PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 406 tys. ocen
8,7 10 1 406341
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Jak wrażenia po odcinku? Czy niepotrzebnie przeciągali czas przed bitwą, czy jednak dobrze było spojrzeć na spotkania bohaterów?

Scarecrow_P

Trailer widziałeś? Mam wrażenie, że Danka zagrozi Jonowi, że nie będzie walczyć o WF jeśli teraz, w tej chwili nie zrzeknie się on prawa do tronu. ''Decyduj, bo umarlaki już tu są!

Treehouse

Jeżeli faktycznie tak będzie, to Daenerys wkrótce po tym zginie. Pamiętajmy, ze serial jest robiony na mentalność odbiorców w USA.

bazant57

I niech ginie, tylko niech smoki po niej nie płaczą, bo to bedzie bardzo przykry widok.

Treehouse

Zwłaszcza ognistymi łzami, toż to można pożar wywołać!
Nawiasem mówiąc węże są ponoć przyjemne w dotyku. Może smoki też się da miziać?

bazant57

Węże są przyjemne w dotyku, potwierdzam. Wbrew pozorom nie są oślizgłe.

Treehouse

Smoki mają strajk głodowy bo mamusia ogranicza ich kontakty z tatusiem. W sumie Cersei jako królowa powinna na Dankę nasłać westerosjański Jugendamt żeby odebrali jej 'dzieci' i sądownie pozbawić praw rodzicielskich.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

A daj Boże , smocza dziewka powinna już dawno leżeć brzuchem do góry , ewentualnie do dołu :) .

Pallando

No chyba nie wierzysz, że ona dożyje końca serialu. Proroctwa, które Daenerys zobaczyła w Qarth nie mogą być traktowane dosłownie. Khal Drogo z ich synem jest równie nierealny jak zniszczona sala tronowa w KP. To raczej znak, do kogo dołączy i jak skończą się jej marzenia.

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Przepowiednie mogą być różnie odczytane , nie zawsze poprawnie dodatkowo tyle razy próbowano ją zabić , czy przez sługi Roberta czy byłych panów niewolników , i dalej nic , no mam nadzieje że tym razem nie ujdzie cało jak np w pułapce na arenie w Meereen .
A najlepiej jakby zginęła od własnego smoka , albo tych których uwolniła , piękny widok byłby :)

Pallando

Eksplodujący smok po trafieniu lodową włócznią?

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Nie , lepiej , oglądałeś Hobbita :)
Ciekawe czy waga tego smoka jest równa Smaugowi ?

Pallando

Trzeba zapytać Benedicta...

ocenił(a) serial na 7
bazant57

Raczej Stephen'a Fry , to w końcu na niego spadł ...

Pallando

Ale Benedict dźwigał tę rolę.

ocenił(a) serial na 4
Treehouse

Zawsze jest czas na uprawianie polityki. Oni wszyscy tak zwichrowali na punkcie "co potem", że ta Armia Umarłych wydaje się płotkiem, która na hop siup można przeskoczyć.
Tak w ogóle, w 3 odcinku będzie festiwal śmierci, kogo obstawiasz, że padnie?
Jestem pewny, że Varys przeżyje, jest tak bardzo potrzebny w tym serialu i twórcy mają na niego ewidentnie pomysł :)

Scarecrow_P

Ser Brienne Rycerz 7 Królestw jest na mojej liście najwyżej, w sensie, że zemrze wkrótce. I to jeszcze dokona żywota w ramionach Królobójcy, żeby było smutno i żeby wszyscy płakali

ocenił(a) serial na 4
Treehouse

Silna postać kobieca? Scenarzyści na to nie pozwolą :D
Ja obstawiam Dondarriona, Ogara, Robak, Missandei o ile dojdzie do masakry w kryptach, Goździk, może Davos i Edd.
Mam wrażenie, że przyszły odcinek to będzie czystka kadry ;D

Scarecrow_P

Tylko nie Davos. A cała reszta z Twojej listy moze się pozegnać z serialem nawet za tydzień :)

