na 2 strony z Liamem Neesonem”- Kupiłam ten numer specjalnie dla tego artykułu:-). Bardzo podoba mi się to zdjęcie Liama na całą stronę.


„SHOW:
- raport o psychofanach (m.in. psychofanka Angeliny która upodabnia się do swojej idolki nie tylko w sprawie wyglądu - nawet doszło do tego, że była w ciazy z ośmioraczkami byle tylko mieć dużą rodzinę tak jak Angie. Teraz ma 14 dzieci. Moim zdaniem to duża przesada)”- Słyszałam o niej, nawet twarz tak zoperowała, żeby się do niej upodobnić. W ogóle kiedyś było w Ameryce realisty show (może wciąż jest) , w którym realizatorzy zapewniają upodabnienie za pomocą chirurgii plastycznej „zwykłych” ludzi do ich ulubionych gwiazd:-). Po prostu szaleństwo!

‘- artykuł o Kasi Cichopek - jej młodzieńcze lata, dzieciństwo - dużo zdjęć (jak ktoś lubi),”- Lubię ją , ale nie zbieram jej zdjęć:-).

„- premiery kinowe - "Green Zone", "Piksele", "Kilerzy :Zabójcza para", no i znowu Seks w wielkim mieście (jakoś malo mnie interesuje - zresztą nigdy serialu nie widziałam i nie mam ochoty zobaczyć - to chyba przez Sarah Jessickę Parker, której nie znoszę”- Ja również, ostatnio ku mojemu zdziwieniu zamieścili duży artykuł o niej w „Vivie” jako żywym symbolu Nowego Jorku i strachu jej fanów, których wystraszyła wiadomość (zresztą nieprawdziwa), że zamierza wyprowadzić się z tego pięknego miasta:-).

„A czy Wy wybieracie się na "Seks w wielkim mieście"?”— Zdecydowanie nie. Nie widziałam nawet pierwszej części. A Wy oglądałyście może? Udana?

„ Lubicie ten serial?”- Serial bardzo mi się podobał:-).

„Sorki, że nie pisałam kilka dni, ale nie miałam internetu :-)/:-(„- A mi wczoraj nie włączył się filmweb:-(. Ze trzy godziny próbowałam:-(.

„ podobno Wesley często spędza wakacje u dziadków w Warszawie :-)”- Fajnie by było go spotkać na ulicy:-). Jest trochę podobny do Pattinsona:-).

„Pamiętam, że Gemma zagrała kiedyś w ciekawym miniserialu pt. „Tess D’Urbervilles”, którego akcja toczyła się w XIX w. w otoczeniu ładnych wiejskich plenerów oraz domostw (coś dla Ciebie Euhenia, lubisz takie produkcje, mogę ją naprawdę polecić, jest lepsza od „Portretu damy” i przy niej nie da się zasnąć :-)).”- Dzięki za polecenie:-)


„albo Gisele Bundchen – naprawdę rzadko widzę ją uśmiechniętą, zazwyczaj jest bardzo poważna, jakby ją przed chwilą spotkało coś smutnego. Ale i tak jest uważana za jedną z najpiękniejszych modelek :-) Niektórzy pewnie lubią taką urodę u kobiet, jak właśnie Leo”.- Widać bardzo , że DiCaprio ma specyficzny gust jeśli chodzi o kobiety, Gisele i Bar są do siebie niezwykle podobne, są wysokie , zgrabne , a nawet twarze maja podobne.

„strona 19 – prawie padłam jak to zobaczyłam – Orlando i Miranda :( Zdjęcie z ich wspólnego pobytu w Paryżu (z 3 maja). Pirat był ubrany w granatową bluzę, posyłał całusa Mirandzie.” – Dobrze, że nie widziałam , zemdliłoby mnie:-)

„Strona 26 – trzy ładne zdjęcia Megan Fox – pokazują jak się zmieniała przez kilka lat (widać, że miała operacje plastyczne ust i nosa) – na pierwszym zdjęciu ma blond włosy upięte w zgrabny kok i ładne długie złoto-turkusowe kolczyki (złote kółka, z których zwisają turkusowe paciorki). Na tym zdjęciu używała podkładu w cieplejszej tonacji, wyglądała, jakby miała ładną opaleniznę. Nos miała wtedy nieco szerszy, całkiem zgrabny, nie musiała go sobie zmniejszać. Usta dużo węższe.”- Dzięki za opis. Wcześniej sama podejrzewałam , że usta ma nie swoje, ale poprawionego nosa nie zauważyłam:-).

„Tak naprawdę w ogóle jej nie poznałam na tym zdjęciu. Na kolejnych dwóch jest już brunetką z długimi włosami, szczuplejszym nosem i z pełniejszymi ustami. Cerę ma dużo bledszą, prawie jak porcelanowa lalka, aż jej można pozazdrościć :-)”- Też mi się podoba taka alabastrowa skóra, ale u niej to najwyraźniej efekt makijażu:-).

„Oglądałyście może wczoraj film pt. „Jumper” z Haydenem Christensenem ?”- Nie wczoraj, ale wcześniej. W jednej krótkiej scenie pojawiła się Kristen Stewart:-).

„Naprawdę świetny. Główny bohater potrafi się teleportować z jednego miejsca na ziemi w drugie. Akcja była całkiem spójna i nie nudziła, efekty specjalne dobre. I w tym wszystkim umieścili wątek romantyczny.” – Ja się rozczarowałam tym filmem, myślałam, że będzie podobny do innych komiksowych filmów, będzie więcej zabawnych momentów, których nie było, a anemiczny główny bohater zachowywał się jak niedołęga . Ale podobno planowana jest już druga część tego filmu, więc na pewno jest więcej takich opinii , jak Twoja i film się spodobał.

„ A tak na marginesie dodam, że filmowa historia Haydena i jego partnerki – Rachel Bilson (która zagrała jego dziewczynę), znalazła finał w realnym życiu – niedawno się zaręczyli :-)”- W „Teletygodniu” na ten tydzień napisali , że ta Bilson jest córką reżysera i całe życie była rozpieszczana. Wcześnie też odkryto jej talent aktorski , wspomnieli także w artykule o tym , że są parą z Christensenem i zadali pytanie: jak długo Hayden wytrzyma z kapryśną Rachel?:-). Jakoś mało mi się ta para podoba:-).


„POPCORN” na okładce jest m.in. Lady Gaga. Na stronie 12 małe zdjęcie i artykuł o Johnnym Deppie, plakat ROBERTA PATTINSONA i artykuł na stronę o „Zaćmieniu”- 2 zdjęcia Pattinsona i jedno Taylora Lautnera. Na końcu zdjęcie Roberta – takie jakie było kiedyś na plakacie zagranicznego ‘Popcornu” ,o którym wspominałam – jak leży w białym podkoszulku – ładne:-).

W „BRAVO” na okładce są tancerze „You can dance” – na stronie 4 jest zdjęcie Megan Fox z „Jonah Hex” i krótki artykuł, kogo w nim zagra:-). Dokładnie ta jej fota:
http://megan-fox.com/gallery/displayimage.php?album=466&pos=0
Mała fota Taylora Lautnera w okularach przeciwsłonecznych. Mała fota Jareda Leto w nowej fryzurze, Pattinson i jego woskowa figura. Dwie strony o aktorach „Zmierzchu”, jedno zdjęcie Roberta z „Zaćmienia” i 3 z Kristen zrobione przez paparazzi. Zdjęcia do zawieszek z gwiazdą: Wenta Millera, Kristen i Taylora Lautnera, Roberta Pattinsona, Kristen Stewart, Jackson Rathbone, Kellana Lutza, Dr House`a. Mała fota Jareda Leto –str.37 i 53, Jacksona Rathbone – mała fota str.53. Dwie strony o Rihannie. Małe zdjęcie Roberta Pattinsona na stronie 61.

"Słyszałam o niej, nawet twarz tak zoperowała, żeby się do niej upodobnić. W ogóle kiedyś było w Ameryce realisty show (może wciąż jest) , w którym realizatorzy zapewniają upodabnienie za pomocą chirurgii plastycznej „zwykłych” ludzi do ich ulubionych gwiazd:-). Po prostu szaleństwo!" - tak dawno temu widziałam ale nie zapomnę tego młodego kolesia, który chciał się upodobnić do Elvisa Presleya. Głównie zoperował usta i miał je duże jak ryba. I napuchnięte nienaturalnie. I to nie tylko kilka dni po operacji ale i później też. Widziałam jeszcze dziewczynę która chciał wyglądać jak Jessica Alba, jedną co chciała wyglądać jak Britney Spears i jedną co zrobiła się na Pamelę Anderson - bo jej marzeniem było mieć duży biust i pozować do Playboya. Jakież było jej zdziwienie kiedy na castingu powiedzieli jej że jej nie chcą, bo ... ma za duże piersi...

Dzięki za opis gazetek Euhenia

„"Oglądałyście może wczoraj film pt. „Jumper” z Haydenem Christensenem ? " - nie widziałam. I nie wiedziałam że Bilson jest z nim zaręczona:)” – mam zdjęcie ich obojga - śliczna para, chyba do siebie pasują ? ;) :
http://justjared.buzznet.com/photo-gallery/2447900/rachel-bilson-met-gala-hayden -christensen-01/
Z kolei Rachel McAdams i Ryan Gosling również zostali parą, ale po filmie „Pamiętnik”. Gdy go oglądałam pierwszy raz, podchodziłam do niego z rezerwą, sądziłam, że to będzie prosta, banalna historia o miłości, a okazało się, że film jest naprawdę piękny. I podobno ta historia wydarzyła się naprawdę. Autor książkowego pierwowzoru „Pamiętnik”, Nicholas Sparks, opisał po części prawdziwą historię dziadków swojej żony.

„"coś dla Ciebie EM_DE_KE_AS, mówiłaś kiedyś, że lubisz oglądać zestawienie ze zdjęciami gwiazdy, na którym widać jak zmieniała się przez kilka lat – jest 9 fotek Rachel McAdams (tej, która zagrała kiedyś w „Pamiętniku”), w różnych fryzurach i różnych kolorach włosów." - No tak:) tylko akurat ona jest mi obojętna:) A właśnie - tak się zastanawiam - edycja amerykańska z pewnością różni się od polskiej ale np nasza polska edycja też ma Scarlett na okładce.” – niestety nie przeglądałam polskiej edycji „In Style” :( Ale masz rację – na okładce również jest Scarlett Johansson, a pismo w środku jest, jak się domyślam, dopasowane do polskich realiów, więc prawie na pewno piszą tam coś o polskich gwiazdach. Warto byłoby sprawdzić :-) Czy któraś z Was będzie przeglądać polski „In Style” w najbliższym czasie i może zobaczyć czy piszą tam coś o polskich aktorach lub aktorkach?

„Dzięki za opisy gazetek Koa:)” – nie ma za co :-))


”„SHOW:
- raport o psychofanach (m.in. psychofanka Angeliny która upodabnia się do swojej idolki nie tylko w sprawie wyglądu - nawet doszło do tego, że była w ciazy z ośmioraczkami byle tylko mieć dużą rodzinę tak jak Angie. Teraz ma 14 dzieci. Moim zdaniem to duża przesada)”- Słyszałam o niej, nawet twarz tak zoperowała, żeby się do niej upodobnić. W ogóle kiedyś było w Ameryce realisty show (może wciąż jest) , w którym realizatorzy zapewniają upodabnienie za pomocą chirurgii plastycznej „zwykłych” ludzi do ich ulubionych gwiazd:-). Po prostu szaleństwo!” – ja też słyszałam o tej fance Angeliny. Przyznam, że kobieta robi się do niej coraz bardziej podobna – już ma podobny nos, usta, kości policzkowe. Jeszcze do kompletu powinna sobie poszukać faceta podobnego do Brada Pitta, wtedy to już naprawdę będzie miłość do Angeliny Jolie przez duże „M” :-) A jeszcze słyszałam, że jak Angelina dowiedziała się o niej, powiedziała, że wesprze ją finansowo :-)

„W ogóle kiedyś było w Ameryce realisty show (może wciąż jest) , w którym realizatorzy zapewniają upodabnienie za pomocą chirurgii plastycznej „zwykłych” ludzi do ich ulubionych gwiazd:-).” – słyszałam o tym, ten program leciał też kiedyś w Polsce, występowały w nim dziewczyny, które chciały się upodobnić m.in. do Jessiki Simpson, Carmen Electry, Britney Spears (akurat dziewczyna, która chciała wyglądać jak Britney miała to szczęście, że nawet przed operacją była do niej bardzo podobna, więc chirurdzy nie musieli zmieniać jej urody aż tak bardzo). Operowały sobie nosy, biusty, brodę, usta. Dla mnie trochę to dziwne pozbyć się własnego wyglądu i tożsamości, by sprawić sobie urodę kogoś innego, ciekawe czy te kobiety naprawdę czują się po tych operacjach szczęśliwe. Jak się czują gdy budzą się rano, spoglądają w lustro i widzą twarz znanej aktorki? :-)

„„Oglądałyście może wczoraj film pt. „Jumper” z Haydenem Christensenem ?”- Nie wczoraj, ale wcześniej. W jednej krótkiej scenie pojawiła się Kristen Stewart:-).” - kiedyś czytałam jej filmografię, i wiedziałam, że zagra w tym filmie. Wypatrywałam jej roli, ale naprawdę nie spodziewałam się, że pojawi się dosłownie na momencik. Jej scena trwała z 20 sekund – otworzyła drzwi Haydenowi, krzyknęła „Mamo!” i poszła na górę do swojego pokoju – tak wyglądał jej występ w tym filmie :-) Długość jej pojawienia się w tym filmie można porównać do roli Orlanda w „Miłości i innych nieszczęściach”, ciekawe czy gaże wypłacili im w pieniądzach, czy w koszach ze słodyczami, bo naprawdę krótko zagrali :-)/:-(

Słyszałyście, że parę dni temu zmarł mąż Brittany Murphy? Prawdopodobnie zmarł na serce, miał mieć wszyte by-passy, ale cały czas odkładał tę operację, bo chciał się skoncentrować na wrześniowej gali poświęconej Fundacji Brittany Murphy (a więc fundacji jego zmarłej żony), która pomaga dzieciom rozwijać się plastycznie. Przyznał w ogóle, że w listopadzie miał już jeden niewielki zawał serca, a później jeszcze bardzo przejął się odejściem swojej żony, co pogorszyło jego stan zdrowia. Nad tą rodziną wisi jakieś fatum :(

Przejrzałam „Tele 14” – w środku jest zdjęcie Katie Holmes, która zagra Jackie Kennedy (jest na nią ucharakteryzowana).
„Super TV” – na okładce Edyta Górniak. Na stronie 6 coś dla Ciebie Euhenia – artykuł o Seanie Beanie – „twardzielu o mrocznej urodzie” plus zdjęcie, na którym się uśmiecha. Oprócz tego info, że niedługo w telewizji będzie film „Wyspa” z Seanem.
„Program TV” – fotka Colina Farrella, nieduża ale ładna.
„Telemax” (1,10 zł) na okładce Edyta Herbuś, w środku na pierwszej stronie duże zdjęcie Roberta Pattinsona z poprzedniego festiwalu w Cannes (w czarnej koszuli w białe paski), poniżej ładna fotka Roberta i Kristen. Na tej samej stronie artykuł o tym, że już nie muszą ukrywać, że są parą. Piszą też o urodzinach Roberta – wynajął z Kristen apartament w Kalifornii. Podobno zostali przyuważeni gdy wybrali się na spacer przy blasku księżyca.

„Zastanawiam się, kiedy wreszcie Depp zdobędzie jakiegoś Oskara, już miał tyle dobrych ról...chyba ta cała akademia filmowa uparła się na niego...albo tak ich poraził swoimi umiejętnościami aktorskimi, że uważają, iż Oskar to dla niego za mało :D (taki żarcik :-)) A jakbyście mogły mu przyznać Oskara, tą którą rolą zasłużyłby względem Was na niego?”- Według mnie powinien zdecydowanie dostać statuetkę za Jacka Sparrowa, tą rolę opanował wyobraźnię nie tylko dzieci, ale i dorosłych ludzi. Zagrał tak fenomenalnie, że niektórzy zastanawiają się czy nie zawarł paktu z diabłem:-). W mojej ocenie, żadna inna jego rola nie była lepsza od tej.

„Jeszcze gdzieś czytałam, że Robert kiedyś powiedział, że na początku kręcenia „Zmierzchu” trochę flirtował z Anną, ale ona nie brała go na poważnie i traktowała go raczej jak brata :-) Wychodzi więc na to, że są tylko dobrymi znajomymi.”- Ja słyszałam w wywiadzie z Kristen Stewart, że na planie „Zmierzchu” Robert oświadczał się każdej dziewczynie , jej również i dlatego nie bierze tych oświadczyn dosłownie:-). Może stąd też te plotki o romansie z Anną Kendrick:-). Jedno jest pewne Kristen o wiele bardziej do niego pasuje:-).

„I podobno ta historia wydarzyła się naprawdę. Autor książkowego pierwowzoru „Pamiętnik”, Nicholas Sparks, opisał po części prawdziwą historię dziadków swojej żony. „- To ciekawe, a od jakiegoś czasu mam właśnie ochotę sięgnąć po coś tego autora. Czytałyście może jakąś jego książkę? W tym roku mają premierę aż dwa filmy powstałe w oparciu o powieści Sparksa: „Ostatnia piosenka ” z Miley Cyrus i Liamem Hemsworthem oraz z Amandą Seyfried i Channingiem Tatumem „Wciąż ją kocham”. Mam ochotę przeczytać tą pierwszą , ale szkoda, że na okładce jest Miley Cyrus:-(. Fabuła przypomina mi trochę „Zmierzch” nastolatka wyjeżdża z dużego miasta Nowego Jorku do odległego Tybee Island w Georgii do ojca, którego dawno nie widziała, bo rodzice się rozwiedli i poznaje tam chłopaka:-):
http://www.filmweb.pl/film/Ostatnia+Piosenka-2010-508796
http://www.filmweb.pl/film/Wci%C4%85%C5%BC+j%C4%85+kocham-2010-481963


„Czy któraś z Was będzie przeglądać polski „In Style” w najbliższym czasie i może zobaczyć czy piszą tam coś o polskich aktorach lub aktorkach?”- Przeglądałam już „In Style”(ze S. Johansson na okładce), ale tak szybko, że kompletnie nie pamiętam kto tam był, ale na pewno nie było Megan Fox, Orlando Blooma, ani Pattinsona:-).

„ A jeszcze słyszałam, że jak Angelina dowiedziała się o niej, powiedziała, że wesprze ją finansowo :-)”- Też o tym słyszałam. Skoro ma problemy finansowe, ciekawe jak opłacała swoje operacje?:-) . Rozumiem , że to był artykuł pierwszej potrzeby, bez operacji obyć się nie potrafiła:-). Ta kobieta po prostu wzbudza litość , powinna raczej chodzić do psychologa, niż do chirurga.

