PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=140235}

Gotowe na wszystko

Desperate Housewives
2004 - 2012
7,8 118 tys. ocen
7,8 10 1 117729
7,0 21 krytyków
Gotowe na wszystko
powrót do forum serialu Gotowe na wszystko

Proponuję tak jak rok temu wpisywanie w tym temacie swoich komentarzy na temat IV sezonu. Czy podobał wam sie dany odcinek czy nie? Co was rozśmieszyło, co wkurzyło, co zasmuciło...itd. Rok temu mieliśmy prawie 400 wpisów. Tym razem nie może być gorzej :) A odcinek premierowy w USA juz dzisiaj(i u nas pewnie też ;)).
p.s. a tak było rok temu http://www.filmweb.pl/topic/507817/III+Sezon.+Wasze+opinie..html :]

Davus

To nie jest spoiler, ale ma pewne cechy tegoż, więc jeśli ktoś nie chce, niech nie czyta. :P Otóż: z pewnej wypowiedzi Marca Cherry'ego (z 13 kwietnia tego roku) można wnioskować, że JEŚLI dojdzie do skoku o 5 lat do przodu -to być może już w finale tego sezonu. Cytuję: ""fans shouldn't trust the spoiler leaks, such as the report that show will fast-forward five years. We change our finales while we're shooting them. I did not have Nicollette Sheridan hanging herself until we'd already started that final episode. So right now, nothing's decided."

użytkownik usunięty
Davus

Niezależnie od zdania na temat kolejnych odcinków, to trzeba przyznać, że premiery i finały sezonów są zawsze na najwyższym poziomie! Jak zobaczyłem np. finał 1 sezonu "Brzyduli Betty", to myślałem, że oni chcieli na siłę dogonić DH, ale z miernym skutkiem (Santos - porażka!, kto widział, ten wie). Nawet raczej besztany finał 3 serii, choć inny (bo wyjątkowo nikt nikogo nie terroryzował), bardzo mi się podobał. Teraz z pewnością nie będzie inaczej! Co do 4x15, jestem trochę zawiedziony, że Susan urodziła poza ekranem. To było urocze, jak na końcu pokazano ją z synkiem, ale zawód pozostał. Teściowa z piekła rodem, która miała gdzieś synka podczas jego śpiączki, teraz się panoszy... Mimo wszystko fajna gra Celii Weston. Lynette mnie poruszyła najbardziej. Dobrze, że Kayla nie została aniołem, ale w tym wszystkim irytuje mnie Tom, który zawsze obstaje za swoją córką. Gaby - luzik, ogólnie oglądało się jej wątek przyjemnie, ale i bez większych emocji. Doskonale, że pojawili się na dłużej pani McCluskey i Parker. Rywalizacja Edie/Bree jakoś mnie nie wciągnęła - żadna z nich nie jest zła do szpiku kości, ani idealna, wbrew temu, co bohaterki sobie wykombinowały. Nie podobało mi się to, jak Edie odkryła swoje pokrewieństwo z Benjaminem. No i teraz wielki znak zapytania, czyli o co chodzi z tą Dylan? Prawie cały sezon za nami, a my wróciliśmy do punktu wyjścia, czyli do Julie mówiącej w 4x01: "To nie jest ta sama dziewczyna". W międzyczasie wiemy już wszystko o Chicago (Adam oskarżony o molestowanie - przewidywalne, zwrot akcji - romans z psychiczną oskarżycielką), tymczasem odkrywając, że obecna Dylan to nie dawna Dylan pojawia się pytanie: dlaczego Katherine zabroniła Dylan (obecnej) wchodzić do dawnego pokoju Dylan (oryginalnej)? Tam jest dziura w podłodze po wystrzale lub siekierze. Ciotka Lily myślała, że Wayne nie żyje (myślę, że Lily odegra istotną rolę w tej tajemnicy). Wayne nie molestował córki. Kiedy Katherine się wyprowadzała, ktoś na górze zbił szkło. Adam znał fałszywą wersję opowieści, po poznaniu całości notki (w tym, że Wayne nie żyje) za wszystko obwinił Katherine. Katherine miała romans z kuzynem Susan. I to chyba tylko tyle. Dalej nie wiem, skoro to nie jest prawdziwa Dylan, to dlaczego nie mogła wchodzić do tego pokoju?! Tę odpowiedź pragnę poznać najbardziej.
PS. 4 sezon jest bardzo lubiany przez widzów w USA. Niektórzy uważają go za najlepszy w ogóle.

Bo to widzowie z USA. Im niewiele potrzeba. :P Poza tym trochę przesadzasz. Czwarty sezon ma najmniejszą oglądalność (tzn. prawie na poziomie trzeciego, ale o 6 mln niższą od pierwszego). Skąd wiemy, że Wayne nie molestował córki? Nie pamiętam tego. O zbitym szkle też nie. :P

użytkownik usunięty
Davus

Katherine powiedziała na imprezie z szaradami u Susan do Gabrielle, że jej mąż "robił najgorszą rzecz, jaką ojciec może zrobić córce". Już w domu Adam ją spytał, czemu kłamała, a ona powiedziała, że po to, by ludzie nie zadawali już więcej pytań. Chyba że Adam też był okłamywany. Właściwie opuszczając Katherine stwierdził, że był, ale to chyba nie chodziło o to, bo powiedział, że z notki wynika, że winna jest Katherine. Co do zbitego szkła, to Susan ma retrospekcję, jak wraz z Mary Alice odwiedzają Katherine w czasie jej wyprowadzki i tam słychać, jak ktoś zbija szkło, a nerwowa Katherine krzyczy: "Nie przejmujcie się chłopcy, zaraz posprzątam" czy coś w tym stylu, ale jest zdenerwowana i wyraźnie kłamie.

użytkownik usunięty

Co do 4 serii, to może mieć najmniejszą oglądalność ze wszystkich, ale i tak jest tam 3 najchętniej oglądanym programem, po "Idolu" i "Tańcu z Gwiazdami", a zarazem 1 spośród seriali.

Wikipedia podaje, że jest 4 programem w USA, nie 3. :P Podobnie, jak 1 i 2 seria. 3 była na miejscu 10. No, ale to akurat niewiele znaczy. Liczy się oglądalność w milionach. :P

ocenił(a) serial na 10
Davus

Większośc tego typu seriali zanotowała spadki oglądalności, bo jak był strajk scenarzystów to ludzie pozapominali co sie wydarzyło i już mi sie nie chce tego ogladać...Tak to na msn.com tłumaczyli :)

Kristofer

własnie, sama ledwo pamietam co było na początku serii ;P

Kristofer

Ale czwarty sezon ma niższą oglądalność niż 3 pierwsze sezony, a nie odcinki przed strajkiem z czwartego. :P Zauważ, że przerwy to norma w Ameryce.

ocenił(a) serial na 8
Davus

odcinki przed strajkiem miały ogladalność na poziomie pierwszych sezonów... dopiero po strajku spadły do poziom 15-16 mln.

ocenił(a) serial na 10
nate_3

Własnie o to mi chodzi... Przed strajkiem było OK, ale później była za długa przerwa i ludziom juz sie nie chciało do tego wracać ;]