Treehouse

Moim zdaniem Davos jest nie do zdarcia. To najlepszy namiestnik, o niebywałych zdolnościach dyplomatycznych. Prędzej uwierzę w zejście Tyriona.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Moje typy do zgonu w bitwie:
Theon - 100%
Beric - 100%
Szary Robak -100%
Yohn Royce - jest mi obojętny. 100%
Qhono - 100%
Edd - mam nadzieję, że go spalą i nie wstanie jako zombie 90%
Brienne - po swoim pasowaniu 90%
Jorah - to mogą być jego ostatnie chwile 75%
Tormund - Bardzo możliwe. 75%
Gendry - 50/50
Podrick Payne - 50/50
Alys Karstark - dołączy do młodego Umbera - 50/50
Bran - Czas dobiegł końca. Przekazał Tyrionowi coś kluczowego.
Może smok Rheagal - 20%

Być może ta rzeźnia będzie znacznie większa niż przypuszczam, ale nie potrafię wyobrazić sobie śmierci Sansy, Aryi, Tyriona, Jaimiego, Jona, Daenerys już w 3 odcinku. Nie ma szans.

returner

Jak pisałem w innym temacie, przegrana ludzi pod Winterfell i ewentualny odwrót, to koniec Północy. Uratują się tylko ci, co zdobędą konia, lub smoka. Raczej stanie się coś, co uczyni starcie nierozstrzygniętym. Przykładowo NK skieruje cześć sił bezpośrednio na południe i zablokuje resztę w zamku. Wygrana ludzi wyodrębnia sezon 8A, bo sezon 8B stanie się z powrotem grą o tron.

ocenił(a) serial na 10
Seevis

Odcinek o wiele lepszy i ciekawszy, miał w sobie to czego brakowało w poprzednim - dialogi, bez dzikich skoków między bohaterami, dużo odwołań do poprzednich przygód/przeżyć, Danka coraz bardziej chyba kreowana jest na antybohatera zakończenia przez to dążenie do władzy i objęcie tronu, nawet w sytuacji, gdzie nie ona jest spadkobiercą korony - mam takie wrażenie i jestem pewny jej śmierci, a zarazem ciekawy okoliczności tej śmierci.

RoStryR

dubel

ocenił(a) serial na 10
Treehouse

Padnę przed telewizorem ze śmiechu - czym wywołam niezłe zamieszanie w nocy:) - jeśli masz rację:D!

nan_s

Trochę słabe by to było, ale trailer mi tak podpowiedział. A po Dance spodziewam sie wszystkiego. Kolejna z parciem na tron i z tym nieodłącznym ''bend the f@%king knee''.

ocenił(a) serial na 9
Seevis

Właśnie obejrzałem drugi odcinek. Cóż było ewidentnie widać, że w przyszłych odcinkach pożegnamy się z kilkoma ważnymi postaciami. Większość miała chwilę, na powspominanie starych czasów i na pożegnania z najbliższymi. Teraz tylko można się zastanawiać kto zginie, a kto nie?

Mam nieco mieszane odczucia co do tego sezonu. Jak zacząłem oglądać GoT to byłem przekonany, że ostatni sezon będzie poświęcony na starcie z Innymi. Tyle się mówiło, że nadchodzi Zima, Długa Noc, że Umarli to największe zagrożenie. Byłem pewien, że Wojna o 7 królestw skończy się wcześniej, a na wojnę z umarłymi będzie poświęcone dużo odcinków. A tymczasem Inni nadchodzą a tu ciągle gadanie co będzie po tej bitwie, co będzie z Północą? itd. Dany w ogóle się nie martwi czy przetrwa, tylko Żelazny Tron jej w głowie. Wokół Białych Wędrowców była budowana aura tajemniczości, mistycyzmu i największego zagrożenia, a mam wrażenie, że ich wątek to zamknie się w 2 odcinki i znowu będą się tłuc o Żelazny tron.

