PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=617239}

Grzech Fatmagül

Fatmagül'ün Suçu Ne
2010 - 2012
7,4 1,2 tys. ocen
7,4 10 1 1212
Grzech Fatmagül
powrót do forum serialu Grzech Fatmagül

Pogaduszki cz. 2

ocenił(a) serial na 10

Jak pogaduszki nr 1 sie zapelnia wskakujcie w ten temat ☺

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

No widzisz a mnie bardziej szkoda, że niewinne dzieci muszą przyjść na świat w takim miejscu, niż że biedny Reszat, który się tak nacierpiał "jest niegotowy". To o czym piszesz to kara naturalna, na którą pracował całe życie swoimi machlojkami. W żaden sposób nie zastępuje to kary od państwa za przestępstwa, które popełnił. A skrucha i przeprosiny, szczere czy nieszczere nie załatwiają sprawy. Postaw się w sytuacji Fatmagul. Wystarczyłoby, żeby Cię przeprosili?
Jednym z celów kary pozbawienia wolności jest izolacja od społeczeństwa, dlatego należy ją wykonać natychmiast a nie jeszcze narażać niewinnych ludzi na kontakt z takim osobnikiem w sanatorium :)
Jakoś, kiedy Rifat umarł, a był najmniej zaangażowany w sprawę- może nie zdążył narozrabiać a może byłby tą białą owcą, której szukacie- to się nikt nie przejmował tak bardzo, jak Reszatem, który na więzienie zasłużył już przed historią z Fatmagul.

ocenił(a) serial na 7
Alee

Teraz musisz mi przypomnieć, kim był Rifat?

ocenił(a) serial na 6
HotChocolate90

Może się mylę, oglądam serial nie od początku, ale Rifat Yasaran to chyba był ojciec Erdogana. Jeśli nie, to bardzo przepraszam.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Tak, to był ojciec Erdogana :) Którego Resat, niewiniątko, też chciał nieźle załatwić. Własnego brata...

AnkaJ_3

Też mi się wydaje,że Reszat ma sporo racji obwiniając Mukkę-jej chyba tak naprawdę tylko o kasę chodziło.Jakby nie Meryem to pewnie nadal Fatmą pomiatała.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Obejrzałam i ani szczerości ani skruchy tam nie było. Facet chciał się wykpić od więzienia. Nie bardzo tylko wiem w jaki sposób miałaby mu w tym pomóc Fatmagul.

ocenił(a) serial na 10
Alee

Ale zal go ze skonczyl tak jak skonczyl, glownie dlatego ze chcial swojemu dziecku pomoc

ocenił(a) serial na 7
HotChocolate90

Mówiłyśmy, że Fatmagul nie miałaby życia w wiosce a tu środek Stambułu i tacy ludzie. Dorosła córka nie może studiować tylko ma siedzieć z matką w domu, bo pan i władca sobie tego życzy. I to dosłownie siedzieć. Już samo to jak można zrobić awanturę żonie i dorosłej córce, że nie ma ich w domu kiedy on wraca z pracy? Więzienie we własnym domu? Nie mogą wyjść? Kim on niby jest? O biciu nie ma co mówić, bo to kompletna patologia.

darjaa

Mukkades się poszczęściło z tym wyrokiem w zawiasach i to rzeczywiście za mały wymiar kary. Ale jedyny pożytek z tego taki, że tak się wszystkim odgrażała, że jeszcze pożałują itd. itp. a jednak jakąś tam karę dostała. Więc trochę to jej utrze nosa. Za to po wczorajszym odcinku najbardziej zawiodła mnie Perihan.. Jako jedyna z Yaszaranów niby tam współczula Fatmie, niby odgrażała się Resatowi i Selimowi że zasługują na karę. Ale jak przychodzi co do czego i widmo więzienia zbliża się nieuchronnie to zmienia zdanie i jednak próbuje ich "ratować". I to jeszcze dogadując się z Mukką, bo wiadomo że ona też ma sporo na sumieniu więc najłatwiejsza do przekabacenia na ich stronę.

