Jak mogliście uśmiercić Johna...... porazka jakaś. A Carrie jakoś mało widzę rozpaczoną po śmierci jej miłości życia. Tragediaaa. Dla mnie zepsuliście cały serial. Jeszcze jej obojetnosc na to
Trudno oczekiwac scen rodem z SATC, zeby 50 kilku letnie babki skakały w pół nagie po łóżku albo gadały o tym czy poznały kogoś na seks czy nie poznały, walały się z klubu do klubu. Tak jak to robiły mając 34 lata. życie toczy się dalej, czasy się z mieniły, niektóre przyjaźnie się kończą. Jest to historia już 3...