„Dla mnie trochę to dziwne pozbyć się własnego wyglądu i tożsamości, by sprawić sobie urodę kogoś innego, ciekawe czy te kobiety naprawdę czują się po tych operacjach szczęśliwe. Jak się czują gdy budzą się rano, spoglądają w lustro i widzą twarz znanej aktorki? :-)” – Już bardziej potrafię zrozumieć operację, która ma poprawić coś w naszej urodzie, aby czuć się lepiej, jak to zrobiła Anna Powierza z „Klanu”, która poprawiła sobie nos, bo zawsze miała z tego powodu kompleksy, ale nie po to by stać się kimś innym:-). Chociaż operacja, która nie jest niezbędna wymaga dużo odwagi i zdeterminowania, ale czy warto ryzykować jakimiś powikłaniami? To, że po operacji wszystko jest w porządku, nie oznacza, to, że za parę lat się nie pojawią jakieś problemy, jak w przypadku operacji piersi.



„- kiedyś czytałam jej filmografię, i wiedziałam, że zagra w tym filmie. Wypatrywałam jej roli, ale naprawdę nie spodziewałam się, że pojawi się dosłownie na momencik. Jej scena trwała z 20 sekund – otworzyła drzwi Haydenowi, krzyknęła „Mamo!” i poszła na górę do swojego pokoju – tak wyglądał jej występ w tym filmie :-) Długość jej pojawienia się w tym filmie można porównać do roli Orlanda w „Miłości i innych nieszczęściach”, ciekawe czy gaże wypłacili im w pieniądzach, czy w koszach ze słodyczami, bo naprawdę krótko zagrali :-)/:-(”- Tak, mnie to też zaskoczyło i zasmuciło, bo miałam nadzieję, że zagra w „Jumperze” większą rolę:-)

„Słyszałyście, że parę dni temu zmarł mąż Brittany Murphy? – To naprawdę straszne, gdzieś już o tym czytałam.

„Przejrzałam „Tele 14” – w środku jest zdjęcie Katie Holmes, która zagra Jackie Kennedy (jest na nią ucharakteryzowana).”- O naprawdę? Wydaje mi się do niej podobna.

„„Super TV” – na okładce Edyta Górniak. Na stronie 6 coś dla Ciebie Euhenia – artykuł o Seanie Beanie – „twardzielu o mrocznej urodzie” plus zdjęcie, na którym się uśmiecha. Oprócz tego info, że niedługo w telewizji będzie film „Wyspa” z Seanem.”- Koa, wielkie dzięki za informację:-).

„„Telemax” (1,10 zł) na okładce Edyta Herbuś, w środku na pierwszej stronie duże zdjęcie Roberta Pattinsona z poprzedniego festiwalu w Cannes (w czarnej koszuli w białe paski), poniżej ładna fotka Roberta i Kristen. Na tej samej stronie artykuł o tym, że już nie muszą ukrywać, że są parą. Piszą też o urodzinach Roberta – wynajął z Kristen apartament w Kalifornii. Podobno zostali przyuważeni gdy wybrali się na spacer przy blasku księżyca.”- Chyba będę miała w tym tygodniu trzy gazety z programem: „TV14” z Liamem Neesonem, „Telemax” z Robertem Pattinsonem i „Super TV” z Seanem Beanem:-).

„I to nie tylko kilka dni po operacji ale i później też. Widziałam jeszcze dziewczynę która chciał wyglądać jak Jessica Alba, jedną co chciała wyglądać jak Britney Spears i jedną co zrobiła się na Pamelę Anderson - bo jej marzeniem było mieć duży biust i pozować do Playboya. Jakież było jej zdziwienie kiedy na castingu powiedzieli jej że jej nie chcą, bo ... ma za duże piersi...”- :-)-Ciekawe co się stało z tymi ludźmi, którzy porobili sobie te wszystkie operacje, a mimo tylu cierpień po zabiegach nie spełniły się ich marzenia? O tym już program pewnie nie opowiadał?

„Dzięki za opis gazetek Euhenia”- Nie ma za co:-).

Słyszałyście może, że Megan Fox zrezygnowała z udziału w trzeciej części „Transformers”, a była już na jego planie? Podobno reżyser Michael Bay, którego wcześniej wywiadzie Megan nazwała Adolfem Hitlerem(:-)) , atakował ją słownie podczas prób i dlatego odeszła:
http://www.filmweb.pl/news/Megan+Fox+sama+zrezygnowa%C5%82a+z+%22Transformers+3% 22-60910
Wolałabym, żeby jednak zagrała w tym filmie. Szkoda , że zaszła taka sytuacja:-(. W „Transformers 3” ma ją zastąpić jedna z koleżanek Mirandy Kerr z „Victoria`s Secret” Rosie Huntington – Whiteley:
http://www.filmweb.pl/news/Supermodelka+zamiast+Megan+Fox+w+%22Transformers+3%22 -60909
Pod uwagę biorą również obsadzenie samego Kapelusznika i podobno Ashley Green ze „Zmierzchu”, Brooklyn Decker oraz Zoe Saldana . Żadna nie jest lepsza od Megan:-(.

„Czy któraś z Was będzie przeglądać polski „In Style” w najbliższym czasie i może zobaczyć czy piszą tam coś o polskich aktorach lub aktorkach?” - tak, jak najbardziej - polska edycja jest zrobiona "pod polski showbizness" także. Tyle, że jest też zagraniczni. Ciekawe jak bardzo różni się polski "In Style" od tych zagranicznych (choć miałam okazję obejrzeć kilka tytułów zagranicznych gazet np. "Elle", oraz kilka cieńszych gazet typu jak "nasze" "Życie na gorąco", "Na żywo". Albo "In Touch" - który jest zresztą dość podobny do naszego "SHOW" i nie tylko podobne logo - w środku też nieco zbliżony układ. Dlatego sądzę, że jest tak samo pewnie z każdą inna gazetą. Gdyby ktoś - np. Niemiec, albo Amerykanin obejrzał naszą prasę pewnie nie znalazłby w niej interesujących dla siebie rzeczy o gwiazdach. Ja miałam podobnie z tamtymi - wiele zagranicznych opisywanych tam osób było mi nie znanych)

"„ A jeszcze słyszałam, że jak Angelina dowiedziała się o niej, powiedziała, że wesprze ją finansowo :-)”" - hmmm...a ja znowu czytałam, że właśni nie jest zadowolona z tego powodu. Wiedząc że się chce upodobnić do niej. To samo było z Jessicą ALbą, która swego czasu apelowała też w mediach, po usłyszeniu o dziewczynie która chce się zoperować by wyglądać jak Alba. Wręcz prosiła, żeby porzuciła ten pomysł i wyraziła nadzieje, że jeszcze nie jest za późno by tę decyzję zmieniła.

"Ciekawe co się stało z tymi ludźmi, którzy porobili sobie te wszystkie operacje, a mimo tylu cierpień po zabiegach nie spełniły się ich marzenia? O tym już program pewnie nie opowiadał?"- No ja pamiętam tylko to z tą dziewczyną ktora chciała być jak Pamela i się rozczarowała bo nie spełniło się jej marzenie o sesji w Playboyu.Na pewno nie często pokazują własnie rozczarowanie. To by była zła reklama.

Co do Transformers 3 - nie wyobrażam sobie żadnej innej aktorki w Transformersach oprócz Megan. Ona pasuje do tej sagi - zresztą jeśli już grała w dwóch częściach to powinna zagrać też w trzeciej. Choćby epizod na początku - w przypadku gdyby np. chciano uśmiercić jej bohaterkę - Po prostu jakoś zakończyć jej postać jeśli są na palnie jakieś niesnaski. Scenariusz chyba powstaje nie na podst. książki (nie orientuję się w tym akurat), więc gdyby tak było to mogą ingerować różnie i zmieniać. Megan zagrałaby w scenach gdzie np umiera (albo wyjeżdża - po kłótni z Shią La Boufem, który np. ją zdradził) i dopiero wtedy wkracza nowa bohaterka. Już wolę inną bohaterkę niż inną aktorkę w roli Mikaeli. Bo widz ma tendencję do przyzwyczajania się do postaci. Tak samo nie wyobrażam sobie "Tomb Raidera" bez Angeliny, albo filmu "Shrek" bez osiołka tak też nie wyobrażam sobie Tranformersów bez Megan.

"Viva" - sesja z Sandrą Bullock jest tak cudna że wymazała mi z pamięci wszystko inne co widziałam wcześniej i później:) A gazetkę zdobędę w późniejszym czasie;D
Ale Orlanda i Megan nie było na pewno.
Polecam za to relację z Cannes - dość oszczędnie w tym roku zamieszczaną w prasie - Gala np nie zrobiła jeszcze takeij relacji dużej - ta w "Vivie" jest właśnie pierwsza taka ładna. Choć nigdzie nie widze zdjęcia Aishwaryi Rai:( Chyba, że jestem ślepa (a nie jestem) - Ash wyglądała jak zawsze cudnie:
http://www.ofeminin.pl/styl-gwiazd/cannes-2010-kreacje-gwiazdy-cannes-2010-kreac je-d13558c209553.html
no i pojawia się co roku w Cannes i zawsze zachwyca urodą i kreacjami - a gazety wszędzie pokazują Evę Longorię (którą też lubię i też ładnie wygląda w Cannes). Dziwi mnie że nie ma zdjęć Ash:( Liczyłam że i tym razem "VIva" zamieści choć jedną fotkę.

"Ciekawe co się stało z tymi ludźmi, którzy porobili sobie te wszystkie operacje, a mimo tylu cierpień po zabiegach nie spełniły się ich marzenia? O tym już program pewnie nie opowiadał?"- No ja pamiętam tylko to z tą dziewczyną ktora chciała być jak Pamela i się rozczarowała bo nie spełniło się jej marzenie o sesji w Playboyu. Na pewno nie często pokazują własnie rozczarowanie. To by była zła reklama”- Tak, na pewno:-).

„Co do Transformers 3 - nie wyobrażam sobie żadnej innej aktorki w Transformersach oprócz Megan.” To znaczy- ja chyba za dużo powiedziałam , że ona zastąpi Fox, bo ta modelka z „Victora`s Secret” Rosie Huntington – Whiteley nie wiadomo jeszcze kogo w ogóle zagra w „Tramsformersach 3”. Ale nie sądzę by miała zagrać „nową Megan” , bo jest do niej zupełnie niepodobna, ma blond włosy i w ogóle nie jest za ładna. Nie rozumiem czemu w ogóle jest jej osoba na filmwebie, skoro nie zagrała w żadnym filmie?:
http://www.filmweb.pl/person/Rosie+Huntington-Whiteley-641012
Tu jest więcej jej zdjęć, w tej galerii są też foty Rosie z Kapelusznikiem (:-( ):
http://www.gettyimages.com/Search/Search.aspx?contractUrl=2&language=en-US&famil y=editorial&p=Rosie%20Huntington%20Whiteley&assetType=image#
Jest brzydka, gdyby nie tona makijażu, nie dałoby się na nią patrzeć:-(.

„Ona pasuje do tej sagi - zresztą jeśli już grała w dwóch częściach to powinna zagrać też w trzeciej.”- Też tak uważam. Szkoda, że doszło pomiędzy Fox ,a Bayem do kłótni.

‘Choćby epizod na początku - w przypadku gdyby np. chciano uśmiercić jej bohaterkę - Po prostu jakoś zakończyć jej postać jeśli są na palnie jakieś niesnaski. Scenariusz chyba powstaje nie na podst. książki (nie orientuję się w tym akurat), więc gdyby tak było to mogą ingerować różnie i zmieniać” –„Transformersy” zostały nakręcone na podstawie zabawek produkowanych przez firmę Hasbro, serialu animowanego oraz komiksu o tym samym tytule.

„Megan zagrałaby w scenach gdzie np umiera (albo wyjeżdża - po kłótni z Shią La Boufem, który np. ją zdradził) i dopiero wtedy wkracza nowa bohaterka. Już wolę inną bohaterkę niż inną aktorkę w roli Mikaeli.” – Ja również , mam nadzieję, że tak zrobią. Może ta modelka Rosie (jakaś tam :-))zagra, taki niewielki epizod, jak Isabel Lucas, która wcieliła się w jednego ze złych robotów w drugiej części „Transformersów…”.

Chciałam jeszcze dodać, że nie tylko Megan krytykowała Baya i „Transformers :Zemsta Upadłych” , ale i Shia LaBeouf mówił w jakimś wywiadzie, że „film zrobił się "za duży", przez co stracił klimat z jedynki”, ale nie nazwał Baya Adolfem Hitlerem:-). Ten reżyser nie jest raczej łatwy we współpracy: jest podobno bardzo dokładny , każdy dzień planu zdjęciowego ma drobiazgowo zaplanowany i konsekwentnie go realizuje. Skoro wiele od siebie wymaga to od innych również ( oglądałam taki dokument o nim z kręcenia „Wyspy” z Seanem Beanem:-). Megan – moim zdaniem – nie powinna prowadzić z nim takiej medialnej kłótni, nie byłoby wtedy takich problemów z nim na planie. Przecież to reżyser ma najwięcej do roboty: musi ogarnąć cały projekt, a na tym konflikcie tracą wszyscy. A Wy co o tym sporze sądzicie. Po czyjej stronie stoicie?

„"Viva" - sesja z Sandrą Bullock jest tak cudna że wymazała mi z pamięci wszystko inne co widziałam wcześniej i później:) A gazetkę zdobędę w późniejszym czasie;D
Ale Orlanda i Megan nie było na pewno.”- Dziękuje Ci bardzo za sprawdzenie gazetki:-).

„„Polecam za to relację z Cannes - dość oszczędnie w tym roku zamieszczaną w prasie - Gala np nie zrobiła jeszcze takiej relacji dużej - ta w "Vivie" jest właśnie pierwsza taka ładna. Choć nigdzie nie widze zdjęcia Aishwaryi Rai:( Chyba, że jestem ślepa (a nie jestem) - Ash wyglądała jak zawsze cudnie:”- Piękna suknia:-)

„no i pojawia się co roku w Cannes i zawsze zachwyca urodą i kreacjami - a gazety wszędzie pokazują Evę Longorię (którą też lubię i też ładnie wygląda w Cannes). Dziwi mnie że nie ma zdjęć Ash:( Liczyłam że i tym razem "VIva" zamieści choć jedną fotkę.”- Za dwa tygodnie będzie pewnie coś w „Gali”, bo ten numer z Danutą Stenką jest na dwa tygodnie:-). Gdzieś na początku widziałam zdjęcie Roberta Pattinsona na około pół strony z „Księżyca w nowiu”:
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=264&pos=10
Szybko przeglądałam, ale na pewno Megan, ani Orlanda nie ma.

A wiecie, kto jest na okładce czerwcowego "FILMU"?
http://www.dodatkidogazet.pl/film/rid,17802,dd,monster.html
(Przed chwilą zauważyłam przeglądając tę stronę)Kristen Stewart i Robert Pattinson. Na pewno kupię:-).

„Obejrzałam już „Marię Antoninę”:-). „ – a tak, właśnie się zastanawiałam czy Ci się spodobał ten film.

„Film mnie dosyć zaskoczył, bo myślałam, że będzie w nim więcej dialogów, a przez to lepiej poznam charakter bohaterów i ten ciekawy okres w historii. Kristen Dunst mimo braków scenariuszu zagrała dobrze młodziutką księżniczkę, która jako czternastolatka wyjechała z Austrii do Francji do obcego mężczyzny, a właściwie szesnastoletniego chłopca,” – tak wtedy robiono – aby zacieśnić więzi między państwami dokonywano zaręczyn mężczyzny i kobiety, którzy pochodzili z dwóch różnych krajów. Miało to też względy polityczne, wtedy istniała możliwość, że stosunki tych państw będą oparte na pokoju, bo kto by najechał np. na kraj swojej żony lub męża :-) Choć jeszcze nie oglądałam tego filmu, wierzę, że dobrze zagrała tę rolę (tak jak piszesz), bo Kirsten zazwyczaj gra bohaterki, które są lekko „zakręcone”, żyją po swojemu i robią to, na co akurat mają ochotę, a Maria Antonina właśnie taka była – nie obchodziło jej za bardzo co się dzieje we Francji, jak wyglądają nastroje polityczne lub czy lud żyje w ubóstwie czy nie, bardziej interesowała ją moda i życie w luksusie.

„którego miała poślubić, a potem (według wskazówek matki) jak najszybciej zajść w ciążę, by umocnić swoją pozycję na tamtejszym dworze, ale to nie było łatwe , bo jej męża w ogóle te sprawy nie interesowały: wolał na przykład polować:-).” – zabawne :-) Każde z nich miało inne zainteresowania – modę i polowanie :-) A ich rodzice pewnie jeszcze dłuugo czekaliby na wnuki :-)



„Nie była dobrze wykształcona, nie miała pojęcia o rządzeniu krajem, nic nie czytała, a lubiła się ładnie ubierać i bawić.” – naprawdę?? :-( Sądziłam, że była oczytaną i inteligentną kobietą, i to właśnie dlatego doszła do tytułu królowej, a tu okazuje się, że przyczynił się do tego jedynie łut szczęścia – małżeństwo z odpowiednim człowiekiem. No i w konsekwencji można zauważyć, że była raczej próżną kobietą, która doprowadziła kraj do ruiny finansowej. Widać też, że żyła we własnym świecie – pełnym najświeższej mody, wystawnych przyjęć, mało ją interesowało to co dzieje się poza Wersalem, a jakby nawet ją interesowało, to nie miała wystarczającej wiedzy, żeby pomóc swojemu ludowi.

„Na ubrania i hazard wydawała majątek. Przy czym świat dworski był całkowicie zamknięty i prawie w ogóle nie dochodziły do niego wiadomości o sytuacji w kraju. Film też przede wszystkim pokazuje: piękne wnętrza Wersalu oraz ogrody, stroje(jak z obrazów) , buciki (tenisówek nie zauważyłam:-)),”- a podobno gdzieś tam jest ta scena z tenisówkami :-) Widać, że reżyserka miała własną wizję tego filmu, chciała, żeby był zabawny i nowoczesny, a nawet barwny, bo właśnie tak wyglądało życie Marii Antoniny, przynamniej to udało jej się zobrazować.

