Całe wakacje czekałam i wreszcie się doczekałam, zapraszam do pisania swoich opinii na bieżąco, bo wydaje mi się, że tamte posty trochę poumierały:)
A co powiesz o Mustafie robiącemu wyrzuty swoim rodzicom? Mocne słowa prawdy, ale to w ogóle go nie usprawiedliwia. Nie ma przecież 5 lat.
Po części mial rację, swą postawą doprowadzili do tego, kim się stał. On też dużo zawinił , bo jako dorosły facet powinien pójść za głosem serca, a nie tego co ludzie powiedzą...ale lepiej dla Fatmy się stało, bo gdyby po ślubie dostal szajby miałaby piekło.
Nie wiem co mam napisać, na nasze realia to trochę.chore, bo rodzice.nie.zawsze.musza miec racje, ale.na ich? Sama wiesz po Bg to matka jest wartoscia najwyższą... Poniekad.ma racje, ale z drugiej.strony widac ze nie kochał tak naprawdę Fatmy, Taka prawda
Jak na Mustafę to jest dla niej bardzo łagodny. Spodziewałam sie, że Asu będzie codziennie chodziła ze śliwą pod okiem.
Akcja z ubraniami w "czekoladzie" była mistrzowska. Erdogan i Selim wracający do aresztu w samych ręczniakach na biodrach, chyba jeszcze nigdy się tak nie uśmiałam oglądając ten serial. I Erdogan który mówi że kąpiel polegająca na polewaniu się wodą z miski i namydlaniu mydłem na szybko, jest jak dar z nieba.....Bezcenne :) Ale na tym koniec dobrego. Munir i Salih zawiązali przymierze. Ciekawe co z tego wyniknie? Salih raczej nie może ujawnić, że ma nieślubnego syna, bo wtedy rozpadnie się jego małżeństwo. Ojciec pewnie potępi go, za porzucenie dziewczyny w ciąży. Ciekawe co Munir wymyśli? Szczerze? Lubię tego łajdaczka :) Jako jedynego z tej wstrętnej rodziny. Czy to dziwne?
Wcale nie dziwne bo ja go też lubię za to jego wyrachowanie i przebiegłość. ...:))) Mimo wszystkich łajdactw tej rodzinki Adamsów to jednak nie czuję do nich takiej pogardy jak np do Mustay. Oni walczą o swoją rodzinę. Nikt nie chce mieć syna w więzieniu. W pewnym sensie ich rozumiem. Nawet żal mi dziś było Perihan jak patrzyła na upokorzonego Selima.
Nie wiem czemu, ale mi wydaje się, że Munir mimo wszystko ma więcej klasy i rozumu niż reszta tej rodzinki. Teraz zaczynam się zastanawiać jak Munir wykorzysta Saliha. I nad druga rzeczą. Mam to do siebie, że w przypadku seriali zastanawiam się, co by było gdyby i wymyślam sobie własną wersję. I teraz zastanawiam się nad tym, jak scenarzyści "nawrócili by" Munia na jasną stronę mocy? Też nad tym myślisz?
No wiesz nie wiem ale moim zdaniem przekupstwo, zastraszanie i szantaże świadczy raczej o braku klasy. A to wszystko dzieło Munira. Wiem jednak że gdyby on się nawrócił byłby groźnym przeciwnikiem dla Yasaranów.
Bo ja wiem. Resat musiałby zbankrutować albo zabić Perihan na jego oczach. A Selim musiałby zgwałcić jeszcze Gaye :-D
Naprawdę musiałoby się stać coś niemożliwego aby Munir zmienił front
Ja proponowała bym depresję, zakończoną nieudaną próbą samobójczą. Po niej krewni odwiedzali by go jedynie by nakłonić go by milczał w kwestii sprawy Fatmagul, I to, oraz Meltem, skłoni go do pewnych refleksji i zmiany frontu.
Ps: Na koniec sparowała bym go z Meltem, albo z Asu :P
Co ty na to?
Tak tylko taki człowiek jak Munir nie ma żadnych zahamowań, więc depresja mu nie grozi. A szkoda.
Z Meltem i Asu? przecież one są dla niego za młode i za ładne. ...Leman byłaby w sam raz. Albo jeszcze lepiej Meryem. O właśnie....może miłość do Ebe Nine zmieniłaby Munira. ?!
Aktorki grające Asu i Meltem są młodsze od aktora grającego Munira o 18 lat. Ale czy za młode i za ładne? O Halicie Ergencu i Berguzar Korel mówili to samo. A są wciąż razem :) Meryem....coś mi się wydaje że będzie coś między nią a tym adwokatem reprezentującym Fatmagul. I wyjaśnij czemu żałujesz, że Munir nie zachoruje na depresję? Chciała byś popatrzeć sobie jak cierpi? Poza tym w dzisiejszych czasach depresja może dopaść każdego. Nawet kogoś takiego jak Munir.