Szkoda, że wielka bitwa znów będzie w Winterfell. Liczyłem, że wojna tych wszystkich rodów się zakończy i dopiero nadejdą Inni, a największa bitwa serialu będzie o KP która jest znacznie potężniejszą twierdzą. I fajnie byłoby zobaczyć scenerię KP pokrytą śniegiem, a tak mamy największą Zimę od setek lat, a nawet w Winterfell nie wygląda to zbyt mroźnie(gdzie wiatr, padający śnieg, którego jest zresztą za mało?), a w KP to chyba w ogóle nie ujrzymy zimy, pozostaje nam tylko to co mieliśmy jak Jaimie stamtąd wyjeżdżał.

Dopiero po bitwie z Innymi okazałoby się kto z ocalałych ma największe prawa/najbardziej zasłużył na Żelazny Tron. Tak rozwiązanie od zawsze miałem w głowie, a tymczasem cała ta armia umarłych miała wielki potencjał, a wydaje się, że zostanie on zmarnowany bo nie da się w 4 odcinkach domknąć sensownie tych wszystkich wątków.
Serial który miał tyle dłużyzn, tak długo Dany siedziała w Essos, a wojna z NK dostanie zdecydowanie za mało czasu antenowego. I nie mam tu na myśli bitew, a tego uczucia zagrożenia. Ludzie musieliby uciekać na południe, a my patrzylibyśmy na pokryte śniegiem ruiny zamków. Tej wojnie można było nadać klimat samymi rozmowami ocalałych i wieściami o tym, że NK posuwa się coraz dalej na południe zostawiając za sobą zgliszcza. Tego już na pewno nie będzie bo widać, że przymierzają się do zamknięcia tych wątków jak najszybciej.

ShinobiQWE

O rany jak się z Tobą zgadzam w kwestii finału!
Mam dokładnie tak samo. Osobiście "złowiłam" niejednego nowego widza tylko na scenę Innego, którego widzi Sam :) Ja sama zostałam przy GoT dla nich (bo mnie 1 sezon tylko wkurzył). Serial kreowany jest w kierunku ostatecznego starcia Lodu i Ognia... które wychodzi na to, że nastąpi... kilka odcinków przed finałem? Co BĘDZIE finałem w takim razie, potyczki królowych?
Wszystkie waśnie powinny zbladnąć w obliczu Zimy i tego, co Ją przyniosło, spory o głupie krzesło powinny okazać się trywialne w porównaniu z NK, wizja Danki zasypanej śniegiem sali tronowej powinna ją nawiedzać w sennych koszmarach, zamiast kłótni z Sansą. Powinniśmy mieć uczucie zbliżającej się zagłady, a nie jednej z wielu bitew, po której robione są już plany (!).
Po NK nie powinno być już nic. A będzie jeszcze Cersei i Pucek Euron, no jprdl :D

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

A tym bardziej, że serial miał sporo odcinków w których akcja niemal nie posuwała się do przodu(sezon 5,6). A w finałowym sezonie na wyjaśnienie tego wszystkiego będzie za mało czasu, takie mam wrażenie. Bitwa o Winterfell powinna być na koniec sezonu 7 i powinna być przegrana przez ludzi. A 8 sezon to byłaby ekspansja NK na południe aż do KP. W głowie mam mam obrazy pustych zamków całkowicie zasypanych śniegiem. Wszyscy ocaleni uciekaliby na południe a śmierć nieuchronnie by nadchodziła. A tak ta cała Długa/Wieczna Noc jakaś przereklamowana jest, przez tyle czasu było gadanie że Zima nadchodzi, a tak naprawdę to jakaś marna ta sceneria zimowa.

