Może powiecie że się czepiam, ale odcinek 9, czas 45:43 czy dach tego podniebnego "przybytku" nie przypomina Wam czegoś? Dla mnie to jest spore podobieństwo do dachu stadionu PGE w Warszawie.
Niestety, "Modyfikowany węgiel" tylko w części spełnił oczekiwania. Przynajmniej moje. Na plus należy zaliczyć odwagę w podjęciu tematu: adaptacja książki od początku nie mogła wyglądać na tanią, Cyberpunk nie jest też ostatnio na topie. Ot, co jakiś czas pojawi się dzieło należące do nurtu, ale gdzie mu tam do...
'Modyfikowany węgiel' jest łatwiejszy w ekranizacji niz 'Necromancer' bo to wlasciwie czarny kryminal w szacie SF. Do tego obsada zapowiada się godnie, więc do przodu panowie ;) Czekam niecierpliwie :)
Oczekiwania były bardzo duże, a wyszła kicha. Do bólu stereotypowe postacie, pani policjantka w zasadzie nie do zniesienia. Reszta to statyści, zupełnie obojętni widzowi. Fabuła niby oryginalna, ale co z tego, skoro poprowadzona w tak sztampowy sposób. Podziwiam ludzi, których rozwój wydarzeń zaskoczył. Ogrom scen nic...
więcejSerial jest fajnym miksem 2 i 3 tomu i - na mój gust - z lepszym poziomem niż sezon 1. Intryga jest bardziej zawiła, a relacje bohaterów - bardziej skomplikowane. Serial już tak nie szokuje golizną jak sezon 1, bardziej się skupiając na dynamice między bohaterami niż na wyjaśnianiu tajemnic uniwersum. Oglądało mi się...
więcejPo pierwszym odcinku. Jest dobrze. Nie pasuje mi trochę Joel Kinnaman jako Kovacs, ale to kwestia gustu. Zastanawiałem się, czy ktoś kto odważy się na ekranizację wybrnie i pod względem wizualnym i scenariuszowym i póki co według mnie jestem pod wrażeniem. Oglądam przez pryzmat książki, którą czytałem kilka lat temu i...
więcejObecnie trwają pracę nad budową Wysokiej Sztucznej Inteligencji, niskie sztuczne inteligencje już istneją. 250 lat od teraz nie trzeba wcale powoływać do życia jakiegoś gościa, bo Sztuczna Inteligencja w ułamek sekundy bedzie w stanie rozwiązać problem takiego morderstwa. Oczywiście jeśli wogle ludzie będą jeszcze...
Oczywiście świetny scenariusz to zaleta książki na podstawie której serial powstał. Pomysł spójny i wielowatkowy>
Wizualnie wszystko zrobione jest atrakcyjnie, choć ilość blinków i migotliwych świateł nieco przegięta ale rozumiem że to taka wizja przyszłości. Jak dla mnie - trochę za duzo bierze z Blade Runnera i...
w ilości zaprezentowanej nagości i seksu. Myślałem że ubiegłoroczne seriale HBO to juz maks, ale Altered Carbon przebił wszystko. Cycki, waginy, penisy dosłownie co chwilę. W każdym odcinku. Szkoda że akurat w tym serialu ta nagość chyba służy tylko do tego by zamaskować dziury w scenariuszu. Średniak.
Nie kupuję takiej wizji nieśmiertelności.
Ci wszyscy ludzie nie są nieśmiertelni, to są po prostu nieskończone, ludzkie kopie - pierwowzory już dawno nie żyją.
Cała oś fabularna bazuje na błędzie logicznym pomysłodawcy.
Serial jest prostackim chłamem dla nastolatków. Jest pusty i pozbawiony jakichkolwiek refleksji. Obok Bladerunnera 2049 ten serial pornograficzny nawet nie stał.
Bardzo lubię ten serial, ale niestety, wykastrowali Kovaca. Zabrali mu cały cynizm i ironię, zostawili harcerzyka, frajera który (CO ZA BANAŁ!) musi... uratować swoją dziewczynę. Co za żal... A ona sama ostro walnięta, co skutkuje "psychodramą" na ekranie - przedłużone ujęcia, niewyraźne obrazy, krzyki, koszmary i tym...
więcej