ocenił(a) serial na 10
ola_91_fw

Sprawa Mukki to jest najwieksza niesprawiedliwosc tego serialu, dzisiaj to juz przeszla sama siebie najgorsze ze dla niej najwieksza kasa bedzie tylko powrot do wioski

ocenił(a) serial na 10
darjaa

Kara

ocenił(a) serial na 7
darjaa

Ja żałuję, że nie pokażą rodziny Mukaddes. Skąd u niej ten paskudny charakter i pretensje, żeby mieć wszystko co najlepsze, nie ruszając nawet małym palcem? Była mowa, że bracia by ją zabili, gdyby ciąża wyszła na jaw, że rodzice się gdzieś przeprowadzili, ale nic więcej. Wzięła się też znikąd. Coś ta wioska nie była taka hermetyczna- Kerim i Fatmagul nie spotkali się przez 20 lat a Rahmi i Muka przez prawie 30? Ja jestem na etapie odcinka sprzed tygodnia i już nie mam siły do tego babsztyla. Księżniczka normalnie, wszyscy powinni jej służyć i pokłony bić. Ona już zapomniała, że Rahmi przyjął ją z powrotem tylko dlatego, że była w ciąży. Ona się chyba jeszcze uważa za piękną i inteligentną...

Alee

W sumie sprytu odmówić jej nie można, głupia też nie była. Brzydka też nie, jak dla mnie jest całkiem atrakcyjna na swój wiek i sposób. A jej zachowanie....można określić takim potocznym słowem:cwana. Ale z zerową empatią, chyba górę nad wszystkimi dobrymi uczuciami w niej wzięła zazdrość. Pod koniec nie myślała o tym, przez co Fatmagul przeszła, widziała tylko to szczęśliwe zakończenie, ze ślubem, z posażnym teściem, z przystojnym mężem, z perspektywami, z marzeniami. Chyba nigdy tak naprawdę nie polubiła Fatmy, traktowała ją jako obciążenie. Możliwe, że gdy stało się nieszczęście, nawet się cieszyła, że nie tylko ją los skrzywdził. Absolutnie nie tłumaczę Mukkades, ale w sumie jej zachowanie jest czytelne, zazdrości do bólu, nie widzi nieszczęścia na początku drogi Fatmy, widzi jedynie piękne zakończenie.

monia_i

A wśród tych oczywiście słusznych dyskusji nad Mukką i Resatem trochę nam umknęli główni bohaterowie. A tam też ważne sceny. Przede wszystkim raz na zawsze zamknięty temat Mustafy. Żadnych już niedomówień, Fatma czarno na białym powiedziała Kerimowi że to definitywny koniec tego tematu. Zresztą spalenie listu było niejako tego potwierdzeniem. Chciała najpierw po prostu wyrzucić, a potem spaliła, tak jak Mustafa spalił ich dom - bardzo symboliczne. No i mimo tego, że najpierw Fatma jeszcze się wściekała na Kerima to koniec końców słusznie doszła do wniosku, że to z nim zaczyna nowy etap w życiu. I ta scena w łóżku kiedy położyła się na Kerimie piękna :) Jeszcze nie jest gotowa na ponowne zbliżenie, ale pokazała że mu ufa i że chce żeby przeszli to razem :)

ocenił(a) serial na 7
monia_i

Kiedy Mukaddes skrzywdził los? Ona sama dokonała takiego a nie innego wyboru i musiała się zmierzyć z konsekwencjami. A i tak były niewielkie- nie została samotną matką, wyklętą przez ludzi w wiosce, nie musiała ciężko pracować, żeby utrzymać syna, miała kim pomiatać przez lata. Rahmi może i opóźniony, ale dobry i uczynny człowiek, który ją kochał pomimo jej całego wredactwa, zaspokajał jej potrzeby- aż dziw, że się tylko jednej Elif dorobili ;) Mukaddes ma mentalność głupiej wiejskiej baby- nie obrażając mieszkańców wsi- określenie potoczne- w miastach jest ich tak samo dużo i pomimo niewielkich możliwości umysłowych chciałaby wszystkim dawać rady, więc boli ją, że nikt nie chce słuchać.

