bitwa na morzu bez szału, ogólnie druga połowa odcinka przynudzała strasznie. Jak na dwa odcinki, to jestem trochę rozczarowany. Zostało 5, a tempo jest mocno średnie. Mam nadzieję, że w 3 odc. w końcu zacznie się coś dziać.
Liczyłem, na to że w tym sezonie odpuszczą sobie takie zapychacze jak ten z Missandei i Robakiem... żenua.
Mam podobne odczucia, bitwa na końcu bez szału, ta bitwa była spowodowane przez rozkaz Cersie czy samemu zaatakowali? Tak w ogóle, bo nie znam się na topografii w serial - gdzie jest może przy murze? Wiemy, że po jednej stronie są dzicy i normalny teren, po drugiej stronie też. On jest aż tak długi, że sięga do morza czy może jest blisko niego?
Przepraszam za to pierwsze może xD
Chodziło oczywiście o morze, autokorekta w telefonie
Oglądałeś poprzedni odc? Euron chcąc zaimponować Cersei obiecał jej ze przyniesie coś co ją zadowoli, więc zaatakował z własnej woli a nie z jej rozkazu :P A co do muru to tego to ja nie wiem ale raczej tak bo jak wytłumaczyć to ze biali wędrowcy maszerują prosto na mur zamiast go ominąć :D
Mapkę łatwo poszukać , ale po kolei.
1/ Smocza Skała jest u wylotu zatoki Królewskiej przystani i jak w odc. 1 Euron wpłynął do tej zatoki to siłą rzeczy natyka się na flotę Danki. Obiecał przynieść prezent i nie musiał go daleko szukać.
2/ Ostatnio siły Króla Nocy widziano w Hardhome , a stamtąd idąc w linii prostej na południe wchodzimy na wschodnią strażnicę i styk muru z morzem
Ale Jon i dzicy widzieli go ostatnio w Hardhome. Jatkę u Wrony przeżyli/widzieli jedynie Bran z Meerą i dopiero teraz może ktoś się o niej dowie. Cała reszta ekipy w ogóle nie wiedziała o Wronie.
dla mnie bitwa była bardzo spoko, biorąc pod uwagę że było poświęcone na nią mało czasu.
Też mi się wydaje,że tempo jest średnie .Tzn to dopiero 2 odcinki ale trzeba pamiętać,że ten sezon jest krótszy niż pozostałe.Ogólnie czułam,że gdzieś od 3odcinka zacznie sie porządnie dziać i obym miała racje .
Nie wiem czemu ludzie tak chcą śmierci szarego robaka,najlepiej kurde wszystkich uśmiercić ..miał ciężkie życie i bardzo bym chciala żeby sobie żył długo i szczęśliwie u boku tej swojej laski..pokazano jak sie kochają i niech tak sie skończy ten ich wątek.Nie trzeba ich już nawet pokazywać..niech sie skupią na głównych bohaterach .
Mam wrażenie,że Arya znowu minie sie ze Snowem .. NIE PODOBA MI SIE TO ! Arya większośc serialu jest zdana tylko na siebie ,samotna..chciałabym żeby po tylu sezonach w końcu spotkała sie z rodziną.
No i drażni mnie Theon ,ta jego siostra i ten caly ród który był z nimi na statku ..mogli by wszyscy zginąć .Wszyscy są słabi,nieprzydatni i mają okropne charaktery .
Największe plusy to wg mnie to,że Snow pozna sie z Denerys ..zawsze chciałam żeby sie spotkali i połączyli siły ;p
Nie moge sie tego doczekać !
Postawa Sama naprawdę super...obrzydliwe to było ale fajnie,że podjął się ratowania człowieka tam gdzie inni rozkładają bezradnie ręce .
Oprócz tego Arya spotykająca wilki/wilkory i zakończenie :)
Ogólnie słabo można śmiało rzec że jest jeszcze gorzej niż gdy sezon miał 10 odcinków. Zapychacze Sam, Szary Robak ( ale jemu można darować biorąc pod uwagę że dostał tyle czasu to pewnie na odcinkach zaliczy zgon), gorąca bułka i wilkor ale nie ten a może jednak?
To była Nymeria. Tylko zdziczała, tak jak Arya. Arya powiedziała, że wracają do domu (czyli znowu będzie po staremu), ale nie będzie bo sama się też zmieniła. Obstawiam też że zmieni zdanie i wróci jednak do Królewskiej Przystani.
