PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 410 tys. ocen
8,7 10 1 409522
7,9 69 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Więc za niecałe 4h wielki finał. Jaki by on nie był, to jednak coś ważnego się kończy w historii TV.

VALAR MORGHULIS :D

Fass_

Dla mnie ten odcinek to byla istna sinusoida. Tak jak piszesz te pierwsze 40 minut wgniatały. To, co wydarzyło się po odlocie Drogona sprawiło, że chciałam sobie wyłupać oczy żeby to odwidzieć, oprócz sceny z Brienne i jej uzupełnieniem kart Jaimego. Potem podobała mi się tylko końcówka Jonem, wjazd na mur, wyjazd z muru.

Więc zapominam na zawsze o królu Branie i sposobu jego wyboru, nie obchodzi mnie ta cała szopka. Cieszę się, że Jon jest szczęśliwy i wolny, że żyje Duch i Smok. Nie będę się znęcała nad tym serialem. Kiedyś dałam mu 10. Teraz moja ocena mówi sama za siebie. Szkoda. Czekam na ruch grubasa.

ocenił(a) serial na 5
Fass_

Treehose i Fass zgadzam sie z wami. Trehhouse tez płakałam, choć fanka Danki nie jestem, ale p

Fass_

Ponoć żywcem scena wzięta z 4 sezonu. Dlatego Jon ma inną fryzurę niż w 8.

użytkownik usunięty
Treehouse

coś dużo ryczysz- popijaj żebyś się nie odwodniła :)

No coś Ty? Nawilżałam się czterema sześciopakami przed każdym seansem od sezonu 6 :) Tak, tak wiem. Grupa AA level hard i marskość wątroby. Ale weź pod uwagę przerwę 2017-2019 ;)

ocenił(a) serial na 8
Enigm

Hah, spoilery się sprawdziły. Chyba największe rozczarowanie tego roku XDDDD

ocenił(a) serial na 8
0ri0n123

Za każdym razem, kiedy Jon wypowiada "You are my queen" parsknąłem śmiechem xD

0ri0n123

Ja też :D
I kiedy mówił, że ją kocha :)

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Same! Jak może kiedyś obejrzę jeszcze raz ten sezon to za każdym razem, kiedy mówi o swojej królowej albo wyznaje jej miłość to będę pił kielicha :D

0ri0n123

Uważaj, bo się upijesz! On to mówił bardzo często. ZBYT często :>

0ri0n123

Haha, ja też xD

ocenił(a) serial na 7
Enigm

To jest koniec , najczarniejszy scenariusz stał sie faktem ( dobrze że nie było na końcu WW w tym lesie , bo inaczej walnął bym głowa w ekran ze złości ) , o głupotach , dziurach , potraktowaniu niektórych postaci ( tak chodzi o Edmure Tullyego ) , zrobieniu wszystkiego na szybko , końcówce jak z telenoweli .
Ale to że Sroka piz*ooka , to warzywo , co nic nie robiło zostało królem 6 królestw , to po prostu zakrawa o kpinę .
żałuję że Drogon spalił krzesełko , a nie ich wszystkich ( chociaż wiem dlaczego to zrobił , w końcu , jakie kółka trzeba byłoby dorobić ) , oszczędzono by nam tej farsy ( ale przynajmniej Bron dostał co chciał ) .
Plusy : śmierć Danki , przewidywalna ale wreszcie ja ubili , przynajmniej jedna (oprócz oczu ) przepowiednia sie zrealizowała , Duch przebaczył Jonowi ( choć ta miernota na to nie zasługiwała ), Brienn która wybaczyła Jaimiemu ( jedyna scena w której czułem jakis żal ) .
To tyle , reszta to farsa i tragikomedia na którą szkoda strzępić wiadomą część ciała , ocena sezonu 3 , a Serial spada do 6 , nigdy nie czułem sie równie oszukany i opluty , i gdzie to słodko-gorzkie zakończenie , gdzie ? Hańba wam DDeki , na wieki !!!

ocenił(a) serial na 7
Pallando

Ps: Niby człowiek sie spodziewał po wyciekach i tym w jaka stronę to idzie , ale dalej sie łudził , jak widać naiwnie .