Kristofer

Ja tam wierzę anglojęzycznej Wikipedii. :P Fakt, że odcinek z tornadem miał największą oglądalność od wieków (jeśli nie w ogóle w historii serialu), ale 10 odcinek (w trakcie strajku, ale przed przerwą nadany) miał już bardzo niską. Najwidoczniej tornado przyciągnęło ludzi (bo reklama efektów specjalnych, na które grube pieniądze wydano zrobiła swoje :P ), ale nie zachwyciło, skoro już następny odcinek większość ludzi olała. Średnia oglądalność plasuje się blisko trzeciego sezonu. Ale jest o 6 milionów niższa od pierwszej serii. I powodów jest wiele, ale strajk jest najmniej istotnym z nich. :P Moim zdaniem. Przecież przerwa trwała raptem 3 miesiące (od 6 stycznia do któregoś tam kwietnia), przerwy wakacyjne trwają zwykle 4 (od końca maja do końca września), a jakoś nie przeszkadzają ludziom w "powrocie".

ocenił(a) serial na 8
Davus

przecież odcinek po tornadzie miał najwyższą oglądalność 4 sezonu! miał 20 mln widzów!

nate_3

No dobrze. Myliłem się. :P Chociaż najwyższą oglądalność miało tornado (20.6 mln). 10 odcinek miał 20.3. :P Ale następny odcinek miał już o 4 mln mniej. Niech Wam będzie, że z powodu strajku. :P Chociaż w to wątpię. Jedno jest pewne: 4 sezon jest najsłabszy. I oglądalność ma tutaj niewiele do powiedzenia. :P

Kristofer

Finał 1 sezonu miał 30 000 000 oglądalność...

michu1945

Rzeczywiście! No cóż. To chyba kończy dyskusję odnośnie podobnej oglądalności czwartego sezonu. :P

Kristofer

Hmmm... W Dallas, w środkowej części Stanów zjednoczonych jest już 5 rano. & godzin po emisji ostatnich "2 szokujących odcinków" sezonu 4".

Moze ktos napisze, na czym poległą tajemnica Kath i czy Dylan to Dylan?

michu1945

a czy ktoś wie czy będzie następny sezon??

bo ostatni odcinek się skończył strasznie po tym jak Kath wszystko ujawniła pod koniec odcinka następnie mineło 5 lat! o.O

użytkownik usunięty
aphrodisiac

Jeszcze nie obejrzałem tych odcinków, ale napiszę co już wiem. Skoro zostały wyemitowane, to chyba mogę. Akcja przeniosła się o 5 lat do przodu. Gaby i nadal niewidomy Carlos mają 2 córki, Susan nowego męża (Gale Harold), a Bree została nową Marthą Stewart. Pracę w serialu zakończyli Andrea Bowen, Joy Lauren, Lyndsy Fonseca, Rachel G. Fox, Zane Huett, Brent i Shane Kinsmanowie. Został Shawn Pyfrom! Nie wiadomo, co będzie z Jamesem Dentonem. To jak dla mnie najważniejsze wydarzenia. Już nie mogę się doczekać, żeby to zobaczyć, ten finał zbiera naprawdę doskonałe recenzje!

Ale z tym 'nowym' mężęm Susan no nie to okropne Mike był najlepszy z serialu jak dla mnie ale chyba nic nie było słychac jakoby chciał odejść z serialu,a ta jej zagadka to była prosta można się już było wcześniej domyślić

aphrodisiac

Obejrzałem pierwszą połowę. Na razie tak sobie. Mam nadzieję, że druga bardziej warta uwagi. Problemy wokół imienia nudne. No, ale Kayla wyjechała. Akurat to, że oskarżą Lynnette było pewne, ale podoba mi się, jak to rozwiązano. Gaby pomogła Ellie -super. :) No i Bree się pewnie z Orsonem pogodzi. Zaraz oglądam odcinek 4x17. :P

ocenił(a) serial na 6
Davus

ja tez juz po. ten skok do przodu strasznie mnie zaskoczyl (bo rozwiazanie tajemnicy juz mniej).
5 years later - najlpesza scena u Gaby - swietne dzieciaki:D i Susan - szczena mi opadla:]

ocenił(a) serial na 6
Marvin

I tak sobie mysle, ze byloby to juz idealne zakonczenie serialu, gdyby nie scena u Susan wszsytko mielibysmy jako tako wytlumaczone i ulozone. Nie zdziwie sie jesli znow zrobia co w rodzaju: 4 lata wczesniej (a pojedyncze sceny z przeszłości to na pewno w 5 sezonie się znajdą).
Samo zakonczenie skojarzylo mi sie troche /troszeczke/ z Six Feet Under, a tamto bylo bardzo dobrym zakonczeniem bardzo dobrego serialu...

Marvin

Nie oglądałem końcówki "Six Feet Under" (jestem po trzecim sezonie), więc nie miałem takich skojarzeń. Rozwiązanie tajemnicy było beznadziejne. Okazało się, że w gruncie rzeczy nie było żadnego zabójstwa, tylko nieszczęśliwy wypadek, w którym zginęła Dylan. Poza tym wytłumaczenie, dlaczego Katherine poszukała sobie od razu innej córki (jakby jej nie było żal tej prawdziwej) było nijakie. Ot, była jakaś, więc ją sobie wzięła, żeby mieć wymówkę przed mężem. Inna kwestia: jak sobie załatwiła adopcję? Musiała chyba podać swoje nazwisko. I co? Nikt się nie pytał: a co z Pani prawdziwą córką? Bezsens. To, że jej mąż zginie też było do przewidzenia. Jedyny element bardziej w stylu starych "Gotowych..." to było zabójstwo Ellie. Nagłe i zaskakujące. Choć nie mroziło krwi w żyłach. Mieliśmy też zapowiedź małżeństwa gejów (samą uroczystość widzieliśmy już tylko na piątym planie, szkoda). Ogólnie najsłabszy finał wszystkich dotychczasowych sezonów. No, ale cały sezon to zapowiadał. Katherine zastąpiła Edie, jak można wnioskować -przynajmniej przy spotkaniu przy kartach. Szkoda, bo wciąż uważam, że Katherine jest postacią niemożliwie nudną (ot, marna kopia Bree). Edie miała więcej wigoru i charakteru. Skok niewiele wprowadził informacji. Wiemy, że Andrew stał się biznesmenem. Spoko. Może będzie go więcej w następnym sezonie. Dylan wychodzi za mąż. To akurat mało interesujące. U Scavo bez zmian. Synkowie troszkę dorośli, ale nadal rozrabiają. Najciekawiej u Susan. Ma nowego faceta (czy męża, nie wiadomo). Tysiąc razy przystojniejszego niż poprzedni (choć lepiej wyglądał w "Queer as Folk"). Najgorzej u Gaby. Nie wierzę, że robią z niej kurę domową z dwójką tłustych dzieciaków. Ta scena mnie po prostu podłamała i zniesmaczyła. Najgłupszy pomysł w dziejach tego serialu. Nie wiemy, co z Carlosem. Wciąż jest ślepy? Mam nadzieję, że nie. Ileż można??? A najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma żadnego clifthangera (bo co mnie może obchodzić, co się stało z Mike'iem, czyli super nudną postacią???). Nie ma na co czekać do października. Jeszcze raz to powtórzę: ten serial to była porażka. Zaczęło się od odcinka 03x16 i trwało 25 odcinków. A końcówka nie zapowiada, by teraz było lepiej. Choć ciekaw jestem zmian obsadowych. P.S. Nie rozumiem trochę, dlaczego Dylan, Danielle, Julie skończyły swoje role w serialu. Dylan wraca z Francji -i co? Już się nie pojawi? A Julie pojechała do college'u. Po 5 latach chyba go skończyła. Też nie przyjedzie? A Danielle? Wyjechała gdzieś, ale chyba kiedyś wróci? Rozumiem, że dzieciaki Lynnette musieli zmienić (5 lat!), ale Dylan, Danielle, Julie chyba nie (zwłaszcza, że Andrew został). Wytłumacz się z tego stwierdzenia, Dr Mistery. :) Te postaci nie wrócą? Czy po prostu grać je będzie ktoś inny?

