Robert Pattinson

Robert Douglas Thomas Pattinson

8,1
63 098 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Pattinson

powiedzcie mi drogie 13-14 latki czym wy sie podniecacie? ani on przystojny ani nawet grac nie potrafi dobrze. zal mnie w dupie sciska jak na niego patrze.

Nimrodel25

jest przystojny \o/
< choć to sprawa indywidualnej oceny, więc nie ma sensu się co do tego spierać >

Póki co wg mnie wyłacznie na tym opiera się jego fenomen.
No może w jakimś sensie wpływ na to ma jego 'bajeczna' rola ze 'Zmierzchu' dzialająca na wyobraznie młodocianych osobników płci żenśkiej, dzieki której słaba jakość gry schodzi na drugi plan


'Droga' 20-latka :]

użytkownik usunięty
Shelby1603

Ha ha, teraz macie przerąbane. Zaraz dobiorą się do Was ci, dla których Pattinson to "najlepszy aktor świata" ("nie wierzysz?! obejrzyj z nim chociaż jeden film!"). I jeszcze się dowiecie, że się nie znacie, że nie macie prawa się wypowiadać na ten temat (ale ktoś jeszcze doda, że jednak możecie się wypowiadać, bo to w końcu forum ALE..)
"Zmierzch" dla mnie to kiepski film na podstawie beznadziejnej książki. Amen. I Stewart i Pattinson byli okropni w filmie. Tak, wiem. Nie znam się, nie doceniam piękna w tym arcydziele. Ale wybaczcie nerwy tracę, gdy widzę tak wysoką średnią tego filmu, albo tego aktora.
Pozdrawiam :)

oj to prawda, zaraz napadnie na mnie grono rozhisteryzowanych gimnazjalistek. nie wiem jak mozna mowic ze to "najlepszy aktor swiata" skoro wystapil w kilku, w dodatku kiepskich filmach. a co z takimi aktorami jak deniro czy pacino albo nicholson? niby ten wymuskany gogus jest od nich lepszy? ach ten swiat schodzi na psy:/

Wydaje mi się, ze te 'ciemne czasy', gdy każdy anty-fan był tu atakowany odeszły w zapomnienie ;p Wykształciły sie tutaj bowiem rózne kategorie fanów Pattinsona, do jednej z nich zaliczam się równiez i ja, choć uważam jak Wy, że taka ocena to gruuuuuba przesada.
Jak już pisałam wielokrotnie filmweb jest dosc specyficznym portalem, przede wszystkim ogolnodostępnym, co w decydującym stopniu determinuje chociażby własnie filmweb'owy ranking. I nie ma się co spinać, że ktoś daje mu 10/10, bo ocen tych udzielają osoby w roznym wieku. A każdy wiek ma swoje prawa i można nim wiele wytłumaczyć, nie sadzicie :>
Dobrze, że pojawiają sie osoby, które oceniają go jak Wy, bo byłoby tu nudno i dennie trochę, gdyby wszyscy zarzucali się nawzajem peanami ku czci Roberta :]
Co do samego filmu to wg mnie ma wiele braków, które bardzo rażą w oczy. Ksiązka...hmmm...temat ciekawy, działający na wyobraznie, ale z kolei sposób przekazu nie wymaga myslenia...

Shelby1603

czy wy troszkę nie przesadzacie z tym "najlepszym aktorem świata"?!
ja np bardzo lubię jego urodę (no cóż, taki gust)
i twierdzę że gra nie najgorzej ani nie gra jakoś katastrofalnie źle a do aktorów typu Nicholson, Czy Carrey, czy Murphy to mu bardzo daleko.
Pomijając to lubię tego aktora.
Więc trochę popadacie ze skrajności w skrajność.Nie każdy go kocha ale nie każdy nienawidzi.Są różne oceny, nie można określać aktora w stylu gra okropnie i gra świetnie.Są jakieś pośrednie ocenki.

