Moja ukochana namietnie oglada ten denny serial.
Probowalem sie przekonac do niego jednak kazda kolejna minuta jest coraz gorsza.
Nie jestem w stanie ogladnac ani 10 minut tego koszmaru.
Zakladam ten temat aby dowiedziec sie co jest specjalnego w tym knocie ze ma ocene 8/10.
Czy fenomenem tego serialu jest to ze...
Tam chyba przez 6 sezonów wiecznie jej się coś działo, wiecznie niezadowolona, wszyscy za nią latali, niezdecydowana i w ogóle kocha Dereka, nienawidzi Dereka, kocha Dereka, nienawidzi Dereka, rzygać się chciało. Teraz się ją w miarę ogląda.
wieje nudą... chyba przestaje oglądać. Jeszcze mi sie nie zdarzyło przestać oglądać jakiś
serial. Albo stwierdziłam ze jest beznadziejny na samym początku i się za niego nie brałam,
albo wciągałam się na maksa i byłam wierna do końca.
Serial Chirurdzy nigdy nie był typem mega wciągającego, pasjonującego, od...
Ktoś wie co to za nutka leci - zaczyna się w momencie jak Meredith mówi :Pół minuty potańcówki (końcówka filmu)
Z góry dziękuję za pomoc
Jak wrażenia po 2 odcinku????
no ja powiem że WOW, muszę oglądnąć jeszcze raz trochę później, żeby powiedzieć coś konkretnego, ale kurde teraz dwa tygodnie, dwa masakra jakaś….
Mark – cały czas niewierze, Arizona – żal mi jej, czemu tak mało o Lexi, prawie nic :(
Nie wiem jak Wam ale mi w ostatnich odcinkach strasznie rzucił się w oczy ich wiek. W pierszych sezonach nie było tego tak widac ale teraz to maskara. A jak Wam ?
Zaznaczyłam co mówi Sara ;d
Moment pod prysznicem z Callie i Arizoną w zeszłym tygodniu musiał się zdarzyć.
Tak masz rację, to jest wielka sprawa i nie można tego ignorować.
S- Ale to nie mogło naprawić wszystkiego, prawda?
Myślę, że nie.
Nikt nie może zostać szczęśliwy na dłużej w Greysach. Czy są one...
mam pytanie jak to się stało że Bailey, przestała być z tym pielęgniarzem i nagle z powrotem wróciła do anestezjologa, przecież wcześniej bodajże po szczelaninie go rzuciła,
dwa najnowsze odcinki to trochę powrót do dawnej świetnej formy serialu- trochę dramatów , dużo
seksu i przede wszystkim na reszcie sporo humoru. tego brakowało w ostatnich cholernie
traumatycznych sezonach wyciskających łzy z widza.