ShinobiQWE

Kolejne odcinki mają być coraz dłuższe, więc jest nadzieja, że jednak to jakoś sklecą. Jeśli wierzyć grubasowi, to zakończenie ma być takie jakie on wymyślił.

ocenił(a) serial na 8
ShinobiQWE

Masz rację. Pierwsza długa Noc trwała całe pokolenie 15-20 lat. Inni dotarli, aż do Dorne i dopiero tam zostali odparci przez sojusz dzieci lasu z ludźmi. Niewiele brakowało, by zapanowała wieczna Długa Noc.
A tu szybko rozprawią się. Chyba, że będzie po przegranej bitwie pod Winterfell przeskok czasu i ostateczna bitwa pod królewską przystanią z Innymi.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Do tego postaci które znamy i lubimy wskrzeszone przez NK i walczące po jego stronie. Dla mnie to był obowiązek aby takie coś było w tym serialu, jak tego zabraknie to się bardzo mocno zawiodę.

ShinobiQWE

Okazuje się, że niania Brana kłamała, ta zima nie jest taka zła, można nawet biwakować :)

Twoja wizja jest super. Tak to powinno wyglądać, ludzie powinni uciekać w panice na Południe, a nie zostawać w domach i tylko mocniej domykać okna :D
Chłopaki z Muru mówią Jonowi, że ten, kto nie zdołał uciec, walczy już dla NK. W tej scenie powinna być groza, a została zamknięta heheszkami.

emo_waitress

Jeżeli mają wojskowe namioty z demobilu, to w zestawie są podpinki pod płachty i piecyki. Problem tylko w tym, czy w takim piecu palić. Choć Torosa spalili przy użyciu 1/2 buklaka rumu + tego co miał w sobie.

bazant57

Farelkami ogrzewajo.

emo_waitress

Niech jeszcze kuńmi z napędem dizla jeżdżo, przyjdzie Globalne Ocieplenie i baj baj ZIMA + NK!

harry_garncarz

Globalne ocieplenie to było po spaleniu Shireen.

bazant57

dajecie :D

Treehouse

My są jeden.

bazant57

Po spaleniu Shireen stopił się tylko śnieg na namiotach, jak żeście to oglądali?!

emo_waitress

Bo za mała była. Trzeba efekt skali, jak Dotraki się przesiądą na kunie w dizlu to smog nawet i Nocnego udusi.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Mi właśnie najbardziej brakuje tej grozy. Nie wymagam wielkich bitew czy niesamowitych efektów bo wiem, że to kosztuje. GoT w pierwszych sezonach wiele opowiadała przez rozmowy między postaciami. Dialogi stały na wysokim poziomie.
NK nadchodzi, a w mojej opinii brak jest tego napięcia i odpowiedniego klimatu. Tyle było opowiadań, że wraz z Innymi nadchodzi nieuchronna śmierć, a ja w tym sezonie tego nie czuję. Na Długą Noc i starcia z Umarłymi powinien być poświęcony cały sezon, podobnie jak na Wojnę Pięciu Królów. Wtedy dało by się zbudować tyle fajnych wątków, że miałoby się poczucie że starcie z Innymi to naprawdę coś zdarzającego się w tym świecie raz na setki czy tysiące lat. A tymczasem jakiś taki sielankowy nastrój , umarli idą, a bohaterowie średnio się tym przejmują i nawet już planują przyszłość. Mam tylko nadzieję, że Winterfell padnie, wiele ważnych postaci zginie, a NK pożyje chociaż do 5 odcinka.

ShinobiQWE

Trochę było w tym odcinku klimatu za sprawą piosenki Poda o Jenny i duchach, postaci zastanawiających się czy przeżyją. Ale to ciągle nie to co mogłoby być gdyby dali na te sceny trochę więcej czasu. Ale myślę, że oni specjalnie robią wszystko w telegraficznym skrócie, bo po prostu nie mają pomysłu na te wszystkie sceny, dialogi czy relacje. Rzeczywiście szkoda, ale z drugiej strony, jeśli nie ma książek to może to i lepiej niz gdyby mieli jakies bzdury wymyslac

burberry

"Ale myślę, że oni specjalnie robią wszystko w telegraficznym skrócie, bo po prostu nie mają pomysłu na te wszystkie sceny, dialogi czy relacje"
w sedno podsumowanie GoT :)