Davus

Oczywiście miałem na myśli, że ten SEZON to była porażka, nie cały SERIAL.

ocenił(a) serial na 7
Davus

malo przekonywujace jest to,ze minelo 5 lat, a Andrew sie w ogole nie zmienil na twarzy. Gale Harold jest super aktorem (bardzo dobry chociazby w Queer as folk, Vanished), moze w koncu bedzie ciekawszy niz Mike, ktory sie rozmyl po paru odcinkach od pojawienia sie i byl wrecz denerwujacy.
Nie wiadomo co z Carlosem - byc moze w ogole go usuna z serialu,skoro go nie pokazali, a Gabrielle wygladala jak z krzyza zdjeta.
Dzieciaki takie jak Julie itd. byly tylko wtraceniami i niespecjalnie wnosily cos ciekawego, ogolnie taki filler do wypelnienia serialu i to dosc nuzacy - co np. wniosla postac Julie? bo dla mnie nic. Poza tym sa te postacie czesto niezbyt dopracowane jesli chodzi o profil osobowy (np. charakter, idee)
Ogolnie serial jest strasznie przewidywalny, ale cieply i milo sie go oglada.

Gaara_of_the_Desert

No nie wiem. Dylan była nijaka, fakt (jak wszystko w tym sezonie), ale Danielle była w interesujący sposób irytująca :P, a Julie to najpoczciwsza (że się posłużę takim niemodnym słowem :P ) postać z wszystkich dzieci desperatek. Lubiłem ją od początku najbardziej (jeśli zapomni się o Andrew). :P

Davus

Nudny sie robisz. Z załego serca: życę ci abyś nie ZGORZCHNIAŁY, bo na to wychodzi, że taki jesteś.

Chcecie wiedzieć? To macie:

- Wayne wziął sobie za zakładników Bree i Katherine (nie wiem jak)
- Torturował byłą żone psychicznie, celując Bree w kolano. Katherine sie poddała:
- "Katherine wyszła za Wayn'a.
- Urodziła im się córeczka - Dylan.
- Zaczeła sie wojna Kath i Wayn'a i oboje sie rozeszli, a właściwie Katherine uciekła.
- Znalazła się na Wisteria Lane.
- Jej opiekunką była - tam taramtam tam - Mary Alice Young.
- Pewnego dnia, gdy Kath i Lily wyszły, Mary Alice opiekowała się Dylan.
- Mary Alice powiedziała kobietom, że ojciec małej był tu - znalazł je.
- Przyniósł jej lalkę.
- Katherine przerażona pobiegła na górę i zabrała śpiącej Dylan lalkę.
- Położyła ją wysoko na ciężką szafę
- Lily powiedziała jej, że przybył Wayne - pozwoliła mu wejsć.
- Katherine się pokłóciła z Waynem i uderzyła go świecznikiem.
- on powiedział, że wyjedzie lub nie odpuści, po czym wyszedł.
- Kath zdrzemnęła się.
- Obudził ją wrzask Lily.
- mała Dylan została ZMIAŻDZONA przez szafę, bo chciałą sięgnąć po lalkę.
- Lily wykopała grób Dylan w lesie.
- Katherine zgłosiła sie do jakiegoś ubogiego siertocińca prowadzonego przez siostry.
- znalazła idealnie podobna do oryginalnej Dylan dziewczynkę (jej matka zmarła gdy była maluteńka a ojca zamordowano).
- rysa w "zakazanym pokoju" była własnie od szafy.
- Adam przejechał bokiem po zestawie przyjęciowym Bree.
- wleciał do domu i obezwładnił Wayna.
- Bree zaczęła opatrywać Adama i zadzwoniłą na policję a Kath celowała w Wayna.
- zaczął on jej opowiadać, że "policja i tak go wypusci" oraz "twój koszmar sie nie skończy".
- padł strzał.
- Wayne dostał w serce.
- Bree natychmiast wyleciała z domu i powiedziała Lynette, Gabrielle i Susan co się stało.
- Zaczęły zeznawać w stylu "wybielić Katherine i oczernić Wayna"
- Policja uznała to za obronę konieczną a Katherine zamiast do więzienia, trafiła tylko do szpitala.
- Dylan podbiegła do matki i obydwie sie rozpłakały.

Forum : Gotowe na wszystko : Finał czwartego sezonu coraz bliżej... SPOILERY i wasze opinie na temat zakończenia!!!
Gotowe na wszystko


dodaj nowy temat
lista tematów
obserwuj
gorące tematy
faq



koziorożec3 25 kwietnia 2008 18:51 odpowiedz zgłoś do usunięcia Finał czwartego sezonu coraz bliżej... SPOILERY i wasze opinie na temat zakończenia!!!
Na początek krótkie streszczenia końcowych odcinków z angielskiej wikipedii:
- 4x13(83)"Hello, Little Girl"(27.04.2008):
Bree i Katherine zakładają razem firmę kateringową, Lynette próbuje wyprzeć się swoich uczuć do Rica, Mike dowiaduje się prawdy o swoim wypadku...
- 4x14(84)"Opening Doors"(04.05.2008):
Lynette dowiaduje się kto jest odpowiedzialny za podpalenie restauracji Ricka, Bree stawia Orsonowi ultimatum, Susan kontaktuje się z Karlem...
- 4x15(85)"Mother Said"(11.05.2008):
W odwiedziny do Susan i Mike'a przyjeżdża watka Mike'a, Adele Delfino (w tej roli Celia Weston -> ), Carlos i Gaby odkrywają, że Ellie (w tej roli Justine Bateman -> ), która wynajmuje u nich pokój, ma mroczny sekret. Wybucha wojna na ogromną skalę pomiędzy...Bree i Edie...
- 4x16&4x17(86 & 87)"The Gun Song and Free"(18.05.2008):
To będzie dwugodzinny, soczysty finał czwartego sezonu... Edie opuszcza Wisteria Lane po zemście na pozostałych desperatkach, zszokującymi rezultatami zresztą. Bree i Orson godzą się. Gaby jest w ciąży, księgowy Carlosa odzyskuje jego utracone pieniądze. W trakcie poszukiwań zaginionej Kayli Susan rodzi swoje drugie dziecko i prosi Mike'a żeby nadał mu imię...

