Oglądałem odcinek pt. ,,Psychuszkin'' i myślę, że słowa ,,Ferdek do jasnej cholery'' nie jednego powalają na kolana. Ocena: 7, gdyby nie całe noce spędzone w toalecie...
Na pewno najlepsze były te początkowe odcinki, ale późniejsze też były znakomite, także
początkowo za nowego reżysera. Faktem jest, że potem serial dużo stracił na jakości. Za dużo
było chyba eksperymentów i prób odnawiania. Kiepscy zużyli się już dawno i tak naprawdę są dziś
sztucznie podtrzymywani przy życiu.
Jak ma na.imię i nazwisko aktorka która grała w w telewizji jako prostytutka w odcinku 338 gdzie
Ferdek i Paździoch przenosili się za pomocą telewizora do programów i seriali
Czy każdy polski serial musi spotkać ten sam żałosny koniec? Po kolei kręci się seriale po
kilkanaście lat aż do granicy śmieszności. Kto dziś pamięta jeszcze dawne dobre odcinki Klanu, ?
Złotopolskich czy właśnie Kiepskich? Dzisiaj wszyscy narzekają tylko na poziom tych produkcji. A
wystarczy tylko przestać...
Podobno na wiosnę kolejny sezon. Hmm będą ten serial kręcić chyba do momentu gdy oglądalność im nie spadnie do poziomu 1mln
Brawa dla tego Pana, że w końcu zaczął odcinać się od tego serialu. Gra w nim wciąż tylko dla
kasy, czego zresztą sam nie ukrywa. Ale wielkie brawa, że postanowił zmienić wygląd i wizerunek
oraz pchnąć naprzód swoją karierę. Wykorzystał sławę Kiepskich, ale potem się jej pozbył.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=543360089017314&set=a.273121796041146.71 687.267734456579880&type=1&theater
zrobi przysługe fanom i od poniedziałku do soboty o 19.30 pusci odcinki 1-200? wtedy byłaby ogladalnosc,nie zdarzył sie wtedy praktycznie ani jeden słaby odcinek,okil wykonał kawał roboty.
Yoka zniszczył go doszczętnie kolejnymi idiotycznymi pomysłami, typu Jolaśka i nowi bohaterowie,
nowa czołówka, drażliwa muzyka w tle, zanik humoru, pseudofilozofowanie i wieloma innymi.
Szkoda.
Badura - bardzo dobra gra aktorska(taki czwarty sąsiad) obok Kiepskiego,Paździocha i Boczka
Stasio - Urozmaicił serial dzięki akcją na dworzu(niestety,ale Patrick Yoka tutaj jest kiepski w
jakości,ale jest z tym różnie) :)
Najlepszy okres to pierwsze kilkadziesiąt odcinków, potem odcinki z lat 2006-2008 do odcinka
Mamut, bardzo dobre były tez odcinki pomiędzy tymi okresami i pierwsze Yoki tak do wiosny 2010,
odcinki od połowy 2010 do połowy 2011 były różne, czasem dobre, czasem słabe, od połowy 2011
to zaś upadek serialu.