aha i tak na marginesie mam prawie 18 ;) więc jakby co nie kestem rozhisteryzowaną 14-stką ;)

arwena16

14 moze nie jesteś, ale wszyscy tu jesteśmy rozhisteryzowani :p
W zasadzie chyba z naszych postow wypływają podobne wnioski.
Jakis czas temu było tu co prawda dość gorąco, bo każda fanka broniła zaciekle Roberta, wychwalając jego aktorskie umiejetnosci pod niebiosa, ale teraz chyba duża część z nich dopatrzyła się, że nie jest z nim aż tak rewelacyjnie i potrafi przyznać, że jego gra ma wiele braków.
Oczywiscie cały czas pojawiają się takie własnie skrajne opinie, których autorzy <autorki raczej> trochę bezmyslnie rzucają własnie takimi okresleniami. Z tym, że w tych przypadkach wiek jest rzeczywiscie wspólnym mianownikiem i widać to od razu. Pretensji o to mieć też za bardzo nie można. Z biegiem czasu zwykle większość 'koryguje' swoje przekonania i oceny, których wczesniej byli absolutnie pewni.

Co do samego Pattinsona to rzeczywiscie, jesli ktoś nie dostrzega jego urody to ogladanie go na ekranie specjalnych emocji nie jest w stanie wywołać. Tym bardziej, że filmy w jakich grał - zwłaszcza te najpopularniejsze, z ktorych jest najbardziej znany, do szczególnie wybitnych nie należą. I dlatego tak wiele osób go krytykuje. Zalezy jak podchodzi do sprawy oceniania kogoś kto stoi u progu 'potencjalnej kariery'. Jedni od razu stw. ze nie ma talentu, ze się nie nadaje itd, a drudzy są bardziej powsciagliwi w ocenie. Tym bardziej, jeżeli...powiedzmy: względy z osobowości, jesli takich bezposrednich dowodów z gry nie widac za bardzo ;p, dają nadzieje, ze kiedys moze być lepiej :D

Shelby1603

Mnie w sumie troche go żal, bo jeśli rzeczywiście zagra fenomenalną rolę to nikt go nie doceni, bo będzie się bał, że ktoś uzna tę opinię za opinię 'zakochanej 14-latki'

soena

Ja się tam nie boje ;p

I bardzo chciałabym napisać kiedyś^^, że jego gra mnie zachwyciła, że był autentyczny, przekonujący i że w ogóle wielkie wooow :>
bo jest sympatyczny dość, grać może póki co za bardzo nie potrafi, ale widać, że ma jakieś ambicje. No i co tu dużo mówić jest przystojny, a ta cecha nie pozwala wielu osobom oceniać go tak negatywnie 'na amen'.

soena

jeśli rzeczywiście zagra fenomenalną rolę, to krytycy na pewno to zauważą- a ich to raczej nie da rady nazwać 'zakochanymi 14-latkami' :]
pozatym, cieszę się, że nie wszyscy przejmują się tym, jakie kto ma zdanie na ich temat. bo antyfani albo skryto-psychofani (to tacy, co wielbią potajemnie i chcą spalić na stosie innych fanów xd) zawsze coś znajdą, żeby komuś dowalić. ile to już było opinii, że pattinson jest zupełnym niewypałem aktorskim i każdy, a jak ktoś go lubi to tylko za piękne oczy?
ja na przykład czekam na little ashes z jego powodu i mam nadzieję że nie da dupy, bo wtedy reakcje tych antyfanów będą jeszcze gorsze :p

avocado_

* określenie 'nie da dupy' to nie było dosłowne, jakby się ktoś przyczepił. bo wiem, że w połączeniu z tematyką tegoż filmu, dziwnie to zabrzmiało :d

avocado_

* określenie 'nie da dupy' nie było w tym przypadku dosłowne.
bo zdałam sobię sprawę, że biorąc pod uwagę tematykę tegoż filmu, zabrzmiało to dziwnie. :d