„przyjęcia oraz zwyczaje francuskiego dworu. Czasami bardzo dziwne i zabawne, jak to , że Maria Antonina po obudzeniu się w łożu po ślubie dostrzegła wokół niego cały tłum kobiet, z których każda zakładała jej jedną z szat:-).” – pełna obsługa ;)

„Jednak to nie jest biografia , takiej jakiej się spodziewałam. Film jest jakby niekompletny. Nie pokazuje sytuacji w kraju, ani krytyki królowej. Tak zupełnie niespodziewanie sielankę balów i innych imprez przerywa nagle wiadomość o rewolucji, a lud w następnej scenie forsuje pałac i film się kończy. Być może reżyserka chciała ukazać izolację dworu od świata i jego problemów , a tym bardziej podkreślić dramatyzm królowej , której nikt nie pokazał innego życia, ani zagrożenia.” – tak, pewnie o to chodziło, reżyserka pokazała życie Marii Antoniny jak gdyby „od środka”, że królowej w ogóle nie obchodził świat zewnętrzny, nawet mało o nim wiedziała i wolała się zajmować tym, co ją naprawdę interesowało – modą i przyjęciami, a szarą rzeczywistość, w tym przypadku biedniejący lud, zostawiła poza murami Wersalu. Masz rację – jest w tym pewien dramatyzm.

„Prawdziwa Maria Antonina została skazana na śmierć przez ścięcie głowy, film Sofii Coppolli jest jednak zbyt subtelny, by tym się zakończyć.” – a czy w tym filmie Kirsten Dunst doczekała się jeszcze dzieci? Bo Maria Antonina doczekała się ich kilkoro, zanim „skrócono” ją o głowę. Czy reżyserka z tego też zrezygnowała? :(

„A szkoda wolałabym , aby był bardziej wszechstronny: pokazywał nie tylko dwór, ale lud i rewolucje , rodząca się nienawiść do królowej, albo po prostu i szukanie kozła ofiarnego (pamflety, w których oskarżano ją m.in. o rozrzutność i rozwiązłość, bo brakowało jej dobrego PR`u ) i ostatecznie proces królowej.” – ktoś powinien wreszcie wpaść na pomysł, żeby nakręcić film, w którym pokażą dokładne losy królowej – bez zbytniego owijania w bawełnę; od samego początku, gdy dowiaduje się, że w wieku kilkunastu lat wyjdzie za mąż, poprzez zbyt wystawny tryb życia, który doprowadził państwo do ruiny, aż do rewolucji oraz ścięcia królowej. Wtedy za reżyserię powinien zabrać się ktoś, kto kręci dobre dramaty kostiumowe i ma talent do realistycznego przedstawiania historii. Wtedy w roli Marii Antoniny chętnie zobaczyłabym Emilie De Ravin, która jest naprawdę utalentowana i potrafiłaby przejmująco zagrać królową.


„Nie żałuje jednak, że wybrałam ten film. Kristen Dunst zagrała tak , że jej bohaterka budziła sympatię i litość, a mimo braków , które już wymieniłam film oglądało się bardzo przyjemnie.” - na pewno go kiedyś obejrzę :-) Szczególnie dla tych kostiumów oraz barwnego życia, które prowadziła królowa, muszę zobaczyć co takiego zrobiła taka krucha kobieta, która doprowadziła aż do wybuchu rewolucji :-) Wiesz, może dobrze się stało, że akurat „Sen Kasandry” nie chciał się Tobie wgrać na dvd, w zamian obejrzałaś przynajmniej coś bardziej żywiołowego, widowiskowego i zabawniejszego. Gdybym sama mogła wybierać między „Snem Kasandry” a „Marią Antoniną” to wybrałabym „Marię Antoninę”, przynajmniej dostarczyłaby rozrywki.

„Pamiętam, że w jednym filmie pokazywali jak, w tych monstrualnie wielkich perukach można podrapać się pod głowie? Otóż w tych czasach służyły do tego specjalnie skonstruowane odpowiednio długie „drapaczki”:-).” – zabawne, że wymyślili coś takiego :-)

A wiecie jeszcze dlaczego w tamtych czasach były specjalnie poszerzane wejścia do sal i komnat ? Żeby zmieściły się w nich kobiety ubrane w krynoliny :-) Ich suknie były tak szerokie, że nie miałyby trudności z przeciśnięciem się przez zwykłe drzwi.

A jeszcze co do Macieja Zakościelnego, oprócz „Kryminalnych” podobał mi się też w filmie „Tylko mnie kochaj”, gdzie zagrał mężczyznę, który pewnego dnia dowiaduje się, że jest ojcem i ma kilkuletnią córkę, i co najzabawniejsze, ta jego „córka” (grana przez Julię Wróblewską) zaczyna wszędzie za nim chodzić i prosić, żeby się nią zaopiekował :-) A on, mimo, że dotychczas liczyła się dla niego tylko kariera zawodowa, zaczyna odczuwać do niej sympatię, choć dalej nie wierzy, że jest jej ojcem. Naprawdę miła komedia :-)

„A wiecie, kto jest na okładce czerwcowego "FILMU"?
http://www.dodatkidogazet.pl/film/rid,17802,dd,monster.html
(Przed chwilą zauważyłam przeglądając tę stronę)Kristen Stewart i Robert Pattinson. Na pewno kupię:-).” – wreszcie zawędrowali i na okładkę „Filmu” :-) Ładne zdjęcie. Jeśli kupisz Euhenia, mogłabyś napisać, czy w środku są ładne zdjęcia Roberta i Kristen?

„„W TV14:
Oprócz Julii Pietruchy na okładce (którą lubię też) jest także artykuł na 2 strony z Liamem Neesonem”- Kupiłam ten numer specjalnie dla tego artykułu:-). Bardzo podoba mi się to zdjęcie Liama na całą stronę.” – Euhenia, musisz sobie kiedyś obejrzeć film pt. „Nędznicy”. Liam zagrał tam jedną ze swoich najlepszych ról. Dobre aktorstwo i ciekawa historia. Występuje też tam kapitan Barbossa z „Piratów”, Geoffrey Rush.

EM_DE_KE_AS czy nadrobiłaś wczoraj „Aleksandra” z Colinem Farrellem? Pisałaś, że od dłuższego czasu zabierzesz się za niego, ale nie miałaś okazji go obejrzeć :-) Czy wczoraj Ci się udało? Leciał w telewizji. Film jest naprawdę udany pod względem scenograficznym.

„"„ A jeszcze słyszałam, że jak Angelina dowiedziała się o niej, powiedziała, że wesprze ją finansowo :-)”" - hmmm...a ja znowu czytałam, że właśni nie jest zadowolona z tego powodu. Wiedząc że się chce upodobnić do niej. To samo było z Jessicą ALbą, która swego czasu apelowała też w mediach, po usłyszeniu o dziewczynie która chce się zoperować by wyglądać jak Alba. Wręcz prosiła, żeby porzuciła ten pomysł i wyraziła nadzieje, że jeszcze nie jest za późno by tę decyzję zmieniła.” – słyszałam o tej dziewczynie, która chciała się upodobnić do Jessiki Alby, widziałam jej zdjęcia, na których była już po kilku operacjach i rzeczywiście dopięła swojego celu – zaczęła wyglądać jak Jessika :( To straszne, że niektórzy posuwają się aż do tego, żeby wyglądać jak znana gwiazda. A ta dziewczyna zrobiła to dlatego, że jej chłopak jest wielkim fanem Jessiki Alby, i zrobiła to dla niego :-o

„"Ciekawe co się stało z tymi ludźmi, którzy porobili sobie te wszystkie operacje, a mimo tylu cierpień po zabiegach nie spełniły się ich marzenia? O tym już program pewnie nie opowiadał?"- No ja pamiętam tylko to z tą dziewczyną ktora chciała być jak Pamela i się rozczarowała bo nie spełniło się jej marzenie o sesji w Playboyu.Na pewno nie często pokazują własnie rozczarowanie. To by była zła reklama.” – a czasem też pokazywali „ofiary” takich operacji, żeby przestrzec kobiety przed zbytnia ochotą do upodabniania się do znanych osób. Wywiadu udzielała dziewczyna, która jakiś czas wcześniej poddała się zabiegowi powiększania piersi. Po pary tygodniach zaczęła się czuć coraz gorzej. Okazało się, że pękł jej jeden z implantów, do tego wdała się jakaś infekcja i zaczęła odczuwać potworny ból w piersi. Niestety takie operacje niosą możliwość różnych powikłań.

„"Viva" - sesja z Sandrą Bullock jest tak cudna że wymazała mi z pamięci wszystko inne co widziałam wcześniej i później:) A gazetkę zdobędę w późniejszym czasie;D” – ha ha :D To musiała być naprawdę ładna sesja :-) To chyba też sobie obejrzę.

„Polecam za to relację z Cannes - dość oszczędnie w tym roku zamieszczaną w prasie - Gala np nie zrobiła jeszcze takeij relacji dużej - ta w "Vivie" jest właśnie pierwsza taka ładna. Choć nigdzie nie widze zdjęcia Aishwaryi Rai:( Chyba, że jestem ślepa (a nie jestem) - Ash wyglądała jak zawsze cudnie:
http://www.ofeminin.pl/styl-gwiazd/cannes-2010-kreacje-gwiaz...
no i pojawia się co roku w Cannes i zawsze zachwyca urodą i kreacjami - a gazety wszędzie pokazują Evę Longorię (którą też lubię i też ładnie wygląda w Cannes). Dziwi mnie że nie ma zdjęć Ash:( Liczyłam że i tym razem "VIva" zamieści choć jedną fotkę.” – bardzo ładnie wygląda w tej sukni, zdecydowanie pasuje jej ten kolor. I fryzura też jest udana, przypomina mi takie, jakie nosiły kobiety w baroku – góra była uwypuklona i upięta bardzo wysoko, a na ramiona spuszczano kilka pasm zakręconych w loki, więc wygląda jak kobieta z baroku :-) Masz rację EM_DE_KE_AS, Aishwarya zachwyca urodą. Julia Robert powiedziała kiedyś, że Aishwarya jest dla niej najpiękniejszą kobietą na świecie. Mam nadzieję, że w którymś magazynie dadzą jakieś foty z festiwalu, na których są Robert i Kristen.

* "Ich suknie były tak szerokie, że MIAŁYBY trudności z przeciśnięciem się przez zwykłe drzwi. "

Dziś byłam w dwóch kioskach i tego numeru „FILMU” z Kristen Stewart i Robertem Pattinsonem na okładce nie ma jeszcze. Właściwie zdziwiła mnie informacja na tej stronie do której podałam link, że ten miesięcznik ma wyjść 28 maja, bo zazwyczaj wychodzi około czwartego dnia miesiąca. Pani w kiosku powiedziała mi , że będzie CHYBA jutro nowy numer:-). Mam nadzieję , że jutro, bo już nie mogę się go doczekać:-).

„„A wiecie, kto jest na okładce czerwcowego "FILMU"?
http://www.dodatkidogazet.pl/film/rid,17802,dd,monster.html
(Przed chwilą zauważyłam przeglądając tę stronę)Kristen Stewart i Robert Pattinson. Na pewno kupię:-).” – wreszcie zawędrowali i na okładkę „Filmu” :-) Ładne zdjęcie. Jeśli kupisz Euhenia, mogłabyś napisać, czy w środku są ładne zdjęcia Roberta i Kristen? „- Kupię i napiszę co jest w środku na 100 %:-).


„„Nie była dobrze wykształcona, nie miała pojęcia o rządzeniu krajem, nic nie czytała, a lubiła się ładnie ubierać i bawić.” – naprawdę?? :-( Sądziłam, że była oczytaną i inteligentną kobietą, i to właśnie dlatego doszła do tytułu królowej, a tu okazuje się, że przyczynił się do tego jedynie łut szczęścia – małżeństwo z odpowiednim człowiekiem” – W filmie pokazywany był głównie okres jej młodości, kiedy jako młodziutka dziewczyna, nastolatka przyjechała , na dwór i nie pokazali jej rozwoju.

„a podobno gdzieś tam jest ta scena z tenisówkami :-)” – Będę musiała lepiej się przyjrzeć temu filmowi:-).

„ „Prawdziwa Maria Antonina została skazana na śmierć przez ścięcie głowy, film Sofii Coppolli jest jednak zbyt subtelny, by tym się zakończyć.” – a czy w tym filmie Kirsten Dunst doczekała się jeszcze dzieci? Bo Maria Antonina doczekała się ich kilkoro, zanim „skrócono” ją o głowę. Czy reżyserka z tego też zrezygnowała? :( „- Pokazała ten okres jej życia. Biedni rodzice wreszcie się doczekali wnuków:-).

„„Nie żałuje jednak, że wybrałam ten film. Kristen Dunst zagrała tak , że jej bohaterka budziła sympatię i litość, a mimo braków , które już wymieniłam film oglądało się bardzo przyjemnie.” - na pewno go kiedyś obejrzę :-) Szczególnie dla tych kostiumów oraz barwnego życia, które prowadziła królowa, muszę zobaczyć co takiego zrobiła taka krucha kobieta, która doprowadziła aż do wybuchu rewolucji :-)” – Polecam, jeżeli lubisz takie filmy, to jak najbardziej warto obejrzeć.

„‘Wiesz, może dobrze się stało, że akurat „Sen Kasandry” nie chciał się Tobie wgrać na dvd, w zamian obejrzałaś przynajmniej coś bardziej żywiołowego, widowiskowego i zabawniejszego. Gdybym sama mogła wybierać między „Snem Kasandry” a „Marią Antoniną” to wybrałabym „Marię Antoninę”, przynajmniej dostarczyłaby rozrywki.”- Nie żałuję , że wybrałam właśnie „Marię Antoninę” również dlatego , bo lubię Kirsten Dunst, a w obsadzie „Snu Kasandry” nie było ani jednego mojego ulubionego aktora:-).

„ Euhenia, musisz sobie kiedyś obejrzeć film pt. „Nędznicy”. Liam zagrał tam jedną ze swoich najlepszych ról. Dobre aktorstwo i ciekawa historia. Występuje też tam kapitan Barbossa z „Piratów”, Geoffrey Rush.”- Bardzo bym chciała go obejrzeć, już nawet po tym jak wcześniej mi ten film polecałaś chciałam go kupić, ale albo nie jest dostępny, albo jest dosyć drogi. Dzięki jeszcze raz za przypomnienie mi o nim:-).

„Po pary tygodniach zaczęła się czuć coraz gorzej. Okazało się, że pękł jej jeden z implantów, do tego wdała się jakaś infekcja i zaczęła odczuwać potworny ból w piersi. Niestety takie operacje niosą możliwość różnych powikłań.”- To straszne. Czy po takiej operacji w ogóle można jeszcze karmić dziecko piersią?

„"Viva" - sesja z Sandrą Bullock jest tak cudna że wymazała mi z pamięci wszystko inne co widziałam wcześniej i później:) A gazetkę zdobędę w późniejszym czasie;D” – ha ha :D To musiała być naprawdę ładna sesja :-) To chyba też sobie obejrzę.”- Jeden z domowników kupił. Świetna sesja ta z Bullock i jest też wywiad z nią . Po za tym bardzo udany numer : przeczytałam już pierwszego dnia od deski do deski:-).

„Polecam za to relację z Cannes - dość oszczędnie w tym roku zamieszczaną w prasie - Gala np nie zrobiła jeszcze takeij relacji dużej - ta w "Vivie" jest właśnie pierwsza taka ładna. Choć nigdzie nie widze zdjęcia Aishwaryi Rai:( Chyba, że jestem ślepa (a nie jestem)”- W „Vivie” jej nie ma.

„. Mam nadzieję, że w którymś magazynie dadzą jakieś foty z festiwalu, na których są Robert i Kristen.”- Oni chyba nie byli w tym roku w Cannes.

W najnowszym „BRAVO GIRL” jest PLAKAT ROBERTA PATTINSONA K. STEWART I T. LAUTNERA . poza tym na stronie 4 mała fotka samej twarzy Megan Fox, oraz dwie większe Beyonce na 5. Na 6 jest mała fota Jessiki Alby z dzieckiem. Mała fota tylko twarzy Scarlett Johansson w rubryce „Szkoła makijażu” oraz na około pół strony ładne zdjęcie Megan samej twarzy. Na stronie 41 jest mała fota samej twarzy Roberta Pattinsona i Taylora Lautnera.W horoskopie mała fota Johnnego Deppa , Shia LaBeoufa i większa Natalie Portman. Zdjęcie pół twarzy Dr Housa i drugie całego Housa z laską.

W ”PARTY” nie ma Orlanda, Megan ani Roberta. Jest Natasza Urbańska - na stronę artykuł.

Nie kupiłam jeszcze „FILMU” z Pattinsonem i Stewart , a już jest w sklepach , bo pytałam chyba już w prawie każdym kiosku o ta gazetę ,żeby tylko była bez dodatku w postaci filmu „Monster” , który oglądałam i go nie chcę mieć. Gdyby dali każdy inny film to bym kupiła, ale ten jest tak smutny ,że go za żadne skarby nie chcę oglądać po raz drugi. Jeszcze jutro popytam w pozostałych kioskach, może ktoś tą gazetkę dostał bez filmu:-(.

Mam wreszcie ten „FILM”(6.99 zł) z Kristen i Robertem na okładce. To jest dokładnie to śliczne zdjęcie:
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=120&pos=4
Na stronie 3 jest to :
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=458&pos=1
Jest zdjęcie Richarda Deana Andersena w artykule o filmie, który właśnie wchodzi do polskich kin i jest parodią MacGyvera. W artykule o gwiazdach seriali, które kręcą filmy kinowe jest zdjęcie w zielonej sukience Katharine Heigl str.20. I wreszcie artykuł z okładki dotyczy w zasadzie tylko Kristen Stewart , ale o Robercie też sporo napisali, m.in. to, że to na razie Stewart udowodniła, że naprawdę ma talent aktorski, a jeżli chodzi o Pattinsona to wprawdzie krytycy wierzą , że umie grać to jednak naprawdę dowiedzie ile jest wart dopiero po premierze „Bel- Ami”. Bohater , którego w tym filmie wcieli się Robert jest –cytuję- „jedną z najbarwniejszych i najbardziej skomplikowanych osobowości XIX wiecznego Paryża.”. Na pierwszej stronie są foty lalek Belli i Edwarda na drugiej stronie zdjęcie samej twarzy Kristen. Na kolejnej stronie duże zdjęcie na ¾ strony, dokładnie to:
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=278&pos=15
Poza tym jest pięć fot niewielkich z okładek czasopism na jednej jest Taylor Lautner, na wszystkich jest Kristen , na trzech Robert ze Stewart. Na następnej stronie jest 5 fot Kristen z premier na jednej jest z Robertem, ale zdjęcie jest małe i niewyraźne. Na stronach od 22 do 27 mieści się ten artykuł. Na następnych dwóch stronach piszą o filmach o wampirach jest zdjęcie Roberta i Kristen, Toma Cruise`a m.in.
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=104&pos=11
Na stronie 44 jest duża fota Matta Damona z filmu „Green Zone” i artykuł na 3 strony, a dalej jest artykuł na temat Matta Damona , zdjęcie jego na stronę pozowane , na ¾ strony z filmu, małe z żoną oraz 5 malutkich z innych filmów, na jednej jest z Angeliną Jolie (str.55). Recenzja „Green Zone” na stronę – 3 foty Damona. Na ostatniej stronie plakat z Robertem , Kristen i Taylorem z „Zaćmienia”:
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=528&pos=1

EM_DE_KE_AS:

„"Ostatnio zastanawiałam się, kto by tu jeszcze do Orlando pasował. Jak myślicie, może Emilie De Ravin? :-) Wygląda na poważną i poukładaną osobę." - I sympatyczną:) Nawet z wyglądu. Lubię tą aktorkę. Polubilam ją jeszcze w "Zagubionych".” – czy w „Zagubionych” też grała sympatyczną osobę, tzn. pozytywny charakter? A czy widziałaś ją może już w jakimś filmie, w którym gra czarny charakter? Ja na razie nie mogę jej sobie wyobrazić w takiej roli. Za miło wygląda :-)

„"A czy film „Oczy szeroko zamknięte” jest dobry? A przynajmniej ta część, którą udało Ci się obejrzeć :-) Nicole i Tom grają w nim jakieś małżeństwo?" - Tak, graja małżeństwo. Nie pamiętam dokladnie tego filmu a widziałam go dość dawno. No i to było jakieś pierwsze 20 min. ALbo pół godziny. Nie pamiętam o czym była ta część co ja widziałam, a jedyne co pamiętam to te najsłynniejsze sceny” – dzięki za link. Chciałabym kiedyś nadrobić „Oczy szeroko zamknięte”, podobno dużo się tam dzieje i jest trochę kontrowersyjny. I chyba jakiś czas później Tom i Nicole rozstali się, ten film nie przyniósł im szczęścia.