To tyle z wikipedii. Nie sądzę żeby cokolwiek z tych spoilerów się nie sprawdziło. Wszystkie wątki są wciągające i sądzę, że finał czwartego sezonu może być najlepszym z dotychczasowych!!! Chodzi mi głównie o to co zrobi Edie, co zrobi Mike Orsonowi, jak Lynette upora się ze swoimi uczuciami i przede wszystkim o tajemnice Katherine!!! Nie ma niestety nic o tajemnicy w powyższych spoilerach, ale może to i dobrze, bo wyobraźnia ma pole do popisu... Cóż ja nadal sądzę od początku tego sezonu, że wszystko skupi się na postaci Dylan!!! Po słowach Julie z odcinka 4x01 ("to nie jest ta sama dziewczyna") stwierdziłem, że musi być ona inną osobą niż ta, która mieszkała na Wisteria Lane 12 lat temu. Epizod 4x11 jeszcze bardziej mnie w tym upewnił (wizyta Katherine na prowizorycznym grobie)... To prawdziwa Dylan jest tam pochowana... Katherine zabiła swoją córkę w jakimś ataku szału po kolejnym pobiciu przez męża, przez zupełny przypadek (zbyt duży zamach siekierą na przykład - wspominając odcinek kiedy Katherine odkrywa rysę na podłodze). Po tym wyjechała do Chicago uciekając od męża (który zresztą jako jedyny wiedział o tym co ona zrobiłaa) i od kary jaką mogła ponieść za zabicie swojej córki... Tam adoptuje córke (na bliżej nieokreślonych warunkach, na pewno nie legalnie) i wpaja jej (za pomocą terapii), że jest jej prawdziwą matką!!! Potem poznaje drugiego męża i wraca po latach na Wisteria Lane z nową córką... Dalej jest czwarty sezon :)
To moje przypuszczenia, czekam na Wasze...
Pozdrawiam!!!
30 odpowiedzi

koziorożec3 25 kwietnia 2008 19:03 odpowiedz zgłoś do usunięcia Zapomniałem dodać linków do zdjęć aktorek grających Adele Delfino (Celia Weston -> http://www.filmweb.pl/o5743/Celia+Weston ), oraz Ellie (Justine Bateman -> http://www.filmweb.pl/o41206/Justine+Bateman )
DH 26 kwietnia 2008 10:59 odpowiedz zgłoś do usunięcia Dokładnie!! Ale myślę również że mogło być tak: Mąż Katherin chciał od niej odejść gdy ta go zdradziła. chiał pożegnać się z Dylan- Kat walnęła go świecznikiem. Później poszła po Dylan- może chcaiła z nią ucieć, mąż się obudził,- nie chciał jej na to pozwolić Kat wzięła skądś siekiere i zamiast zabić męża zabiła Dylan- prawdziwą. Portam było jak mówiłeś- oczywiście romans był z Adamem.
michu1945 26 kwietnia 2008 14:08 odpowiedz zgłoś do usunięcia Nie z Adamem, bo w odcinku 4x11 zostało powiedzine, że Tim (kuzyn Susan) miał romans z Katherine Mayfair w wieku 16 lat. Tim sam powiedział, że go "rozdziewiczyła". Kiedy chciał sie z nią pożegnać, poszedł do jej domu, lecz... zobaczył jak uderza świecznikiem swego męża Wayne'a. Uciekł stamtąd. Ale wasze teorie są super. Opadnie mi szczęka gdy się spawdzą!
Fiola 28 kwietnia 2008 17:05 odpowiedz zgłoś do usunięcia Tez sądze, ze teoria z drugiem dzieckiem może byc prawdziwa, tylko dlaczego ciotka Katherine napisała w liście, ze ojciec Dylan został zamordowany? Moze wiedziala, ze mala została "adoptowana", moze takim samym sposobem jak Zack przez Mary Alice? Zabijając jej prawdziwego ojca?
Co do spojlerów, to zastanawiam sie co wymysla na odejscie Edie (ale to będzie huk! ;D), tylko ciekawi mnie, dlaczego mialaby się mścic na desperatkach? Bo niby są przyjaciółkami.
Odnośnie ciązy gabrielle, mysle, ze to nie przejdzie, juz tyle było spojlerów na temat jej ciąż. Poza tym w drugim sezonie po poronieniu, lekarz wyraźnie mowi, ze nie może miec dzieci, chyba ze jakis cud sie zdarzy ;>
Ta pomoc domowa mi sie nie widzi, poza tym widzialam juz 13 odcinek i Carlos sprawil sobie pieska... ;)
koziorożec3 28 kwietnia 2008 17:43 odpowiedz zgłoś do usunięcia Czwarty sezon nabiera rumieńców!!! Odcinek 4x13 "Hello, Little Girl" przerósł moje oczekiwania!!! Oto najważniejsze wątki:
- Powrót ojca(?) Dylan, ukrywanie faktu spotykania się Dylan z ojcem(?) przed Katherine
- Mike dowiaduje się prawdy o swoim wypadku, mówi o tym Susan, ta z kolei chce zerwać kontakty z państwem Hodge, ale Mike przekonuje ją, że powinna wybaczyć Orsonowi, bo on tak zrobi, w końcu decyduje się, że wybaczy z czasem, ale za to Bree ... wyrzuca Orsona z domu, ponieważ nie jest w stanie mu tego darować...
- Lynette myśli, że to Tom podpalił restauracje Rick'a, ale na policji jednak go broni, potem dowiaduje się, że ... to jej dzieci podpaliły knajpę żeby nie kłóciła się już z Tomem o Rick'a
- Gaby konkuruje z psem przewodnikiem Carlosa (również w łóżku) :)

Całość jest rewelacyjnie zagrana (ogromne brawa dla Susan) i już nie mogę doczekać się 4x14!!! Mniemam, że nie będzie gorzej... Powoli zaczynam uważać ten sezon za najlepszy... Ale końcowa ocena po jego finale!!!
Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie...
Dr Mistery 28 kwietnia 2008 17:46 odpowiedz zgłoś do usunięcia Gabrielle może mieć dzieci. Doktor powiedział wtedy tylko, że "jest to bardzo mało prawdopodobne".
Fiola 28 kwietnia 2008 19:15 odpowiedz zgłoś do usunięcia to nie wiem po co zadawali sobie trud adopcji, skoro mozliwe jest by mieli dzieci. Wapie jednak by teraz przy stanie Calosa dzieci im w głowie były..