avocado_

niee, nienawidzę tych "awarii" filmwebu! już któryś raz mi się wyświetla, że spokojnie, że awaria. i potem muszę pisać jeszcze raz to samo. a na dodatek ten poprzedni post też się wkleja. wybaczcie, że śmiecę w tym poście :<

użytkownik usunięty
avocado_

Tu raczej nie chodzi o to, że jest jakiś beznadziejny. Ale o to, że dzięki jednemu filmowi (beznadziejnemu z resztą pod względem i fabuły i gry) stał się "najlepszym aktorem"(?!)
Owszem; jest przystojny. Ale cóż z tego? Stąd wzięła się tak wysoka średnia? Cały ten "Zmierzch" też ma niesamowicie wysoką średnią. I nie mówcie, że "skądś to musi jednak się brać". Każdy chyba widzi, że głównie chwali się ten film przez Pattinsona. Ładny: ok. Ale aktor z niego żaden. Bynajmniej w całej tej 'pseudowampirowskiej' ekranizacji nie widziałam, żeby był jakiś dobry.

użytkownik usunięty

Poza tym to, że powiedziałam iż nie podoba mi się jego gra aktorska nie oznacza, że jestem jego anty fanką. ;) Po prostu drażni mnie wysoka średnia przy jego nazwisku. To sprawia, że jestem anty fanką?

Tekst z 'daniem dupy' miażdży hehe ;p

'To sprawia, że jestem anty fanką?'
No raczej nie :>
Tym bardziej, że taka jest racja 'obiektywna'.
Ocena 8/10 jest na ten moment przesadzona i tyle.
a co do urody to na jego grę oczywiście nie ma wpływu i żadnego przełożenia- to oczywiste przecież. Z tym, że jak wiadomo dużo osób nie umie/ nie chce rozgraniczyć tych spraw i w tym cały problem.

Shelby1603

A jesli chodzi o film to rzeczywiscie nie jest rewelacyjny...gra, dialogi, ogólnie fabula trochę kuleje, z tym, że sama historia jest dość niespotykana^^, co w połaczeniu z utożsamianiem aktorów z postaciami, dodatkowo jeszcze, jesli aktorzy nie grzeszą brakiem urody ;p, sprawia, że ogólna ocena trochę się zniekształca.

aha i wracając do Little ashes...byla juz premiera? Da sie to gdzies skubnąc w sieci? :>

Shelby1603

premiera to była, ale w usa i w wielkiej brytanii. dlatego nie wiem, jakim cudem 80 osób, które głosują i wyrobiły mu średnią 'rewelacyjny' obejrzało ten film. założyłam nawet tam jeden wątek z pytaniem, skąd go wytrzasnęli, przynajmniej Ci którzy oddali oceny, ale jak na razie cisza. więc nasuwa mi się tylko jedna myśl- [prawie] nikt go nie widział, ale każdy jest przekonany że jest rewelacyjny :]

avocado_

Tak wlasnie zachowuja sie te nastolatki. Glosuja na film ktorego jeszcze w polsce nie ma i wyrabiaja mu srednia rewelacyjny "bo przeciez Robert Pattinson tam gra wiec musi byc rewelacyjny"

avocado_

no to kurczę musi by już na jakims serwerze :>

arwena16

Zgadzam się. Dlaczego ludzie mają skłonności do popadania w skrajności??
Ja osobiście również lubie tego aktora, ale bez przesady, nie szaleje za nim. Osobiście nie należe i nie lubie ludzi którzy oceniają gusta. To że ktoś może twierdzić że Robert jest najlepszym aktorem świata to pewnie dla niego jest i nie ma się o co spierać ani też przekreślać tej osoby. Każdy ma swój gust i trzeba to szanować.

Shelby1603

ktoś tu niefajnie okreslil ze rozglos zmierzchu to zasługa patin. ludzie!! wpierw była ksiązka i to ona zyskała rozgłos..ale do rzeczy..

co mi się podobało w zmierzchu to na pewno nie pat:D jego głos ok, postura ok, naturalność Belli -ludzie czy w dzisiejszych czasach znajdziecie laskę bez make upu, nieszalejąca na dyskach itd? rzadkośĆ!
nastrój, deszcz, powaga...cholernie uwielbiam deszcz!