Alee

Strasznie jest Pani nerwowa... :))) To tylko serial, nie ma się co tak irytować. Spokojnie dziewczyny bo się tu pozabijacie

ocenił(a) serial na 7
telimena79

Spokojnie, wiem, że to tylko serial, jednak jak widać dobrze zrobiony, bo dość emocjonujący ;) A takie podejście do życia, jaki to jest ktoś niby pokrzywdzony, kiedy sam sobie narozrabiał i ponosi konsekwencje swoich wyborów mnie strasznie denerwuje czy to w życiu realnym czy serialowym. Nie musimy sobie paniować, zawsze na forum pisałyśmy bezpośrednio :)

Alee

Każdy ma prawo mieć swoje zdanie droga koleżanko ;-) ja uważam że każdy zasługuje na drugą szansę. Ja wiem że Resat zasłużył sobie na wszystko tyllo scenarzyści za bardzo się nad nim pastwią w porównaniu do takiego Munira i Mukkades. Powinno być po równo...:-D No i przecież toczy się sprawa o gwałt a on nikogo nie zgwałcił bo nie musiał, patrząc na jego dość intensywne życie seksualne. Czego jak czego ale kochanek mu nie brakowało:-D

ocenił(a) serial na 7
telimena79

Nie każdy zasługuje na szansę. Trzeba najpierw właśnie udowodnić, że się na nią zasługuje. Czasem krzywda jest tak bolesna, że nie można wybaczyć komuś i dać mu drugiej szansy od tak z marszu. Dobry przykład to Kerem z 1000 i 1 nocy. W końcówce nie skrzywdził swojego najlepszego przyjaciela celowo, ale pociągnęło to za sobą rzeczy, które trudno wybaczyć z dnia na dzień, na zwykłe "przepraszam".

HotChocolate90

A gdybyś to Ty popełniła błąd , to czy nie chciałabyś drugiej szansy? Są błędy trudne do wybaczenia - to prawda, ale nigdy nikogo nie należy definitywnie skreślać. Nawet Bóg tego nie robi, więc dlaczego my uzurpujemy sobie takie prawo?

ocenił(a) serial na 6
telimena79

Dokładnie mam takie samo zdanie o Resacie i pozostałych. Resata scenarzyści lubią "męczyć". Myślę tak samo jak Ty, że każdy zasługuje na drugą szansę. Za gwałt, którego dopuścił się syn, nie można go obwiniać, ale za jego zachowanie po tym już tak. A koleżanko Hot Chocolate90 - nie rozumiem zdania, które piszesz "Trzeba udowodnić, że się zasługuje na drugą szansę". W sprawach społecznych nie jest to łatwe. Dla mnie to puste słowa. Czy miłość można udowodnić słowami ? W jaki sposób ktoś może udoeodnić, że zasługuje na drugą szansę ?Nie rozumiem.

ocenił(a) serial na 7
AnkaJ_3

Liczyłam że zrozumiesz. Można to udowodnić, tylko trzeba się starać. Udowodnienie tego nie następuje z dnia na dzień. To co napisałam jest tak proste, jak budowa cepa. Czego tu nie rozumieć?

AnkaJ_3

Rozróżnijmy może pewne sprawy. Nikt nie obwinia Resata za gwałt. Bo jego tam nie było i z tym akurat nie miał nic wspólnego. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to co robił później. I nie umniejszam też winy Munira, bo on nie jest nic lepszy. Też zasługuje na karę, razem zresztą z Mukkades. Jej jedynej się właściwie upiekło, ale to już błąd scenariusza. Natomiast w kwestii Resata nie będę się powtarzać jakich okropności dokonał bo każdy to wie. I zgadzam się z HotChocolate90, że aby dostać drugą szansę trzeba na nią zasłużyć. Czy Resat kiedykolwiek zrobił coś żeby taką dostać? Czy starał się zrozumieć, że to Fatma jest najbardziej pokrzywdzoną osobą w tej całej sprawie? Nie, zawsze martwił się tylko o swoje interesy, o swoją firmę itd. Nie interesował go los innych ludzi, więc dlaczego teraz sąd miałby litować się nad nim? Jak to mówią "zła karma" zawsze wraca i w jego przypadku tak jest.

ocenił(a) serial na 7
telimena79

To, że Mukaddes nie została ukarana adekwatnie do czynów to błąd a Munir chyba dostał tyle co Resat, jak dla mnie ich wina była na równi, więc nie widzę niedopatrzenia. Munir przypomina trochę krokodyla, takiego z grubą skórą i twardym łbem, co można walić i walić a i tak nic gadziny nie ruszy, także w zawał czy jakąkolwiek inną przypadłość u Munira nie byłabym w stanie uwierzyć ;)