A ja byłam pewna,że zabili wszystkie ich wilki jestem w szoku jakim cudem jej wilkor żyje.Czyżbym coś ominęła ?
Nymeria Aryi po tym jak ugryzła Joffreya została obrzucana przez Aryę kamieniami, by uciekła i
nie spotkała ją śmierć. Zamiast Nymerii Cersei wymusiła na Robercie, by kazał zabić Damę Sansy.
W 1 sezonie umiera Dama Sansy
W 3 sezonie umiera Szary Wicher Robba
W 6 sezonie umiera Kudłacz Rickona
W 6 sezonie umiera Lato Brana
W serialu żyją więc jeszcze Ducha Jona i Nymeria Aryi, która ma swoje stado i
od kilku sezonów pożerają ludzi w Dorzeczu :)
W sadze co pewien czas były pogłoski o krwiożerczym stadzie wilków w Dorzeczu,
które jest bardzo śmiałe i przewodzi im wielki wilk. Łatwo było domyślić się, że to Nymeria Aryi.
W sadze żyją jeszcze Duch, Nymeria, Lato i Kudłacz.
Ale pewnie w Wichrach zimy (6 tom) Martin uśmierci któregoś wilkora, a może więcej.
Sam jest dla Ciebie zapychaczem, po pierwsze przekazal chyba najwazniejsza dla calej walki z nieumarlymi informacje o smoczym szkle, po drugie uratuje zycie Ser Jorah poza tym odegra jeszcze swoja role w tym serialu...
Mi się podobało ale jak zwykle czuję niedosyt. Dużo i szybko się dzieje, wolałabym na spokojnie, ale takie przynudzanie pie*dolami w nieskończoność też jest bez sensu, więc w sumie ok.
Nie podoba mi się ze Jon się do Daenerys wybiera. Znowu się z Aryą miną, a od pierwszego sezonu czekam aż się spotkają. Scena z wilkorem prawie mi łza pociekła. Ale nie dałam się! Czemu Arya powiedziałą że to nie była ta jej wilkorzyca? Jak to w końcu było? może jeszcze do niej dołączy, uratuje ją jakoś czy coś.
Ostatnia scena dla mnie super. Wejście Eurona świetne i raczej też się nie mam do czego przyczepić, ale szkoda że go te bękarcice bardziej nie poharatały. I Theon frajer niech ginie.
I chyba tyle.
A no i ta scena z robakiem i tą babka żenada, odliczałam tylko czas aż się skończy żeby sprawdzić ile zmarnowali na to dziadostwo.
I chyba tyle. po raz 2.
EDIT. KU*WA serio panie filmwebie, nie chcesz mi pan dodać komentarza bo mam słowo " p i e R d o ł a m i"? :O co to sie tu za złe rzeczy dzieją
To była Nymeria. "To nie ty" nie miało charakteru dosłownego, w sensie, że to nie ten sam wilkor. Nymeria się zmieniła, to już nie ten sam szczeniak, którego Ayra wypuściła. Ma swoją sforę i stała się dzika. Nie chce wracać z Aryą do domu, bo ma już własne życie.
Zastanawia mnie tutaj jakie to ma znaczenie dla Aryi. Jak wiemy, wilkory są w jakiś sposób losowo powiązane ze swoimi panami.
Duch, odmieniec Snowa, biały z czerwonymi oczami, odwzorowanie Jona. Snow, zrodzony z ognia i lodu ( czerwone oczy wilkora).
Szary Wicher był jak Rob. Walczył u jego boku, posłuszny, straszny. Zginął jak jego pan, bezbronny, otoczony wrogami. Lato Rickona był jednym ze spokojniejszych wilkorów, poniósł śmierć w momencie nadejścia zimy.
Kudłacz, najmniej znany wilkor tak jak i Rickon, wiemy jedynie, że oboje byli nieokiełznani. I oboje nie żyją.
Dama, Sansy, zginęła najwcześniej, z rąk Eddarda Starka, jednak na życzenie królowej i w zamian za NYmerię Aryi. Czy to oznacza, że w przyszłości Sansa odda życie za Aryę?