ZWYKŁA HISTORIA A Z DRUGIEJ STRONY NIE PRAWDOPODOBNA. to tajemnicze, seksowne..

Nimrodel25

Błeee on jest ochydny , nie wiem co w nim widzi płeć piękna, morde ma krzywą i słaby aktor z niego.

Badi_2

no jaka znowu krzywa?

;p

użytkownik usunięty
Shelby1603

Historia miłosna wampir-człowiek nie jest oryginalna i niespotykana. Zachęcam do obejrzenia chociażby serialu "Buffy postrach wampirów", gdzie było o tyle pikantniej, że bohaterka była pogromczynią wampirów. Ten wątek miłosny nie jest ani trochę niespotykany. Poza tym dla mnie autorka jest grafomanką.


Według mnie co do urody...nie uważam go za pięknego , jest przeciętny ale ma bardzo ciekawą i nietypową urodę. Nie jest jakimś wybitnym aktorem a nawiasem mówiąc w zmierzchu wypadł lepiej niz kristen stewart , która gra w dwukrotnie większej ilości fimów , dlatego można go pochwalić za to że mimo tak niewielu ról wypadł przyzwoicie.Z psychologicznego punktu widzenia jest utożsamiany ze swoją postacią , w swiadomości fanek istnieje Edward Cullen a nie Robert Pattinson.Nie zdaja sobie sprawy , ze sam odtwórca roli to oddzielna osoba , zyjąca zupełnie inaczej , posiadajaca wady wewnętrzne i zewnętrzne.To bardzo ciekawe zjawisko i pierwszy raz z czymś takim sie spotykam.Dotad żaden aktor nie był aż tak silnie utożsamiany z postacią.Poza tym prszypomnijcie sobie wasze ulubione charaktery z waszych ulubionym filmów albo seriali.Zaraz automatycznie włącza się coś takiego co sprawia , że oceniasz aktora tak jak samą postać.Czyli darzysz ją sympatią lub też nie.Jeżeli nie znamy osoby osobiście to utrzymujemy , że posiadają takie same cechy jak jego wykreowana postać.czsami to jest niezależne od nas.Nastolatki jak juz się juz utarło ,,napalają się '' na Pattinsona ponieważ widzą w nim ideał( Edwarda) każda dojrzewająca panna , poszukuje swoich ideałów ( faceta , miłości etc , etc) dlatego to tak na nich działa.Czym innym jest ta przesadna komercja , która jak zaraza rozprzestrzenia się z sąsiedztwa , potem z miasta do miasta , następnie z kraju do kraju aż wreszcie na inne kontynenty.Dobra autoreklama potrafi zdziałać cuda.Jest wielu zdolnych aktorów a takze wiele wybitnych filmów , które pojawiły się w ciszy i mało osób wie o ich istnienu ponieważ nie zostały wylansowane.Więc z mojego wywodu wynika , że media to naprawdę ,,czwarta władza'', potrafią człowieka podnieśc na piedestał lub zmieszać z błotem.A na biednych nastolatkah nie ma co sie na wyżywać bo nie są one świadome , że zostąły ofiarami komercji....A tak poza tym ,,fenomenem'' jest to , ze historie miłosne podniecają ludzi jak wampiry krew ( no bywaja wyjątki)

IKnowWhatYouAre

Ma coś w sobie, w swojej urodzie co po prostu przyciąga uwagę. I do tego jeszcze zabójczo śpiewa, ma taki pociągający głos i wogóle ;)

historia nie jest moze oryginalna, mozna by powiedziec raczej, że jest wrecz oklepana i przewidywalna, ale mimo wszystko jest w niej pewien urok. Idealne postacie, intrygujące, romantyczne wątki...mememe....
A nastolatki są bardzo podatne na takie motywy.