Euhenia:
„„Czy ostatnio spodobały Wam się jakieś muzyczne kawałki, które gościły niedawno na listach przebojów?”- Nie interesuję się muzyką. Słucham zazwyczaj tego co puszczają w radiu, a oni rzadko zapowiadają kogo piosenkę dają, stąd nawet nie wiem jakiego wokalisty piosenka mi się podoba:-). Na pewno Beyonce, lady Gaga, Rihanna to te wokalistki, których każda piosenka mi się podoba.” – ja też zazwyczaj słucham radia. Podobnie jak Ty Euhenia lubię posłuchać sobie Lady Gagi, ma bardzo ładny, mocny, ekspresyjny i czysty głos, z kolei Beyonce potrafi śpiewać bardzo emocjonalnie i posiada rozpiętą i imponującą gamę głosu porównywalną do Mariah Carey (którą zresztą też lubię), którym może dojść do naprawdę wysokich dźwięków. W ogóle Beyonce ma jeden z najlepszych głosów w historii muzyki. Głos Rihanny również lubię , jest subtelny i nie fałszuje przy śpiewaniu. Oprócz tego jeszcze lubię słuchać w radio Robina Williamsa, U2, Celine Dion, Ewy Farnej, która to jest ostatnio wielkim odkryciem polskiej sceny muzycznej, ma naprawdę dobry głos, i jeszcze wielu innych wokalistów.

„Wow nie wiedziałam o tym, a myślałam , że to w ogóle nowa wytwórnia. Z tych filmów, które „Summit” wyprodukowała najbardziej podobało mi się „Las Vegas Parano” . Reżyser w zabawny sposób pokazał wypad do Las Vegas dwóch przyjaciół , którzy są uzależnieni od narkotyków:-).” – „Las Vegas Parano” to całkowicie zakręcony film :-) Jak się go ogląda, to po pewnym czasie ma się uczucie, jakby się samemu było pod wpływem jakichś środków odurzających, bo jest tak bardzo sugestywny i zabawny :-) Szczególne zabawne były te wizje, które udzielały się Johnnyemu Deppowi w jednym z lokali, do którego udał się ze swoim kompanem, jeśli dobrze pamiętam to zaczął widzieć tam jakieś dziwne stwory :-) A właśnie, czy obejrzałyście ostatnio jakiś nowy film z Johnnym Deppem? I mam drugie pytanie - gdyby mieli puścić niedługo w tv jakiś film z Johnnym, to który chciałybyście obejrzeć najbardziej?

„„Aktorzy mają w tym sensie pewne ułatwienie – nie muszą się naszukać drugiej połówki nie wiadomo gdzie i jak długo, bo ta osoba znajduje się dosłownie na miejscu - na planie filmowym.”- Tak, ale jak na przykład wyobrażę sobie, że jestem żoną jakiegoś znanego aktora i ma on właśnie zagrać z jakąś piękną aktorką o złej opinii takiej co rozbija małżeństwa to wtedy , gdy on by był na planie, kręcąc z nią jakąś romantyczną scenę, ja dostałabym nerwicy:-).” – ja również :-) I wtedy chyba często dzwoniłabym do swojego męża-aktora i mu przypominała, że ma żonę i pod żadnym pozorem ma o mnie nie zapominać :D Jak myślicie, pewnie taka Vanessa też często dzwoni do Johnnego Deppa, albo Melanie Griffith, żeby ich mężowie nie zostawili ich dla „rywalek”, cały czas mają ich „ na oku”. Już sobie wyobrażam co muszą codziennie przeżywać, gdy np. ich partnerzy odgrywają sceny miłosne, i jeszcze biorąc pod uwagę to, że takie sceny powtarzają się w prawie każdym filmie :-( Ciężki jest los żon aktorów :-) Teraz wiadomo jak się musiała czuć Melanie Griffith, gdy Antonio Banderas grał z Angeliną Jolie. Pewnie też się bała, że może ją zostawić. A jeszcze co do Antonio Banderasa, kiedyś czytałam wywiad z nim, w którym powiedział, że ogólnie bardzo dużo problemu sprawiało mu zawsze, żeby się zakochać w jakiejkolwiek kobiecie, ale kiedy poznał Melanie, to od razu się w niej zakochał. Brzmi to tak, jakby byli dla siebie stworzeni.

„„A plan filmowy sprzyja takiemu uczuciu, to prawie jak gotowa randka :-)”- Właśnie:-). Może spotkać, nie tylko przyszłą żonę, pierwszą, ale i drugą i następną:-)/:-(.” – to jest bardzo trafne spostrzeżenie :-)

„„Ciekawe czy z Sebastiana także została wyssana energia, i czy po tym festiwalu miał siły iść o własnych nogach do domu :-)”- Ledwo stał na nogach, i blady był, tak bardzo jakby właśnie jakiś wampir (wiadomo kto:-)) wyssał z niego prawie całą krew:-), same zobaczcie:
http://mirandakerrfan.net/gallery/displayimage.php?album=974...” – rzeczywiście wyssała z niego całą energię :-o Wygląda, jakby miał się za chwilę przewrócić do przodu, i ta bladość, co ona z nim zrobiła ?! Ciekawe kto będzie kolejną ofiarą wampiro-kapelusznika? :-)/:-(

„„ Słyszałam, że ma wyjść kolekcja, która będzie inspirowana Bellą Swan – czyli składająca się z bluz z kapturem oraz dżinsów - rurek :-)”- dzięki za informację:-). Nie wiedziałam o tym, ale zauważyłam już wcześniej, że Kristen ma specyficzny styl ubierania się na co dzień. Pasujący do jej figury:-).” – tak, szczególnie pasują do niej spodnie-rurki, bo ma bardzo ładne długie nogi. Słyszałam o tym, że kiedyś była modelką.

„Co zaś do filmowego wizerunku to ciągle w gazetach pojawiają się artykuły jak się ubrać lub przebrać za „zmierzchowych”: Edwarda, Bellę lub Alice. Nie zapominając o wampirzym make-upie:-).”” – taki wampirzy make-up można mieć ostatnio po spotkaniu z Tą Kobietą (wiadomo o kogo chodzi) i robi się go całkiem naturalnie – wystarczy poprzebywać trochę w jej towarzystwie - od razu traci się zdrowe kolory na twarzy :-)
A właśnie, czy widziałaś kiedyś w gazecie co zrobić, żeby mieć taki make-up jak Alice lub Edward? Co na przykład proponują? Żeby nałożyć bardzo dużo jasnego pudru, jakąś szminkę w sinym/czerwonym kolorze, do tego jakieś efektowne jasnofioletowe cienie pod oczami, żeby wzmocnić efekt tego, że się nie żyje od stu lat? :-) Ja jeszcze nie widziałam takich artykułów, w których przedstawialiby, jak się upodobnić do Alice lub Rosalie pod względem charakteryzacji, ale chciałabym coś takiego obejrzeć.

* Robbiego Williamsa :-)

„„„Nie była dobrze wykształcona, nie miała pojęcia o rządzeniu krajem, nic nie czytała, a lubiła się ładnie ubierać i bawić.” – naprawdę?? :-( Sądziłam, że była oczytaną i inteligentną kobietą, i to właśnie dlatego doszła do tytułu królowej, a tu okazuje się, że przyczynił się do tego jedynie łut szczęścia – małżeństwo z odpowiednim człowiekiem” – W filmie pokazywany był głównie okres jej młodości, kiedy jako młodziutka dziewczyna, nastolatka przyjechała , na dwór i nie pokazali jej rozwoju.: - aha, więc pokazali ten weselszy okres z jej życia. A czy podobały Ci się kostiumy? Ładne były? Projektanci przyłożyli się do nich? Przyznam, że w dużej mierze chciałabym obejrzeć „Marię Antoninę”, żeby zobaczyć te stroje :-) W jaki sposób w filmie Maria zdobywała te suknie? Były szyte na zamówienie i sprowadzane do Wersalu, , czy raczej odwiedzała jakieś francuskie sklepy z modą i sobie wybierała upatrzone kostiumy? Czy raczej tego nie pokazali?

„ „Prawdziwa Maria Antonina została skazana na śmierć przez ścięcie głowy, film Sofii Coppolli jest jednak zbyt subtelny, by tym się zakończyć.” – a czy w tym filmie Kirsten Dunst doczekała się jeszcze dzieci? Bo Maria Antonina doczekała się ich kilkoro, zanim „skrócono” ją o głowę. Czy reżyserka z tego też zrezygnowała? :( „- Pokazała ten okres jej życia. Biedni rodzice wreszcie się doczekali wnuków:-).” – choć pewnie zaczęli już tracić nadzieję :-) Ciekawe czy nie mogła sobie darować i swoje dzieci też ubierała zgodnie z najnowszą modą :-) A czy męża Kirsten grał jakiś w miarę znany aktor? Widziałaś go już wcześniej w jakichś filmach?

„„‘Wiesz, może dobrze się stało, że akurat „Sen Kasandry” nie chciał się Tobie wgrać na dvd, w zamian obejrzałaś przynajmniej coś bardziej żywiołowego, widowiskowego i zabawniejszego. Gdybym sama mogła wybierać między „Snem Kasandry” a „Marią Antoniną” to wybrałabym „Marię Antoninę”, przynajmniej dostarczyłaby rozrywki.”- Nie żałuję , że wybrałam właśnie „Marię Antoninę” również dlatego , bo lubię Kirsten Dunst, a w obsadzie „Snu Kasandry” nie było ani jednego mojego ulubionego aktora:-).” – ja tak strasznie za nią nie przepadam, ale także mi nie przeszkadza zanadto :-) Nawet miło się ją ogląda, bo jest żywiołowa i wesoła. Najbardziej podobała mi się w roli wampirzycy w „Wywiadzie z wampirem”, świetnie zagrała nastolatkę, która na zawsze już miała pozostać dzieckiem, i nie mogła się z tym pogodzić. Chciała żyć jak normalny człowiek – zestarzeć się, nie czuć głodu krwi i innych ograniczeń, które wynikały z bycia wampirem – tzn. „uczulenia” na promienie słoneczne. Jej historia przypomina mi trochę tę, która była udziałem rodziny Cullenów – dzieci doktora również tęskniły za zwykłym ludzkim życiem i smutno się robiło, że nie mogły wybrać sobie zwykłego życia – ktoś kiedyś dokonał za nie tego strasznego wyboru i je zamienił w wampiry. Co prawda bardzo piękne i silne wampiry, ale jednak zawsze pozostaje druga strona medalu – łaknienie krwi, instynkt drapieżcy, ciągła zmiana miejsca zamieszkania, żeby zwykli ludzie nie zaczęli podejrzewać, że z tą rodziną nie wszystko jest w porządku, a co więcej, jej członkowie w ogóle się nie starzeją :-)
Oprócz „Wywiadu z wampirem” polubiłam ją też w „Wimbledonie” i „Elizabethtown”.

Przejrzałam „Życie na gorąco” – na stronie 8 artykuł o Angelinie Jolie i Johnnym Deppie – podobno bardzo wyżywa się na nim podczas kręcenia ich wspólnego filmu, nie szczędzi kąśliwych uwag, nie podoba jej się sposób jego grania i ubierania się :( Są ich dwa zdjęcia, na których są osobno.
„Świat i Ludzie” – strona 7 – fotka Colina Farrella i artykuł. Podobno Colin boi się wody i nigdy nie kapię się w wannie, woli szybki prysznic.
„Twoje Imperium” – str. 45 – zdjęcie Megan Fox (w różowej koszuli) całuje Briana Austina Greena, za którego ma zamiar wyjść za mąż. Wspomniała, że jest matką zastępczą jego syna.
Dalej zdjęcia modelek – milionerek, w pozach z wybiegu i skąpych ubraniach – fotka Gisele Bundchen, Heidi Klum, Kate Moss, Adriany Limy.

"czy w „Zagubionych” też grała sympatyczną osobę, tzn. pozytywny charakter? A czy widziałaś ją może już w jakimś filmie, w którym gra czarny charakter? Ja na razie nie mogę jej sobie wyobrazić w takiej roli. Za miło wygląda :-)" - masz rację ja też nie potrafię sobie jej wyobrazić w roli czarnego charakteru. Kobiety modliszki (na przykład). Za dobrze jej z oczu patrzy;D
I jak do tej pory nie widziałam jej w tego typu roli.

„A właśnie, czy obejrzałyście ostatnio jakiś nowy film z Johnnym Deppem?”- Niestety nie, ale koleżanka oglądała „Alicję w Krainie Czarów” podobno świetny film. Nie mogę się doczekać kiedy będzie na DVD:-). „Wrogowie publiczni” nie podobali mi się bardzo , nudziłam się na tym filmie. A Wy oglądałyście ten film? Johnny Depp grał. w nim sławnego gangstera Johna Dilingera , który napadał na banki. W rolę ścigającego go przedstawiciela prawa wcielił się Christian Bale.

„I mam drugie pytanie - gdyby mieli puścić niedługo w tv jakiś film z Johnnym, to który chciałybyście obejrzeć najbardziej?”- Chyba najbardziej chciałabym, aby puścili „Czekoladę”, film bardzo niezwykły z pięknymi zdjęciami i muzyką, a Johnny do tego gra w nim na gitarze:-). Podobało mi się również „Sekretne okno” na podstawie książki Stephena Kinga. A Wy jaki film z nim chciałybyście, aby wyemitowali w tv?

„ Teraz wiadomo jak się musiała czuć Melanie Griffith, gdy Antonio Banderas grał z Angeliną Jolie.”- Oglądałam ten film z Jolie i Antoniem, nie dziwię się zdenerwowaniu Melanie: tyle romantycznych scen:-). A Jolie ładnie wtedy wyglądała.

„Pewnie też się bała, że może ją zostawić. A jeszcze co do Antonio Banderasa, kiedyś czytałam wywiad z nim, w którym powiedział, że ogólnie bardzo dużo problemu sprawiało mu zawsze, żeby się zakochać w jakiejkolwiek kobiecie, ale kiedy poznał Melanie, to od razu się w niej zakochał. Brzmi to tak, jakby byli dla siebie stworzeni.” – Zaczyna mi się ten Antonio podobać:-). To dobrze, że nie jest kochliwy, zwłaszcza gdy wokół (w Hollywood) tyle pokus. Oprócz tego gorącego Hiszpana wydaje mi się , że takim dobrym mężem jest z pewnością także Hugh Jackman , widać po nim, że nie potrafiłby dopuścić się zdrady.

„tak, szczególnie pasują do niej spodnie-rurki, bo ma bardzo ładne długie nogi. Słyszałam o tym, że kiedyś była modelką.”- Kristen jest niska, więc pewnie była tylko fotomodelką. Wątpię by przy wzroście 165 cm chodziła po wybiegach.

„Żeby nałożyć bardzo dużo jasnego pudru, jakąś szminkę w sinym/czerwonym kolorze, do tego jakieś efektowne jasnofioletowe cienie pod oczami, żeby wzmocnić efekt tego, że się nie żyje od stu lat? :-) Ja jeszcze nie widziałam takich artykułów, w których przedstawialiby, jak się upodobnić do Alice lub Rosalie pod względem charakteryzacji, ale chciałabym coś takiego obejrzeć.” - Tu jest na przykład pokazany makijaż inspirowany „Zmierzchem”. Nawet piszę dokładnie po kolei jak go wykonać, ale nadaje się on jedynie na wieczorne imprezy, bo za dnia można kogoś wystraszyć:-).
http://polki.pl/uroda_makijaz_galeria.html?galg_id=10005425
„A właśnie, czy widziałaś kiedyś w gazecie co zrobić, żeby mieć taki make-up jak Alice lub Edward? Co na przykład proponują?”- Koniecznie trzeba pomalować usta na bordowo, czerwono lub wiśniowo oraz mieć jasny fluid do nadania skórze bladego odcienia. Podobają Wam się takie makijaże?

„A czy podobały Ci się kostiumy? Ładne były?”- Oszałamiające:-).
„ Przyznam, że w dużej mierze chciałabym obejrzeć „Marię Antoninę”, żeby zobaczyć te stroje :-)” – Ja też głównie przez te kostiumy chciałam zobaczyć ten film:-). Były naprawdę bardzo piękne.

„W jaki sposób w filmie Maria zdobywała te suknie?”- Nie wychodziła z pałacu , zamawiała je u krawca, czy dostawcy, który przybywał z próbkami materiałów do niej.

„A czy męża Kirsten grał jakiś w miarę znany aktor?”- Jason Schwarztman. Jest raczej mało znany , ale dobrze grał. Budził sympatię. Był zabawny przez swoją nieporadność, noszenie komicznych peruk i jeszcze śmieszniejszego makijażu:-):
http://www.imdb.com/media/rm571054080/nm0005403
http://www.imdb.com/media/rm3490224128/nm0005403

„Widziałaś go już wcześniej w jakichś filmach?”- Nie pamiętam bym wcześniej coś z nim widziała. A Ty znasz go jakiegoś filmu?

„Oprócz „Wywiadu z wampirem” polubiłam ją też w „Wimbledonie” i „Elizabethtown”.„-Widziałaś „Wimbledon”(!), a ja niestety przespałam:-(.