Ale fakt faktem, co do serii, scenarzysci nie proznuja i jest ciekawie.
michu1945 30 kwietnia 2008 15:05 odpowiedz zgłoś do usunięcia Ze stanem Carlosa? Co z tego jak jego adwokat ma podobno znaleśc te papiery z kontem na 10 000 000 $... Wtedy będzie ich stać na całą druzynę footbolową dzieci!
Fiola 30 kwietnia 2008 17:01 odpowiedz zgłoś do usunięcia ciekawe jak, chyba, ze jakiegos innego majac zamiar wynajać, przeciez ten co teraz mu te papiery załatwial to zginąl w czasie tornado.
michu1945 7 maja 2008 11:14 odpowiedz zgłoś do usunięcia Ale Al Kaminsky mógł zrobić koopie tych dokumentów. Przy tak wielkiej kwocie, nie czarujmy się, nie moze być tylko jeden jedyny dokument, tylko muszą powstać kopie.
Fiola 7 maja 2008 18:37 odpowiedz zgłoś do usunięcia Jak przekazywał papiery to sam powiedzial, ze to jedyna kopia, poza tym poźniej jak Gabi poszła do niego, to jego żona powiedziala, ze wszystkie dokumenty z tajnych kont zniszczyla by chronic męża, poza tym gdyby sie dało odzyskac te kase pewnie juz dawno by cos zrobili by je miec z powrotem.
magdalena.kopernik 7 maja 2008 20:24 odpowiedz zgłoś do usunięcia Może Carlos powiedział Alowi, żeby pod żadnym pozorem nie mówił Gabi o istnieniu innej kopii? Właśnie oglądnęłam 14odcinek i niecierpliwie czekam co się w końcu wydarzy, akcji przybywa a nic sie nie rozjaśnia, prócz tego, że potwierdzają się wszystkie spoilery po kolei... Bardzo mnie ciekawi jak z serialu odejdzie Kayla, czy coś ją przejedzie (aktorka odchodzi z serialu) podczas domniemanej ucieczki, czy trafi do czubków xD
Dr Mistery 10 maja 2008 13:12 odpowiedz zgłoś do usunięcia W odcinku finałowym Katherine i Bree najprawdopodobniej zostaną zakładnikami Wayne'a, z tym że ta druga będzie miała zabawną przygodę z rzeźbą lodową (nie wiem, o co chodzi, ale może wreszcie to będzie coś, co da Marcii Emmy!), a Gabrielle i Ellie będą się okładać.
Fiola 11 maja 2008 10:22 odpowiedz zgłoś do usunięcia hehe, ciekawe. Moim zdaniem Ellie sprzedaje narkotyki.
Dr Mistery 11 maja 2008 16:52 odpowiedz zgłoś do usunięcia Racja.
dziobas 11 maja 2008 20:29 odpowiedz zgłoś do usunięcia Ja jeszcze przeczytałam na Wikipedii odnośnie ostatniego odcinka coś takiego: "Susan realizes she will soon lose someone she loves." Kurczę, o co tu chodzi? Mam nadzieję, że nikt nie zginie, bo Susan i jej rodzina to moi ulubieni bohaterowie :).
Fiola 11 maja 2008 23:26 odpowiedz zgłoś do usunięcia Ja tam mysle, ze nic sie nie stanie, ona juz tyle miala różnych sytacji, wiec myśle, ze w koncu dadziej jej być do znudzenia szcześliwą ;)
Fiola 12 maja 2008 12:28 odpowiedz zgłoś do usunięcia No i chyba tak bedzie, teraz jak juz ma dziecko, to wszyscy są u szczytu szczęśliwości ^^
Ciekawe czy to co pisałam o moich przypuszczeniach na temat Katherine tutaj sprawdzi sie, mam nadzieje, ze tak...
magdalena.kopernik 14 maja 2008 22:55 odpowiedz zgłoś do usunięcia Mnie interesuje o co w końcu chodziło Wayne'owi, czy "prawdziwa" Dylan miała na ręce znamię, podczas gdy ta nie miała? Tak odczytałam ten jego gest;)
anitab_22 15 maja 2008 9:13 odpowiedz zgłoś do usunięcia Po 11 szwach to napewno jakis trwały ślad by został na jej ręce.
Fiola 15 maja 2008 21:42 odpowiedz zgłoś do usunięcia pytanie czy to w ogole prawdziwa córka Katherine..
anitab_22 16 maja 2008 8:52 odpowiedz zgłoś do usunięcia No nie jest prawdziwą córka Katherine.przecież ta laborantka wyraznie powiedziała ze dna z płatka kosm. i dna z gumy do zucia nie należą do osób spokrewnionych ze sobą.
Fiola 17 maja 2008 19:02 odpowiedz zgłoś do usunięcia ale to nie bylo badanie pokrewieństwa miedzy Dylan a Katherine, tylko miedzy Dylan a jej "ojcem"
A szwy... pewnie jak była mała to na rowerku sie wywróciła, znaczy ta prawdziwa Dylan :P
magdalena.kopernik 15 maja 2008 23:29 odpowiedz zgłoś do usunięcia A skąd szwy? Może czegoś nie pamiętam, albo mi umknęło ;)
Dr Mistery 17 maja 2008 21:04 odpowiedz zgłoś do usunięcia Tak, to badanie DNA określało pokrewieństwo Dylan i Wayne'a, bo skąd niby Wayne miałby mieć ślinę Katherine? Wayne oglądał kasetę, którą kiedyś nagrał, gdzie kilkuletnia Dylan jeździ na rowerku i pokazuje rękę, gdzie po upadku założono jej 11 szwów. Tymczasem Dylan mieszkająca z Katherine nie ma na ręku żadnych śladów, więc to nie może (teoretycznie nie powinna?) być jej córka.
magdalena.kopernik 18 maja 2008 17:02 odpowiedz zgłoś do usunięcia Faktycznie umknął mi jakoś ten fragment z pokazywaniem szwów na kasecie, ciekawe czyim w takim razie jest dzieckiem, Adama? Zakopanie prawdziwej Dylan pod tymi ułożonymi w krzyż kamieniami wydaje mi się trochę naciągane, przez tyle lat nikt nie odkrył małego "nagrobka" w lesie? Pozostaje czekać, choć moją uwagę w tym momencie zdecydowanie bardziej od tożsamości Dylan zwraca to, co stanie się z Kaylą;)
globus 18 maja 2008 23:07 odpowiedz zgłoś do usunięcia Moim zdaniem to właśnie mała Dylan jest pochowana w lesie...
Ja bardziej się niepokoję o Lynette niż o Kyle, bo wygląda na to, że zostanie oskarżona o znęcanie się nad dziećmi.

