Z ciekawości zobaczyłam pilot. Po obejrzeniu byłam raczej zniesmaczona faktem, że coś takiego zostaje puszczane ludziom w telewizji. Pomijając już samo to że serial ten to fikcja historyczna, wzięli kilka faktów z życia Leonarda i stworzyli sobie historyjkę. Serial pod względem wizualnym jest efekciarski, o czym już tu...
więcej
Rozumiem,że to jest luźna interpretacja,ale bez przesady...
- fryzury na żel i etc.
- dialogi wyciągnięte z Jersey Shore
- leonardo był oburęczny lecz rysował lewą ręką
po 30 minutach zasnąłem.
Czemu Showtime potrafi zrobić świetny serial historyczny (Tudorki, Borgiowie), a Starz wywala
się na każdym temacie? Z uprzejmości nie wspomnę o Camelot, bo oglądanie tego to był
prawdziwy ból. No ale Spartacus - poki zyl Battiatus, było OK. Potem sie rozeszlo po kosciach,
owszem Ianowi brakowalo charyzmy...
W pierwszej scenie w której się pojawia, rysuje akt i robi to prawą ręką, jednakże już w następnej
scenie rysuje lewą i później znów prawą. Małe niedociągnięcia. Ale i tak zapowiada się dość
interesująco :)
Fajnie się ogląda pod warunkiem, że widz potrafi zapomnieć, że ta historia nie ma nic wspólnego z prawdziwym Leonardem.
Mnie bardzo podoba sie ten serial. Wiadomo że to nie jest 100 % prawdy , ale nie takie było
założenie. Przedstawiona jest ciekawa historia , tak naprawde to mało wiadomo o młodym da
Vincim. A tak Poza tematem to jego kurtka podoba mi się strasznie :P Chcę taką !!! :D
przez ordynarne, zbyt cukierkowate i wymuskane efekty specjalne ujęć panoramy miasta czy poszczególnych dzielnic (budynków). Bardzo kontrastują one z prawdziwą scenografią. To psuje efekt końcowy odbioru. Lepiej to wypadło np. w Rodzinie Borgiów.
Ten serial to totalna fikcja historyczna. Nie wierze, że Leonardo miał kochankę, a totalną bzdurą jest już rzekoma przyjaźń z Machiavellim. I serial będzie pewnie w konwencji "Rodziny Borgiów", co pokazuje brak kreatywności scenarzysty oraz reżysera.
Co myślicie? Jak dla mnie to... dość przeciętnie. Oczywiście mam zamiar dać jeszcze temu
szanse, nie ocenia się seriali po pierwszym epizodzie... ale póki co trochę zbyt bajkowo. Zabawne
przedstawienie patriarchów kościelnych, poza tym same czasy da Vinciego we Florencji to piękne
tło fabularne. Postaci póki co...
Tytuł powinien być odmieniony jako "Demony da Vinciego" lub powinien on brzmieć Demony Leonarda da Vinci (wtedy nie trzeba odmieniać słowa Vinci).
Serial, który chyba znów chce promować archetyp niepoprawnego geniusza, który nie dość, że cyniczny, do przystojny i inteligenty. Nuda.
Po zwiastunie spodziewałem się, że zobaczymy coś ciekawego. Niestety po obejrzeniu
pierwszego odcinka stwierdzam, że serial prezentuje się bardzo blado. Bije od niego wręcz
niewyobrażalna sztuczność, plenery są w większości wygenerowane komputerowo jak w
innych serialowych produkcjach...
Seria zapowiada się ciekawie. Ale zastanawia mnie czy podejmą temat homoseksualizmu Da
Vinciego. Na razie na trailerze ma bardzo eksponowany romans chyba z Lukrecją z Borgiów...
Czy wy też zauważyliście że serialowy Leonardo rysuje prawą ręką? A przecież jak wiadomo Da Vinci był leworęczny, niby szczegół ale tak jakoś zwróciło to moją uwagę.
Tak w ogóle razi mnie że ów postać wygląda trochę zbyt nowocześnie, sama nie wiem.
Jak na razie średnio, mam bardzo mieszane uczucia.
''Following'' i ''Terra Nowa'' wyprodukowane prez Foxa to najgorsze, najbardziej durne seriale ostatnich lat. Ta stacja swoje najlepsze lata ma za sobą, Więc trochę ciszej nad tą trumną.