Alee

Jeśli chodzi o karę więzienia to jak najbardziej się z Tobą zgadzam, ale on stracił jeszcze majątek, rodzinę i zdrowie czego nie można powiedzieć o Mukkades i Munirze, i to jest trochę niesprawiedliwe. Jak już każą tych złych to każdego po równo. A tak to tylko jeden dostał baty , a innym trochę się upiekło. I tu myślę o Mukkades.

ocenił(a) serial na 7
telimena79

Munir w sumie też już nie ma rodziny- miał siostrę, ale już nie będzie tak różowo, nawet jak wyjdzie z więzienia to wielkich bratersko-siostrzanych uczuć im nie wróżę. Mukaddes poniekąd też straciła pozycję- nie ma już kim pomiatać, Rahmi się trochę uwolnił spod jej wpływu, Fatmagul odeszła do męża. Pozostaje tylko współczuć Muratowi i Elif :/

telimena79

No cóż, tego majątku o którym tak piszecie nie dorobił się do końca w uczciwy sposób. Tak naprawdę miał w poważaniu nawet własnego brata! Skrzywdził też męża Lale, który jak wszyscy wiemy marnie skończył na interesach z Resatem. Rodzina też umówmy się, że niewiele go obchodziła. Żonę zdradzał na lewo i na prawo, a syna uważał za nieudacznika. Co prawda potem próbował go ratować, ale im bardziej sytuacja wymykała się spod kontroli tym bardziej ratował tylko swoje 4 litery. I utrata zdrowia moim zdaniem jest już tylko smutną konsekwencją tego wszystkiego. I spokojnie nikt się tu nie pozabija, póki tak jak teraz kulturalnie dyskutujemy :)

ocenił(a) serial na 7
Alee

Nie wiem czemu, ale będąc na miejscu scenarzystów, to właśnie Munira obsadziła bym w roli "białej owcy" w rodzinie Yasaranów.

HotChocolate90

A czemu właśnie Munira? Znaczy się ok, że masz takie zdanie bo to tylko takie nasze gdybanie :) Jestem po prostu ciekawa czy była może jakaś konkretna scena, w której Twoim zdaniem miał szansę się 'nawrócić'? Ja bym w takiej roli widziała Perihan, która na początku jako jedyna miała jakieś współczucie dla Fatmy. I pomogła też w sprawie Rahmiego. Niestety jest jak chorągiewka i nie była konsekwentna w swoich poczynaniach.

ocenił(a) serial na 7
ola_91_fw

Miał chyba taką scenę w której wypomniał chyba Erdoganowi, że te wszystkie problemy są przez to że myślał rozporkiem. A on go za to uderzył. Ale pewna nie jestem.

ocenił(a) serial na 10
HotChocolate90

Ja w zadnym wypadku, najlogiczniejsza by byla Perihan

Alee

Ja nie uważam, że Mukkades skrzywdził los, tylko że Mukkades może mieć poczucie krzywdy :) To delikatna różnica :) I nie upieram się, że mam rację, jedynie swobodnie sobie rozmyślam. Jest upiorna, podła, wścibska, i winę za to, co się wydarzyło, widzi u wszystkich. Poza tym, kombinowała, próbowała się ustawić na wygranej pozycji. Ale sama, we własnych oczach, czuła się przegrana. Zakochała się, zaszła w ciążę, facet wystawił ją do wiatru. Nie usunęła ciąży, wyczaiła Rahmiego, wmanewrowała go w ciążę, była bezpieczna. Rahmi jest cudownym bratem, dobrym człowiekiem, lubimy tę postać, fajnie zagrana, bardzo ciepła. No ale jednak to nie jest ukochany, tylko koło ratunkowe, w dodatku z siostrą małoletnią. No i taki delikatnie spowolniony, aczkolwiek widzę, że Rahmi też się zmienia :) Tak, wiem, małoletnia siostra była dla Mukki czymś w rodzaju slużącej i popychadła. Ale z punktu widzenia Mukki to było coś.zamiast. I jak życie płynęło leniwymi torami, nie myślała o tym. Ale potem zdarzyło się to, co się zdarzyło, czyli tragedia Fatmy. I Fatma, zamiast pokutować w miasteczku, cierpieć odrzucenie i tak dalej, musiała uciekać. A jeszcze później, zamiast cierpieć, zaczęła pracować nad swoim życiem, przyszłością, relacjami. U boki stał Kerim, Meryem, potem Kadir, ojciec się pojawił, wszystko się zaczęło układać. I, im bardziej Fatmie się układało, tym bardziej Mukkades szlag trafiał. Było widać, jak ta zawiść narasta. I zaczyna przekształcać się w chęć jakiejś takiej niskiej zemsty, bardzo niskiej i brzydkiej.
Zazdrość jest niska, jest podła, i trudno z nią walczyć. Nie tłumaczę Mukkades, nie widzę żadnego usprawiedliwienia, ale chyba potrafię zrozumieć, co nią powodowało.