Swoją drogą, jak uwielbiam dzieci to sam bym zatłukł taką smarkulę!
magdalena.kopernik 19 maja 2008 18:16 odpowiedz zgłoś do usunięcia Moim zdaniem Kaylę spotkają jakieś nieprzyjemności, bo np Tom dowie się, że powiedziała, że Lynette regularnie ją bije i stanie w obronie Lynette, co będzie miało fatalne konsekwencje dla Kyli, skoro odchodzi z serialu... Tez mnie ona doprowadza do szaleństwa, ale to tylko świadczy o tym, że jest utalentowaną aktorką;>
michu1945 19 maja 2008 20:36 odpowiedz zgłoś do usunięcia Chcecie wiedzieć? To macie:

- Wayne wziął sobie za zakładników Bree i Katherine (nie wiem jak)
- Torturował byłą żone psychicznie, celując Bree w kolano. Katherine sie poddała:
- "Katherine wyszła za Wayn'a.
- Urodziła im się córeczka - Dylan.
- Zaczeła sie wojna Kath i Wayn'a i oboje sie rozeszli, a właściwie Katherine uciekła.
- Znalazła się na Wisteria Lane.
- Jej opiekunką była - tam taramtam tam - Mary Alice Young.
- Pewnego dnia, gdy Kath i Lily wyszły, Mary Alice opiekowała się Dylan.
- Mary Alice powiedziała kobietom, że ojciec małej był tu - znalazł je.
- Przyniósł jej lalkę.
- Katherine przerażona pobiegła na górę i zabrała śpiącej Dylan lalkę.
- Położyła ją wysoko na ciężką szafę
- Lily powiedziała jej, że przybył Wayne - pozwoliła mu wejsć.
- Katherine się pokłóciła z Waynem i uderzyła go świecznikiem.
- on powiedział, że wyjedzie lub nie odpuści, po czym wyszedł.
- Kath zdrzemnęła się.
- Obudził ją wrzask Lily.
- mała Dylan została ZMIAŻDZONA przez szafę, bo chciałą sięgnąć po lalkę.
- Lily wykopała grób Dylan w lesie.
- Katherine zgłosiła sie do jakiegoś ubogiego siertocińca prowadzonego przez siostry.
- znalazła idealnie podobna do oryginalnej Dylan dziewczynkę (jej matka zmarła gdy była maluteńka a ojca zamordowano).
- rysa w "zakazanym pokoju" była własnie od szafy.
- Adam przejechał bokiem po zestawie przyjęciowym Bree.
- wleciał do domu i obezwładnił Wayna.
- Bree zaczęła opatrywać Adama i zadzwoniłą na policję a Kath celowała w Wayna.
- zaczął on jej opowiadać, że "policja i tak go wypusci" oraz "twój koszmar sie nie skończy".
- padł strzał.
- Wayne dostał w serce.
- Bree natychmiast wyleciała z domu i powiedziała Lynette, Gabrielle i Susan co się stało.
- Zaczęły zeznawać w stylu "wybielić Katherine i oczernić Wayna"
- Policja uznała to za obronę konieczną a Katherine zamiast do więzienia, trafiła tylko do szpitala.
- Dylan podbiegła do matki i obydwie sie rozpłakały.

http://www.youtube.com/watch?v=M4PQhmKO2Qs

5 lat później
http://youtube.com/watch?v=2nGn-udGmng

michu1945

Nie wiem co tu sie stało - prawdopododnie wkleiłem coś niechcianego przez przypadek (sorry)

michu1945

Może i nudny, ale, co prawda, to prawda. A moja zgorzkniałość to moja sprawa i nic Ci do niej. :P

ocenił(a) serial na 7
aphrodisiac

nowy sezon ma byc we wrzesniu.
Krzyknelam, jak zobaczylam Gale Harolda na samym koncu - to wspanialy aktor! a z susan prawie ze dziwke w tym serialu robia, ilez mozna zmieniac facetow xD

Gaara_of_the_Desert

Ech. Tego, co zrobili z Gaby nie wybaczę. Chyba dam sobie spokój z tym serialem, bo wkrótce będą mnie wkurzać każdą swoją decyzją. :| Jedynie ten Gale Harold trzyma mnie przy życiu. ;) No, ale to może być za mało. :|

Davus

No dobra. Już się trochę uspokoiłem. Po prostu zbyt wielki to zawód: czekać tyle odcinków, żeby się dowiedzieć, że nie było na co (mam na myśli wątek kryminalny). Pomysł na przyszłość Gaby też irytujący (no, ale już ślepota Carlosa taka była). Ale poza tym, przyznam, jako podwójny finał to, co widzieliśmy dzisiaj, jakoś się broniło. Gdyby na końcu do Susan wyszedł Mike, to nawet możnaby to uznać za finał całego serialu. :P A tak mamy zagadkę: co się działo przez 5 lat. Zapewne będą jakieś retrospekcje. Albo chociaż wyjdzie wszystko w gadkach. :P Bo przecież nie zostawią wszystkiego ot tak, bez wyjaśnienia. Motyw z Ellie był najlepszy. I nie chodzi mi tylko o jej śmierć, ale o całość (wątek z miśkiem, z udawaniem romansu przez Gaby etc.). A kłótnia o imię dziecka Susan w konfrontacji z ostatnią sceną nabiera dramatycznego znaczenia (imię syna to ostatnia pamiątka po Mike'u w obecnym życiu Susan). Lynnette miała też niezłą linię fabularną. Pozbycie się Kayli również interesujące. Ogólnie więcej plusów, niż minusów. Poza tym może rzeczywiście to rozwiązanie zagadki było takie banalne i trochę idiotyczne (wątek z adopcją) bo musiano, w związku ze strajkiem scenarzystów, skrócić ten sezon. Może planowano wcześniej coś innego. :| Tak więc najpierw ciąża Cross, a potem strajk scenarzystów przyczyniły się do spadku formy serialu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku nic już nikomu nie wypadnie. Chociaż obiektywnie trzeba przyznać, że odcinek 04x17 to nie 01x23, ani 03x07 (na przykład). A tajemnica Katherine to nie tajemnica Betty, Orsona, czy Mary-Alice. :| Może poczekam rok, aż znowu sięgnę po ten serial, ale pewnie po niego sięgnę. Jednak. :P

ocenił(a) serial na 9
Davus

nie wiem, jak większość z was, ale ja pierwsze trzy sezony (+10 odcinków z IV już było) DH obejrzałam.. że tak powiem - ciurkiem. i to jest zupełnie inne doświadczenie, gdy czeka się na kolejne ponowienie akcji tydzień, a nie kilkanaście sekund dzięki paru kliknięciom myszki/pilota. właściwie to uważam, że opinie ludzi, którzy byli fanami od początku emisji mogą być bardziej obiektywne. oni mogli zauważyć zmiany, które zachodziły w serialu z sezonu na sezon; te, których ja przykładowo nie dostrzegłam, bo goniłam za rozwinięciem fabuły.
ale co chciałam głównie napisać to to, że mnie również wątek przewodni IV serii jakoś szczególnie nie porwał. owszem, był niezły, lecz nie tak diabelsko sprytnie uszyty złotymi nićmi, jak poprzednie. jednak dostrzegłam w czwartym sezonie inne walory, które czynią wciąż z "desperatek" jedne z moich "top5". mianowicie mam na myśli wątki poboczne.. takie - że tak powiem codzienne, które zawsze znajdują uwieńczenie w paru zdaniach pełniących funkcję sentencji odcinka; np. 'blindness' czy z odcinka 'mother said'. fantastycznie poza tym, że wprowadzili nieco pikanterii na przedmieścia i na Wisteria Lane zawitała para gejowska. miło ze strony scenarzystów ;].
podobał mi się wątek z kaylą, która w należyty sposób wyjechała, a nie przeszła nagłą metamorfozę z zazdrośnicy w kochającą cały świat.
oczekuję, że w następnym sezonie będzie nieco więcej Mrs. McCluesky (chyba jakiś błąd w pisowni nazwiska...) i bardzo dużo Edie (w swojej wścibskości i braku ogłady jest wspaniała). poza tym liczę, że Andrew pozyska jakąś wciągającą poboczną storyline, bo nieco mi go brakowało.