ocenił(a) serial na 8
Pallando

Jak dla mnie to najbardziej żenujące i rozczarowujące zakończenie seriali. Niektórzy tu wspominają LOST, ale przynajmniej zakończenie LOSTów wywoływały jakieś emocje. To zakończenie jest wyprane z emocji, jak i z logiki. Szkoda postaci, które po tylu sezonach zostały zeszmacone. Szkoda pierwszych sezonów, kiedy to można było zbierać szczękę z podłogi. Hańba Wam - Dumb&Dumber xx

ocenił(a) serial na 7
0ri0n123

Nie oglądałem Lost'a , to się nie wypowiem , ale niestety cały ten sezon to katastrofa , a to zakończenie jest "wisienką na torcie' tej tragikomedii którą niestety zobaczyliśmy .

ocenił(a) serial na 8
Pallando

Właśnie popatrzyłem na IMDB - najgorzej oceniany odcinek xD

https://m.imdb.com/title/tt6027920/?ref_=m_ttep_ep_ep6

ocenił(a) serial na 7
0ri0n123

Nie dziwie się , ocena poleci a petycja pójdzie w górę .
Żeby tak skopać koniec , to na prawdę trzeba mieć "talent " , i oni idą w Star Wars , żeby i inne uniwersum niszczyć :( .

ocenił(a) serial na 5
Pallando

Ja się łudziłam, że ostateczne wycieki to zmyła.

ocenił(a) serial na 7
Pallando

Mi się przypomina odrazu zakończenie trylogii Mass efecta "3cia część" takie deja vu dostałem :X

ocenił(a) serial na 8
Pallando

Ej właśnie mam tutaj pytanie do tych obrońców którzy pisali "No arya miała przpowiednie aby zabić nk w 2 odcinku więc kto lepszy mógł go zabić?!" Skoro zabiła te niebieskie oczy.. to czyje są zielone? xD Mówię wam Ddeki przypomniały sobie z dupy o tych oczach i po prostu dali arye aby miała swoje 5min xD Z resztą nikt nawet nie powiedział jej po fakcie. Wow to ta która zabiła nocnego króla albo coś takiego, każdy miał na nią wyje****

ocenił(a) serial na 7
1253_1642

Jacyś freyowie mogli mieć takie oczy , no co ja poradzę że to tak poprowadzono .

ocenił(a) serial na 8
1253_1642

Petyr Bealish miał zielone ;p

1253_1642

Ktoś jeszcze pamięta, że Cersei (przynajmniej książkowa ;P) miała zielone oczy?

ocenił(a) serial na 8
innertia

Ona tak nie może zginąć. W ogóle Yara grejoy nic nie mówi ani o bracie ani o swoim domu. To jak potraktowali każdego to kpina

ocenił(a) serial na 1
Pallando

8 sezon gry o tron to jakiś melodramat - tyle ckliwości i dennych dialogów dawno nie było.

W dodatku brak logiki i rozwiązania niektórych spraw zupełnie od czapy.

ocenił(a) serial na 7
Morgotheron

Ale żeby oceniać na 1 , to nie sprawiedliwe , sezony 1-4 były świetne , psuć sie zaczeło od piątki , ale katastrofę mieliśmy w tym sezonie . Lepiej przemyśleć ocenę , bo ja sam z nerwów wystawiłem serialowi 6 , dopiero gdy sie uspokoiłem uznałem że obniżka o 3 , jest zbyt duża jak na jeden sezon ( choć to koniec , jakże beznadziejny i jakże zmarnowany ) .
Wiec radzę przemyśleć , bo cały serial na 1 nie zasługuję .

Pallando

Pozornie nie ale równowaga musi być zachowana. Tam gdzie fanboje dają 10, racjonalni muszą dać 1. Sam oceniam serial na 6, to była flagowa produkcja HBO i nie mieli prawa jej zepsuć, a jednak to zrobili.

ocenił(a) serial na 7
BlackPiterback

To nie jest równowaga , to odp skrajności na skrajność , po za tym i tak to że wsytawia 1 nic nie zmieni , jak petycję podpisaną przez ponad 1 mln osób DDeki mają w wiadomym miejscu , to tym bardziej te oceny , liczy się kasa .