No i Nymeria. Księżniczka, po której imię dostała NYmeria, wraz ze swoimi ludźmi przybyła do WEsteros, połączyła siły z Martelami, czyniąc ten ród silnym. Jak wiemy Nymeria ma swoją watahę. A co w takim razie z Aryą? Spotka się z rodzeństwem to pewne, ale o co chodzi z tym nawiązaniem do wilkora?
Dama była opisana jako wilkor bardzo łagodny, niewinny, niemalże 'cywilizowany' w przeciwieństwie do braci i siostry. Symboliczna jest tu śmierć tych wartości, bo i Sansa przecież taka była, niewinna i łagodna, chciała po prostu być piękną, podziwianą damą 'a proper lady'. Jak widać po kolejnych sezonach, śmierć wilkora Sansy była początkiem jej wejścia w brutalny świat, gdzie nie ma miejsca dla dziewczęcej naiwności i ckliwości.
Jeśli chodzi o Aryę, to może w jakimś sensie chodzi o 'połączenie się ze swoją rodziną' - bo jakoś nie widzę Aryi w roli matki i głowy rodu (w książce przynajmniej opisane jest, że bestia - Nymeria - prowadzi całą sforę wilków i napada ludzi w Dorzeczu).
W sadze jest PEŁNO symboliki, w serialu też są ciekawie przedstawione niektóre sceny :)
krypto-reklama
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Ukazywanie+danej+ sceny,2233894
koniec krypto-reklamy
Scena na rozdrożu pod karczmą z Aryą w tym odcinku fajnie nawiązywała do jej stanu ducha w tym momencie: podążać za zemstą czyli jechać do stolicy czy może wrócić do domu, do rodziny i pojechać do Winterfell.
Wydaje mi sie że to znak dla Aryi, że ona tez jest juz nie ta dziewczyna i w wyniku tego zawroci do cersei nie powroci na północ...
mam nadzieje , że tak się nie stanie
A moze ,ze będzie rzadzic , tak jak jej wilkor wtahą, zostanie władczynią, chyba ,ze ktos ja zabije bo to jest mozliwe.
Tak jak Nymeria nie wróci na północ.... tak Aria nie wróci na północ.....
Nymeria lata i napada ludzi... Aria lata po Westeros i zabija osobistości z listy....
Nymeria dołączyła do sfory by być silna i zabijać.... Aria dołączyła do Boga bez twarzy by się mścić........
Tak jak Aria wyrzekła się bycia Arią... Nymeria wyrzekła się bycia Nymerią i dlatego nie jest już posłuszna Arii
wszystko fajnie i pięknie, ale za dużo spoilerów lata po sieci z Aryą w Winterfell... także twoja teoria raczej się nie sprawdzi.
Po sieci krąży zestawienie odcinków wraz zupelnym opisem scenariusza. Można sobie przeczytać czy wróci. Ale osobiście nie polecam tego rozwiązania, bo psuje frajdę :)
W sumie zgadzam się. Jeśli dobrze kojarzę to te słowa odnosiły się do Aryi sprzed akcji serialu/sagi, kiedy na różne kwestie kim zostanie lub jaką to damą ma nie być odpowiadała 'to nie ja'. Używając tych samych słów przy Nymerii (oczywiście z kierowaniem tych słów do wilkora) zaakcentowała, że Nymeria nie jest już tym wilkorem, jakiego znała. Pewnie chodzi tu też o nawiązanie, że Arya już nie jest tą samą Aryą jaką była w Winterfell i kiedy wyruszała wraz z ojcem i siostrą do KP bo i ona się zmieniła.
A taka z niej była kiedyś urocza dziewczynka :D https://static1.squarespace.com/static/52fc05c9e4b08fc45bd99090/t/59760b786f4ca3 1f25697591/1500908421426/?format=1000w Arya powiedziała to, z tego co kojarzę, na sugestię ojca, że kiedyś i tak będzie żoną i matką. Co ciekawe, Nymeria właśnie takie życie teraz prowadzi (między innymi;)
I sprawa rozwiązania :D
btw. wow.. no wow. Drugą osobą, która BARDZO się zmieniła czy tam wydoroślała jest Bran. Gorąca Bułka też już jest mężczyzną, tak jak Ci pisałem na pw xD
Bardzo dobry odc , bawiłem się świetnie . w porównaniu do 1 odc dzieje się sporo , do tego tempo narzucone w tym odc bardzo mi pasuje :D Chociaż sorry.. Jedna rzecz mi nie pasowała, mianowicie wątek Szarego Robaka który mogli sobie darować .