co mnie strasznie ciekawi a propos V sezonu (i wprost nie dam chyba rady wyczekać ;p), to pytanie: "co się stało z mikiem?". z biegiem kolejnych serii stracił trochę na swojej atrakcyjności i zbytnio osiadł jako ułożony hydraulik po paru wyskokach w młodości, odsiadce i odwyku od leków przeciwbólowych. nieco nudny się stał, po prostu. dlatego częściowo dobrze, że Susan znów znajdzie sobie nowego mężczyznę w postaci owego kogoś w osobie Gale'a Harolda, który przypomina mi piękne czasy, kiedy poznawałam historię QaF (btw. zdecydowanie "top5" ever!) :).
ech.. i błagam - niech Gabrielle nie zamieni się w kurę domową..

ocenił(a) serial na 9
panna_niesmiala

niech nie wyplenią z niej owej urzekającej elegancji, która porwała widzów ;].

ocenił(a) serial na 8
panna_niesmiala

mi najbardziej podoba się Gaby 5 lat później! na taka Gaby czekałem! gruba, niezadbana kura domowa z dwójką rozwydrzonych dzieci ;d będzie zdecydowanie ciekawie i zabawnie! a nie, ciągle romanse i zdrady!

nate_3

Chyba żartujesz. Cały urok, jeśli chodzi o Gaby -to jej uroda, styl, modne ciuchy, romanse, złośliwość i lekkość jednocześnie. :P Jeśli już urodziła dzieci, to mogłyby to być przynajmniej ładniutkie i milutkie dzieci, jak z jakiegoś magazynu, a nie umalowane i irytujące bachory. :| No i dlaczego nawet na kartach była ubrana w jakieś żałosne ubranko z ciucholandu? W to już się w ogóle nie da uwierzyć! W domu -spox, ale u znajomych w tandecie? Nigdy w życiu! Toż to Gaby Solis!!! ;) P.S. Muszę wreszcie obejrzeć "Queer as Folk". Już ponad rok temu ściągnąłem wszystkie odcinki, ale nie znalazłem pasujących do mojej wersji napisów i dałem sobie spokój. Chyba trzeba będzie wziąć się znowu za ten serial. Czekając, aż piąty sezon się skończy i będzie można obejrzeć cały (bo to chyba będzie najrozsądniejsze wyjście). :P

Davus

Mi też sie podoba bardziej ta gabrielle niż poprzednia. Wreszcie poznała życie.

Gabrielle - następczynią Lynette? Hi hi hi...

michu1945

Ja tam wierzę, że się na początku sezonu zbuntuje i znowu będzie starą Gaby. Zresztą: takie akcenty antyfeministyczne mi się nie podobają. :P Cóż na to poradzę? :P

ocenił(a) serial na 7
Davus

polecam Ci szczegolnie Queer as Folk, bo to cudo :D. Chociaz dlachlopakow moze byc trudne do obejrzenia z tym calym mnostwem erotycznych scen.

watpie zeby to byly jej dzieciaki, przeciez spadla i stala sie bezplodna ;p

zalosne ubranko? to chyba nie spojrzales na jej twarz xD

Gaara_of_the_Desert

Spojrzałem. Brak makijażu był szokujący, ale do zniesienia. Ale ubranko i dzieci to już była przesada! :P Gejowskie scenki erotyczne nie bulwersują mnie ani trochę, więc możesz być spokojna o moją zdolność obejrzenia tego serialu. :P Pozdrawiam gorąco. :)

panna_niesmiala

Cos mi się wydaje (spoiler), że:
* Mike wspomniał o tym, że całe życie będzie musiał walczyć sam ze sobą by niebać narkotyków
* Susan zagroziła Mike'owi, że odejdzie, jeżeli będzie brał

Wnioskuje, że Mike uległ pokusie narkotyków a Susan spełniła swe ultiamtum. (/spoiler)

michu1945

Prawda jest taka, że w końcówce może być sporo zmył. Co prawda te dzieciaki mówią do Gaby per mamo, ale skąd Gaby miałaby mieć dzieciaki? I to dosyć duże. Przecież one powinny mieć maks 4 lata (+ ciąża to prawie 5 :P ). A ta, co siedziała na łóżku wyglądała na większą. Zresztą Gaby miała problemy z zajściem w ciążę po poronieniu w drugim sezonie. Adopcja? Może. A może to w ogóle nie jej dzieci. Co do Mike'a to też nic nie wiemy. Może zginął, a może po prostu się rozstali z jakiegoś powodu i nadal będzie krążyć wokół Susan. A Edie mogła zniknąć na stałe, a mogła tylko na 5 lat i teraz powróci. W gruncie rzeczy nic nie wiemy. I twórcy serialu pewnie też nie. Trzeba czekać. :P

ocenił(a) serial na 8
Davus

Myślę, że to raczej nie narkotykowe powroty Mike, a wypadek (a może jakiś zawał, wypadek już był). Postać zrobiła się po prostu zbyt sielankowa, jeden taki facet - Tom - już wystarczy. Mike był intrygujący, kiedy miał swoje tajemnice, w momencie kiedy zrobiły się z niego potulne i pokutujące ciepłe kluchy scenarzyści postanowili sie go pozbyć, myślę, że to postać uśmiercona. Co do Gaby to myślę, że starsza jest adoptowana, a młodsza może być autentyczną córką, kto wie. Edie na stałe nie powróci do serialu, będzie sie jednak pojawiać gościnnie. Trochę mnie drażni, że o Danielle nie wiadomo kompletnie nic. Bardzo jestem ciekawa kto zagra nastoletnich Portera, Parkera i Prestona no i czy to definitywny koniec przygód z Kaylą.

ocenił(a) serial na 8
Prawdziwa_Magdalena

Dodam jeszcze, że bardzo mnie cieszy, że nie zmienili Andrew, równocześnie jednak reszta starszych dzieciaków powinna zostać - z dziewczynami problem jest zdecydowanie mniejszy niż z chłopcami i charakteryzatorzy nie mieliby problemu w postarzeniu ich o 5 lat. A Katherine jest świetna, wiem, że większość ludzi przeważnie uprzedza się do bohaterów wbijających sie w stare szyki, ale ona na prawdę nie jest taka jak Bree, jak dla mnie to zupełnie inna osobowość, a mówienie, że to kopia to ogromne uproszczenie.