ocenił(a) serial na 7
monia_i

A ja nadal uważam, że trzeba mierzyć siły na zamiary i że Mukaddes jako stara i mała atrakcyjna panna na księcia liczyć nie mogła. Tu nie chodzi o wygląd, bo można być mniej ładnym, ale sympatycznym jak np. nowa sąsiadka Rahmiego i to dodaje a jak do Mukaddes dodać jeszcze wredny charakter to nie wiem kto by się porwał w pełni świadomości. Nie wiem ile miała mieć w zamierzeniu twórców, ale chyba koło 27 w momencie ślubu z Rahmim czyli koło 35 teraz, ale niestety wygląda jakby była po 40.
A co do atrakcyjności- dla mnie jej prostackie zachowania, które w jej mniemaniu mają przyciągnąć uwagę mężczyzn czyt. ruchy piersiami w czasie tańca, odbierają urok, gdyby nawet jakikolwiek można jej było przypisać. I nie mówię tutaj o samej aktorce, bo wygląd i atrakcyjność to kwestia wielu zmiennych, ale w wydaniu Mukaddes jest dla mnie odpychająca. Niby każda potwora (...), ale nie wiem na kogo liczyła Mukaddes. Choć chyba tam mają dość specyficzne podejście- dla Muki Salih był przystojny, dla Meltem- ten Mert. A jak dla mnie żaden z nich, więc chyba wszystko jest kwestią gustu.

ocenił(a) serial na 10
monia_i

Ja tez rozumiem co nią powodowalo, Mukka poniekad uwaza ze przegrala zycie, zazdroscila juz Fatmie gdy ta zaczela sie uczyc

ocenił(a) serial na 10
monia_i

Zazdrosci bo ona tego nie miala, wziela Rahmiego bo byla w ciazy, to ona musiala trzymac reke na pulsie, pilnowac biznesu itd, a pewnie marzyla o tym by jakis ksiaze sie nią zaopiekowal

ocenił(a) serial na 7
darjaa

Tak w oderwaniu od trudnych i konfliktogennych tematów- proponuję błędy w seralu ;)
Z odcinka poniedziałkowego- czy tylko dla mnie to ćwierć kilo chałwy, które kupował Kerim wygląda bardziej na kilogram?
W telewizji nagminnie mówią o procesie Ef Igrek- przecież Fatmagul Ilgaz nie piszę się przez "Y". A w ostatnim materiale dodatkowo była mowa, że sprawa zakończy się 2 lata od złożenia pozwu, a przecież minął rok. 2 lata to nawet od gwałtu nie minęły...

ocenił(a) serial na 10
Alee

Na to F.Y. tez zwrocilam uwage ☺

darjaa

Koniec Yasaranów już coraz bliżej! Selim i jego marna proba ucieczki, w czasie tego biegu juz był przestraszony a to dopiero poczatek jego i wszystkich końca.

Munir to gnida niesamowita! Wydał Selima bez mrugniecia..

Mukkades za to miala taki "sprytny" plan, ale troche jej nie wyszło. Oby dowiedzieli sie co ona tam robiła i utarli jej nosa, bo nie moglam juz sluchac jej zalosnych tlumaczen.

A Yaszar jak sie przestraszyl na widok Erdogana..