czyta się to łatwo, szybko, ale język jest wyjątkowo pospolity.
Pierwszą część czytalam w oryginale, bo badz co badz, ale czytając to w obcym języku, aż tak to nie przeszkadza jednak. A wszystko dlatego, że polski przeklad przypominał mi lektury z 2 klasy podstawowki :|

Shelby1603

mogłabym przepisać dokładnie całego twojego posta, bo zgadzam się z każdym zdaniem. niektóre fragmenty po prostu były fatalne. język może nie przeszkadzał, ale nadawał takiej banalności... nie wiem, czy to był przemyślany zabieg, żeby więcej dzieci złapać na tą książkę, zrobić taką masówkę, czy po prostu nikt nie zdawał sobie z tego sprawy. bądź co bądź, nie mając wyboru kupiłam wszystkie części po polsku. i muszę przyznać, że przy kolejnych po prostu się przyzwyczaiłam do takiego stylu.

avocado_

ja kolejnych jeszcze nie dotykalam i szczerze mówiąc jakos się do tego nie rwę^^
Przed premierą New Moon na pewno nie zacznę lektury kolejnych czesci.

Shelby1603

Ja też zgadzam się z każdym słowem ! szczególnie z tym, że "polski przekład przypominał mi lektury z 2 klasy podstawówki :|" przekład rzeczywiście był koszmarny!
a ogólnie co do tematu, no cóż ja też jestem ćwierćwiekową panna ( :< ) i nawet trochę żałuję, że już wiek takich histerii za mną ( kochałam się, owszem w Leo DiCaprio, Backstreet boys itepe itede) dlatego nie uważam żeby akurat w tych miłościach nastolatek było coś aż tak złego :)i nawet cieszę się, że trochę z tego dzieciaka mi zostało i mogę sobie pozwolić na słabostkę w postaci szczerego zachwytu urodą omawianego pana (jak już ktoś wyżej powiedział- taki gust). Natomiast pozostająca kwestia gry aktorskiej-po "Zmierzchu" został mi w pamięci tylko śliczny uśmiech, fajna klata i takie tam czyli elementy z grą wspólnego wiele nie mające,co nie znaczy jednak, że Pattinson sobie nie poradził- tutaj po prostu za wiele pokazać się nie dało. Moim zdaniem poprawnie zagrał i tyle. Natomiast wczoraj wpadł mi w ręce nowiutki nabytek w postaci "How to be" i po jego obejrzeniu na prawdę szczerze będę bronić umiejętności Roberta. Film na prawdę na wysokim poziomie, a jego rola trudna, dziwna :) i na prawdę bardzo dobrze zagrana.Oczywiście moim zdaniem ;) Jak na razie
chłopak dopiero zaczyna więc o jego prawdziwych umiejętnościach będzie można coś więcej powiedzieć pewnie dopiero za dobrych parę lat :)

Nimrodel25

hmmmm słodziak :)) pewno przez zmierzch. zachwycam sie nim :)))))
ćwierćwiekowa panna

Nimrodel25

hehe ;] dokladnie, tez nie widze sensu podniecania sie tym aktorem. dla mnie zmierzch byl totalna kaszana, a ten pattinson podobal mi sie jedynie w Potterze ; ] no ale o gustach sie podobno nie dyskutuje ;)

doroti

Mam nadzieję, że nowy reżyser spowoduje, że "Księżyc w nowiu" będzie lepszy od "Zmierzchu" ;)

A co do Pattinsona... normalny koleś, który widać jest nawet dobrym aktorem, jednak do roli Edwarda widziałabym lepszych od niego ;)

cosma

Ja go lubię ale nic poza tym nie uważam go za najlepszego aktora czy coś w tym stylu