ocenił(a) serial na 8
Pallando

Szczerze mówiąc wolałbym już Cersei na tronie, Sanse, a nawet słodkie zakończenie z kochającym się Jonem i Danką, ale najbardziej mdła i nic niewnosząca postać jak Brann królem. Porażka na całej linii.

ocenił(a) serial na 9
Lukininho

Nic nie wnosząca postać?
Trójoka Wrona - Brandon Stark jest obecnie najpotężniejszą osobą w całym Westeros. Tylko z jego wiedzą i umiejętnościami są w stanie odbudować królestwo ze zgliszczy wojen i zaprowadzić pokój.
Zsyłając przyrodniego brata na Mur wykazał, że będzie bezstronny, a jedynym wyznacznikiem dla niego będzie dobro królestwa i ludzi. Choć z tym drugim nie jestem pewien, bo zezwolił na masakrę w stolicy.

Enigm

Zauważyliście to parcie na władzę Sansuni ? Odniosłem wrażenie, że to ona chciałaby być królową. koniec końców została królową północy. Biedna ta północ... Bran wyszedł na tym najlepiej, podczas gdy inni walczyli on jeździł na sankach i został szefem :)

rethhh

w ogóle scena wyboru nowego króla to kpina. Tyrion - to może wybierzmy Brana i wszyscy ochoczo potakują. nawet nie zastanawiają się kto to jest, co zrobił, czym zasłużył, nie dbają o swoje interesy. i w dodatku po tym jak wszyscy to łykają to Sansa - a ja chcę zrobić Norexit! i wszyscy - no problem, jak chcesz to luz.

ocenił(a) serial na 9
rodmans

Spokojnie za dwa pokolenia możnowładcy dostaną przywileje, wybiorą nowego króla, który zechce podbojów, podbije północ, a następnie rozpocznie wojnę domową z możnowładcami by zabrać im przywileje i przywróci monarchię dziedziczną. Koniec, końców nic się nie zmieni, a historia zatoczy koło.

ocenił(a) serial na 9
Rea_Per

No wiesz, Trójoka Wrona żyje bardzo długo więc sobie poczekają :P

ocenił(a) serial na 9
Aiden19

A czy któryś władca przedstawiony w serialu umarł śmiercią naturalną? :P

ocenił(a) serial na 9
Rea_Per

Można pod to podciągnąć śmierć Tommena :)

Rea_Per

Skoro nowi królowie są wybieralni, to ja się pytam, czy za jakieś 10 lat jakiś lord nie zapragnie czasem władzy, dyskretnie ubije Brana, przekupi innych i nie zajmie tronu? A potem nie ruszy na Północ? Która jest biedna i przetrzebiona po wojnie wywołanej przez Robba, Boltonach, bitwie Bękartów, bitwie z Innymi, marszu Innych itd? Niby Bran może przewidzieć atak na siebie, ale w sumie nie trzeba by było go nawet zabijać, wystarczy odpowiednia ilość kasy i obietnice wyborcze :)
Wybieralny król to doskonały powód do wojen. Aegon został królem, bo sobie to wywalczył i założył dynastię, uszanowaną mniej lub bardziej, ale przez wszystkich, co dało jakąś ciągłość oraz porządek. Robert został królem, bo sobie to wywalczył i założył dynastię uszanowaną mniej lub bardziej przez wszystkich, co dało pewną ciągłość oraz porządek.
Wybieralnym królem może zostać każdy, To nie daje porządku, rodzi chaos. Bo skoro królem może być każdy, to dlaczego nie ja?

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Za 10 może nie, ale jak wszyscy którzy pamiętają te wydarzenia umrą (poza Branem) to na pewno się tak stanie.
Chociaż jeśli oni rozmnażają się jak króliki i dorastają w jedną noc ,( bo jak wyjaśnić fakt, że Sansa mówi, że tysiące żołnierzy północy czekają poza bramami, gdy ich wojska zostały przetrzebione, najpierw przez Lanisterów, potem podczas Krwawych Godów, wojnę domową, Bitwę Bękartów i na samym końcu pod Winterfell), to kto ich tam wie, jeszcze Północ pokona 6 królestw w walnej bitwie.