A fakt, że wspomniała o przepowiedni, i naprowadziła Zrodzoną z Burzy na Snowa to nieistotny zapychacz, tak? Co w takim razie jest istotne? Efektowne bitwy i smoki zgaduję.
Mój błąd, nie o Mellisandre, a o tłumaczkę tu chodzi. Ale i tu potrzebna scena, raz, by widzom bardziej na postaciach zależało, a dwa, w późniejszych odcinkach nie będzie już czasu na erotykę za bardzo, a i nie bardzo kto z kim będzie miał okazję.
Danka i Jon ... jako ostatni Targharyen'owie ... mogli by zgodnie z rodową tradycyją co nieco po płodzić
Ma normalną kobiecą figurę. Nie wiem czy jesteś przyzywczajona do silikonowych cyków które sterczą jak oszalałe, że wydajesz takie osądy. Wielkość piersi też jest normalne, nie są malutkie, nie są duże. Biodra też ma prawidłowo zarysowane.
Zwykle jestem bardzo krytycznie nastawiona gdy ktoś mówi drugiej osobie, że "hejtuje, bo zazdrości". Ale Twój komentarz jest na tyle głupi i tak bardzo emanuje brakiem obiektywizmu, że w zasadzie jestem skłonna wysnuć wniosek, że mówisz tak z powodu zawiści i tego, że faceci skomplementowali jej wygląd. Biedna jesteś Justynka. Pozdrawiam serdecznie
Dla mnie miała figure idealna, na ulicy mało , która kobieta ma taka figure dobra, moze dlatego była ta scena zeby pokazac. To wyzej tez uwazam za po prostu złosliwy komentarz.
A tak ideal szerokie ramiona,wąska talia,szerokie biodra,średniej wielkości piersi nie za duże nie z małe,długie nogi ,bardzo zgrabne idealna figura kobieca,ty pewnie jesteś bardzo chuda,zero bioder,figurę masz jak facet bycie szczupłym to mało chodzi o te klepsydrę właśnie i proporcjonalnie długie nogi w stosunku do sylwetki i o proporcje, choćbyś nie wiem co napisał tak już jest od tysięcy lat
dokladnie, ma normalna figure, czy ja napisałam cos innego? A teksty w stylu "jesteś zawistna "blablabla mnie rozbrajaja bo juz na prawde nei potraficie pajace wymyslic cos konkretnego tylko tą zawisc.
https://1.bp.blogspot.com/-MJy8CHLlVZw/U6Rcv6_sr7I/AAAAAAAAal4/-OqUxe4XHtM/s640/ 2.jpg
https://i0.wp.com/www.skinemaxxx.com/nude/wp-content/uploads/2014/06/nathalie_em manuel_game.of_.thrones.s04e08.720p.mkv_snapshot_00.27.jpg?ssl=1
Laska jest prosta jak kij i tyle.I dokładnie, napisałam to bo zaczęły sie komplementy, ale nie dlatego postanowiłam sie odezwac bo jestem jak twierdzicie zazdrosna(zal) tylko panowie ktorzy twierdzą ,ze to ideał mnie rozbawiaja mnie- wiele kobiet jest lepszych od niej. Poważnie. chyba zyjecie w jaskiniach. Zobaczyliscie naga ,po prostu szczuplą dziewczynę i sie zakochujecie
Ma figurę klepsydry czyli idealna biologicznie szerokie biodra ułatwiają rodzenie dzieci i dlatego takiej kobiety podobają się mężczyzna ichocbys się zesralanona ma figurę,która predysponuje natura i Atego wnika to że się podoba dobrego szerokie ramiona i piersi nie za małe i nie z duże jak u krowy ,z punktu widzenia biologii jest idealna he i możesz sobie pogadać, za duże cycki się nie podobają wcale bo też wchodzi biologia duży ciężar ,bóle kręgosłupa może przekazać to córce,za małe problem karmienie dzieci, gadaj sobie dalej bo tylko tyle możesz,jakbyś nie była zazdrosna to byś tego nie napisała i odpuściła temat ,skoro nie odpuszczasz to boli