Nimrodel25

Ja mam na razie 13 a już wkrótce (początek czerwca) 14 lat i jakoś go nie uwielbiam. Mam do niego stosunek mocno ambiwaleny, a jak byłam na "Zmierzchu" (ŻAL) to się z koleżankami cały czas nabijałysmy z jego "jakże cudownego" aktorstwa (a te miny....). Ciągle pamiętam jego tekst "To przez świetlówki" (chodziło o kolor oczu), który nas po prostu rozwalił. Nie mam nic przeciwko "podniecającym się" jak to trafnie określiłeś/aś (?) fankom, dopóki na zaczną one wychwalać jego aktorstwa, co jest po prostu żałosne. Ale trzeba przynać, że Pattison w porównaniu z np. Efronem (chyba jakoś tak) jest i piekny i utalentowany... (bez obrazy dla kogokolwiek - zwłaszcza rozszalałych fanek obu wymienionych wcześniej panów).

Paulinka_Kuciak

Ja Pattinsona lubie(mimo ze juz jestem stara ,blisko 24 lata i nie jestem rozchisteryzowana fanka ;)).Nie jest moim typem superprzystojniaka ale ma sympatyczna twarz.Nie utorzsamiam go tez z Edwardem bo zdecydowanie wolalabym spotkac tego ksiazkowego.Scenarzysci sporo zmienili z jego postaci w filmie.Pattinson wypadl calkiem dobrze jak na to co mu dali do zagrania.
Ksiazke czytalam tylko po angielsku ale jak zawitam do Polski to kupie i polskie wydanie chocby po to aby przekonac sie co tlumacz tam nawyrabial.Oryginal jest pisany prostym jezykiem ale bynajmniej nie na poziomie podstawowki.Filmu tez po polsku nie widzialam i cos mi sie zdaje ze powinnam sie z tego cieszyc.Polskie tlumaczenia naprawde moga narobic wielu szkod.
Wracajac do samego Pattinsona.Cudownie przystojny nie jest ale szkaradny znowu tez nie.Tyle ze wszystkie swoje atuty stara sie skrzetnie chowac chociazby noszac straszne fryzury ;)
Troche mi go szkoda bo dzieki swojej obecnej slawie chlopak ma przerabane.Londynskie gazety jak tylko tu zawita wylapia kazda wpadke itd.Biedak musi uciekac przed banda napalonych fanek ktore czatuja gdziekolwiek on sie pojawi.Ja chyba tez powinnam zaczac czatowac pod jego domem moze nawet uda mi sie urwac guzik z jego koszuli lub cos w tym stylu ;);P To oczywiscie zart ale gdyby te panny naprawde go dopadly to nie skonczyloby sie na guziku rozczlonkowaly by go calaego a potem bily sie ktora dostanie reke a ktora noge.Niestety tego typu maniakalnych fanek jest bardzo duzo i robia wrecz "cudowna" opinie calej reszcie tych normalnych.
Kiedy "Twilight" wszedl do kin w Londynie plakaty byly wszedzie.Niemal na kazdej budce telefonicznej i autobusach.Jakis miesiac czy dwa temu film wyszedl na DVD.W sklepie mozesz kupic rozne wydania dvd i soundtrackow.Poza tym pelno jest gadzetow z filmu.Mozesz dostac chyba 2 czy 3 albumy ze zdjeciami poswieconymi tylko Pattinsonowi,ze dwa poswiecone filmowi.Poza tym koszulki,plakaty,breloczki z napisem "Lion and Lamb" i figurkami owych zwierzat,wszystkie czesci ksiazki,no i ostatnio widzialam laleczke przedstawiajaca Edwarda.Mania na "Twilight" ciagle trwa i tego typu rozchisteryzowanych fanek bedzie coraz wiecej co bedzie odbijac sie na opinii Pattinsona jako wartego tylko takiej widowni.Ale chlopak jest jeszcze mlody i cale zycie przed nim wiec ma jeszcze sporo czasu aby wyszkolic swoje umiejetnosci i udowodnic ze cos potrafi.Poczekamy zobaczymy.