Rea_Per

Aegon od początku miał problemy z utrzymanie całości królestwa, a miał siostry i trzy smoki. Robert też nie usiadł na tronie i oddał się chlaniu i chędożeniu, tylko miał problemy i musiał walczyć, choćby z Greyjoyami. A tu jest pokazany Bran wychodzący z narady jak gdyby nigdy nic (za takie zachowanie Robert był pokazany w 1 sezonie w negatywnym świetle, Ned był oburzony), a reszta dyskutuje o burdelach.

Jakby gra o tron, która przetoczyła się przez Westeros jak walec ostatnimi laty nie miała znaczenia, zagłada kilku ważnych rodów, bank Braavos, destrukcja stolicy, atak zombi... nic.
Jest nowy król, Stark na dodatek, syn TEGO Starka, stosujący nepotyzm i pewnie korupcję, u którego w małej radzie siedzi zabójca króla skazany prawomocnym wyrokiem, który daje przywileje rodzinne zabójczyni króla, który nie zaproponował niczego lukratywnego nikomu z poważanych rodów...
Powiem szczerze, że nie daję im nawet 10 lat spokoju ;)

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Jak widać 7 lat wojen, nadchodząca zima i dawne zatargi nie robią na nikogo wrażenia.
Pozostaje jeszcze fakt, że na tej naradzie możnych były prawie wyłącznie rody związane ze Starkami, poza księciem Dorm i Yarą. A co do Żelaznych Ludzi to oni mają jeszcze lepszy pretekst by napadać na Północ, skoro nie jest ona w obrębie królestwa.
Można by napisać cały tom błędów logicznych i niespójności tylko z tego sezonu.
Niestety Disney płaci lepiej od HBO i twórcy woleli ukręcić produkcji łeb niż się bawić w 3 kolejne sezony i zacząć tworzyć coś w uniwersum Gwiezdnych Wojen.

Rea_Per

Yara wyszła na tym najlepiej: może napadać na Północ (osobne państwo), na Lannisport i okolice (gdzie nikogo nie ma, wojska Lannisterów w większości powinny zginąć w KL) oraz na Reach, którego lord rezyduje w KL :D

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

kogo masz na myśli bredząc "zabójca króla" i "zabójczyni króla"? Nikt z obecnej rady nie zabił króla (Jaime już nie żyje), a zabójczyniami królów były Cersei i lady Olenna ale nie kojarzę aby dostały jakieś przywileje od Brana (może dlatego że tez już nie żyły), może inną bajkę oglądałaś

pingwin_z_Madagaskaru

Bredzę o Tyrionie, oficjalnym zabójcy króla Joffreya, skazanym za owo zabójstwo prawomocnym i świętym (Oberyn wszak przegrał) wyrokiem, a owego zabójstwa zgodnie z zeznaniami świadków dokonał wspólnie z małżonką, Sansą Stark, obecnie królową Północy - godności nadanej jej przez brata.
Od procesu Tyriona karzeł NIE został oczyszczony z zarzutów, JEST zabójcą króla Joffreya, że nie wspomnę o tym, że oficjalnie są małżeństwem z Sansą.
Ani Cersei, ani Olenna NIE są zabójczyniami królów. W całym Westeros nie ma w tym momencie chyba już ani jednej żywej osoby, która by wiedział o tym, co zrobiła Olenna.

Jesteś idealnym odbiorcą tego serialu wg jego twórców: nie myślisz i masz krótką pamięć :D Bo jakbyś się chwilę zastanowił, to byś sobie pomyślał, że jednak z punktu widzenia poddanych, którzy HAHA nie oglądają serialu, tylko wiedzą co się dzieje u władzy z oficjalnych komunikatów i plotek przy studni, to ten słitaśny finał nie powinien mieć miejsca. Królem Westeros został dosłownie nołnejm z Północy, który dał siostruni - zamieszanej w królobójstwo, żony karła z rodu znienawidzonych przez wielu Lannisterów - całe ziemie na własność, a w Radzie pousadzał co jednego, to lepszego - w tym królobójcę, który jest królobójcą zgodnie z prawem boskim. ŻE nie wspomnę o tym, że był Namiestnikiem masowej morderczyni Dajnerys.