emo_waitress

Jeszcze mam taka refleksje, ze z GoT brdzie jak z ostatnim sezonem Sherlocka - oba seriale osiagnely wielki sukces i sa sztandarowymi produkcjami swoich stacji i to bylo w pewnym sensie ich przellenstwo jesli chodzi o wolnosc artystyczna. Wiec ostatnie sezony maja byc jak najbardziej nijakie, niekontrowersyjne, tak, zeby spodobaly sie wiekszosci widzow i zeby nikt sie nie obrazil. Nie bedzie wielkich zaskoczen, zmian charakteru, rzeczy, za ktore moglibysmy naprawde znienawidzic lubiane dotad postacie. W GoT widac ze kazda glowna postac, ktora ma swoich fanow nie jest pokazana jedmoznacznie dobrze ani jednoznacznie zle. Kazda postac ma jakies wady, ale nie robi ostatecznie nic bardzo zlego czy kontrowersyjnego (Jon, Dany, Sansa, Tyrion, Jaime itd). Tak zeby nikt sie przypadkiem nie zbulwersowal i zeby fani danej postaci sie nie obrazili. Obstawiam ze caly sezon bedzie taki - nijaki i bezpieczny i nudny w sumie. Szkoda bo wczesniejsze sezony ludzie polubili wlasnie za to ze lamaly schematy telewizji

burberry

Masz sporo racji. Bohaterowie okopali się na swoich pozycjach i są niezmienni od kilku sezonów. Za wyjątkiem Cersei, ale tu mam wrażenie chodzi bardziej o to, że musi ktoś okupować tron, a tylko Cersei się ostała :D Weź ją porównaj z dawnymi sezonami, Tywinem mówiącym, że wydaje jej się, że jest sprytna, przecież ona miała same wtopy. A teraz wszystko się jej udaje, ma same super pomysły i nie powiem, szanuję kobitę :)
Ale pomijając jej sukcesy, dalej jest przedstawiana tak samo, nawet nic jej nie załamało, a straciła wszystkie dzieci.
A poza tym wszyscy są tacy sami i jak piszesz, robieni w taki sposób, żeby nie urazić ich fanów, żeby było swojsko, każdy powiedział swój standardowy oneliner, wszyscy zadowoleni :) A jedyne kontrowersje, szokując momenty, to będą śmierci.

ocenił(a) serial na 8
ShinobiQWE

Pierwszy odcinek był w porządku pod tym względem, sama pierwsza scena marszu armii do WInterfell dała ciary, ale na przestrzeni następnych 2h atmosfera opadała przyspieszając coraz bardziej w dół. Pomysł dobry, bo nawet scena przy kominku mogłaby być ok, ale brakuje, hm... dialogów. W sumie jedynie Ogar z Berrickiem pod tym względem wypadli spoko.

ocenił(a) serial na 6
emo_waitress

Nic mi się nie marzy tak jak destrukcja Danki. Zamrożona w wersji arctic :)

jocisko

No aktualna Danka to straszna słabizna.

emo_waitress

jakby Danka była sobą to w trakcie spotkania z Cersei spaliłaby ją żywcem nie patrząc na konwenanse. teraz byłaby już na tronie z całym Westeros pod sobą i gromadziłaby siły do walki z NK.
jak ten GoT się zmienił od pierwszych sezonów - na głupie pogaduchy o niczym wszyscy mają czas a na rozmowy najważniejszych postaci o najważniejszych sprawach już nie. te sceny rozmów w ogóle wyglądają dziwacznie z punktu normalnych zachowań ludzkich: ważna podstać widzi drugą ważną postać, podchodzi, zamieniają ze sobą kilka podniosłych zdań, nie wyjaśniają sobie niczego (nawet nie kręcą, nie grają o coś) i po scenie rozmowy. często podchodzenie do siebie trwa dłużej niż "ważna" rozmowa. czy tak się zachowują ludzie? a mieli takich nauczycieli w osobach Tywina, LF lub Babki Oleńki