No i Fatma fajnie, że zdala prawo jazdy i dalej sie rozwija :) Na mini podróż poślubną tez zasłużyli z Kerimem :)

ola_91_fw

jak Fatmie się oczy zaświeciły na widok łóżka, chyba pierwszy raz bez wstydu, chyba zbreźne myśli miała wobec swojego mężusia :)
aż miło się na nich patrzy :)

mukades żałosna jak zawsze

mogłaby zgiąć i rahmi byłby z ta sadiadką

ocenił(a) serial na 7
isw138

* Dobrze, że Fatmagul wybiła Kerimowi z głowy pomysł rozmowy z ojcem Esmy. Podejrzewam, że obił by gębę tak jak on zrobił to swojej córce....Szczerze? Nie miała bym nic przeciwko, ale lepiej, że nie pakuje się w kłopoty.

* Munir ucieka z tonącego statku.

* Perihan straciła resztę mojego szacunku.

* Mukkades....szkoda słów.

* Ciekawe co wydarzy się w tym hotelu w którym są Kerim i Fatma.

isw138

Mialaś rację z tym 'błyskiem w oku' u Fatmy :) Choc wiadomosc o Selimie sprzyjała radosnej atmosferze to az miło było patrzeć na nich dziś :) Tylko, ze akurat Kristin musiala byc tam gdzie oni.. Mam nadzieje, ze nie popsuje atmosfery miedzy nimi :)

ocenił(a) serial na 7
darjaa

Resat miał w końcu zawał czy udar? Bo objawy ma poudarowe a mówili, że zawał.
Szczerze jestem zaskoczona postawą bezgranicznej dobroci dwóch kobiet w tym serialu: Meryem, która po aferze z listami posprzątała za Mukaddes i jeszcze wyciągała do niej rękę, z tą kolacją itd. i Yadigar- przyjęła pod swój dach człowieka, który groził jej maleńkiej wnuczce.

ocenił(a) serial na 10
Alee

Yadigar bardziej mnie zaskoczyla,

ocenił(a) serial na 7
darjaa

Meltem i Mert to chyba nabardziej ekspresowy związek w historii. Miłość i zaręczyny w 2 tygodnie, ślub w 2 miesiące. Oj, wymuszone to szczęśliwe zakończenie dla Meltem, wymuszone...
Czy tylko dla mnie Elif wygląda podobnie do Esmy?

ocenił(a) serial na 7
Alee

Tak, masz rację. Ten nowy, kawaler Meltem wziął się, jak przysłowiowy Filip z konopii. Mogli by dac jej kogoś innego.

ocenił(a) serial na 6
HotChocolate90

Może ktoś wie, czy ten aktor, który gra Merta nie nazywa się przypadkiem Kerem Firtina ? Tak mi się wydaje, że to ten sam, który gra Ismaila (ISO) w serialu "Miłość na wynajem". I jeszcze analogia do innego serialu. Wczoraj nie mogłam obejrzeć odcinka 154, dopiero dziś rano. I zauważyłam, że kiedy Kerim z Fatmagul jechali samochodem do hotelu, w radiu " leciała" pewna znajoma melodia, oni ją nucili i zauważyłam, że ta sama piosenka leci w serialu "Tysiąc i jedna noc" na weselu Onura i Szeherezady i oni tańczą przy tej melodii. Tak więc nie tylko aktorzy się powtarzają w tureckich serialach, ale nawet piosenki. Nie mogę nigdzie znaleźć, jak naprawdę nazywa się Mert. Też się zastanawiam kim on jest, skąd Meltem go zna i od kiedy pojawił się w serialu.

ocenił(a) serial na 10
AnkaJ_3

Mowila ze na jakims weselu siedzieli kolo siebie

ocenił(a) serial na 10
Alee

Esma tez bedzie miala szybkie szczesliwe zakonczenie

ocenił(a) serial na 10
darjaa

Nie popieram przemocy, ale Mukka naprawde powinna dostac porzadny w.....dol od męża.

ocenił(a) serial na 7
darjaa

* Czy na forum jest jeszcze ktoś naiwny, kto wierzy w Selima? Nawet przy tak przytłaczających dowodach idzie w zaparte i mówi że jest nie winny.