W realnym świecie to się nie powinno stać, a jeśli by się stało, taki stan rzeczy wytrzymałby bez kolejnej wojny, lub zamieszek maksymalnie kilka miesięcy.
W jednym masz rację. Oglądałam bajkę.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

Wszyscy oglądaliśmy bajkę :) A odnośnie mojego czepiania się o Twoje bredzenie to nadal bredzisz.
Co do krótkiej pamięci to przypomnij sobie, że Olenna przyznała się Jaim'emu, że to ona otruła Joffreya a Jaime przekazał wiadomość Cersei. Co mnie obchodzi że inni nie wiedzieli, ja wiem i to jest najważniejsze do wypowiadania własnej opinii. Mnie nie interesuje kto został skazany tylko kto faktycznie zabił. Nie interesują mnie fałszywe zeznania podstawionych świadków. Komentujemy serial a w serialu ani Tyrion ani Sansa NIE zabili króla. Jesteś idealnym odbiorcą tego serialu - nie myślisz i masz słabą pamięć. Zabójca nie jest zabójcą bo gawiedź o nim nie wie :)))) Joffrey, Tommen i Myrcella były dziećmi Jaime'a czy Roberta, bo przecież wg oficjalnych komunikatów dla gawiedzi to Roberta :D A może jednak mieszkańcy Westeros oglądali serial, bo niektórzy coś tam podejrzewali.
Napisałem tylko, że bredzisz o zabójcach króla a Ty się rozpisałaś o finale zarzucając mi, że go popieram. Za szybko wyciągasz wnioski (a może to brak myślenia), finał mi się nie podobał od momentu śmierci Daenerys i spalenia tronu.

pingwin_z_Madagaskaru

O matko człowieku, ale podpiąłeś się pod dyskusję nie o tym, co my wiemy, o fabule w skali mikro, tylko o sytuacji geopolitycznej całego Westeros, więc proszę nie wyskakuj mi tu z "a ja o czym innym" :D Rozmawiamy o tym, jak wybór Brana i jego decyzje jako króla może wpłynąć na państwo i jego przyszłość oraz jak ten wybór jest widziany przez szlachtę i pospólstwo, które wie, to co wie, a ty się podpinasz pod taką dyskusję zarzucając mi brednie bo przecież uj szlachta i pospólstwo ( o której jest DYSKUSJA), ważne co TY wiesz :D

"Co mnie obchodzi że inni nie wiedzieli, ja wiem i to jest najważniejsze do wypowiadania własnej opinii."
genialny argument, weź przeczytaj to jeszcze raz i potem tyle razy, aż do ciebie dotrze, co napisałeś :D podpowiem: TY wiedziałeś, dyskusja dotyczy mieszkańców Westeros, TY nie jesteś mieszkańcem Westeros.

"Co do krótkiej pamięci to przypomnij sobie, że Olenna przyznała się Jaim'emu, że to ona otruła Joffreya a Jaime przekazał wiadomość Cersei."
no szał, całe dwie osoby o tym wiedziały, w sumie to cztery licząc LF, i Margery, ewentualnie ten błazen wszyscy martwi. Wpływ na politykę, wyrok wydany przez Tywina oraz bogów, opinię społeczeństwa o Tyrionie i Sansie: zerowy. Są oficjalnie królobójcami. I nic. Podczas gdy w tym samym serialu jedyny znany oficjalny królobójca, Jamie, przez całe dorosłe życie znany jest jako TEN jamie, KINGSLAYER.

Mam nadzieję, że wytłumaczyłam ci to w miarę logicznie, jak krowie na rowie.

emo_waitress

"Królem Westeros został dosłownie nołnejm z Północy, który dał siostruni - zamieszanej w królobójstwo, żony karła z rodu znienawidzonych przez wielu Lannisterów - całe ziemie na własność, a w Radzie pousadzał co jednego, to lepszego - w tym królobójcę, który jest królobójcą zgodnie z prawem boskim. ŻE nie wspomnę o tym, że był Namiestnikiem masowej morderczyni Dajnerys."

Nadawanie i odbieranie włości przez monarchę jak najbardziej leży w jego kompetencjach, w realiach pasujących do Anglii sprzed Magna Charta Libertatum (a do inspiracji Wojną Dwóch Róż Martin się otwarcie przyznawał). Zatem nawet mianowanie Bronn'a Marszałkiem Reach się w tym mieści. Aczkolwiek dlaczego długi Lannisterów miała płacić Korona tego nie wyjaśniono, bo konia z rzędem temu, kto widzi zasługi wzmiankowanego dla niej. Nawet rezygnacja z praw do części terytorium jest możliwa. Powołując się ponownie na historię Anglii, miało to miejsce odnośnie terytoriów zależnych na terenie obecnej Francji.