„ja tak strasznie za nią nie przepadam, ale także mi nie przeszkadza zanadto :-) Nawet miło się ją ogląda, bo jest żywiołowa i wesoła. Najbardziej podobała mi się w roli wampirzycy w „Wywiadzie z wampirem”, świetnie zagrała nastolatkę, która na zawsze już miała pozostać dzieckiem, i nie mogła się z tym pogodzić. Chciała żyć jak normalny człowiek – zestarzeć się, nie czuć głodu krwi i innych ograniczeń, które wynikały z bycia wampirem – tzn. „uczulenia” na promienie słoneczne. Jej historia przypomina mi trochę tę, która była udziałem rodziny Cullenów – dzieci doktora również tęskniły za zwykłym ludzkim życiem i smutno się robiło, że nie mogły wybrać sobie zwykłego życia – ktoś kiedyś dokonał za nie tego strasznego wyboru i je zamienił w wampiry. Co prawda bardzo piękne i silne wampiry, ale jednak zawsze pozostaje druga strona medalu – łaknienie krwi, instynkt drapieżcy, ciągła zmiana miejsca zamieszkania, żeby zwykli ludzie nie zaczęli podejrzewać, że z tą rodziną nie wszystko jest w porządku, a co więcej, jej członkowie w ogóle się nie starzeją :-)„- To jest właśnie wielki plus bycia wampirem: pozostaje się na zawsze młodym, pięknym i niesamowicie sprawnym. Dlatego wampiry są tak pociągające( zwłaszcza ,że ściągają tłumy widzów do kin):-). Nie muszą się martwić, że się kiedyś zestarzeją lub rozchorują i będą tylko ciężarem dla bliskich. Nie wiem, jak Wy , ale ja chętnie zostałabym wampirem:-). Poważnie.

Dziękuję Koa, za sprawdzenie gazetek:-)

„Przejrzałam „Życie na gorąco” – na stronie 8 artykuł o Angelinie Jolie i Johnnym Deppie – podobno bardzo wyżywa się na nim podczas kręcenia ich wspólnego filmu, nie szczędzi kąśliwych uwag, nie podoba jej się sposób jego grania i ubierania się :(‘”- Tego bym się po niej nie spodziewała. Myślałam nawet , że towarzystwo Johnnego Deppa ją onieśmieli.

„ Dalej zdjęcia modelek – milionerek, w pozach z wybiegu i skąpych ubraniach – fotka Gisele Bundchen, Heidi Klum, Kate Moss, Adriany Limy.”- A wiecie na którym miejscu jest Kapelusznik? Na dziewiątym. Dzięki popularności jaką zdobyła będąc dziewczyną Orlanda zarobiła w 2009 roku 3 mln:-(:
http://alemodelki.pl/id,1638,p,1,galeria,backstage.html

"A Wy jaki film z nim chciałybyście, aby wyemitowali w tv?" - Chciałabym raz jeszcze "Jeźdźca bez głowy". Był niedawno:) Fajny filmik. A z takich ktorych jeszcze nie widzialam...no nie wiem. Wrogów publicznych. Zarówno mój ulubiony Deep jak i Marion Cotillard;D

"podobno bardzo wyżywa się na nim podczas kręcenia ich wspólnego filmu, nie szczędzi kąśliwych uwag, nie podoba jej się sposób jego grania i ubierania się :(‘”- Tego bym się po niej nie spodziewała. Myślałam nawet , że towarzystwo Johnnego Deppa ją onieśmieli." - Mnie bardziej dziwi to, że ma uwagi co do jego gry. Przecież Johnny gra tak świetnie, że niejeden aktor mógłby mu pozazdrościć (nawet Brad Pitt - mimo, że Pitta lubię, ale faktem jest że Johnny potrafi się odnaleźć niemal w każdej roli. Zarówno gdy gra romantyczną postać, komediową, szaloną czy też w filmach sensacyjnych. Pitt niekoniecznie).

"A wiie na którym miejscu jest Kapelusznik? Na dziewiątym. Dzięki popularności jaką zdobyła będąc dziewczyną Orlanda zarobiła w 2009 roku 3 mln:-(:" - Ja jakoś niespecjalnie przywiązuję do niej uwagę. I jakoś nie wpadła mi jej twarz w pamięc na tyle, żeby ją od razu rozpoznać - do czego dążę: ostatnio kiedy widziałam urywki z jakiejś imprezy gdzie właśnie była Klum, Bundchen i ona właśnie (może to nawet ta impreza skąd te foty co mówisz. After party jakieś) to mignęła mi przed oczami jedna z modelek. I stwierdziam (po uprzednim obejrzeniu innych), że to to na końcu to jakieś straszne okropieństwo. I dopiero po chwili dotarło do mnie, że to była Miranda;-)

"To jest właśnie wielki plus bycia wampirem: pozostaje się na zawsze młodym, pięknym i niesamowicie sprawnym. Dlatego wampiry są tak pociągające( zwłaszcza ,że ściągają tłumy widzów do kin):-). Nie muszą się martwić, że się kiedyś zestarzeją lub rozchorują i będą tylko ciężarem dla bliskich. Nie wiem, jak Wy , ale ja chętnie zostałabym wampirem:-). Poważnie." - Hmmm...być wiecznie młodym i pięknym, nigdy się nie starzeć i mieć na "koncie" ponad 300 lat. Nigdy nie chorować i byc zawsze pełnym sił? Taaaaaaak!!!! Też chcę!!!;D Wszyscy bądźmy wampirami;) Hehehe.

"A Jolie ładnie wtedy wyglądała" - jedna z ról gdzie grała w strojach z epoki (w "Prawdziwych kobietach" też grała w strojach z podobnej epoki. No nie mówiąc o "Aleksandrze".

"Zaczyna mi się ten Antonio podobać:-). " - A nie mówiłam;) Nie dość że megaprzystojniak to jeszcze wierny i nie ulega pokusom. A i Hugh Jackman też - jak na razie - przykładny mąż::D I też przystojny. Obaj piękni mimo wieku - tylko Antonio mógłby tą nietwarzową brodę zgolić.

„ Chciałabym raz jeszcze "Jeźdźca bez głowy". Był niedawno:) Fajny filmik. A z takich ktorych jeszcze nie widzialam...no nie wiem. Wrogów publicznych. Zarówno mój ulubiony Deep jak i Marion Cotillard;D”- Można obejrzeć, ale ja byłam rozczarowana. Zazwyczaj oglądam filmy z Deppem nawet po dwa razy, gdy je wypożyczę. Wyjątkiem okazali się „Public Enemies”, wystarczyło raz:-)/:-(.

„"podobno bardzo wyżywa się na nim podczas kręcenia ich wspólnego filmu, nie szczędzi kąśliwych uwag, nie podoba jej się sposób jego grania i ubierania się :(‘”- Tego bym się po niej nie spodziewała. Myślałam nawet , że towarzystwo Johnnego Deppa ją onieśmieli." - Mnie bardziej dziwi to, że ma uwagi co do jego gry. Przecież Johnny gra tak świetnie, że niejeden aktor mógłby mu pozazdrościć (nawet Brad Pitt - mimo, że Pitta lubię, ale faktem jest że Johnny potrafi się odnaleźć niemal w każdej roli.” - Też jestem zaskoczona zachowanie Jolie , ale może to tylko jakieś fałszywe plotki.

„ I jakoś nie wpadła mi jej twarz w pamięc na tyle, żeby ją od razu rozpoznać - do czego dążę: ostatnio kiedy widziałam urywki z jakiejś imprezy gdzie właśnie była Klum, Bundchen i ona właśnie (może to nawet ta impreza skąd te foty co mówisz. After party jakieś) to mignęła mi przed oczami jedna z modelek. I stwierdziam (po uprzednim obejrzeniu innych), że to to na końcu to jakieś straszne okropieństwo. I dopiero po chwili dotarło do mnie, że to była Miranda;-)”- No właśnie ,a jako modelka powinna przyciągać wzrok, ale jak widać w niej nie ma nic ciekawego, w ogóle jest brzydka. Nie mogę się doczekać, kiedy przestaną być parą z Orlandem. Mam nadzieję, że dojdzie kiedyś do ich rozstania:-).

„ - Hmmm...być wiecznie młodym i pięknym, nigdy się nie starzeć i mieć na "koncie" ponad 300 lat. Nigdy nie chorować i byc zawsze pełnym sił? Taaaaaaak!!!! Też chcę!!!;D Wszyscy bądźmy wampirami;) Hehehe.”- Tak jak „Zmierzchowe” wampiry poruszałybyśmy się zgrabnie, przyciągały wzrok mężczyzn „zabójczo” pięknym wyglądem oraz wzbudzały zazdrość u innych kobiet. Tylko gdzie byśmy szukały ofiar?:-).

„"Zaczyna mi się ten Antonio podobać:-). " - A nie mówiłam;) Nie dość że megaprzystojniak to jeszcze wierny i nie ulega pokusom. A i Hugh Jackman też - jak na razie - przykładny mąż::D I też przystojny. Obaj piękni mimo wieku - tylko Antonio mógłby tą nietwarzową brodę zgolić.”- Tak bardzo ona go bardzo szpeci, zwłaszcza, że jest siwa. Może ten nowy wizerunek jest związany z jakąś ciekawą rolą filmową?

"Można obejrzeć, ale ja byłam rozczarowana. Zazwyczaj oglądam filmy z Deppem nawet po dwa razy, gdy je wypożyczę. Wyjątkiem okazali się „Public Enemies”, wystarczyło raz:-)/:-(." - hmmm. Ciekawe. A tak się napalałam na ten filmik jeszcze jak wchodził do kin. Nawet mówiłyśmy o nim. Był może w tv? I przegapiłam?

"Też jestem zaskoczona zachowanie Jolie , ale może to tylko jakieś fałszywe plotki." - Tak jak miał byc płomienny romans Angie i Johnnyego...

"Mam nadzieję, że dojdzie kiedyś do ich rozstania:-)." - To tak samo jak ja liczę na ślub Kate Winslet i Leonarda. Albo Charlize Theron i Keanu. No w Hollywood to się zmienia jak w "Modzie na sukces" (no - może tam gorzej) więc wszystko może być możliwe;) Może się doczekamy:)

"Tak jak „Zmierzchowe” wampiry poruszałybyśmy się zgrabnie, przyciągały wzrok mężczyzn „zabójczo” pięknym wyglądem oraz wzbudzały zazdrość u innych kobiet." - :D O taaak:-)

"Tylko gdzie byśmy szukały ofiar?:-)." - przystojni mężczyźni? - ee raczej nie. Szybciej te zazdrosne dziewczyny;-D
Taki żarcik;-) Zazdeośnice stałyby się wampirami - i poc o nam to! Konkurencja. No, problem by byl. To już może lepiej cu przystojni faceci;)

"Tak bardzo ona go bardzo szpeci, zwłaszcza, że jest siwa. Może ten nowy wizerunek jest związany z jakąś ciekawą rolą filmową?" - Oby, bo jakby to oznaczało tylko to, to można liczyć że niedługo wróci do dawnego wizerunku
Gdzie mimo wieku nie wyglądał źle.
http://www.hairfinder.com/celebrityhair/antonio-banderas.jpg
http://www.theantoniobanderas.com/userfiles/2010/2/26/images/Antonio%20Banderas% 20to%20Write,%20Direct%20and%20Star%20in%20a%20Boabdil%20Biopic.jpg

A różnica jest
http://www.enfrentearte.com/hotel-ronda/uploaded_images/AntonioBanderas-785693.j pg
http://e2.pudelek.pl/p2568/97108a8f000d94f84b524c15

spora
http://img.interia.pl/pomponik/nimg/d/2/Antonio_Banderas_wlasny_4014164.jpg

W SHOW:
-artykuł "Dom wampirów" - fota Roberta Pattisona, dalej Kristen Stewart i jakiś gościu blondyn - jego nie znam (str. 32-36)
nie ma Megan ani Orlanda

„"Można obejrzeć, ale ja byłam rozczarowana. Zazwyczaj oglądam filmy z Deppem nawet po dwa razy, gdy je wypożyczę. Wyjątkiem okazali się „Public Enemies”, wystarczyło raz:-)/:-(." - hmmm. Ciekawe. A tak się napalałam na ten filmik jeszcze jak wchodził do kin. Nawet mówiłyśmy o nim. Był może w tv? I przegapiłam?”- Nie wiem czy był w tv. Ja go zaraz po premierze na DVD wypożyczyłam i się już nim później nie interesowałam czy gdzieś go emitują.

‘"Też jestem zaskoczona zachowanie Jolie , ale może to tylko jakieś fałszywe plotki." - Tak jak miał byc płomienny romans Angie i Johnnyego...”- Możliwe , że to prasa zmyśliła, bo jak nie przyłapali ich na całowaniu to napisali, że się kłócą. Ta para budzi zainteresowanie na pewno ogromne wśród czytelników, więc coś napisać o nich trzeba, a co, to już najmniej ważne i tak się nakład sprzeda:-).

„ To tak samo jak ja liczę na ślub Kate Winslet i Leonarda. Albo Charlize Theron i Keanu. No w Hollywood to się zmienia jak w "Modzie na sukces" (no - może tam gorzej) więc wszystko może być możliwe;) Może się doczekamy:)”- Miejmy nadzieję:-).


"Tylko gdzie byśmy szukały ofiar?:-)." - przystojni mężczyźni? - ee raczej nie. Szybciej te zazdrosne dziewczyny;-D”- Tak , zgadzam się :-))))).

„Taki żarcik;-) Zazdeośnice stałyby się wampirami - i poc o nam to! Konkurencja. No, problem by byl. To już może lepiej cu przystojni faceci;)”- Gdybyś my wypiłybyśmy całą ich krew to , jak w powieści „Zmierzch” Meyer nasze ofiary nie przeżyłyby:-).

"Tak bardzo ona go bardzo szpeci, zwłaszcza, że jest siwa. Może ten nowy wizerunek jest związany z jakąś ciekawą rolą filmową?" - Oby, bo jakby to oznaczało tylko to, to można liczyć że niedługo wróci do dawnego wizerunku”- dzięki za linki:-). Jest naprawdę przystojny. W ogóle uważam Latynosów za najprzystojniejszych ludzi, nie tylko mężczyzn, ale i kobiety. Mają ładne rysy twarzy, małe nosy , duże oczy , wydają mi się ładniejsi od Europejczyków.

EM DE KE AS wielkie dzięki za informacje o „SHOW”:-).

Kupiłam dziś aż cztery gazetki: „GALĘ”, „TELETYDZIEŃ” „BRAVO” I „SHOW”:-).
W „GALI” na okładce S T R A S Z N E zdjęcie K. Jandy , w środku równie odrażająca sesja. Myślę , że gdyby wcześnie ta wspaniała aktorka widziała swoje foty nie pozwoliłaby na ich opublikowanie. Nie ma Blooma, Pattinsona , ani Megan. W plotkach krótka wzmianka o Keanu Reeves i jedno jego zdjęcie. Mnóstwo zdjęć z Cannes: zdjęcie a 2 strony Evy Longorii i Aishwarya Rai- obie śliczne, na następnej stronie tez obie tyle, że fota mała. Piękne zdjęcie Evy Longorii na cała stronę –samej twarzy. Lubicie Lesława Żurka? Bo jest jego ładne zdjęcie na cała stronę pozowane samej twarzy oraz duży wywiad z nim i 4 inne zdjęcia Lesława. Artykuł „Wcielenie ikony” , a w nim fota Willa Smitha , Audrey Tatou, Cate Blanchett i Adriana Brodego- wszystkie z filmów. Strona 78 fota Beyonce w artykule o dietach.

W „TELETYGODNIU” na okładce Maciej Kurzajewski. Cała strona o „Drużynie A” i trzy foty Liama Neesona:-). Krótki artykuł o Maite Perroni z „Mojego grzechu”, Russellu Crowe i Pierce Brosnanie, Kate Winslet zatytułowany „Już nic nie udowadniam”- jedno jej zdjęcie z filmu. Niewielka fota Alicji Bachledy Curuś z Gdyni- strona 96 oraz większe Nataszy Urbańskiej z Jerzym Hoffmanem. W dodatku „Mundial 2010” doklejonym do gazety jest fota w czerwonej sukni Charlese Theron.

„BRAVO” na okładce Justin Bimber. Na pierwszej stronie reklama – plakat „Zaćmienia” z Robertem, Taylorem i Kristen i taki sam plakat w „Bravo” oraz plakat Mariny . Na 4 stronie Robert Pattinson na dwóch zdjęciach bardzo małych i niewyraźnych z planu nowego filmu. Mała fota Julii Pietruchy tylko twarz. Dwie strony o „Zaćmieniu” – dwie foty Roberta – jedno duże na stronę , a drugie z filmu , oraz Taylora Lautnera prywatne i z filmu oraz Kristen – 52-53. Niema Blooma , ani Megan:-(.

"Nie wiem czy był w tv. Ja go zaraz po premierze na DVD wypożyczyłam i się już nim później nie interesowałam czy gdzieś go emitują." - aha. Zgaduję, że niedługo będzie w tv premiera. Na jakimś Canal+ czy coś. O ile już nie było.

"Gdybyś my wypiłybyśmy całą ich krew to , jak w powieści „Zmierzch” Meyer nasze ofiary nie przeżyłyby:-)." - ooo no to dobrze;-) Hehe

"W ogóle uważam Latynosów za najprzystojniejszych ludzi, nie tylko mężczyzn, ale i kobiety. Mają ładne rysy twarzy, małe nosy , duże oczy , wydają mi się ładniejsi od Europejczyków." - No tak. Antonio, Jennifer Lopez, Ricky Martin, Nie przepadam za urodą Enrique Iglesiasa ale nei można powiedzieć o nim, że brzyyydal (b np. jego ojciec Julio przystojniak;) no i piękny głos). Sporo jest w show biznesie ludzi o korzeniach latino i przy tym pięknych. Eva Mendes, Salma Hayek. Penelope Cruz (choć nie sądzę, że ona akurat tak piękna jak niektórzy o niej mówią. Moim zdanie Salma piękniejsza). aa no i indyjki też ładne. Nie tylko Aishwarya ale też np Kajol, Prianka Chopra"

Dzięki za opis "Gali" i Bravo
Zdjęcie pani Jandy rzeczywiście niezbyt korzystne. W środku wcale nie lepiej. Choć uważam, że pani Janda jest ładna - mimo wieku. Ba, właśnie ładniejsza niż w swoich młodych latach. Tutaj nie wyszło super w tej sesji.

"EM DE KE AS wielkie dzięki za informacje o „SHOW”:-)." - Nie ma za co:)

„Obejrzałam wczoraj "Zakochany Nowy Jork:-). Muszę przyznać, że było warto:-). Nie tylko dla Orlanda, ale prawie wszystkie 11 filmików składających się na „New York , I Love You” były naprawdę udane, zwłaszcza te : z Shią LaBeoufem i Chrisem Copperem, pewną młodą Chinką, oraz ostatni z parą staruszków idących ulicą, który był bardzo zabawny:-).” – fajnie, że poszłaś na ten film. Nie dziwi mnie, że podobał Ci się filmik z Chrisem Cooperem, wypada dobrze w każdej roli, udowodnił to nawet w „Remember Me”. Czy „New York, I Love You” jest trochę podobny do „To właśnie miłość”? Tam również bohaterowie grali w kilku oddzielnych historiach.