Asu wg mnie jest prześliczna. Ładniejsza nawet od Fatmagul. Ale to oczywiście moja subiektywna ocena i nikt nie musi się z nią zgadzać.,,:))) Nie porównuj Murata Datalbana (Munira) do Halita Ergencu - no proszę Cię. ...:)))
Oczywiście, że bym chciała zobaczyć jak siedzi sobie Munir na łóżku w szpitalu psychiatrycznym i kołysze się w przód i tył. I jak nie ma z nim kontaktu. A ty nie?
Też chciała bym to zobaczyć. Tylko pytanie czy chciała byś, aby z tego wyszedł czy nie?
Tak coś czułam, że ta cała historyjka jaką Salih opowiedział Mukaddes, to nie do końca prawda. Ale plan Munira jest taki jak przypuszczałam.
A oglądanie Selima i Erdogana w więzieniu to naprawdę fajna sprawa :)
Mustafa coraz bliżej Meltem, nadal kontroluje Asu i Fatmę. Chce trzymać wszystkie sroki za ogon...:D Mukkades do odstrzału, ale podobało mi się jak pobiła tę kobietę z przedszkola.
A co do nawróconych grzeszników, Vural znowu zaczyna pękać (niezłe zagranie Kadira) , no i zdaje się, że Resat też już ma dośćj
Mukaddes chyba chce odejść do Saliha....oby się nie przeliczyła :) Co do Vurala to ja już dawno przestałam wierzyć w to, że on kiedykolwiek powie prawdę przed sądem. Ma wyrzuty sumienia, ale najwazniejszy jest dla niego własny tyłek. Powiedz co sądzisz o Erdoganie? Jest z nim coraz gorzej. Pobił Selima zupełnie za nic. Wyszło co w nim siedzi. Selim pokazał też jaki jest naprawdę. Krzyczał że jak go zostawi i okaże się, że ma kogoś innego to ją zabije.
Mukaddes zapewne odczuje na własnej skórze swoje działania, bo cóż sojusz Saliha i Munira zapewne ma na celu przekonania jej do złożenia zeznań na niekorzyść Fatmy. W pewien sposób jest mi jej żal, prosta kobieta, który myśli w prosty sposób, aby przetrwać i wybrnąć z bagna (która sama sobie tworzy). Ma jednak uczucia i co jak co ale w obronie dziecka stanęła.
Co powiesz o Erdoganie? Już wcześniej było wiadomo, że facet jest nieobliczalny, ale dopiero w areszcie dosadnie wyszło na jaw wszystko co w nim siedzi. W Selimie zresztą też. Nie powiem, popisał się podczas widzenia z Meltem.
Erdogan to psychol. To niebezpieczny i nieobliczalny człowiek. Nie liczy się z nikim i niczym. Teraz jest przestraszony zmianą która zaszła w jego życiu ale myślę że odnajdzie się w środowisku więziennym. Selim mnie nie zaskoczył. Podejrzewałam że pod tą skórą mamisynka kryje się ktoś inny. W końcu to Yasaran
Erdoan do tej pory uchodził za silnego, ale jak się okazuje nie wytrzymał presji więziennej. W asyście goryli był bohater (pobicie Kerima, grożenie Fatmie), ale w więzieniu jest nikim i on to zrozumial. Atak na Selima byl odreagowaniem, albo chęcią udowodnienia sobie czegoś. Dodatkowo podejrzewam, że po prostu ma problemy psychiczne, co czyni go niebezpiecznym. Przynajmniej ja tak odbieram jego postac.
A jak się nazywa aktorka grajaca Asu? Bo nie. Mogę znaleźć, Zgadzam się w 100% jest najpiękniejsza, zaraz potem Menem i Fatmagul
Napiszcie mi co było wczoraj bo miałam. Gości i niedokładnie oglądałam... O co klocila się Fatma z Kerimem ? Co wynikło w wizyty Kadira na policji? Za co Mukka pobiła przedszkolanke ? Po co dzwonila do Saliha?
Zdjęcia jakie Kadir pokazał Vuralowi, tych zgwałconych kobiet, które później popełniły samobójstwo podziałały. Miał świetny koszmar :) Fatmagul wchodząca do sali w której leży Vural.....i to w takim stanie w jakim była tuż po gwałcie....kneblująca mu usta i mówiąca, że nie ucieknie przed nią, nawet jeśli trafi do więzienia. To była najlepsza akcja odcinka :):):). Już wcale nie jest mi żal Vurala. Ten sen pokazuje, że w przeciwieństwie do Selima i Erdogana ma jeszcze jakieś ludzkie odruchy i sumienie. Ale niestety, jest zbyt zdeprawowany, zdemoralizowany by przyznać się do winy i przyjąć na siebie odpowiedzialność i karę.
Kłamstwa Mukaddes wychodzą powoli na jaw. Kiedy wszyscy dowiedzą się że była u niej Perihan i Munir, będzie po niej.