Nowy król mógł też ułaskawić Tyriona (podobnie jak Robert Jamiego), zwłaszcza że wyrok się, wolą boską, uprawomocnił (nie złamałby konstytucji, gdyby mieli). Co do Sansy, to przykład Rheagara pokazuje, że septon miał możliwość unieważnienia małżeństwa, choć były w nim dzieci, w dodatku bez obecności drugiej strony. Ach to westerowskie prawo rodzinne. W przypadku Sansy sytuację ułatwiał brak skonsumowania, który nie był tajemnicą. Co ciekawe, kolejne małżeństwo Sansy z Ramsayem było zawierane w innym obrządku, bez zaświadczenia "matrimonio nihil obstat".

Pozostaje kwestia, jak propagandowo poradzono sobie ze śmiercią Daenerys. Patent z "szalonym królem" już wykorzystano. Ponadto wstąpienie na tron Roberta oddzielała od tego faktu wojna domowa, przeciwko Targaryenom. W tym przypadku Daenerys była sprzymierzeńcem, a eksterminacja mieszkańców KP dotyczyła poddanych znienawidzonych Lannisterów (przynajmniej w Reach i Dorzeczu). Jakkolwiek opinia prostaczków nie była dla rządzących istotna (dopóki nie chwycą za widły i pochodnie), ale w panującym w Westeros feudalizmie brak krwawych konsekwencji dla zabójcy własnej królowej jest bardzo złym sygnałem. Gdy z zemsty za bezeceństwa Kazika W. na dworze węgierskiego szwagra ojciec poszkodowanej Felicjan Z. (ochrona danych osobowych) podniósł rękę na władcę, to wyrżnięto większość jego krewnych. Podobnie w Anglii za coś takiego groził emaskulacja, powieszenie, patroszenie i ćwiartowanie (wykonywano takie wyroki jeszcze w XVIII w.).

bazant57

Wiesz, ja bym kupiła nawet to, że Bran zrobiłby swojego psa Bobika Namiestnikiem i oddał cały Reach krowie Malinie we władanie, ale no jak rany niech to zostanie jakoś pokazane :D I niech będą jakieś reakcje ludzi innych niż te 10 bohaterów przewijających się w kółko od dwóch sezonów.
Po prostu bajkowe zakończenie tej tak skomplikowanej na początku opowieści to kpina, nawet nie wspomniano o długach wobec banku Braavos! Oni tam siedzą i słuchają idealistycznych wynurzeń Tyriona, podczas gdy powinni głowić się, jak spłacić długi zaciągnięte przez, jeżeli dobrze pomnę Tywina, Stannisa oraz Cersei. Czy fakt, że dłużnicy nie żyją ma jakieś znaczenie dla Banku? Nie! Wszyscy wiedzą, że oni zawsze odzyskują swoje pieniądze. I mamy oto wręcz baśniowe zakończenie, wręcz "i żyli długo i szczęśliwie", Bran obsypuje krewnych i znajomych lukratywnymi stanowiskami, zamiast główkować nad swoim zadłużonym po uszy, zdziesiątkowanym, powojennym królestwem i zniszczoną stolicą. I jak gdyby nigdy nic oddaje jeszcze za darmo część królestwa i nie zatrudnia nikogo z doświadczeniem w finansach.
Żeby było śmieszniej Martin zawsze się zżymał na bajkowy finał LOTR, wyśmiewał ideę końca historii, w której na tronie zasiada "dobry król", bohaterowie, którzy wycierpieli zostają nagrodzeni i jest miło, problemy znikają.
I DOSŁOWNIE TAKIE KURŁA ZAKOŃCZENIE ZASERWOWAŁ SERIAL.

emo_waitress

Zajrzyj do mojego tematu "Co by mogło się wydarzyć, gdyby powstał 9 sezon".

bazant57

Dej linka bazant57, bo mi się nie chce szukać.
Dej.

emo_waitress

https://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Co+by+si%C4%99+m og%C5%82o+wydarzy%C4%87%2C+gdyby+powsta%C5%82+9+sezon,3093260