„„Z resztą większość filmów była utrzymana w takim klimacie: lekkim i komediowym.” – a czy były jakieś filmiki, które opisywały smutniejszy rodzaj miłości? np. nieszczęśliwą miłość, w wyniku której jakaś para się rozstała?

„Zaskoczył mnie brak obrazu z Kevinem Baconem. Niestety został usunięty:-(. „ –szkoda :( On też jest dobrym aktorem.

„Myślałam, że wśród obsady znajduje się także Scarlett Johansson, ale ona tylko jeden z tych filmików nakręciła, ale przed kamerą się niestety nie pojawiła.” – i jak jej poszło? Byłaby z niej dobra reżyserka? Czy raczej powinna stać tylko po jednej stronie kamery i zająć się tylko graniem? ;-)

„Epizody z Bradleyem Cooperem i Justinem Barthą znanych z „Kac Vegas” są jednymi z mniej udanych.” - oni też tam zagrali? :-) Cóż, może są stworzeni do bardziej zwariowanych komedii, jak właśnie „Kac Vegas”, zamiast do filmów o miłości :-)

„Na samym początku był też irytujący filmik z Haydenem Christensenem i Rachel Bilson oraz Andy Garcią, ale potem było już tylko lepiej:-).” – a w „Jumperze” tak fajnie razem zagrali :( To znaczy, że jak kiedyś obejrzę „New York…” i nie zdążę na 10 pierwszych minut, to nie mam czego żałować? ;)

„Orlando pojawia się dość nieoczekiwanie jest pokazywany po raz pierwszy, jak śpi na krześle na siedząco nad sprzętem do komponowania muzyki, budząc się nagle, bo ktoś do niego dzwoni:-). Z rozmowy wynika, że cztery utwory do filmu animowanego, który napisał zostały odrzucone.”- to znaczy, że gra niespełnionego muzyka :-) Jeszcze nigdy nie grał kompozytora i to zmęczonego kompozytora. Pamiętasz Euhenia jak na screenach z filmu było widać, że ma podziurawioną koszulę? Czy w filmie nosi więcej takich dziurawych rzeczy, których nie ma kiedy zaszyć ? :-)

„Ma tylko tydzień na napisanie nowej muzyki, w tym czasie rozmawia cały czas przez komórkę z pewną dziewczyną, której nigdy nie widział , a ona właśnie nadzoruje stan prac nad muzyką do filmu, jest nią Christina Ricci. Orlando wie po rozmowie z szefem, że musi się postarać , bo straci pracę. Jego zwierzchnik wymienił mu osoby, na których powinien się wzorować przy pisaniu muzyki. Orlando w kolejnej rozmowie telefonicznej z tą dziewczyną mówi o wskazówkach szefa, czyli jakich kompozytorów ma naśladować, wśród nich wymienia Wagnera i Dostojewskiego:-). Christina Ricci uświadamia mu , że Dostojewski był pisarzem:-).” – dzięki za opisanie sceny, w której zagrał Orlando. Zabawne, że się tak pomylił, a Christina szybko wytłumaczyła mu jego błąd :-) A czy tę dwójkę połączyło jakieś uczucie?

„Nie będę może zdradzać więcej z fabuły tego filmiku, bo i tak sporo napisałam, ale Orlando jest naprawdę zabawny w nim.” – w ogóle ma talent komediowy, a że jest z natury wesoły, bardzo naturalnie mu to wychodzi.


„Śmieszne było na przykład to, że bohater przez niego grany miał mało czasu na napisanie muzyki i zasypiał w trakcie pracy dosłownie wszędzie w swoim mieszkaniu, tylko nie w łóżku:-).” – jakby tak zasypiał w realnym życiu, wiadomo by było czyja to sprawka i kto go tak wymęczył i wyssał z niego energię ;)

„Komicznie to wyglądało, gdy odzyskiwał świadomość i z niedowierzaniem rozglądał się , gdzie się znajduje:-). Film z jego udziałem można śmiało ocenić za najzabawniejszy:-). W ogóle takiego bohatera jakiego zagrał w „Zakochanych Nowym Jorku”, nie da się porównać, do żadnej innej jego roli, taki był roztargniony i rozemocjonowany :-). „ – muszę go kiedyś obejrzeć w tym filmie. Sądzę, że ta rola w sam raz do niego pasuje.

„Jednak najlepszym pod względem artystycznym -moim zdaniem- był krótki obraz nakręcony przez Shekhara Kapura z Shią LaBeoufem i Julie Christie. Był tak inny od pozostałych, że można by śmiało powiedzieć, że zupełnie nie pasował do całości. Zagadkowy , mroczny, a nawet pod koniec tragiczny, a Shia czego nie widać na zdjęciach z filmu ma ogromne skrzywienie kręgosłupa. Grał lokaja, który usługiwał starszej już diwie operowej, która zamieszkała w hotelu w którym on pracował. Film był jakby nierealny. Jednak najbardziej zapadł mi w pamięć.” – ta historia brzmi bardzo oryginalnie, rzeczywiście nie pasuje do pozostałych, sądziłam, że wszystkie będą zabawne i będą się dobrze kończyć. Dzięki za opisanie tej historii, dzięki niej ten film zyskał w moich oczach. Dobrze, że w „New York…” jest choć jeden wątek dramatyczny.

„Ogólnie rzecz biorąc przyjemnie spędziłam czas na „Zakochanym Nowym Jorku”, ani przez chwilę się nie nudziłam, a tak wyśmienita obsada znakomicie rekompensowała krótki występ naszego ulubieńca Orlanda:-).” – dobrze, że pojawiło się w „New York…” tylu znakomitych aktorów – Chris Cooper, Andy Garcia, Etan Hawke, musiał być przez to ciekawy, bo co chwilę śledziło się historię kogoś innego. Czy mogłabyś mi jeszcze opowiedzieć kogo zagrała Natalie Portman i w skrócie przytoczyć jej historię? Ją również lubię.

Ma jeszcze pytanie odnośnie „New York…” – w jaki sposób są w nim przedstawiane poszczególne sceny? Czy np. zaczyna się jedna scena, trwa kilka minut, a potem się kończy (historia jest całkowicie opowiedziana), i reżyser już do niej nie wraca, czy raczej wygląda to tak jak w „To właśnie miłość” – co kilka minut reżyser kontynuuje wątek już wcześniej poruszony – kończy się jedna scena, i po paru kolejnych jest jej kontynuacja i tak w kółko?

Na jakie produkcje filmowe chciałybyście jeszcze pójść w tym roku? Bo ja nie daruję sobie jeśli nie obejrzę „Zaćmienia” :-) Bardzo chciałam skończyć czytać książkę przed polską premierą w kinie i udało mi się tego dokonać (bo mam taką zasadę, że jak obejrzę film, to już nie sięgam po książkę, nawet jeśli byłaby lepsza. Dla mnie to strata czasu, żeby jeszcze później przeczytać książkę, jeśli wiem co w niej będzie). Pierwsza część bardzo mi się podobała, miała dobrą muzykę, ładne nastrojowe zdjęcia, uwydatniające klimat miejscowości, w której mieszkali bohaterowie, ponadto reżyserce udało się dobrze pokazać coś, co stanowiło esencję tego filmu - ciągłe poczucie napięcia i zagrożenia; fakt, że w każdej chwili Bella mogła zostać, dosłownie mówiąc, zamordowana przez swojego chłopaka :-)/:-o
Zastanawiam się też, czy nie pójść na „Samotnego mężczyznę” z Colinem Firthem. Gra tam bohatera, którego życie zamienia się w dramat – jego ukochany ginie w wypadku. Po tym zdarzeniu Colin sam próbuje targnąć się na własne życie, bo nie może żyć bez swojego partnera. To może być bardzo dobry dramat.

„Mnie również brakuje pewnej sceny w „Zmierzchu”. Jak Edward i Bella leżą na trawie i rozmawiają . Nieznośnie mi jej brakowało, bo była moją ulubioną z książki:-(. Ale na szczęście jest ona w materiale dodatkowym w „USUNIĘTYCH SCENACH”.” – ja też bardzo lubię tę książkową scenę – między Bellą a Edwardem zaczyna dochodzić do czegoś więcej, wyjawiają sobie swoje tajemnice, ta scena jest również bardzo nastrojowa. W jednym z wywiadów także Kristen Stewart powiedziała, że ta scena należy do jej ulubionych (ale miała na myśli tę filmową). Podobała mi się też część końcowa, gdy Edward i Bella tańczą w altance, była bardzo romantyczna, i gdzieś czytałam, że muzyka płynąca w tle była wybrana przez samą Kristen. Bardzo mnie natomiast rozbawiła sytuacja, która miała miejsce tuż przed tym, gdy Bella zeszła ze schodów, wystrojona w sukienkę balową, a dokładnie moment, gdy Edward siedział z jej ojcem przy stole w kuchni – myślałam, że padnę ze śmiechu – bo siedzieli naprzeciwko siebie mocno zażenowani, nie wiedzieli co do siebie powiedzieć; zamilkli (bo parę dni przedtem Charlie miał jakiś zatarg z Edwardem) i teraz gdy siedział naprzeciwko Edwarda, jego mina mówiła wszystko: „mam cię na oku, nie próbuj żadnych sztuczek z moją córką” :-) A czy Ty Euhenia masz jeszcze jakieś ulubione sceny z pierwszej części?

„Przyznaj się Koa, ile raz już oglądałaś „Zmierzch”?-:-) Bo ja już nie pamiętam , po dziesiątym , przestałam liczyć:-).” – wow, widzę, że bardzo spodobał Ci się ten film :) Dotąd niestety tylko raz go obejrzałam, ale mam ochotę na jeszcze :-) I wkrótce „zajmę” się nim jeszcze raz :-) Euhenia a co Ci się bardziej podoba – książka czy film? Czy obie rzeczy tak samo? Bo mi chyba film, jakoś bardziej przemawia do emocji, jest dobrze nakręcony, ma ładne zdjęcia i muzykę. Chociaż książka też jest zajmująca i ciekawa, a nawet bardziej zaskakująca :-)

W „TWIŚCIE”(5,49 zł) NA OKŁADCE JEST KRISTEN STEWART. Sa w artykule o niej również duże fragmenty wywiadów z nią. Poza tym są 2 foty jej z Robertem z premiery i z „Zaćmienia” oraz jedno Kristen ze swoim byłym chłopakiem z Taylorem z filmu z Jodie Foster i jedno ładne na którym jest tylko twarz Kristen. Zdjęcie na stronę Beyonce w artykule o modzie, Paulli Ignasiak cała sylwetka, drugi raz Beyonce, Kate Bosworth malutkie zdjęcie. Jest artykuł „Czego boją się faceci” a w nim zdjęcie na stronę twarzy Roberta Pattinsona (takie samo jak na okładce), ładna fota Matthew McCounaghey, Orlando Blooma, Johnnego Deppa. W artykule o filmach zdjęcie na pół strony Roberta i Kristen z „Zaćmienia” oraz mniejsze Liama Neesona z „Drużyną A”. Na przedostatniej stronie zdjęcie Cristiny Aguilery. Na ostatniej stronie plakat „Zaćmienia” ze Stewart, Pattinsonem i Lautnerem.

W „POPCORN IDOLE” plakat ROBERTA PATTINSONA, KRISTEN STEWART I TAYLORA LAUTNERA z jakiejś premiery. Nie podoba mi się on , bo Robert jest nie ogolony:-(.

"Życie na gorąco", "Na żywo", "Świat & Ludzie" - nie ma Kristen, Pattisona, Orlanda. Megan też nie.
W Vivie nie widziałam ich też. - Jest artykuł o Dodzie i Nergalu. Jest relacja z Cannes. No i wreszcie ładne duże foto z Aishwaryą. Szkoda, że nie ma jej w przeglądzie sukni z Cannes. Całej postaci i w tej błękitnej. Jest tylko w Gali w błękitnej sukni. Bokiem.
Liczę na In Style, że tam sie pojawi

Euhenia:
„A jakbyście mogły mu przyznać Oskara, tą którą rolą zasłużyłby względem Was na niego?”- Według mnie powinien zdecydowanie dostać statuetkę za Jacka Sparrowa, tą rolę opanował wyobraźnię nie tylko dzieci, ale i dorosłych ludzi. Zagrał tak fenomenalnie, że niektórzy zastanawiają się czy nie zawarł paktu z diabłem:-). W mojej ocenie, żadna inna jego rola nie była lepsza od tej.” – mi też podobał się w tej roli, można powiedzieć, że została dla niego stworzona, był bardzo zabawny jako Jack Sparrow – te jego odzywki, albo sposób poruszania się, naprawdę udane. I ten makijaż :-) Johnny sam go sobie wymyślił. Ja z kolei przyznałabym mu Oscara za „Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street”, to była bardzo wymagająca i trudna rola – musiał popisać się wokalnie, a także pokazać mroczną stronę swojego bohatera. W moim odczuciu zagrał bezbłędnie. Podobał mi się też jako ekscentryczny właściciel fabryki czekolady – w „Charlie i fabryka czekolady”, był bardzo zabawny, przeszedł samego siebie, to była chyba jedna z jego najdziwniejszych ról :-) Jeśli Renee Zellweger dostała cudem Oskara za „Wzgórze nadziei” (w ogóle nie wiem za co jej go przyznali, nie wykazała się tam jakimś wyjątkowym talentem), to czemu nie przyznali go Deppowi za „Charlie i fabryka czekolady”? Przecież zagrał dużo lepiej od niej i o wiele ciekawiej :(

„„Jeszcze gdzieś czytałam, że Robert kiedyś powiedział, że na początku kręcenia „Zmierzchu” trochę flirtował z Anną, ale ona nie brała go na poważnie i traktowała go raczej jak brata :-) Wychodzi więc na to, że są tylko dobrymi znajomymi.”- Ja słyszałam w wywiadzie z Kristen Stewart, że na planie „Zmierzchu” Robert oświadczał się każdej dziewczynie , jej również i dlatego nie bierze tych oświadczyn dosłownie:-). Może stąd też te plotki o romansie z Anną Kendrick:-). Jedno jest pewne Kristen o wiele bardziej do niego pasuje:-).” – może oświadczając się tym wszystkim dziewczynom chciał sprawdzić swój urok osobisty i zobaczyć, która mu się nie oprze :-) Ciekawe co by się stało gdyby jedna z nich przyjęła jednak te oświadczyny, pewnie by uciekł :-) Bo słyszałam ostatnio, że Kristen bardzo chce, żeby Robert z nią zamieszkał, lecz on broni się przed tym jak tylko może, mówi, że boi się stracić swoją niezależność. Chciałby z nią kiedyś zamieszkać, ale jeszcze nie teraz, więc chyba żartował sobie z tymi oświadczynami – bo nawet nie jest gotowy, żeby zamieszkać ze swoją potencjalną wybranką :-)

„Jedno jest pewne Kristen o wiele bardziej do niego pasuje:-).” - masz rację. Dawno już nie widziałam pary, która by tak do siebie pasowała. Oboje są nieco skryci, nieśmiali i delikatni, a Kristen (z tego co zaobserwowałam oglądając wywiady) wygląda na nieco stremowaną osobę i potrzebuje kogoś wesołego, przy kim mogłaby się wyluzować i tutaj właśnie znalazła sobie wampira-Roberta :-) Razem świetnie się uzupełniają.

„Mam wreszcie ten „FILM”(6.99 zł) z Kristen i Robertem na okładce. To jest dokładnie to śliczne zdjęcie:
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=120&am...
Na stronie 3 jest to :
http://mrpattinson.com/gallery/displayimage.php?album=458&am...” – to pierwsze zdjęcie jest bardzo miłe i ładne. Tu jeszcze raz widać, że oboje do siebie pasują. Drugie też mi się podoba, jest ładnie skomponowane i widać to uczucie, które zaczyna łączyć Bellę i Edwarda.

„Jest zdjęcie Richarda Deana Andersena w artykule o filmie, który właśnie wchodzi do polskich kin i jest parodią MacGyvera.” – ciekawe, czy nakręcą kolejną kinową część MacGyvera – parę miesięcy temu pojawiły się takie pogłoski :( Zauważyłyście, że ostatnio jest moda na przenoszenie starszych seriali na ekran? Np. „Drużyna A”, „Aniołki Charliego”. Klasyka nie wychodzi z mody :-) Wyobrażacie sobie jeszcze do tego film fabularny „Moda na sukces”? :D Np. 2,5 godziny w kinie na oglądaniu perypetii sercowych Ridge’a i Brooke. Chyba przez te dwie godziny Brooke zdążyłaby wyjść za mąż za Ridga, rozwieść, się, wyjść za jego brata, rozwieść się, uciec z kochankiem, wrócić, wyjść za ojca Ridga, rozwieść się, adoptować dwoje dzieci, potem troje, potem czworo, potem doszłaby do wniosku, że jednak kocha Rigda i odbije go jego kochance. Boję się co by wymyślili w tym filmie i kto by na nim tyle wytrzymał.

„I wreszcie artykuł z okładki dotyczy w zasadzie tylko Kristen Stewart , ale o Robercie też sporo napisali, m.in. to, że to na razie Stewart udowodniła, że naprawdę ma talent aktorski, a jeżli chodzi o Pattinsona to wprawdzie krytycy wierzą , że umie grać to jednak naprawdę dowiedzie ile jest wart dopiero po premierze „Bel- Ami”. Bohater , którego w tym filmie wcieli się Robert jest –cytuję- „jedną z najbarwniejszych i najbardziej skomplikowanych osobowości XIX wiecznego Paryża.”.’ – czy ci krytycy nie oglądali nigdy „Remember Me”? To była naprawdę dobra i przejmująca rola Roberta, chyba już po niej nie musi niczego udowadniać. Sądzę, że Robert ma naprawdę spory talent. Jak grał w „Remember Me” miał zaledwie 23 lata, a zagrał nad wiek dojrzale.

Wielkie dzięki za opis „FILMU” i opisanie fotek, na których jest Kristen, Robert i Taylor. Czy do tego numeru dodali jakiś film?

Ostatnio pojawiło się na stronie „JJ” dużo nowych fotek Orlando, wygląda na szczęśliwego. Co najważniejsze, nie ma go na żadnej wspólnej fotce z Mirandą. Na tych zdjęciach jest m.in. w ładnej, twarzowej czerwonej koszuli (która bardzo mu pasuje). Uczestniczył w spotkaniu dotyczącym dysleksji, na którą cierpiał w dzieciństwie i dzielił się doświadczeniami z tamtego okresu. Zaglądasz jeszcze Euhenia na ten portal?


