Przecież oni kradną lodówki na Ukrainie dla CIPÓW...
Są tak do przodu w technologii, że wspomagają się zakupami w Iranie i Korei.....
Zresztą, każdy chce mieć wypasiony ruski komp, tv czy też smartfon....
O samochodach nie wspomnę.
Ostatnio w polskich produkcjach aż w nadmiarze pokazuje się sceny seksu. Oczywiście nie jestem przeciwny temu. Nie jestem jakimś przeciwnikiem ale powinni nasi twórcy pokazywać to w sposób delikatny a nie sceny jak z pornola. Dziwi mnie to że nasze aktorki godzą się na to . Może chcą zaistnieć w show biznesie???...
więcejMyślałem, ze Krakowskie Potwory były i na długo będą najgorszą polską produkcją dla Netflixa, a to proszę - pojawił sie nowy faworyt i to silny.
Kilka powodów, dla których lepiej popatrzeć się w ścianę przez 6h, niż oglądać ten gniot: Jak w każdym amerykańskim szanującym się SF pole kukurydzy było i kurtki footbolówki, jak w każdym szanującym się amerykańskim liceum też. Zakochany chłopak myli imię swojej jeszcze-nie-dziewczyny i krzyczy za nią "Magda" zamiast...
więcejMoja mama nigdy w swoim życiu nie przeklinała, w domu czy poza nim. Ojciec prowadził firmę budowlaną więc klął jak szewc ale ja pierwszy raz usłyszałem go jak przeklina w wieku chyba 20 lat i to przez przypadek bo usłyszałem jego rozmowę z pracownikiem. W domu nie przeklinał nigdy. W mojej rodzinie i u mojego brata...
więcej
Warszawa w 2052 według twórców serialu:
- Wszystkie wieżowce magicznie poznikały a zamiast nich wybudowano jakieś dziwactwa nawet nie rodem z SF a bardziej z fantasy.
- Pomimo tego pierwszego nadal budujemy bloki w stylu PRL tyle, że charakteryzujemy je na takie z przyszłości
- Pomimo budowania niedorzecznie...
Lepiej niż w pierwszym odcinku, ale znowu brak realizmu w zachowaniu bohaterów. Ja rozumiem, że sci-fi i logiczne fikołki związane z kosmosem toleruję. Ale no proszę mi pokazać gdzie za 300 zł i flaszkę można w środku nocy odpalić wesołe miasteczko. To już chyba trzeba być Dziwiszem policji żeby nic nie widzieć i nic...
więcejUwazam, ze nie wykorzystali potencjalu. Za szybko wszystko sie dzialo i niezbyt dopracowane. Dobranie aktora na starszego Bogdana to jakis zart - nie umniejszajac Panu Chyrze, bo to nie w tym rzecz. Po prostu totalnie nie podobny do mlodszej wersji postaci. Glownie razil mnie jego nizszy wzrost. Troche sie zawiodlam,...
więcejMoże podobać się tylko aktorom/producentom i ich rodzinom. Jak nagranie z wiejskiego wesela. Ani jednej dobrej postaci, ani jednego dobrego dialogu. Wszystko przerysowane. Efekty tak kiepskie że lepiej żeby ich nie było.
Zdecydowanie lepiej niż w poprzednich odcinkach, bo nie miałem się do czego konkretnie przyczepić. Możliwe, że coś przegapiłem bo poszedłem robić kanapki z tuńczykiem
Ciekawe, że technicznie wszystko poszło tak bardzo na przód w tym 2050 roku, a autka zostawili stare :D
Niby wzorce dobre ale... Mam wrażenie, że wszystko twórcom wyszło tak jak chcieli. Bardzo się starali i niestety to widać.
Wymęczyłam ten serial trochę z braku laku. Do ostatniego docinka liczyłam na jakiś zwrot akcji, przełom, cokolwiek. Tymczasem główna bohaterka miota się od ściany do ściany i w zasadzie niewiele z tego wynika. Nudy i wielkie rozczarowanie po skończonym seansie.
Jak to jest: Rosjanie biorą naszego pilota do misji kosmicznej, a jednocześnie piloci ćwiczą zestrzeliwanie Migów ( wiadomo czyich ) . No i te stopnie - kapitan ma belkę i cztery gwiazdki, 3 to porucznik.