Nimrodel25

Zgadzam się DO momentu, iż 'ani on przystojny'!!
Cholera jasna czy większość nastolatek straciła zwrok??!
Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale na miłość Boską!!
Spójrzcie na niego!! Jaki on zarośniety i nawet nie ma porządnie umięśnionego ciała... Wszystko jest 'cacy' dzięki genialnemu oprogramowaniu. Ach ten XXI wiek..
Co do jego gry to nie mam zastrzeżeń, bo jego postać absolutnie mnie nie interesuje... Więc nie zwracam na niego najmniejszej uwagi, a tak poza tym to się na nie znam żebym mogła krytykować 'doskonałość' jego gry aktorskiej.

lorx6

Twój zmysl wzroku uprasza się zatem o wizyte o okulisty, a wyczucie smaku o zmianę hierarchii wartosci^^

Jest 'zarosniety' bo moze tak lubi. I zle z tym nie wygląda. Gdy jednak nie jest 'zarosniety' wygląda bardzo przyzwoicie, nawet bardziej niż bardzo :] Co do ciała...no cóz. Kto powiedział, że facet musi miec koniecznie rewelacyjnie wyrzezbione ciało? Porzadnie umiesniony jest Cristiano Ronaldo, który przed chwilą, jak wiesc pudelkowa niesie, został uznany za najseksowniejszego faceta swiata w rankingu gejów :>
no cóz... szczegóły są istotne, ale ogólne wrażenie jednak przeważa. W przypadku Roberta na korzyść ;]

Shelby1603

Całkowicie zgadzam się z tym zdaniem: "Wracając do samego Pattinsona.Cudownie przystojny nie jest ale szkaradny znowu tez nie.Tyle ze wszystkie swoje atuty stara się skrzętnie chować chociażby nosząc straszne fryzury" ;) w ogóle muszę przyznać, że w końcu trafiłam na forum co do którego zgadzam się aż w 99% :)

użytkownik usunięty
sisi421

Ale mówmy raczej o jego poziomie aktorstwa, a nie o wyglądzie, który powinna być sprawą drugorzędną, choć w jego przypadku właśnie wygląd spowodował, że jest uważany za "najwspanialszego" aktora wszechświata.

o aktorstwie to mówiliśmy,ale 100 lat temu. I w tej kwestii nie ma co sie za bardzo rozwodzić więcej, bo gra jest przeciętna i tyle. A wygląd? Własnie tak jak piszesz- to jest własciwee zródło jego fenomenu^^, ktorego autorka nie pojmuje.

Shelby1603

o gustach się nie dyskutuje...podobno...ale wiadomo każdy ma swoje więc nie rozumiem o co chodzi każdy ma prawo wypowiedzieć co myśli ale dlaczego od razu w taki sposób obraźliwy że tylko 13/14-latki lubią Pattinsona? Jeju...ja mam 21 dawno skończone i go lubie nie podniecam się nim ale lubie i ciekawa jestem jak się potoczą jego dalsze losy w tym showbiznesie w jakich filmach zagra itd. Słyszałam że ma zagrać z moim ulubionym aktorem Hugh Jackmanem w jakimś filmie zdjęcia niedługo ruszają więc nie mogę sie doczekać:) Filmów z Robem oglądałam tylko 2 więc nie mam podstaw żeby sie wypowiadać o jego grze jest słaba ale jest jeszce młody i ma potencjał i się wyrobi mam nadzieje. Musze inne filmy z nim zobaczyć np. własnie "how to be" czy "little ashes"

hoosy21

widzę zwiększa się liczba osób, ktore nie mogą sobie już 1 z przodu w rubryce wieku wpisać :>
To dobrze, bo panuje opinia, że ma swoich fanów tylko wsród 13 letnich dziewcząt, które nie dostrzegają nic poza jego urodą.
A przecież wiele osób ceni go jeśli nie za grę, to chociażby za osobowość, a przynajmniej za tą, która kreuje w mediach :)
Co do filmów to oglądałam wszystkie, z wyjątkiem tego pierwszego z jego filmografii i Little ashes- z tych które juz wyszly i mniej wiecej wyrobiłam sobie opinię o jego umiejętnosciach, dlatego w skali ocen nie mogę mu dać wiecej niz 5/10, choć z drugiej strony mam go w ulubionych, ale z nieco innych względów :>
Choc wczoraj ogladałam How to be i muszę przyznać, że gra jest o niebo lepsza niż w Zmierzchu :)