EM_DE_KE_AS:
"A jakbyście mogły mu przyznać Oskara, tą którą rolą zasłużyłby względem Was na niego?" - "Piraci z Karaibów" - a za część "Skrzynia Umarlaka" dałabym mu nawet dwa - do pary;D
Właściwie to jemu należy się za całokształt. Tak samo Kate Winslet. Też za całokształt. Meryl Streep też. Deznelowi Washingtonowi też by się przydał Oscar za całokształt;D” – bardzo lubię drugą część „Piratów”, Deppa rzeczywiście można by nagrodzić Oskarem za drugą część, lub za całokształt jego „twórczości” w całej trylogii, oraz za całokształt jego ogólnej pracy w świecie aktorskim (tak jak właśnie byś chciała)– naprawdę mu się należy. Ale niestety Akademia nie chce go nagrodzić :( Chyba się za coś na niego obraziła, bo jeśli dobrze pamiętam, Depp powiedział, że gra jedynie dla przyjemności i nagrody się dla niego nie liczą (a także nie lubi stawać przed wielką publicznością, co miałoby miejsce gdyby musiał odebrać Oskara). Jak widać Akademia Filmowa nie zapomniała mu tego i trzymając go za słowo, postanowiła nigdy nie wręczać tej jakże cennej dla każdego aktora nagrody, jeśli on nie potrafi w jej odczuciu docenić należycie tego Oskara :-)

„"Życie na gorąco", "Na żywo", "Świat & Ludzie" - nie ma Kristen, Pattisona, Orlanda. Megan też nie.” – heh, ubiegłaś mnie, też przejrzałam te magazyny :-) Tylko jeszcze dodam, że w „Życiu na gorąco” napisali o Alicji Bachledzie – przyleciała do Krakowa, żeby spędzić czas z ojcem (to tak dla Euhenii, bo interesuje się ostatnio informacjami na temat tej aktorki).
W „Przyjaciółce” też nic nie ma o Orlandach i Robertach :(

„W Vivie nie widziałam ich też. - Jest artykuł o Dodzie i Nergalu. Jest relacja z Cannes. No i wreszcie ładne duże foto z Aishwaryą. Szkoda, że nie ma jej w przeglądzie sukni z Cannes. Całej postaci i w tej błękitnej. Jest tylko w Gali w błękitnej sukni. Bokiem.” – sprawdzę jakieś zagraniczne gazetki, może tam będą zdjęcia całej Aishwaryi z festiwalu w Cannes.
A co do Cannes – kiedy o nim wspominają, prawie zawsze przypomina mi się to co powiedziała kiedyś Christina Aguilera – ta wypowiedź trafiła nawet do rankingu najbardziej niemądrych wypowiedzi gwiazd – zapytała się gdzie tym razem odbędzie się festiwal w Cannes :-) Chyba myślała, że to jest nazwa tego festiwalu, a nie nazwa miejscowości.

„"czy w „Zagubionych” też grała sympatyczną osobę, tzn. pozytywny charakter? A czy widziałaś ją może już w jakimś filmie, w którym gra czarny charakter? Ja na razie nie mogę jej sobie wyobrazić w takiej roli. Za miło wygląda :-)" - masz rację ja też nie potrafię sobie jej wyobrazić w roli czarnego charakteru. Kobiety modliszki (na przykład). Za dobrze jej z oczu patrzy;D” – albo w roli femme fatale lub płatnej zabójczyni jak Angelina Jolie w „Mr. & Mrs. Smith” :-) Mi też jest trudno wyobrazić ją sobie w takiej roli.

„"W ogóle uważam Latynosów za najprzystojniejszych ludzi, nie tylko mężczyzn, ale i kobiety. Mają ładne rysy twarzy, małe nosy , duże oczy , wydają mi się ładniejsi od Europejczyków." - No tak. Antonio, Jennifer Lopez, Ricky Martin, Nie przepadam za urodą Enrique Iglesiasa ale nei można powiedzieć o nim, że brzyyydal (b np. jego ojciec Julio przystojniak;) no i piękny głos). Sporo jest w show biznesie ludzi o korzeniach latino i przy tym pięknych. Eva Mendes, Salma Hayek. Penelope Cruz (choć nie sądzę, że ona akurat tak piękna jak niektórzy o niej mówią. Moim zdanie Salma piękniejsza).”- Mnie również bardziej się podoba Salma Hayek , ma ładniejsze rysy , bardziej regularne i zgrabniejszą figurę. W Cannes jej bordowa suknia - moim zdaniem - była jedną z najładniejszych kreacji:-). Poza tym do Laytonsów zalicza się też przepiękna Carolina Tejera:-).


„Dzięki za opis "Gali" i Bravo”- Nie ma za co:-).


„Zdjęcie pani Jandy rzeczywiście niezbyt korzystne. W środku wcale nie lepiej.” – Po prostu k a t a s t r o f a .


„Choć uważam, że pani Janda jest ładna - mimo wieku. Ba, właśnie ładniejsza niż w swoich młodych latach. Tutaj nie wyszło super w tej sesji.”- Nie lubię tak wyraźnych zdjęć, przy których manipuluje się dodatkowo kolorami. Wątpię by Pani Janda miała żółto - bladą skórę w naturze:-)/:-(.

"EM DE KE AS wielkie dzięki za informacje o „SHOW”:-)." - Nie ma za co:)

„Czy „New York, I Love You” jest trochę podobny do „To właśnie miłość”? Tam również bohaterowie grali w kilku oddzielnych historiach.”- Tematyka filmu z Bloomem jest bardziej poważna, ponieważ jest skierowany głównie dla dorosłych widzów (często pojawia się tematyka seksu oraz widać pewne sceny nawet…:-)). „To właśnie miłość” ma też bardziej lekki klimat.

„ a czy były jakieś filmiki, które opisywały smutniejszy rodzaj miłości? np. nieszczęśliwą miłość, w wyniku której jakaś para się rozstała?”- Film rzeczywiście pokazuje różne aspekty miłości: miłość jako namiętność i seks ( z Bradleyem Cooperem), ale również zdrada (z Andy Garcią) i rozstanie( w wątku z Natalie Portman, ale nie dotyczący jej) .

„„Myślałam, że wśród obsady znajduje się także Scarlett Johansson, ale ona tylko jeden z tych filmików nakręciła, ale przed kamerą się niestety nie pojawiła.” – i jak jej poszło? Byłaby z niej dobra reżyserka? Czy raczej powinna stać tylko po jednej stronie kamery i zająć się tylko graniem? ;-)”- Nie zapamiętałam niestety , który ona filmik reżyserowała.

„„Na samym początku był też irytujący filmik z Haydenem Christensenem i Rachel Bilson oraz Andy Garcią, ale potem było już tylko lepiej:-).” – a w „Jumperze” tak fajnie razem zagrali :( To znaczy, że jak kiedyś obejrzę „New York…” i nie zdążę na 10 pierwszych minut, to nie mam czego żałować? ;)” – Zdecydowanie tak:-).

„ to znaczy, że gra niespełnionego muzyka :-) Jeszcze nigdy nie grał kompozytora i to zmęczonego kompozytora. Pamiętasz Euhenia jak na screenach z filmu było widać, że ma podziurawioną koszulę? Czy w filmie nosi więcej takich dziurawych rzeczy, których nie ma kiedy zaszyć ? :-)”- :-)Na szczęście nie, wszystkie są na tych screenach:
http://www.orlandobloomwebworld.com/cpg132/thumbnails.php?album=1352


„ dzięki za opisanie sceny, w której zagrał Orlando.”- Nie ma za co:-).


„Zabawne, że się tak pomylił, a Christina szybko wytłumaczyła mu jego błąd :-) A czy tę dwójkę połączyło jakieś uczucie? „- Tak:-))).

„ w ogóle ma talent komediowy, a że jest z natury wesoły, bardzo naturalnie mu to wychodzi.”- Tak zdecydowanie, mógłby zagrać jeszcze w jakiejś komedii , oprócz „Mleczarza”.

„Czy mogłabyś mi jeszcze opowiedzieć kogo zagrała Natalie Portman i w skrócie przytoczyć jej historię?”- Zagrała Żydówkę, która właśnie wychodzi za mąż.

„Ma jeszcze pytanie odnośnie „New York…” – w jaki sposób są w nim przedstawiane poszczególne sceny? Czy np. zaczyna się jedna scena, trwa kilka minut, a potem się kończy (historia jest całkowicie opowiedziana), i reżyser już do niej nie wraca, czy raczej wygląda to tak jak w „To właśnie miłość” – co kilka minut reżyser kontynuuje wątek już wcześniej poruszony – kończy się jedna scena, i po paru kolejnych jest jej kontynuacja i tak w kółko?”- Część jest przeplatana, a niektóre pokazane są od razu w całości , jak ten z Orlandem i Shią LaBeoufem.

„Na jakie produkcje filmowe chciałybyście jeszcze pójść w tym roku?”- Tylko na „Zaćmienie”.

„Gra tam bohatera, którego życie zamienia się w dramat – jego ukochany ginie w wypadku. Po tym zdarzeniu Colin sam próbuje targnąć się na własne życie, bo nie może żyć bez swojego partnera. To może być bardzo dobry dramat”. – Widziałam fragmenty tego filmu z „Kinomaniaku” i „Multikinie”. Kochanka Colina Firtha gra b a r d z o przystojny model, którego reżyser, ale też sławny projektant Tom Ford zatrudnił wcześniej do reklamy ubrań , nazywa sięJon Kortajarena (oczywiście Latynos:-)):
http://www.filmweb.pl/person/Jon+Kortajarena-1208702
Słyszałam też , że film jest mądry, subtelny (subtelnie pokazuje miłość homoseksualną), a nawet magiczny. Jest uniwersalny, ukazuje, bowiem godzenie się człowieka z samotnością. Jest tu duży ładunek emocji, a wszystko to widać w gestach , spojrzeniach , a nawet w mimice twarzy. Naprawdę warto na niego pójść do kina według Artura Pietrasa z „Kinomaniaka”.

SPOILER ZE „ZMIERZCHU”:
„Bardzo mnie natomiast rozbawiła sytuacja, która miała miejsce tuż przed tym, gdy Bella zeszła ze schodów, wystrojona w sukienkę balową, a dokładnie moment, gdy Edward siedział z jej ojcem przy stole w kuchni – myślałam, że padnę ze śmiechu – bo siedzieli naprzeciwko siebie mocno zażenowani, nie wiedzieli co do siebie powiedzieć; zamilkli (bo parę dni przedtem Charlie miał jakiś zatarg z Edwardem) i teraz gdy siedział naprzeciwko Edwarda, jego mina mówiła wszystko: „mam cię na oku, nie próbuj żadnych sztuczek z moją córką” :-)” – Też mi się podoba:-). Wyobrażasz sobie , co będzie między Edwardem a Ojcem Belli w „Zaćmieniu”? Już się nie mogę doczekać:-).


A czy Ty Euhenia masz jeszcze jakieś ulubione sceny z pierwszej części?”- Oczywiście! Moją najulubieńszą sceną jest ta , gdy Edward ratuje Bellę przed napaścią tej grupy mężczyzn, gdy ta wychodzi z księgarni. Wystarczyło spojrzenie wampira, żeby ich wystraszyć i ten ekskluzywny samochód oraz szybka jazda. Kocham tę scenę:-)

KONIEC SPOILERA

A jakie sceny z „Księżyca w nowiu” najbardziej Ci się spodobały?

„Euhenia a co Ci się bardziej podoba – książka czy film?” – Film.

„ Czy obie rzeczy tak samo? Bo mi chyba film, jakoś bardziej przemawia do emocji, jest dobrze nakręcony, ma ładne zdjęcia i muzykę. Chociaż książka też jest zajmująca i ciekawa, a nawet bardziej zaskakująca :-)” – Pamiętam jak Artur Pietras mówił w „Kinomaniaku”, że film jest lepszy niż książka , czyli on też się z nami zgadza. Film jest według mnie przede wszystkim mądrzejszy, dialogi nie są tak infantylne, jak w książce, no i te zachwycające krajobrazy:-).


„"Życie na gorąco", "Na żywo", "Świat & Ludzie" - nie ma Kristen, Pattisona, Orlanda. Megan też nie.”- E M DE KE AS, dziękuję za przejrzenie gazetek:-).”


„W Vivie nie widziałam ich też. - Jest artykuł o Dodzie i Nergalu. Jest relacja z Cannes. No i wreszcie ładne duże foto z Aishwaryą.” – A na okładce ludzie związani z polityką, czego nie cierpię:-(. Mam nadzieję, że po wyborach już przestaną się pojawiać w prasie kobiecej.

„mi też podobał się w tej roli, można powiedzieć, że została dla niego stworzona, był bardzo zabawny jako Jack Sparrow – te jego odzywki, albo sposób poruszania się, naprawdę udane. I ten makijaż :-) Johnny sam go sobie wymyślił. Ja z kolei przyznałabym mu Oscara za „Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street”, to była bardzo wymagająca i trudna rola – musiał popisać się wokalnie, a także pokazać mroczną stronę swojego bohatera. W moim odczuciu zagrał bezbłędnie.” – Oglądałam, ale szczerze mówiąc to nie mogłam go skończyć za jednym razem, dopiero w częściach. Nie przepadam za musicalami, ale Johnny zagrał rewelacyjnie.

„Podobał mi się też jako ekscentryczny właściciel fabryki czekolady – w „Charlie i fabryka czekolady”, był bardzo zabawny, przeszedł samego siebie, to była chyba jedna z jego najdziwniejszych ról :-) „- On jest w każdym filmie niesamowity:-).

„Jeśli Renee Zellweger dostała cudem Oskara za „Wzgórze nadziei” (w ogóle nie wiem za co jej go przyznali, nie wykazała się tam jakimś wyjątkowym talentem), to czemu nie przyznali go Deppowi za „Charlie i fabryka czekolady”? Przecież zagrał dużo lepiej od niej i o wiele ciekawiej :(„- Za ten film też był nominowany do Oscara?

„może oświadczając się tym wszystkim dziewczynom chciał sprawdzić swój urok osobisty i zobaczyć, która mu się nie oprze :-) Ciekawe co by się stało gdyby jedna z nich przyjęła jednak te oświadczyny, pewnie by uciekł :-) Bo słyszałam ostatnio, że Kristen bardzo chce, żeby Robert z nią zamieszkał, lecz on broni się przed tym jak tylko może, mówi, że boi się stracić swoją niezależność. Chciałby z nią kiedyś zamieszkać, ale jeszcze nie teraz, więc chyba żartował sobie z tymi oświadczynami – bo nawet nie jest gotowy, żeby zamieszkać ze swoją potencjalną wybranką :-)”- Nie wiedziałam , że takie D U Ż E dziecko niego:-). Ale Catherine Heigl z „Chirurgów” zamieszkała z mężem dopiero po ślubie, myślę że to dobry przykład:-).

„masz rację. Dawno już nie widziałam pary, która by tak do siebie pasowała. Oboje są nieco skryci, nieśmiali i delikatni, a Kristen (z tego co zaobserwowałam oglądając wywiady) wygląda na nieco stremowaną osobę i potrzebuje kogoś wesołego, przy kim mogłaby się wyluzować i tutaj właśnie znalazła sobie wampira-Roberta :-) Razem świetnie się uzupełniają.”- Dodałabym jeszcze, że oboje są bardzo sympatyczni, normalni, nie zmanierowani, jak niektóre gwiazdy. Zaszczyty, sława i cały szum wokół nich ich wyraźnie krępuje, a nie jest czymś co niektórym aktorom wydaje się w pełni zasłużone.

„Jest zdjęcie Richarda Deana Andersena w artykule o filmie, który właśnie wchodzi do polskich kin i jest parodią MacGyvera.” – ciekawe, czy nakręcą kolejną kinową część MacGyvera – parę miesięcy temu pojawiły się takie pogłoski :( Zauważyłyście, że ostatnio jest moda na przenoszenie starszych seriali na ekran?”- Oj tak:-).

„Np. „Drużyna A”, „Aniołki Charliego”. Klasyka nie wychodzi z mody :-) Wyobrażacie sobie jeszcze do tego film fabularny „Moda na sukces”? :D”- Błagam tylko nie to!!!

„Np. 2,5 godziny w kinie na oglądaniu perypetii sercowych Ridge’a i Brooke. Chyba przez te dwie godziny Brooke zdążyłaby wyjść za mąż za Ridga, rozwieść, się, wyjść za jego brata, rozwieść się, uciec z kochankiem, wrócić, wyjść za ojca Ridga, rozwieść się, adoptować dwoje dzieci, potem troje, potem czworo, potem doszłaby do wniosku, że jednak kocha Rigda i odbije go jego kochance. Boję się co by wymyślili w tym filmie i kto by na nim tyle wytrzymał.”- :-)))) Myślę, że skoro Jedynka tyle czasu emituje tą telenowelę, to musi mieć ona oddanych fanów. Ja osobiście żadnego nie znam, ale jedno jest pewne, młody nie jest:-). No chyba , że zaczynał oglądać jako dziecko:-).

„– czy ci krytycy nie oglądali nigdy „Remember Me”? To była naprawdę dobra i przejmująca rola Roberta, chyba już po niej nie musi niczego udowadniać. Sądzę, że Robert ma naprawdę spory talent. Jak grał w „Remember Me” miał zaledwie 23 lata, a zagrał nad wiek dojrzale.” - też tak uważam:-). Widzę , że w prasie z okazji premiery „Zaćmienia” dziennikarze skupili się głównie niestety na Kristen (a wolałabym , aby pisali więcej o Robercie), bo również w „Twiście” zamieścili jej zdjęcie na okładce oraz dwie strony fragmentów wywiadów z nią. A o Robercie napisali w groteskowym temacie, o tym czego boją się gwiazdy:-(.

„Wielkie dzięki za opis „FILMU” i opisanie fotek, na których jest Kristen, Robert i Taylor.”- Nie ma za co:-)

„Czy do tego numeru dodali jakiś film? „- Tak „Monster”, już go oglądałam świetna rola Theron:
http://www.filmweb.pl/Monster]


„ Zaglądasz jeszcze Euhenia na ten portal?”- Nie, bo jakoś strasznie wolno się ładuje ta strona na moim komputerze, ale zdjęcia widziałam. Jak nie ma przy Orlandzie Kapelusznika, to od razu lepiej wygląda:-).


„„"Życie na gorąco", "Na żywo", "Świat & Ludzie" - nie ma Kristen, Pattisona, Orlanda. Megan też nie.” – heh, ubiegłaś mnie, też przejrzałam te magazyny :-) Tylko jeszcze dodam, że w „Życiu na gorąco” napisali o Alicji Bachledzie – przyleciała do Krakowa, żeby spędzić czas z ojcem (to tak dla Euhenii, bo interesuje się ostatnio informacjami na temat tej aktorki)”. – Dziękuję:-).