Prawdziwa_Magdalena

Uwielbiam Andrew. Fakt, że z niego też się ostatnio zrobiły ciepłe kluchy, ale można mu to wybaczyć. :P Mike'owi nie. Jeśli chodzi o Edie to akurat w jej wypadku nie ma chyba większej różnicy między "gościnnymi" występami, a grą na stałe. Tak na dobrą sprawę jedynie pod koniec trzeciego sezonu (z powodu braku Bree) stała się postacią pierwszoplanową. Z Kaylą pewnie na jakiś czas będzie spokój. Ale zawsze się może pojawić. Po latach. :P Co do Julie, Danielle i Dylan -to z tego, co wyczytałem, wszystkie aktorki straciły kontrakt na stałą grę w serialu. Ale gościnnie mogą się pojawić. Przynajmniej nigdzie nie jest napisane, że się nie pojawią. Dylan wychodzi za mąż. Nie będzie więc już mieszkać z matką. Julie pojechała na studia. I też może już sobie ułożyć życie w innym miejscu. Jeśli chodzi o Danielle -to też mi umknęło, co się z nią stało, ale Wikipedia podaje, że po urodzeniu dziecka wyjechała do Miami do college'u. A więc spotkało ją to, co Julie niewiele później. :P Zresztą można chyba tak założyć, nawet jeśli nic o tym nie było (ja tego nie pamiętam). Też mnie ciekawi, kto zagra bliźniaków (może bracia Mroczkowie? ;P) i pozostałą dwójkę dzieci Lynnette. :) Katherine sama stwierdza w 12 odcinku, w rozmowie z Bree, że są takie same (z tego, co pamiętam). I wiele w tym racji. Co do Mike'a -to mógłby nie wracać, ale póki co naprawdę nic nie wiadomo o jego przyszłości w serialu. Nawet Denton nic nie wie. A o Edie czytałem już sprzeczne opinie. Albo będzie gościnnie, albo wcale.

ocenił(a) serial na 8
Davus

Wg mnie różnica między Katherine a Bree jest mniej więcej na zasadzie - wyrachowana(dlatego pedantyczna) kontra obsesyjna pedantka(i z tą cecha często gęsto przegrywają morale). Katherine nie dba raczej o to "co ludzie powiedzą", udaje że jest OK, robi dobrą minę do złej gry, jak Bree, jednak z jej postawy wnioskuję, że leje na ludzi, jeżeli się coś wyda - trudno. Bree natomiast na pierwszym miejscu stawia "co ludzie powiedzą" i gdy coś się wyda bardzo to przeżywa. Różnica może i subtelna, bo w gruncie rzeczy obie postawy prowadzą do zbliżonych zachowań, ale jednak;) Mam nadzieję, że jednak to co ja wyczytałam o Edie to ta właściwa opinia - taka osiedlowa intrygantka dodawała serialowi dużo smaczków, których teraz może zabraknąć.

Prawdziwa_Magdalena

hmmm... obejrzałam i jestem rozczarowana. Wg mnie najsłabszy finał.. Wątek kryminalny wiadomy, nic szczególnego sie nie stało.

Susan - watek z imieniem nic ciekawego, z Julie tez, stracili na nią pomysł chyba.
Lynette - myślałam, ze bardziej sie jakoś wątek znecania potoczy, fajnie ze Tom zrozumial, ze ma córeczkę z piekła rodem. Tylko bez sensu było wkurzenie na Lynette jak sie o tym przekonał. Chyba u nich było najciekawiej teraz.
Bree - Myślałam, że ta przygoda z rzeźbą będzie zabawniejsza, męczące, ze tak upiera sie na tego Orsona, ale scena z pastorem z samochodzie super ;D
Gabrielle - To, że nie wydała Ellie bylo super, ale potem pojawiła sie kasa i Gabi of korz przestała myśleć, to takie do niej podobne, w ogole myślałam ze padnę jak Carlos wołał o pomoc do szafy ;D
Katherine - ta historia w ogole była bez sensu, po co brała nową córkę z sierocinca? ze względu na kolesia od którego mogła znowu uciec? Przeciez to z szafą to był wypadek, nawet ciotka by to potwierdziła, ale w sumie amerykanie mają świra na pukncie bezpieczeństwa i by była jakas kara za to, ze niezabezpieczone meble itd.

Podobały mi sie sceny z udziałem gejów, Karen znowu z wiankiem na weselu wymiata ;P Jak tam ktoś napisał, śmierć Ellie najlepsza, bo niespodziewana. I zakończenie historri Katherine, to "zmowa" by oczernić Wayna, to w stylu desperatek. a teraz...

5 lat poźniej...

Bree - ciekawa jestem co zrobił Orson, ze mu wybaczyła... sama mowiła, ze ma sie oddać w ręce policji bo inaczje niz z tego. Ciekawe czy może w ciągu tych 5 lat swoje odsiedział i znowu są szcześliwą rodzinką. Super, że Andrew został ;)
Lynette - kłopoty z chłopakami to do przewidzenia, ciakwe jak będą wyglądali ;)
Susan - nowy facet? To mnie najbardzije zaskoczylo. Myślę, że Mike nie żyje, ale zeby tak szybko sie pozbierala? W sumie... Brre tez wyszła za Orsona chyba po ok roku od śmierci Rexa. Mam nadzieje, że Julie sie pojawi.
Gabrielle - masakra, grupa i zaniedbana Gabi... jak ktoś wyżej napisał, ze go to zniesmaczylo i mnie też. W ogóle to do niej nie psauje i te grubiutkie dzieci... pewnie adoptowane, bo ta pierwsza na pewno starsza niz 5 lat. Może Carlos jakimś cudem odzyska wzrok?
Katherine - w sumie nie mam nic do skomentowania, pewnie w końcu żyje w spokoju, a córka sie hajta, pełnia szczęscia.

ocenił(a) serial na 8
Fiola

Hej, imo on się nie wkurzał na Lynette, tylko jak mówił =- na sytuację. To jasne, że nie będzie specjalnie okazywał żonie jaki jest rad i wesół, skoro taki nie jest, bo w pewnym sensie stracił córkę - osobę, którą bardzo kochał i kocha, bo miłości rodzicielskiej nie da się wyrzec, jest rozdarty emocjonalnie, to zrozumiałe.
Mi z koeli wątek gejów jakoś nie przypadł do gustu. Owszem - to zabawni stereotypowi geje, ale jakoś nie ciekawią mnie te postaci.
Nie sądzę, żeby Orson oddał się w ręce policji - myślę, że Bree po prostu mu wybaczyła.
Tez wydaje mi się, że stracili pomysł na Julie, szkoda, ale w sumie mają teraz problem, bo dziewczyna stanie się kobietą i na pewno będzie miała jakieś swoje perypetie poważniejsze już i teraz - nie wiadomo co zrobić - "odbić" sobie to trzymanie jej na marginesie jakimś głównym wątkiem, czy może dalej olewać i pokazywać sporadycznie, żeby tylko dawać znak, że "żyje i ma się świetnie". To samo tyczy się zresztą pozostałych serialowych dzieciaków - dzieci Scavo w okresie dojrzewania...;D

ocenił(a) serial na 10
Kristofer

Możecie sobie gadać na ten finał co chcecie ale ja powiem tylko jedno: TO BYŁO ZAJEBISTE!!!!!