Shelby1603

to muszę koniecznie oglądnąc how to be....ale na razie sesja i czasu brak:/

hoosy21

jak się ma do wyboru czytanie ustawy o cmentarzach wyznaniowych a How to be to wybor jest prosty na co przeznaczy się czas :p

Shelby1603

ja mam anatomie na głowie 'brzuch i miednica' i przedtermin z chemii w środe wykuć sie trza materiałów stomatologicznych i jakiś pierdół o ślinie. Ogólnie nieciekawie cały rok zapieprz a przed sesja już w ogóle ale sama chciałam to mam. Ale dobrze że mam jakąs odskocznie własnie choćby to forum filmweba na które zaglądam od jakiegoś czasu ale dopiero teraz odwazyłam się coś napisac i wyrazić swoje zdanie i czekam z niecierpliwościa na New Moon i wszystkie wieści o tym filmie też są dla mnie czymś rozluźniajacym by nie myślec i nie zajmować sie tylko nauką...bleee:P

hoosy21

no, no ;] to jest dobry przerywnik w nauce^^
chociaż jak czytam co piszesz to stwierdzam, że moje ustawy nie są jeszcze chyba aż takie tragiczne :p

fajnie, że pojawiają się osoby, z którymi da sie coś popisać, bo biorac pod uwagę to, co działo sie tu ze 2-3 miesiace temu to teraz jest cisza i spokój. Brak oznak jakiegos wielkiego szału i uwielbienia na szczescie, a i te 'ataki antyfanów' tez zdarzają sie rzadko- a tych merytorycznie uzasadnionych w ogóle nie da sie spotkać. Co najwyzej co jakis czas wpadnie tu jedno dziewczę i napisze, że jest brzydki i tyle ;p
więc nuda trochę.

Shelby1603

widzę, że nie tylko ja traktuje filmweb jako przerywnik w tym ogólnym szale pt. "sesja".... :) wracając do tematu to według mnie to forum jest jeszcze w porządku jak przeglądałam inne to albo mi się robiło niedobrze, albo uznawałam, że niektórzy uznali sobie za punkt honoru "dokopać" innym, którzy mają troszeczkę inne zdanie niż oni sami.... to forum przynajmniej w większości akceptuje to, że zdania mogą być podzielone i także to, że nie zawsze coś jesz albo białe albo czarne, ale może mieć tez rożne odcienie szarości... (czytaj: tutaj rzadko spotyka się opinie typu: kocham, albo nienawidzę Pattinsona)

użytkownik usunięty
sisi421

Ale nie pojmuję.. Za wygląd więc Pattinson dostał nagrodę MTV? Za to jest uważany za odkrycie roku?

a za cóż się powinno dostawać takie nagrody jak te pokroju MTV?
Nie wiem jakie mają tam reguły, wg jakich kryteriów oceniają potencjalnych kandydatów itd, ale pewne jest to, że to nagroda w 100 % komercyjna. Zmierzch odniósł wielki komercyjny sukces, pomijając już na jakim poziomie jest ten film i na jakim poziomie stoi w nim gra aktorów, faktem jest, że to jeden z tych filmów, które w ostatnich latach w tak szybkim tempie zyskały takie rzesze fanów.

więc po co się tu oburzać?
Na czym polega fenomen Pattinsona już zostalo tu wielokrotnie mówione ;]
Nikt, kto chce zachować jakieś ramy przywoitości^^ nie bedzie Cie przekonywać, że swoją grą zasłużyl sobie na taki tytul odkrycia roku, bo to byłoby smieszne.
nie dostał Oskara, więc spokojnie ;p