„A co do Cannes – kiedy o nim wspominają, prawie zawsze przypomina mi się to co powiedziała kiedyś Christina Aguilera – ta wypowiedź trafiła nawet do rankingu najbardziej niemądrych wypowiedzi gwiazd – zapytała się gdzie tym razem odbędzie się festiwal w Cannes :-) Chyba myślała, że to jest nazwa tego festiwalu, a nie nazwa miejscowości.”- :-))) Musiała to powiedzieć po jakimś wyjątkowo męczącym koncercie:-). W tym obecnym upale (33 stopnie w cieniu) też mi się ciężej myśli i robi proste czynności, na przykład dziś: rozsypałam cukier, zgubiłam klucz, ale na szczęście znalazłam (po godzinie szukania) i wpadłam na ścianę – dwa razy :-). Nie jestem stworzona do takich upałów:-).

Euhenia:
„W najnowszym „BRAVO GIRL” jest PLAKAT ROBERTA PATTINSONA K. STEWART I T. LAUTNERA . poza tym na stronie 4 mała fotka samej twarzy Megan Fox, oraz dwie większe Beyonce na 5. Na 6 jest mała fota Jessiki Alby z dzieckiem.” – wielkie dzięki za wiadomość. Obejrzałam sobie ten plakat z „Zaćmienia” i przyznam, że jest to jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek obejrzałam, więc kupiłam ten numer „Bravo Girl”. Do tego jeszcze w tym numerze były dodatki – kredki do oczu, cienie i bransoletki. Wybrałam sobie numer z kredką, przyda mi się, bo już mi się kończy :-)

„W tym tygodniu w czwartek będzie właśnie film z jednym z tych aktorów , Billym Burkiem (ojcem Belli) zatytułowany „Słaby punkt” o 21:30 na TVN`ie. Zamierzam oczywiście obejrzeć.” – i obejrzałaś Euhenia „Słaby punkt”? Ja chciałam go zobaczyć przede wszystkim dla Ryana Goslinga i Anthony’ego Hopkinsa – chciałam zobaczyć ciekawy pojedynek tych dwóch osobowości. (Uwaga, spoiler!) Ryan zagrał młodego ambitnego adwokata, który podjął się obrony swojego klienta, Anthon’yego Hopkinsa, podejrzewanego o postrzelenie swojej żony. Na początku wszystkie dowody przemawiały na korzyść jego klienta, w dodatku nawet podejrzenia padły na kochanka jego żony (komendanta Charliego Swana :-)) Ryan Gosling zaczął jednak nabierać podejrzeń, że jego klient jest prawdziwym sprawcą postrzelenia swojej żony, i zaczął zbierać dowody świadczące przeciwko niemu. Najważniejszy świadek – żona Hopkinsa nie mogła udzielić zeznań i powiedzieć kto ją postrzelił, ponieważ leżała w śpiączce. Chyba na końcu Billy Burke nie wytrzymał tego wszystkiego psychicznie (bał się, że jednak go oskarżą o strzelenie do żony Hopkinsa i wsadzą do więzienia) i popełnił samobójstwo w gmachu sądu :(( A właśnie Euhenia – czy pamiętasz może dokładnie, dlaczego on się zastrzelił ? Czy dlatego, że Hopkinsowi udało się wywinąć na końcu od podejrzeń i został uniewinniony ? Bo nie mogę sobie przypomnieć samego końca.

Chciałabym Wam polecić dwa dobre filmy, które będą lecieć w następnym tygodniu – pierwszy pt. „Nigdy więcej” z Jennifer Lopez (chyba kiedyś mówiłaś Euhenia, że chciałaś go obejrzeć, ale zrezygnowałaś z niego :-)), więc jutro będzie okazja. Będzie lecieć na Polsacie 14 czerwca o 21.50. Jennifer zagrała kobietę, która wyszła za ideał mężczyzny – z pozoru kulturalnego, opiekuńczego i dobrze sytuowanego człowieka, o jakim zawsze marzyła. Jakiś czas po ślubie jej mąż się zmienił, a raczej pokazał swoją prawdziwą twarz. Zaczął ją maltretować i znęcał się nad nią psychicznie. Dawał jej nawet do zrozumienia, że ma być wdzięczna, za to, że chciał się z nią ożenić, bo zapewnił jej życie na wysokim poziomie. W międzyczasie urodziło im się dziecko, ale Jennifer miała już dość tej przemocy psychicznej i postanowiła uciec z kilkuletnią córeczką daleko od męża. Na nieszczęście on pracował jako policjant i wiedział jak jej szukać – wynajmował znajomych detektywów z pracy, .żeby ją śledzili itd. Dobry film.
W środę będzie jeszcze jeden, pt. „Śmiertelna wyliczanka” (TVN, godzina 20.50) z Sandrą Bullock i Ryanem Goslingiem. Film naprawdę dobrze trzyma w napięciu. Sandra gra policjantkę, która zajmuje się sprawą zabójstwa pewnej kobiety. Pewnego dnia na policję zgłasza się syn polityka - młody, bogaty uczeń (Ryan Gosling), który twierdzi, że ktoś ukradł mu bardzo drogie buty. W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że na miejscu zabójstwa były odciski tych samych butów, co do których zgłoszono kradzież. Sandra podejrzewa, że zabójca specjalnie ukradł te buty, żeby wszystkie podejrzenia padły na Ryana Goslinga. Naprawdę polecam ten film.

EM_DE_KE_AS – dzisiaj będzie w telewizji film z Sandrą Bullock, o którym pisałaś, że kiedyś bardzo Ci się spodobał, ale nie możesz sobie przypomnieć tytułu. Może to będzie ten?: „Ulotna nadzieja”, Polsat, godzina 15.00, pisałaś, że tam jest jakaś scena z hamakiem :-) Może w tym filmie będzie ta scena i o niego właśnie chodzi :-)

Koa, pytałaś mnie ostatnio, jakie piosenki mi się podobają. Podaje więc, link do utworu „I Belong to You” zespołu Muse ze ścieżki dźwiękowej do „Księżyca w nowiu” , od której po prostu przechodzą mi ciarki po plecach:-):
http://www.youtube.com/watch?v=vGC_9nlCWl0

„wielkie dzięki za wiadomość.”- Nie ma za co:-).

„Obejrzałam sobie ten plakat z „Zaćmienia” i przyznam, że jest to jeden z najlepszych, jakie kiedykolwiek obejrzałam, więc kupiłam ten numer „Bravo Girl”.”- A co sądzisz o tym oficjalnym plakacie „Zaćmienia” (jest w najnowszym „BRAVO”- po 2, 50 zł)?:
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=528&pos=1
Podoba mi się, ale wolałabym, aby Robert Pattinson nie miał takiej groźnej miny i chciałabym, aby z Kristen Stewart byli razem w centrum, naprzodzie, a nie tylko ona. Dodałabym jeszcze czarne charaktery , gdzieś w tle oraz lasy:-). Ale ogólnie jest bardzo dobry, taki nastrojowy. Podobno „Zaćmienie” jest jak horror. Więc takie ciemne barwy na plakacie dodatkowo podkreślają nastrój grozy:-).

„Do tego jeszcze w tym numerze były dodatki – kredki do oczu, cienie i bransoletki. Wybrałam sobie numer z kredką, przyda mi się, bo już mi się kończy :-)”- A ja właśnie nie skorzystam z zielonych cieni i czarnej kredki ,,które sobie wzięłam z gazetką, bo mam uczulenie na wszystkie kosmetyki , poza mineralnymi i nie używam czarnej kredki do oczu tylko brązową:-).

„„W tym tygodniu w czwartek będzie właśnie film z jednym z tych aktorów , Billym Burkiem (ojcem Belli) zatytułowany „Słaby punkt” o 21:30 na TVN`ie. Zamierzam oczywiście obejrzeć.” – i obejrzałaś Euhenia „Słaby punkt”?” – Widziałam:-). To jeden z lepszych filmów, jakie ostatnio obejrzałam:-).

SPOILER „SŁABEGO PUNKTU”:
„Chyba na końcu Billy Burke nie wytrzymał tego wszystkiego psychicznie (bał się, że jednak go oskarżą o strzelenie do żony Hopkinsa i wsadzą do więzienia) i popełnił samobójstwo w gmachu sądu :((„- Tak zgadza się. Wstrząsająca scena.

„ A właśnie Euhenia – czy pamiętasz może dokładnie, dlaczego on się zastrzelił ? Czy dlatego, że Hopkinsowi udało się wywinąć na końcu od podejrzeń i został uniewinniony ?” – Tak, kiedy Ryan Gosling przegrał wydawałoby się łatwą sprawę, bo Anthony Hopkins sam siebie bronił, nie miał adwokata, żadnego prawnego wsparcia. Ale film dobrze się skończył. Zły w końcu dostał nauczkę , a do swojej sprawy w sądzie nawet wynajął adwokata :-).

Anthony Hopkins był dobry w tej roli. Lubię tego aktora, on świetnie potrafi zagrać istne wcielenie zła:-).

„Chciałabym Wam polecić dwa dobre filmy, które będą lecieć w następnym tygodniu – pierwszy pt. „Nigdy więcej” z Jennifer Lopez (chyba kiedyś mówiłaś Euhenia, że chciałaś go obejrzeć, ale zrezygnowałaś z niego :-)), więc jutro będzie okazja. Będzie lecieć na Polsacie 14 czerwca o 21.50” – Dzięki za przypomnienie, ale chyba nie uda mi się go obejrzeć, bo w tym tygodniu będę wstawać o 6:00 rano , a ten film późno się zaczyna.

„Jennifer zagrała kobietę, która wyszła za ideał mężczyzny – z pozoru kulturalnego, opiekuńczego i dobrze sytuowanego człowieka, o jakim zawsze marzyła. Jakiś czas po ślubie jej mąż się zmienił, a raczej pokazał swoją prawdziwą twarz. Zaczął ją maltretować i znęcał się nad nią psychicznie. Dawał jej nawet do zrozumienia, że ma być wdzięczna, za to, że chciał się z nią ożenić, bo zapewnił jej życie na wysokim poziomie. W międzyczasie urodziło im się dziecko, ale Jennifer miała już dość tej przemocy psychicznej i postanowiła uciec z kilkuletnią córeczką daleko od męża. Na nieszczęście on pracował jako policjant i wiedział jak jej szukać – wynajmował znajomych detektywów z pracy, .żeby ją śledzili itd. Dobry film.”- Szkoda, że ten film jest tak późno, naprawdę chciałabym go obejrzeć. Czyżby miał jakieś bardzo drastyczne sceny przemocy? Ostatnio trochę zraziłam się do filmów z Jennifer Lopez.. Komedię, którą z nią ostatnio obejrzałam na Polsacie „Pokojówka na Manhattanie” była żałosna. Nie wiem w jaki sposób przekonano Ralpha Fiennesa do roli w niej, chyba dużym przelewem na konto , bardzo dużym. Opowiadał o skromnej pokojówce, która przez przypadek została wzięta przez bogatego i samotnego kandydata (Ralph Fiennes) na jakieś polityczne stanowisko za osobę ze swoich sfer. Szeroko, znany i oblegany (dosłownie) przez paparazzi Fiennes zakochuje się w Lopez podczas spaceru, do którego dochodzi również przez ogromny zbieg okoliczności. Film może nie jest bardzo głupią komedią, ale dialogi zakochanych przyprawiały mnie o mdłości. Mało wiarygodnie wypadał też jedenastoletni czy dziesięcioletni synek Lopez, który znał się na polityce równie dobrze co Bogdan Rymanowski.

„W środę będzie jeszcze jeden, pt. „Śmiertelna wyliczanka” (TVN, godzina 20.50) z Sandrą Bullock i Ryanem Goslingiem. Film naprawdę dobrze trzyma w napięciu. Sandra gra policjantkę, która zajmuje się sprawą zabójstwa pewnej kobiety. Pewnego dnia na policję zgłasza się syn polityka - młody, bogaty uczeń (Ryan Gosling), który twierdzi, że ktoś ukradł mu bardzo drogie buty. W trakcie śledztwa wychodzi na jaw, że na miejscu zabójstwa były odciski tych samych butów, co do których zgłoszono kradzież. Sandra podejrzewa, że zabójca specjalnie ukradł te buty, żeby wszystkie podejrzenia padły na Ryana Goslinga. Naprawdę polecam ten film.”- Śmiertelną wyliczankę” postaram się obejrzeć, bo wcześniej się zaczyna:-). Jest więc szansa, że budząc się o 6:00 będę przytomna przez resztę dnia:-).

„W tym roku była nominowana do Oscara za film "W chmurach" i tak mi się wydaje, że chyba ona z całej obsady radzi sobie najlepiej w Hollywood.”– pod względem aktorskim, czy pod względem ogólnej odporności psychicznej w świecie showbiznesu? :-) Kiedyś oglądałam wywiad właśnie z Anną Kendrick i wygląda na bardzo wesołą osobę, niestresującą się swoją sławą, traktującą z przymrużeniem oka to, że interesują się nią paparazzi, więc wychodzi na to, że radzi sobie na wszystkich płaszczyznach – kariery oraz wytrzymałości psychicznej.”- Nie widziałam z nią żadnego wywiadu. To dobrze, że nie stresuje się jak Robert:-), który podejrzewam , że nawet nie wie co mówi, gdy wygłasza zdania, o tym że nie sprząta w mieszkaniu i się nie myje:-).

„Mam przeczucie, że Robert także zostanie kiedyś nominowany do Oskara, a może nawet go zdobędzie? Myślę, że otwiera się przed nim duża kariera, według mnie gra bez zastrzeżeń a w dodatku bardzo naturalnie. I co jest najważniejsze, i po czym poznaje się kogoś utalentowanego, potrafi świetnie wyjść z poprzedniej roli, porzucić całkowicie postać, którą odgrywał wcześniej i stworzyć nowy charakter, który nie kojarzyłby się z tymi, które grał dotychczas. Znam tylko garstkę aktorów, którym udał się ten wyczyn i nie zostali nigdy zaszufladkowani tylko do jednej roli, jest to m.in. Meryl Streep – jest w każdym filmie inna, perfekcyjnie potrafi się zmieniać; Geoffrey Rush – również przypomina „kameleona” :-)” – Także życzę mu takich sukcesów, jakie osiagnęli G. Rushowi czy M. Streep. Jest jeszcze taki młody, a już jest tak sławny. Ma czas rozwinąć swoje zdolności aktorskie i udowodnić , że potrafi zagrać nie tylko romantycznego wampira i zbuntowanego dwudziestolatka, bo jak pisze w tym najnowszym „Filmie”( z Kristen i Robertem na okładce) o Robercie : „filmy, w którym zagrał po premierze „Zmierzchu” , nie były udanymi próbami uwolnienia się od wizerunku wampira Edwarda. Ani „Little Ashes”– historia związku między młodymi Garcią Lorcą i Salvadorem Dalim , w której zagrał malarza , ani romantyczna historia „Na zawsze twój” nie wzbudziły zachwytu krytyków”. Po tym artykule trochę się o niego boję, ale mam dobre myśli jeśli chodzi o jego wymagającą rolę w „Bel- Ami”. Myślę, że jej podoła.

„Co innego niestety powiem o Jennifer Aniston – ona ZAWSZE gra tak samo :( Nie rozwinęła się za bardzo aktorsko, dlatego jest chyba tylko angażowana w komediach romantycznych (do których zresztą pasuje :-)) W każdym filmie ma te same gesty, kobieta dosłownie nie ma pomysłu na siebie i chyba jej to za bardzo nie martwi i czuje się z tym dobrze :-) / :-O”- Też tak myślę. W każdym filmie jest prawie taka sama, jak jej postać w „Przyjaciołach”:-).

„Wyszedł bardzo realistycznie w tym surducie. A tu mam jeszcze jedno zatytułowane „perfekcyjny dżentelmen”. Może zrobił dosyć zabawną minę, ale ogólnie bardzo ładnie wyszedł, podoba mi się kompozycja tego zdjęcia, na którym stoi w białej, świeżej koszuli, a przed nim jeszcze stoi roślina, co nadaje Robertowi jeszcze delikatniejszego wyglądu, rodem z XIX wieku:
http://www.metro.co.uk/metrolife/film/819760-robert-pattinso... „- Bardzo pasuje mu ten XIXXwieczny strój. Wyprzystojniał jeszcze bardziej, o ile to możliwe:-). Dziękuję za zdjęcie:-). A propos fotografii filmowych jestem też b a r d z o ciekawa jak będzie się prezentował Orlando w „Trzech muszkieterach”:-). On też doskonale się prezentuje w takich strojach z epoki :-).

Ze zdjęć Roberta Pattinsona z „Bel- Ami” podoba mi się na tych trzech fotach jego twarz, przypomina trochę Brada Pitta przez te blond pasemka i błękitne oczy, ale nie szkodzi:-):
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=529&pos=42
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=529&pos=43
http://rob-pattinson.org/gallery/displayimage.php?album=529&pos=45
Nie ma śladu wampira , nawet opalenizny trochę złapał. Jest taki zamyślony, zachmurzony, jakby coś nie szło po jego myśli. Wygląda bardziej poważnie i męsko:-) .A co Wy o nich sądzicie?


„Jeśli już się produkuje trylogie dokłada się wszelkich starań, żeby była dobra obsada, scenografia, zdjęcia itd., bo trzeba zachęcić ludzi do pójścia na kolejne części. Ciekawe jak Jackson będzie wyglądać w „Ostatnim Władcy Wiatru” – dla mnie mógłby wyglądać jak Jasper Cullen :-) Takim go lubię.”- Szkoda, że nie ma jeszcze jego zdjęć z tego filmu:-(. Bo na 6 fotosach na filmwebie jest tylko znany mi Dev Patel ze „Slumdoga…”. W związku z tym to Rathbone czy Patel gra w tej trylogii główną rolę?

„„A dziś specjalnie otworzyłam na 10 sronie i zaskoczyłam się bo na dwóch stronach są moi ulubieńcy:)” – kolejne gwiazdy, które schowały się w czasopiśmie, i zrobiły nie lada wyczyn – schowały się na dwóch sklejonych stronach :-) Widzę, że stosują coraz wymyślniejsze sztuczki ;) Pewnie niedługo dojdzie do tego, że jak paparazzi zrobią im zdjęcie, po wywołaniu okaże się, że w miejscu, w którym powinna być gwiazda będzie puste, białe pole, jakby zrobiono zdjęcie wampirowi, których podobno nie widać na zdjęciu :-) Dziwię się, że Mirandę widać na zdjęciach.”-:-))))”- A to dobre:-))).

"Party" - jedna strona o RObercie i Kristen - ładne foto. Muszę przyznać że lepiej się prezentuje w krótszych włosach. Robert oczywiście
"Tele Świat" - zapowiedź "Zaćmienia". Zdjęcie Roberta i Kristen jest też Taylor Lautner.

W Party wreszcie doczekałam się ładnych fotek Ash Rai:) I to kilku.
Nie ma Orlanda ani Megan

W "Twoim Imperium" - nie ma nic.