A więc:
* Fatma wścieka się na Kerima że ten nawet nie chce wysłuchać ojca
* Kadir dowiedział się że Kerim przemilczał fakt że trafił z Vuralem i Yasaranami do aresztu za narkotyki znalezione przy Vuralu
* Mukkades pobiła się z tamtą kobietą bo się dowiedziała, że gardzą nią że Murat nie jest biologicznym synem Rahmiego, w dodatku tamta kobieta powiedziała Mukkades że nie będzie rozmawiała "z kimś takim jak ona"
* Mukkades dała się nabrać Salihowi i myśli że będą razem
* Kadir powiedział Vuralowi że na tych zdjęciach są ciała dziewczyn które po gwałcie popełniły samobójstwo lub zostały do tego zmuszone
W skrócie, Kerim powiedział ojcu, że umarł dla niego jeszcze przed matką i ma zapomnieć, że ma syna. I ogólnie, że ma się nie wtrącać, nie przyjeżdżać i nie kontaktować się z nim.
* Wpadła w histerię na wieść o bankructwie firmy. A to oznacza dla niej tragedię. Dopiero teraz w 100% zobaczyłam jak żałosną postacią jest Perihan. Z tego co wyliczyłam i jeśli się nie pomyliłam, to Yasharanowie będą musieli zapłacić 184 miliony lir tureckich, czyli jakieś 138 milionów złotych!!!!
* Erdoganowi zaczyna odbijać. Ma coraz większe problemy emocjonalne, teraz wpadł w hipochondrię i ląduje u więziennego lekarza z byle głupotą.
* Vural wkopał się się sam. Skoro jest w stanie uciekać ze szpitala to już może iść do wiezienia....i faktycznie tam trafił.
* Mukaddes.....nikt mi nie wmówi, że to prosta, głupia i naiwna kobieta. Miłość, miłością, ale kasa jest dla niej najważniejsza. Przykro mi to mówić, ale Salih jest lepszą partią, niż upośledzony Rahmi za którego wyszła bez miłości. I ona o tym dobrze wie. Ten facet jest w stanie zapewnić jej i Muratowi o wiele lepsze życie niż mąż. Jego ojciec ma firmę, pieniądzę. Ale coś mi się wydaje, że Mukaddes jeszcze się na tym przejedzie.
* Munir....uwielbiam go :):):) Kiedyś słyszałam takie powiedzenie na temat seriali "Lubimy bohaterów, ale kochamy czarne charaktery.". I ja tak mam. Miłość, nie od pierwszego wejrzenia, ale jednak. Ahhh ten jego śmiech :):) . Z tej całej nędznej rodzinki, to on ma najwięcej oleju w głowie. Pokazuje to non stop w sprawie "zboczonej trójki". Mądry, inteligentny mężczyzna z głową na karku.....szkoda, że wykorzystuje te swoje zalety do złych celów. Podzielacie moją opinię?
Szczęścia z Salihem z całą pewnością nie zazna, zwłaszcza że ma układ z Munirem i odbije jej się to czkawka. Rahmi może nie jest w stanie zapewnić jej bogactwa, ale był dla niej zawsze dobry, nigdy na nią ręki nie podniósł, nawet wtedy gdy pierwszy raz uciekła zabierając Murata. Nikt Mukades nie kazał poślubić Rahmiego, sama podjela te decyzje. Wiadomo pieniądze dają pewien status, bezpieczeństwo, życia na poziomie, ale jak się okazuje szczęścia nie dają, czego idelnym przykładem jest Mustafa i Yasharanowie.
I niestety uwierzyła Salihowi co pokazuje, że jednak jest naiwna, a przez własną głupotę teraz płacze, że jest daleko od Murata... W prosty sposób chce się dorobić, ale kopiąc dołki samac w nie wpada, bo wszystkiego nie przemyślała.
Resat i ten jego wisielczy nastrój. Wszystko się wali i tylko Munir myśli jak jeszcze cokolwiek uratować.
W sumie z całej ich bandy to on jeden ma głowę na karku.
A Mustafa jest jeszcze większym gnojem niż Erdoan i Selim razem wzięci
I naprawdę szkoda, że Munir wykorzystuje swoje zalety do złych celów :( Polubiłam tę postać, ale jak już pisałam wcześniej lubimy bohaterów, ale kochamy czarne charaktery :)
No dokładnie a dzisiaj wyszło z niego buractwo. Jak kasa się skończyła to Resat przestał być już jego szwagrem a został jedynym winnym bankructwa. A Perihan nie lepsza. Dobrze się żylo z tych nielegalnych intersów, jakoś jej to przeszkadzało. A teraz wielce zaskoczona
Mustafa jest tragiczny, nawet go lubiłam, ma głupich rodziców, ale pieniadze go tak zmieniły i to dzisiejsze zachowanie w restauracji, niech da Fatmagul i Kerimowi spokój, nadal mi żal Vurala, porąbana matka- dziwka ( dobrze munir ją potraktował) :P